Rotmistrz
Komentarze do artykułów: 127
WięcejW punkt. Limanowa, która jest typowym miastem, które żyje i powinno żyć z turystyki i własnej historii nie może sobie pozwolić na zniszczenie ostatnich budynków o walorach historycznych i architektonicznych i edukacyjnych. w latach 70 tych odbudowano w Warszawie niemal kompletnie zniszczony Zamek Królewski. Co jest żywym dowodem że pamięć i tożsamość jest wartością bezcenną i nie może z nią wygrywać chęć zysku. Oczywiście, należy się nowym właścicielom pałacyku rekompensata. Przez lata samorządowcy, byli głusi na argumenty lokalnych historyków, że trzeba to miejsce uradować dla potomnych, " obudziło ich " larum medialne jakie powstało na wieść o decyzji o wyburzaniu. Wstyd Bank Spółdzielczy, który przez lata pozwolił na niszczenie budynków, a potem lekką ręką go sprzedał.
Jestem takie stare powiedzenie " najpierw pomyśl potem zrób " ... To nie jest pierwszy lepszy budynek w mieście, bo ty i tobie podobni w poglądach na siłę lansują teraz własną prawdę objawiona że to ruina w której kiedyś sprzedawano majtki i zeszyty i zjawili się zbawcy w postaci holdingu, którzy wnieśli kupując ten budynek kaganek oświecenia do zapyziałej Limanowej i chcą w tym miejscu zbudować budynek na miarę wieżowców w Warszawie.. Przecież tu chodzi o czysty zysk tym większy bo dawna biblioteka i pałacyk leżą w centrum miasta. Hmm budują dobrobyt tego kraju hmm dawno tak karkołomnie nikt nie próbował mi tłumaczyć chęć zarobku... Jeszcze raz podkreślam, wiedziały gały co brały i jeśli mieli właściciele holdingu trochę oleju w głowie zdawali sobie sprawę jakie reperkusje mogą mieć skutki ich działań. Oczywiście, teraz najlepiej oblec się w szaty ofiary.
Nie wiem co się wszyscy uczepili tej jednej informacji jak pijany płotu że są tam na pewno ludzkie szczątki. Bo to najmniej potwierdzona informacja. Chodzi o walory architektoniczne i historyczne, i edukacyjne. Powiedz mi ile jest tego typu budynków w Limanowej ? A ile odnowionych? Najlepiej wszystko rozprzedac, zburzyć i wybudować coś " nowoczesnego", a obok postawić tabliczkę za 100 zł, najlepiej w takim miejscu żeby nie kłuła w oczy z informacją że coś tu kiedyś było i się działo. Podobno zapędy w Nowym Sączu miał Prezydent Miasta, który parę lat temu uparł zburzyć dwie kamienice, bo rzekomo nie da się im odrestaurować. Zablokowano ten pomysł i pozyskano środki na ich odnowienie. Nie rozumiem tego głupiego pędu do zniszczenia wszystkiego ...