coco
Komentarze do artykułów: 554
Ty Szczypior jest faktycznie zielony. Ależ życie przed Tobą w tym dążenie i drążenie prawdy. Czy potrafisz wskazać jedną postać w historii świata , która byłaby jednoznacznie pozytywna ? . Drogi do wolności były zawiłe . Jesteśmy w tej chwili na etapie dobrego dostępu do źródeł ( digitalizacja , udostępnianie w internecie) . Młodzi ludzie zbyt patrzą na wydarzenia z przeszłości przez pryzmat aktualnej wolności.
Jak na mój gust to lepsza byłaby ławeczka z postacią Piłsudskiego . Mniej dęta i żeby z tego konia nie wyszedł hucuł bo będzie śmiesznie zamiast dostojnie. Wg co niektórych w 1918 Polska sama się stała podobnie jak w 1989 r co niektórzy się z ' nikim' fotografowali. Żałosna ta pamięć Polaków.
Sadzę , że sprawa opieki nad starymi grobami jest to zadanie również dla Muzealników limanowskich. Mimo najszczerszych chęci Burmistrza to jednak nie o to chodziło . Nie zastępuje się przeszłości historycznej współczesnymi atrapami ( zwłaszcza , że nie było to uzasadnione) , żeby nie wiem jak piękne były te atrapy , a tu na dokładkę jeszcze z błędami . Tablica zupełnie nie w stylu epoki do której się odnosi . O to szła m . innymi cała bijatyka w sprawie grobu A. Beck , o bezmyślne zniszczenie czegoś autentycznego , zabytkowego , świadka epoki.
Do Wywrotowiec . Najpewniej ten młot to Tobie potrzebny. Polska w 1918 r powstała z niebytu , zlepek 3 zaborów . To cud boski , że to w ogóle jakoś funkcjonowało a trwało zaledwie 20 lat. Za wikipedią 'Józef Beck – polski polityk, dyplomata, bliski współpracownik Józefa Piłsudskiego, pułkownik dyplomowany artylerii Wojska Polskiego. Członek POW, w latach 1914–1917 żołnierz Legionów Polskich i adiutant Józefa Piłsudskiego' - już to wystarczy. A tak a propos pochwal się co Twoi przodkowie jakim bohaterstwem wykazali się w walce o niepodległą Polskę również w 39 roku. Analogicznie do Rokosz. Chętnie poczytamy , a może się pośmiejemy?
Grób powinien zostać przywrócony abstrahując od tego co się stało z prochami Śp. A. Beck. Jakoś ten fakt umyka wszystkim. Przypominam sobie jak radny M. Wroński występował w obronie pomnika komunizmu w parku , z drugiej strony te piękne wiersze do M. Boskiej. Zastanawiam się co ten człowiek ma w głowie . Powinni absolutnie zwrócić ten grób skoro proboszcz nie potrafi stanąć na wysokości zadania.
Problem z kategorii skandali . zarówno Proboszcz jak i pan Burmistrz powinni przestać umykać i wziąć problem 'na klatę' Dotyczy to zwłaszcza Ks. Proboszcza. Ta kobieta i jej rodzina zasługuje na to aby mieć grób bez współlokatorów. Powinni to zrozumieć wszyscy również tak zasłużona w Limanowej Rodzina Mordarskich i Wrońskich , która w sumie pomijając problem wiedzy czy nie wiedzy jest ofiarą. Ks. Proboszcz powinien zrozumieć , że za takie błędy( czy błędem można nazwać taką ignorancję ?) się płaci nie jest wykluczone ,że ze swoich.
Do TSilver . Zobaczymy jak będzie się oceniać dzisiejszych polityków a zwłaszcza tego , który rozbroił armię i tych którzy doprowadzili do skłócenia narodu. Wg mnie powinien zostać ustalony spis grobów historycznych , które dla Limanowej mają szczególne znaczenie . Nie chodźmy drogami starożytnych , którzy wycinali imiona poprzedników aby zniszczyć pamięć o nich. To działo się już kilka tysięcy lat temu. Na straży pamięci powinien stać bezwzględnie Urząd Miasta ewentualnie przy udziale Gminy nie mówiąc o Parafii , która o tę pamięć zabiega ( czyżby o pamięć ?) , przy udziale muzeum i stowarzyszeń czyli ludzi którzy wiedzą więcej.
Uważam , że powinno się przywrócić grób Właścicielce. Prawdopodobnie nie jest to sytuacja nie do odwrócenia. Masz thenever1 rację . Absolutnie nie powinniśmy takiego zachowania Parafii i Urzędu Miasta akceptować. To jest najzwyczajniej skandal i wstyd. Jeżeli Parafia nie była w stanie w dalszym ciągu finansować istnienia takiego grobu ( brakuje na chleb) sprawę finansową powinno przejąć miasto.
Głównym winowajcą problemu niepełnosprawnych jest PIS a ściślej mówiąc Prezes . Trzeba głośno powiedzieć to On ma za pazurami 30 lat wpływu na politykę socjalną państwa , ustawodawstwo i stosunek do niepełnosprawnych. PIS jako partia opozycyjna przez 8 lat rządów PO powinni się byli przygotować tym bardziej , że wcześniej też rządzili. Zwalanie winy po iluś latach rządzenia na innych sprawia , że ma się wrażenie do czynienia z wiecznymi chłopcami w krótkich spodniach. niechże oni wreszcie dorosną i wezmą problem na klatę
Z tą ekspertyzą geologiczną to bez łaski jest obowiązkowa, bez niej nie ma mowy o pozwolenie na budowę , natomiast dla mieszkańców byłoby ważne rozszerzenie jej o skarpę poniżej bloku nr 7 . Bardzo ważna kwestia odwodnienia całego terenu w sąsiedztwie nie tylko przy projektowanym budynku . Miasto powinno zająć się przy okazji zagospodarowaniem całej skarpy ale od strony osiedla. Następna grupa , ludzi którzy będą wędrować do miasta po pożal się Boże ścieżce ?.
Oby z zagospodarowaniem wokół potoku Jabłonieckiego nie wyszło tak jak z dołkiem , że wyprowadzą się najbardziej zainteresowani tym terenem tj. drobna zwierzyna i ptaki , których jest tutaj bez liku. Należy pamiętać , że niektórym ptakom ( chyba wszystkim rodzajom dzięcioła) służą np. uschnięte drzewa , których to nie powinno się bezmyślnie usuwać , drzewa z dziuplami , dzikie zarośla . Na wyciętych kosiarką trawnikach nie zagnieżdżą się jeże , jaszczurki , zaskrońce . Ludzie są tak bezmyślni i beznadziejni jeżeli chodzi o pedanterię na trawnikach , że tego aż powinni w szkołach uczyć bo nie wie tego ani lekarz ani nauczyciel ani prosty człowiek.
Z planu remontu osiedla wyłączono do dziś trzy ostatnie bloki . Do dziś żyjemy jak na innej planecie.
Niestety ale mieszkańcy( panie) z bloku 7 i jeszcze paru innych bloków , protestują nagminnie przeciwko jakiejkolwiek próbie uporządkowania osiedla. Zawdzięczamy im m . innymi brak pasażu dojścia do miasta z ewentualną możliwością przejazdu dla mieszkańców od strony północnej osiedla. Był moment , że skrupulatnie z tego protestu korzystały władze miasta. Wystarczy odrobinę wyobraźni. Być może konieczność dojazdu np. ciężkiego sprzętu typu straż pożarna do ich mieszkania w sytuacji pożaru, wybuchu ; może okazać się niemożliwa. Tutaj wyobraźnia zawodzi. Tymczasem wykonanie dojazdu nadsypanie skarpy mogło by być elementem stabilizującym dla tego bloku. Ale władze miasta mają warunki życia mieszkańców z końca osiedla w nosie. A propos pęknięć . Nie jest to przypadkiem budynek wykonany w systemie płyty żerańskiej , gdzie pęknięcia pomiędzy elementami stropowymi i ściennymi są nieodłącznym elementem. Miasto wreszcie powinno się ustosunkować do tych wiecznych protestów , dywagacji na temat. Geologia nt. skarpy i możliwości jej umocnienia , jak również ekspertyza nt. bezpieczeństwa możliwości przejazdu wyjazdu przez osiedle. Jak na razie wprowadzając wzmożony ruch na Z. Augusta spowodowano ograniczenie wydostania się z osiedla. Za bezpieczeństwo na tym tym osiedlu powinno się podać do Prokuratury włodarzy miasta.
wg mnie w mieście powinny zostać stworzone mechanizmy które piętnowałyby sytuacje jak na zdjęciu. To do Urzędu Miasta . Co do drugiej o ile nie tej na pierwszym miejscu siły sprawczej w mieście czyli Parafii - może trzeba otworzyć galerię zdjęć i kole Wielkanocy wywiesić na kościelnej tablicy ogłoszeń ,żeby parafianie wiedzieli z czego się mają spowiadać . Trucie bliźniego co najmniej podpada pod kilka przykazań. Składy Bogdański czy też Gawron &Pasyk powinni zapłacić co najmniej mandat . A gdzie Policja ; przecież nie można truć drugich .
Nie zmienia to faktu , że w dalszym ciągu cały ruch związany z DK28 przechodzi przez centrum Limanowej w coraz większym stopniu włączając ul.J. Marka i Z. Augusta . Te z kolei to największe osiedle mieszkaniowe w Limanowej dwie duże szkoły, przedszkole , żłobek i trzy markety. Wyłączając odcinek u zbiegu ulic Piłsudskiego, Jana Pawła II, Kopernika i Kolejowej cały ruch pójdzie J. Marka i Z. Augusta prawdziwy kocioł.
Kropla drąży skałę. Najważniejsze to przeorać świadomość . W tym zakresie powinno się zadziałać z wielu kierunków. Co z tego , że o zanieczyszczeniu można znaleźć informację w internecie , mówi np. radio Kraków a jak z innymi mediami ? Wiadomo ,że są dwa obozy polityczne zrzeszonych wokół internetu, TVN, POLSAT -u oraz ten drugi wokół Radia Maryja i TVP. Działania informacyjne muszą iść z dwóch stron. Jak na razie w tym drugim propaguje się rozwój ogrzewania węglowego , i kasowanie lasów.
Nadzór inwestorski - a czy to w ogóle istnieje. Czy ktoś w jakimkolwiek przetargu sprawdził np. wyposażenie jakim dysponuje inspektor nadzoru. Czy jest w stanie np. sprawdzić grubość izolacji, a co z jakością beton. W specyfikacjach są wymagania laboratoryjnego sprawdzania na pewnych etapach. Takie laboratorium powinien mieć wykonawca . Czy ma je któryś . Jak nie ma to powinien móc zlecić . Gdzie ? Prosta sprawa pomiar wilgotności podłoża , pomiar wilgotności drewna. ilu inspektorów ilu wykonawców posiada miernik. Klasa drewna, kupa śmiechu . Operuje się pojęciem drewno na krokwie na płatwie na temat klasy wszyscy poza specjalistycznymi firmami pracującymi w oparciu o ' zachodnie ' technologie' robią wielkie oczy. Czy od wykonawcy , inspektora nadzoru wymaga się przeszkolenia w zakresie technologii jaką stosuje ? Nie . !!!!!!!!!!!!!!!!. I czemu się tu dziwić. Nadzór inwestorski był i jest sposobem na kasowanie pieniędzy. Jedyne co jest w stanie sprawdzić to zgodność faktury z kosztorysem.
W duchu dobrej zmiany. Dobrze ,że choć na końcu ale podano kto jest patronem. Goście mieli się gdzie zaprezentować i to jet to.
To ci dopiero policja. Kobieta zwolniła do skrętu ale mistrz kierownicy uznał , że ma do czynienia z marudą i on tu pokaże jak należy jeździć. Gratulacje dla werdyktu policji . Czy przypadkiem w samochodzie Audi A4 nie jechał potomek taty służbisty ?.
Smród jaki był wczoraj to było rzeczywiście jakieś apogeum możliwości limanowian , jeżeli chodzi o zatruwanie powietrza , trucie sąsiadów i samych siebie. Nie można było wywietrzyć wieczorem a w bliskim otoczeniu mamy przeważnie ogrzewanie gazowe. Co będzie jak rzeczywiście temperatura spadnie mocno poniżej zera? Miasto powinno przedsięwziąć jakieś środki w związku z tą sytuacja. Podejrzewam , że jest możliwość wyłapania głównych trucicieli. Chociażby nawet wykonania inwentaryzacji palenisk , kto czym pali. Możliwe ,że część ludzi nie robi tego z biedy tylko z niewiedzy.