Kowalczyk kolejny raz ukarana. Będzie protest PZN
Justyna Kowalczyk w finałowym biegu zajęła trzecie miejsce w sprincie (1,4 km techniką dowolną) w zawodach Pucharu Świata, które odbyły się w szwajcarskiej miejscowości Davos. Niestety decyzją sędziów została sklasyfikowana dopiero na szóstym miejscu.
Justyna Kowalczyk została po minięciu mety zdyskwalifikowana przez sędziów i ostatecznie sklasyfikowana na ostatnim miejscu finałowego biegu, czyli 6 lokacie.W eliminacjach zawodniczka z Kasiny Wielkiej była dopiero 18. Natomiast w swoim biegu ćwierćfinałowym i półfinałowym zajmowała 2 miejsca.
To już druga dyskwalifikacja Kowalczyk w tym sezonie. Podobnie było w Kuusamo (Finlandia), również w sprincie.
Od tej decyzji polska ekipa natychmiast się odwołała, ale ten protest nie przyniósł zmiany stanowiska jury. W poniedziałek oficjalny protest do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej złoży więc Polski Związek Narciarski. Justyna Kowalczyk podkreśla, że w żadnym wypadku nie czuje się winna. Także trener Aleksander Wierietielny mówi, że w tej sytuacji sędziowie się pomylili.
- Tej dyskwalifikacji nie powinno być. Sędziowie stwierdzili, że Justyna zmieniła korytarz w którym finiszują zawodniczki w momencie, kiedy nie wolno jej było tego zrobić - brzmi stanowisko trenera na oficjalnej stronie internetowej Justyny Kowalczyk. - Przeskoczyła ponieważ zobaczyła Amerykankę i chciała ją zablokować. My wiemy, że Justyna wykonała manewr w dobrym momencie, kiedy mogła wybrać tor, bo przecież była przed rywalką. A później to Randall na nią wpadła, Justyna biegła ze wszystkich sił do mety i co może miała ustąpić miejsca rywalce? To była normalna, sportowa, walka. Mamy zapis telewizyjny, który potwierdza nasze słowa. Jury miało nagranie na którym nic nie było widać, założyli więc winę Justyny i ją zdyskwalifikowali. My jednak będziemy walczyć. Nie mamy zamiaru podkulić ogona i odejść ze spuszczoną głową. Nie wiem co prawda co osiągnięmy naszym protestem, bo może być tak, że koledzy będą bronić kolegów, a w tym wypadku to są praktycznie sami Skandynawowie. Ręka rękę myje. Jury na tych zawodach podjęło bardzo złą decyzję, ale być może FIS nie będzie chciał się kompromitować i nic możemy nie zdziałać protestując. Teoretycznie pierwotny wynik powinien być przywrócony, ale nie wiem czy tak się stanie - mówi szkoleniowiec, który bardzo pozytywnie ocenił występ swojej podopiecznej w Davos - Gdyby nie to zdarzenie w finale to były dla nas niezwykle udany weekend. Justyna walczyła bardzo mocno i w sobotę, gdy nie miała dobrze przygotowanych nart, i w niedzielę, choć przecież nie jest wybitną specjalistką od sprintu łyżwą. Justyna powiedziała, że był to najlepszy w jej karierze start w sprincie techniką dowolną. Nigdy wcześniej przy tak mocnej obsadzie nie znalazła się na podium. Zakładaliśmy, że wejście do czołowej dziesiątki będzie dla nas bardzo dobrym wynikiem, a finał i podium to była rewelacja. Nic więc dziwnego, że po tej sędziowskiej decyzji dziewczyna się popłakała.
Może Cię zaciekawić
Protestują przeciwko budowie masztu. Jest petycja i zbiórka podpisów
Jak już informowaliśmy, kontrowersyjna inwestycja jest realizowana na działce w miejscowości Słopnice, przy granicy z Zalesiem w gminie Kamienica...
Czytaj więcejPlanowane przerwy - wyłączenia prądu w powiecie limanowskim
...
Czytaj więcejPorozumienie samorządu i uczelni w sprawie kształcenia medyków
Porozumienie pomiędzy Akademią Nauk Stosowanych w Nowym Sączu (ANS) a Powiatem Limanowskim otwiera nowe możliwości dla studentów kierunku lekars...
Czytaj więcejWielkanocne Dzieło Caritas – pomoc dla potrzebujących
Caritas Diecezji Tarnowskiej zachęca do włączenia się w akcję Wielkanocne Dzieło Caritas poprzez tradycyjną jałmużnę wielkopostną. Można t...
Czytaj więcejSport
Były zawodnik Limanovii uratował punkt Sandecji. Wychowanek Uranu wszedł w drugiej połowie.
Walczący o utrzymanie podopieczni Roberta Kasperczyka chcieli sięgnąć po komplet punktów. Jednak rywale objęli prowadzenie w 58 minucie. Do wyr...
Czytaj więcejZjednoczeni pokonani przez Limanovię
LIMANOVIA LIMANOWA – ZJEDNOCZENI BRANICE 4:0 (1:0) 1:0 Kulig 45 (asysta P. Pławecki), 2:0 P. Pławecki 60 (asysta Kurek), 3:0 Ciesielski 75 (a...
Czytaj więcejSokół w zwycięskiej próbie z Hartem
SOKÓŁ SŁOPNICE – HART TĘGOBORZE 4:1 (3:0) Bramki dla Sokoła: Patryk Nowak dwie, Dominik Jasica, Dominik Pach. Skład: Adam Leśniak, ...
Czytaj więcejKrzysztof Toporkiewicz szuka swojej szansy w rezerwach
Toporkiewicz zagrał całą pierwszą połowę, po której Jagiellonia II Białystok przegrywała 0:2.Niespełna 22-letni napastnik w tym sezonie w Ek...
Czytaj więcejPozostałe
Limanowski protest rolników: duża frekwencja i jeden incydent
Przedstawiciel struktur NSZZ “Solidarność” RI odniósł się do jedynej interwencji policji, przeprowadzonej w czasie protestu. Przypomnijmy, ż...
Czytaj więcejKazimierz z Laskowej walczy z glejakiem
Diagnoza, która zmienia wszystko Mam na imię Kazimierz. W grudniu zeszłego roku dowiedziałem się, że moim przeciwnikiem jest glejak – śmiert...
Czytaj więcejAkcja ratunkowa GOPR w górach dla turysty z Norwegii
Wczoraj (23 lutego) 0 godzinie 14:30 Stacja Centralna GOPR w Rabce-Zdroju otrzymała zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o norweskim ...
Czytaj więcejUwaga! TVN o strzelnicy w Limanowej
Jakbyście państwo się czuli, gdyby tuż obok waszych domów wyrosła strzelnica, a pociski fruwałyby nad waszymi głowami? Taka sytuacja i związa...
Czytaj więcej
Komentarze (13)