"Dziewiczych rejonów zostanie nam naprawdę bardzo niewiele"
PTTK podchodzi sceptycznie do inwestycji na Polanie Stumorgowej. - Istnieje duża obawa, że obiekty które powstają, będą dostępne nie dla „turystów plecakowych”, tylko dla tych z bardziej zasobnymi portfelami, którzy na miejsce wyjadą swoimi samochodami – mówi Jarosław Potoniec. W rozmowie z nami prezes limanowskiego oddziału zauważa, że istniejące w Beskidzie Wyspowym schroniska nie są oblegane, a lokalizacja powstającego budynku gospodarczego może doprowadzić do „zajeżdżenia” hali na Mogielicy.
- Nasze góry charakteryzują się tym, że bardzo szybko wchodzimy na dany szczyt i tak samo szybko możemy z niego zejść do miejscowości, gdzie istnieje baza noclegowa. W dodatku, schroniska, które już funkcjonują w Beskidzie Wyspowym, nie są szczególnie oblegane. Uważam też, że lokalizacja schroniska, jeśli już miałoby ono powstać na Mogielicy, powinna być inna, niż Polana Stumorgowa – mówi w rozmowie z nami Jarosław Potoniec, prezes zarządu limanowskiego oddziału PTTK.
- Istnieje duża obawa, że obiekty, które powstają, będą dostępne nie dla „turystów plecakowych”, tylko dla tych z bardziej zasobnymi portfelami, którzy na miejsce wyjadą swoimi samochodami – przewiduje nasz rozmówca.
Zdaniem przedstawiciela PTTK, tego typu zjawisko obserwować można w wielu innych miejscach w Polsce.
Zobacz również:- A wystarczy spojrzeć na naszego sąsiada – Słowację, gdzie nie ma możliwości wyjścia z zabudową zbyt wysoko. My natomiast z zabudowaniami wychodzimy coraz wyżej i wyżej. Wystarczy jeden budynek, a zaraz pojawia się droga i infrastruktura. W konsekwencji hale, takie jak Polana Stumorgowa, już wkrótce mogą zostać zajeżdżone; nie będziemy mogli znaleźć tam spokoju, tylko zastaniemy tam ruch, jaki znamy z centrum miejscowości – twierdzi.
Także na Limanowszczyźnie zdarzają się już przypadki inwestycji, działających na niekorzyść turystyce krajoznawczej.
- Dziewiczych rejonów zostanie nam naprawdę bardzo niewiele. Widzimy już zresztą, nawet na terenie naszego powiatu, że szlaki turystyczne są przerywane. Są przypadki, w których nowy, prywatny właściciel gruntu buduje ogrodzenie działki, wchodząc nim w las i uniemożliwiając przejście szlakiem – dowiadujemy się od Jarosława Potońca.
***
Jak ustaliliśmy, inwestor ze Słopnic kupił działkę w otulinie rezerwatu na Mogielicy w roku 2014. Kolejno w 2015 i 2016 roku zgłosił budowę w sumie czterech budynków na Polanie Stumorgowej na Mogielicy. W dokumentach wszystkie obiekty figurują jako budynki gospodarcze do przechowywania paszy i zwierząt, mimo iż posiadają na przykład jaskółki dachowe, przeszklone drzwi tarasowe i po kilka okien. Zgodnie z dokumentacją, posiadają betonowe fundamenty i dwuspadowe dachy kryte blachodachówką.
Starostwo na podstawie zgłoszeń z 2015 roku zaakceptowało budowę dwóch budynków, w tym jednego, który wygląda na obiekt z dwiema kondygnacjami. W roku 2016 w przypadku dwóch kolejnych obiektów planowanych przez inwestora urzędnicy wnieśli sprzeciw. Dopiero wówczas wskazano, że przedsiębiorca ze Słopnic (jak ustaliliśmy, działający aktualnie w branży usługowej, budowlanej i prowadzący agroturystykę) w czasie trwających w urzędzie postępowań w rzeczywistości nie prowadził żadnej gospodarki rolnej.
Z naszych ustaleń wynika ponadto, iż możliwość zabudowy działki na Polanie Stumorgowej dały rozbieżności w miejscowym planie zagospodarowania, które zostały zinterpretowane przez urzędnika z gminy, a następnie zaakceptowane przez starostwo – choć ani jeden, ani drugi urząd prawdopodobnie nie miał ku temu podstaw.
O sprawie pisaliśmy w artykułach:
- Skandal na Mogielicy! Na najpiękniejszej polanie powstaje budynek
- "Trwa proces betonowania polskich gór przez patodeweloperkę"
- Plany inwestora: „osiedle budynków gospodarczych”
- Ekspert: inwestycja może mieć negatywny wpływ na przyrodę Mogielicy
- Budowa na Mogielicy wstrzymana
- "Urzędnik nie miał prawa" - coraz więcej niejasności
Może Cię zaciekawić
Tak wyglądał demontaż 130-tonowej konstrukcji (ZDJĘCIA, WIDEO)
W marcu w ramach modernizacji linii 104 dokonano rozbiórki stalowego mostu kolejowego nad rzeką Rabą w Mszanie Dolnej. Przeprawa znajdowała się n...
Czytaj więcejSukces policjantów z Limanowej w zawodach pierwszej pomocy
Zawody odbyły się pod egidą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. W konkurencji wzięło udział 22 dwuosobowe zespoły reprezentujące różne...
Czytaj więcejPowiat przekazał 200 tys. zł na wsparcie PSP
Porozumienie podpisali starosta Mieczysław Uryga i wicestarosta Agata Zięba oraz komendant powiatowy PSP st. bryg. Tomasz Pawlik. Środki finansowe...
Czytaj więcejO ludziach tworzących historię polskiego rocka
Wtorkowe popołudnie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Limanowej upłynęło w muzycznym klimacie dzięki spotkaniu z Leszkiem Gnoińskim. Pan Lesze...
Czytaj więcejSport
Ważne zwycięstwo Wisły Kraków. Występ Mariusza Kutwy.
Wisła po pierwszej połowie przegrywała 2:0, ale po zmianie stron przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 90 minucie na murawie pojaw...
Czytaj więcejPiłkarski maraton Limanovii
W minioną środę Limanovia przegrała z Barciczanką. Dzisiaj gra ligowy pojedynek z Watrą Białka Tatrzańska, a w nadchodzącą środę ważny me...
Czytaj więcejOtwarta konsultacja kadry Małopolski dla dziewcząt
Termin zgłoszeń mija w środę 24 kwietnia. Udział w konsultacji dla zawodniczek będzie szansą na piłkarską promocję. Godziny konsultacji...
Czytaj więcejPiłkarski weekend: od Klasy B do IV ligi
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Orzeł Ryczów (21 kwietnia, 11:00) Dalin Myślenice - Lubań Maniowy (20 kwietnia, ...
Czytaj więcejPozostałe
Zostanie skazana bez rozprawy? Oszustwa byłej pracownicy banku
Paulina S. to dziś 35-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego, która znalazła pracę w Małopolsce w jednym z banków jako doradca k...
Czytaj więcejKomitet zdziwiony deklaracją. Oficjalne poparcie dla kontrkandydata
Komitet Wyborczy Wyborców "Czas Na Zmiany" wydał oficjalne oświadczenie w odpowiedzi na publiczne poparcie Piotra Dolla dla kandydatury B...
Czytaj więcejByły policjant podejrzany o molestowanie 10-latki pozostanie w areszcie
We wtorek (16 kwietnia) przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu rozpoznawano zażalenie obrońcy byłego funkcjonariusza limanowskiej policji na postan...
Czytaj więcejNowoczesna stołówka i kuchnia. Szpital zaprasza do bufetu
W kuchni szpitalnej zamontowano nowoczesne urządzenia gastronomiczne, w tym gazowe kotły warzelne o pojemności 300 litrów, elektryczne piece konwe...
Czytaj więcej
Komentarze (29)
(bo te na Lubogoszczy, Śnieżnicy, Luboniu wielkim ich nie przypominają) no może jedynie na kudłaczach ale tam nie byłem i nie wiem jak jest
takiego jak na Turbaczu nie ma i nie będzie, bo nie ma i nie będzie takiego ruchu turystycznego, powód :
-"bardzo szybko wchodzimy na dany szczyt i tak samo szybko możemy z niego zejść do miejscowości, gdzie istnieje baza noclegowa"-, Gorce, Beskid Sądecki to są długie łańcuchy górskie , gdzie idzie sie na parę dni od schroniska do schroniska a tego w Wyspowym nie ma po prostu. Schronisko na Luboniu jest wyjątkiem (przy okazji , piękny, zabytkowy przedwojenny budynek) potwierdzającym regułę
PO nazwano złodziejami a jak nazwać tych z PiSu???
Do tego afery rzędu miliardów złotych.
Faktycznie krótkie...
Czy pan redaktor jest jakoś "spowinowacony" z konkurencją . :)
@ AdamKnight bo z Tymbarku prowadzi żółty szlak zobacz link powyżej.
Taka subiektywna ocena ;)