Dla mnie to takie " podsumowanie" dwóch lat siana strachu, histerii, głupoty, ponad 200.000 zgonów nadmiarowych, których można było uniknąć, początku kryzysu gospodarczego, upadku wielu firm i działalności gospodarczych. Ten pomnik powinien mieć twarz obu ministrów zdrowia, którzy tak "dzielnie " siali ten ferment. To że wystawiono ten kicz, pokazuje słabość naszego społeczeństwa, które na wszystko się godzi, bo w normalnych czasach wszystkie te wesołe twarze ze zdjęcia powinny siedzieć w pierdlu...

No godne " zastępował" w bierności, wierności,nic nie robieniu, posła " wydmuszkę" B. Dutke, pustego w środku jak pruchno. No to teraz się " uaktywnił" w takim momencie, że ręce składają się do braw ;-). Jestem " dumny " że nasz człowiek z naszego regionu, przyczynia się do największej inflacji i cen od ponad 30 zł ;-).

No to widać że się nie zna, skoro rozpisał przetarg bez opcji tymczasowej przeprawy, i to jeszcze na dwuletni okres realizacji budowy takiego "mostku " , co daje spore możliwości brania na boku " fuch" wykonawcy, jak to bylo w wakacje kiedy żywego ducha nie było na placu budowy. No skoro włodarz i jego świta jeżdżą od drugiej strony miasta do pracy, to się będą przejmować " plebsem ". A pani poseł się obudziła w porę, to jak by klaskać dzień po przedstawieniu.

To gdzie się podziały te milionowe nadwyżki, który mi się chwalił pan dyrektor ? Przecież przy Covid tyle udało im się przy oszczędzić i przy kombinować ....

A co ma piernik do wiatraka? Zdjęcia będziemy sobie robić na tle tego mostu bo taki duży, czy co ?! Tak jak zdecydowanie większość przedmówców ;-) uważam że ta potrzebna inwestycja, jest robiona w sposób dyletancki, bez przemyślenia i na pałę. Nie chce mi się wierzyć że przy postępowaniu przetargowym i przy takiej kasie, nie można było ująć że od wykonawcy będzie wymagane zbudowanie tymczasowej przeprawy. Ale skoro pan Burmistrz i jego świta jeździ innymi drogami to uznali że po co ? Zresztą słyszałem akurat dyskusję na posiedzeniu rady miasta. Na argumenty niektórych radnych że nie ma arternatywnych dróg objazdu i trzeba wybudować lub dostosować istniejące przeprawy do przejazdu, padło stwierdzenie z ust pana " doktóra " że " mało tam aut jeździ, więc po co ?!" . Czyli znów moja racja jest najpierwsza...Szkoda gadać

Miasto nas oszukało ( pewnie każdy myślał że to będą magazyny onucy i butów ), mieli ćwiczyć tylko tężyznę fizyczna ( a co k.... Spartanie czy kosynierzy ;-) )...jak to czytam to ręce opadają...a by go była baza lotnictwa to co byście pisali ;-) ? lub wojsk zmechanizowanych ? Tak się składa rebel że mieszkam w pobliżu ruchliwej ulicy i szpitala i jakoś żyje ;-). Ciekawie brzmi " uzgadnianie ćwiczeń" z władzami miasta. Może Burmistrz z świta będzie opracowywał plan, żeby nikogo nie urazić ? Parodia normalnie...

Nie wiem czy się śmiać czy płakać jak te lamenty mieszkańców przeczytałem. Jak wyje syrena alarmu na remizie to wam to nie przeszkadza ? Sygnał pogotowia czy straży pożarnej też nie ? Albo walenie z petard przez Sylwestra czy nowy rok też nie ? Czego się spodziewaliście bo bądź co bądź wojsku, że będzie ćwiczyło w papciach filcowych żeby wam nie przeszkadzać ?! Za granica naparzanka na całego. Armia w trakcie rozbudowy i reorganizacji, a tu narzekanie że " szyby drżały". Takie pytanie do " ekspertów " z artykułu i komentarzy. Jak sobie wyobrażacie trening wojskowy ? Szydzicie z WOTu...Fakt, daleko im do ideału, wiele do zrobienia i poprawy. Są to w przeciwieństwie do wielu z was ochotnicy, jak OSP. Nie słyszałem żeby ktoś od razu po wstąpieniu do wojska od razu był niczym Comando. No ale sądząc po wpisach pewnie było inaczej... proponuje wam założyć 40 kg, mundur, broń i się przez 16 dni sprawdzić. A potem się wypowiedzieć.

To idealne podsumowanie polityki historycznej władz miejskich, której " ukoronowaniem" jest ten kiczowaty pomnik, pasujący do tego miejsca jak pięść do nosa. No ale cel był najważniejszy... Przegonić Busiarzy...

aviator@ wiem lepiej niż ci się zdaje, ba nawet od samego jaśnie panującego,...no wow, po tylu latach, starań i pytań różnych organizacji itd. no ale lepiej późno niż wcale. Kwatera Legionistów też, wiesz chociaż gdzie ona jest ?, A z września 39 roku ?. Poza tym naucz się czytać ze zrozumieniem co napisałem, pisałem że jest czysto ale nie czytelnie. Inna sprawa, że prawdopodobnie w kwaterze Legionistów Polskich leżą inne osoby niż wymienione na pomniku ale to też pewnie wiesz...

Bo strach " sprzedaje się" najlepiej.., i zastraszonym społeczeństwem rządzi się najwygodniej..." Pandemia" już nie działa i się znudziła, Wojna w sumie też, kryzys i manipulacja cenami..no tutaj trwają " prace ", no dorzućmy jeszcze bonus...mam mam.. skażenie radioaktywne, to jest to...Jak bym ktoś pomyślał ( a straszenie bazuje też na krótkiej pamięci ) to takie pytanie..czemu nie rozdawano tego w marcu kiedy to zajęto Czarnobyl, w którym jest wciąż jeden działający reaktor?!

Jeszcze bardziej są nieznane i niestety ( nie mówię tutaj o czystości, tylko o "czytelności"miejsc) są zaniedbane kwatery legionistów polskich spoczywający na cmentarzu parafialnym i kwatera żołnierza z września 39 roku...Ktoś wie gdzie one są ? I zapali znicz 1 listopada lub 11 listopada ?

Nie dość że odwalili kiczowata betonaze w stylu chińskiego plastiku..to jeszcze trzeba do niej dokładać...brawo " doktór ' Bieda i jego świta

Inwestycja jak najbardziej potrzebna, ale jak można było nie zapewnić tymczasowej przeprawy na okres budowy, i czemu ma trwać budowa aż dwa lata, kiedy to dużo potężniejszy Most Helenski w Nowym Sączu ( razem z dwoma rondami ) budowano rok, a tutaj prawie dwa lata ?

Moim zdaniem, gigantyczne obecnie korki to komplikacja zbyt dużej liczby przejść dla pieszych który jest "milion" począwszy od rynku, kończąc w sowlinach ( popieram zdanie któregoś z przed mówców o tym że wystarczyło by kilka z sygnalizacja świetlna ), brak pasa wyłączającego przed Biedronka, gdzie dodatkowo jest wąsko i oczywiście są pasy. Brak umiejętności jeżdżenia po rondach ( na "zakładkę" ) większości kierowców też nie jest bez znaczenia. Ale kropkę nad i postawiła skąd inont potrzebna inwestycja, czyli budowa mostu w sowlinach, ale niestety zabrano się do niej kompletnie na pałę i bez wyobraźni np. Nie zapewniając tymczasowej przeprawy i dając aż dwa lata na budowę, co mnie śmieszy bo w Nowym Sączu dużo potężniejszy Most Helenski postawiono w rok. No ale nie po raz pierwszy " doktor" Bieda i jego świta wie wszystko lepiej i co jest dla nas dobre, nawet wbrew nam...

To już kolejna tego typu " akcja " jaśnie panującego księdza proboszcza...Wcześniej na potęgę sprzedawał miejsca na cmentarzu, w których leżeli zasłużeni limanowianie jak babcia ministra Becka, czy legionista Gibas z matką..jak go w końcu zablokował konserwator zabytków ( bo " specjalnie " powołane stowarzyszenie majace na celu ochronę tej nekropoli guzik zrobiło) to zabrał się za zwykle groby. Ja bym mu odebrał nadzór na tym cmentarzem, wprowadził wzorem Sącza zakaz pochówków ( chyba ze w grobowcach ), a stare zabytkowe nagrodbki wyremontował.

No wreszcie...Wiem że dla większości są ważniejsze sprawy w mieście, jak drogi czy ceny śmieci. Ale to wyprawiał ks. Proboszcz na starym cmentarzu to wolało o pomstę do nieba. Handlował wręcz miejscami, jak by to było miejsce parkingowe, a nie poświęcona ziemia kryjącą prochy ludzi często zadłużonych dla Limanowej. Miasto nawet palcem nie kiwnelo żeby ten proceder zachamowac. Niby parę lat temu utworzono jakies stowarzyszenie " pasjonatów historii " , ale to chyba było żeby mieć alibi w razie większej draki. Naprawdę wystarczyło wystawić kwestę przy cmentarzu, jak to się robi przy cmentarzu w Nowym Sączu czy np. Po raz pierwszy w Łososinie Górnej i gwarantuje ze kwota zebrana wystarczyła by na opłacenie miejsc i renowacje przynajmniej jednego nagrobku. Piękne odnowione nagrobki to raz, że atrakcja Turystyczna, a dwa wyraz szacunku dla zmarłych.

Jaworyna @ wróbel to pożyteczny i niedoceniany ptaszek więc dziękuję za komplement ;-), a tak na poważnie : nie rób ze mnie nieczułego na cierpienie ludzkiego skurwiela, tylko dlatego, że myślę samodzielnie bez, "pomocy " mediów. Ja bym cie wysłał do przynajmniej jednej rodziny, gdzie umarł ktoś na przykład na zawał w domu, bo karetka była zadysponowana do przewozy pacjenta covidowego. Lub ten pacjent miał " szczęście " doczekać na karetkę, ale nie przyjął go szpital bo oddziały sa zamknięte z powodu kwarantanny. Ten pacjent jest wliczony do zgonów nadmiarowych. Przypominam, mamy niechlubny rekord tychże zgonów od 1947 roku. Ile z tych osób udało by się uratować gdyby nie " pandemia " ? Nie mówię juz o spadku wykrywalności w wczesnej fazie różnej odmiany nowotworów. Kiedyś trafiłem na wywiad z dyrektorem jednej z najlepszych kilnik onkologicznych w kraju, ktory został zmuszony przez dyrektywy z Ministerstwa Zdrowia do zawieszenia, wszelkich zabiegów operacyjnych, bo wszystkich anastazjologow, nakazano mu wysłać do jednego ze szpitali tymczasowych...Za takie coś powinien być kryminał...Tak na marginesie, nasuwa się kolejne pytanie, Skoro mamy ta straszna pandemie, to czemu w porównaniu z 2019 rokiem w 2020 roku, było o 2 miliony mniej hospitalizowanych ? Każdego ludzkiego życia jest mi strasznie szkoda, zwłaszcza takiego ktore można było uratować, ale wskutek decyzji administracyjnych, bo wszelkie decyzje dotyczące pandemii uważam za administracyjne nie medyczne, bo nie są podparte żadna argumentacja medyczna, je zaprzepaszczono...

Zaraz zaraz mamy środek "straszliwej" pandemie, przynajmniej tak mówią media ...jest 22 pacjentów na oddziale, na ilu mieszkańców Powiatu ?! Halo, halo czy leci z nami pilot ?! Tych którzy chcą wiedzieć jak wygląda "zaraza " , odsyłam do historii naszej ukochanej Limanowszczyzny, choćby epidemii cholery, duru brzusznego z końca XIX wieku, gdzie potrafiło wymrzec nawet 40 % populacji wioski...ale COVID "bije " oczywiście wszystko co było i jest...Ktoś tu wspomniał rozmowę pielęgnarki z pacjentem antykowidowcem...Ja bym zapytał ten " dobrotliwej " pielęgnarki czy pamięta jak na tym samym oddziale 2017 rok i epidemie grypy, bo z tego co pamiętam było tyle ludzi, że leżeli po korytarzu...a ta wtedy kolejka karawan, stojąca pod prosektorium...ee to była norma nie ? Pod poprzednim artykułem, zadałem serie pytan, odnośnie Covida, leczenia, szczepionek, jakoś najwięksi gardłujący za szczepieniami nic mi nie odpowiedzieli...I tak na koniec, wczoraj jadąc autem usłyszałem w radiu, apel o noszenie maseczek, który mnie rozbawił, bo lekarz w nim powiedział ze wie że maseczki nie pomagają , ale apeluje o ich noszenie , z troski o bliźniego i szacunku do niego, i szacunku do prawa...to jest podsumowanie całego tego syfu i paranoi...

@Jaworyna dziękuję za komplementy ;-). Po pierwsze trzymam się z daleka od wszelkiej polityki :-). Wszyscy sa warci siebie, czy z lewa czy z prawa. Wiem to z atupsji i doświadczenia. Nie interesują mnie poglądy polityczne, tylko co dana osoba daje dobrego dla społeczności lokalnej, jakim jest człowiekiem itd. Nikt mnie nie wynają żeby tutaj pisał. Z racji tego ze dyskusje tutaj poziomem, kultura, przypominają czasem burde żuli pod sklepem, to bardzo rzadko włączam się w nie.. Ale jeśli jest temat dla mnie istotny, i wydaje ze mogę coś mądrego powiedzieć .... Wracając do tematu, dane które podałem są do znalezienia na stronie Ministerstwa Zdrowia. Czyli sa oficjalne. ALE jak w dowolny sposób przedstawia je ten pożyteczny idiota Niedzielski, stosując pół prawdy to juz inna bajka. Mam pytania to ciebie i drugiej strony barykady jak to ująłeś - Czemu nie opracowano skutecznych leków na COVID, tylko od razu wzięto się za szczepionkę ? - Czemu dalej stosuje się metody walki z nim, które nie zdały egzaminu ? - Dlaczego zamyka się pół szpitala dla 20 łóżek Covidowych , i zabiera Anastazjologow z oddziałów np. chirurgii ? - Czemu mamy największy przyrost zgonów nadmiarowych od 1947 roku ? - Czemu żaden z koncernów farmaceutycznych nie zdeklarował ze szczepionka jest w 100 % skuteczna i ze bierze za nią pełna odpowiedzialność ? - Czemu w ciągu miesiąca liczba wykonanych testów rośnie o około 120 % ? Wierzysz w szczeponionke jak i tobie podobni jak w świętego Graala. Twoja sprawa. Twój wybór. Skoro jesteś zaszczepiony to powinno Ci zwisać j powiewać ze ja na przykład nie, no bo jesteś bezpieczny prawda ? Z początku jak każdy z nas miałem obawy i leki przed tym. Tylko że później uruchomiłem niezależne myślenie I zaczelem słychać nie youtobowych znachorów, tylko takich specjalistów o jakich wspominałem. Ta polityka walki z " pandemia " przypomina upór tępaka, któremu mówisz żeby nie szedł w ciemna uliczkę bo dostanie wpierdol, a on i tak idzie żeby podkreślić swoje zdanie. I jeszcze musisz mu zapłacić za lekarza.

Juz ręce opadają nad tą propagandą. Jak by się chciało dyskutować z coronawyznawcami, to by doby zabrakło. Po pierwsze " 95 % osób hospitalizowanych to osoby nie zaszczepione " to medialny fake news. To liczba jest tak duża bo bierze się dane od początku roku. Nie z ostatnich tygodni, tylko od początku roku. Po drugie dawniej było miejsce w szpitalach itd. Brednie. Proszę sobie znaleźć w necie 2017 rok i dane o epidemii grypy. Dobowa liczba zachorowań w szczytowym okresie wachała się około 50.000 i wszystkie oddziały pulnomologiczne, wewnątrzne, Izby Przyjęć pękały w szwach. Ale grypa to według covidowcow to pikuś, taki katarek...otóż na nia i powikłań po niej zmarło wtedy około 200.000 osób ( dane ministerstwa zdrowia !! ). Brak miejsc wynika z durnej i głupiej organizacji. Mówi o tym wyraźnie dr. Martynika, notabene ordynator oddziału covidowego. Szczepienie guzik dają co widać po Izraelu, Nowej Zelandii, krajach w których przy 80 % liczbie zaszczepionych, sa bite rekordy zachorowań. Zdaniem prof. Kuny, dr. Martyniki i Bodnara, odbijają się na nas locdowny, ograniczenia z nimi związane dotyczące uprawiania sportu, przemieszczania się itd. Brak aktywności powoduje spadek odporności. Każdy nawet najgłupszy lekarz wam to powie.Generalnie polecam tych panów i nie tylko nich zrzeszonych w stowarzyszeniu, który walczy z ta psychoza. To nie są yuotobowi gwiazdorzy, ale wybitni specjaliści z długoletnim stażem i opierający się juz na instniejacych badaniach. Ale jak ktoś wierzy w prof. Horbana ( do 2019 roku członek rady Pfeizera w Polsce ), dr. Sutkowskiego, którzy tylko straszyć potrafią i siac panikę. To już chyba masochistą jest. Nie twierdzę że tego nie ma, ale traktuje to jak sezonowa infekcje, która jedni przechodzą gorzej, drudzy lżej...