10°   dziś 9°   jutro
Piątek, 19 kwietnia Adolf, Tymon, Włodzimierz, Konrad, Leon, Leonia, Tytus

Miasto powadzi rozmowy w sprawie upamiętnienia Anny Beck

Opublikowano 23.06.2018 07:21:51 Zaktualizowano 04.09.2018 15:18:38 pan
8 4339

Miasto prowadzi rozmowy z parafią i rodziną, która wykupiła miejsce i buduje grobowiec w miejscu, gdzie spoczywa Anna Bekowa, babka Józefa Becka, ostatniego ministra spraw zagranicznych II RP.

Jak już informowaliśmy, grób Anny Beckowej – matki zasłużonego dla Limanowszczyzny sekretarza Rady Powiatowej oraz babki ostatniego ministra spraw zagranicznych II RP, Józefa Becka, zostanie zastąpiony nowym nagrobkiem. Skończył się bowiem czas na jaki opłacone było miejsce na cmentarzu, a teraz kupił je ktoś inny z myślą o kolejnym pochówku.
Sprawa wywołała w limanowskim środowisku sporo kontrowersji. Po naszej publikacji zaangażował się w nią także samorząd miasta Limanowa. - Skontaktowałem się z proboszczem, żeby rozeznać temat. Skontaktowałem się również z rodziną, która wykupiła to miejsce i buduje nowy grobowiec. Prowadzę rozmowy w tej sprawie rozmowy - mówi w rozmowie z nami burmistrz Władysław Bieda.
Jak mówi burmistrz, władze miasta zauważają przypadki zastępowania starych mogił nowymi nagrobkami, ale stoją na stanowisku, że jeśli już na prochach poprzednio pochowanych tam osób ma być budowany nowy grobowiec, to należy zadbać o odpowiednie upamiętnienie.
- W związku z tym że sama ta osoba i jej rodzina tworzyła wręcz hostorię naszego państwa, chcę aby powstało takie godne upamiętnienie tego miejsca. W tej sprawie mam odbyć jeszcze spotkanie z rodziną, która to miejsce wykupiła, jak również prosiłem nasze muzeum limanowskie, aby przeprowadziło kwerendę wszystkich materiałów na temat Anny Beck - mówi Władysław Bieda.
Pracownikom limanowskiego muzeum będzie o tyle łatwiej, że placówka aktualnie realizuje program współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dotyczący rodziny Becków i jej związków z Limanową.
- Być może uda się, że gdy na prochach Anny Beck zostanie zbudowany nowy grobowiec, to w tym miejscu powstanie odpowiednie upamietnienie, które wyraźniej niż to było w ostatnich latach wskaże, jak zacna osoba tam spoczywa - zapowiada burmistrz Limanowej.
Obecnie nie jest jeszcze przesądzone, czy upamiętnienie będzie miało formę tablicy na nowym nagrobku, czy też inną – znajdującą się obok grobu; wszystko jest jeszcze na etapie uzgodnień.
Zobacz również:

Komentarze (8)

thenever1
2018-06-23 07:41:39
0 4
-limanowskie dziadostwo i tumiwisizm...
Odpowiedz
xzkler
2018-06-23 08:16:16
0 8
Jeżeli chodzi o grób pani Anny to proboszcz powinien zgłosić się do miasta żeby miasto zajęło się tym grobem.
Nie powinien stawać nowy grobowiec tylko ten powinien być odrestaurowany,a i nie powinien nikt inny w nim spocząć już.

Redaktorze warto wspomnieć to co najważniejsze i wszystkich interesuje że ten grób od parafii wykupił radny miasta Limanowa (rodzina radnego,a dokładniej mama):

Mateusza Wrońskiego czyli to teraz będzie grobowiec rodziny WROŃSKICH.
Odpowiedz
coco
2018-06-23 10:57:51
0 6
Problem z kategorii skandali . zarówno Proboszcz jak i pan Burmistrz powinni przestać umykać i wziąć problem 'na klatę' Dotyczy to zwłaszcza Ks. Proboszcza. Ta kobieta i jej rodzina zasługuje na to aby mieć grób bez współlokatorów. Powinni to zrozumieć wszyscy również tak zasłużona w Limanowej Rodzina Mordarskich i Wrońskich , która w sumie pomijając problem wiedzy czy nie wiedzy jest ofiarą.
Ks. Proboszcz powinien zrozumieć , że za takie błędy( czy błędem można nazwać taką ignorancję ?) się płaci nie jest wykluczone ,że ze swoich.
Odpowiedz
kot
2018-06-23 14:38:59
0 2
Ciekawe czy przyjmie tą sprawe Pani Jaworowicz.
Odpowiedz
Rotmistrz
2018-06-23 19:23:56
0 4
Już pod poprzednim artykułem pisałem żeby do 'roboty' czyli kwesty na rzecz odnowienia grobów i ewentualnego ich opłacenia wzięły się limanowskie stowarzyszenia kulturalne.. Zamiast brylowac w mundurach za parę tysięcy na 11 listopada i bawić się różne gierki polityczne.. Może warto zrobić coś mniej medialnego ale bardzo pożytecznego dla lokalnej społeczności? Bo z całym szacunkiem do zmarłych wolę odnowiony grób, który można pokazać np. Turystom i opowiedzieć im że leży w nim zasłużony dla lokalnej społeczności persona niż wielki jak blok wybrany z katalogu grobowiec..pomysł proboszcza przypomina to co robią Ukraincy po cichutku na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.. Gdzie pod pretekstem nie płacenia rozbiera się Polskie Groby.. Dbanie o zmarłych świadczy o naszej pamięci i poczuciu tożsamości, oraz wierze.. Pieniądze na taki cel nie zbiera się tylko w Warszawie i Krakowie ale za “ miedza “ w Nowym i Starym Sączu.. A u nas? No coz nie ' czuje się' w mieście historii ale pęd do kolejnych inwestycji.. Co z nagrobkiem Legionistów Polskich poległych w operacji łapanowsko-limanowskiej, który jest w fatalnym stanie a mamy 100 lecie odzyskania niepodległości..
Odpowiedz
konto usunięte
2018-06-23 22:25:30
0 1
ale jaja,a wybory tuż tuż !!!
Odpowiedz
wartownik1
2018-06-24 23:32:13
0 0
Jakie dziadostwo dzieje sie PiSiory wszystko pod siebie biorą telewizję, prezesów a teraz groby. Mohery limanowskie oddajcie grób Pani Beckowej!
Odpowiedz
panel
2018-06-26 01:58:17
0 0
No Rotmistrzu do roboty...
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Miasto powadzi rozmowy w sprawie upamiętnienia Anny Beck"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in