ABS0LLUT
Komentarze do artykułów: 1484
@wyborca77: Widzę, że 'Kazanie na górze' mamy opanowane'. ;) Odpowiedź poszła na PW i mam nadzieję, że to (prawie) wszystko wyjaśni. ;) Pozdrawiam
@wyborca77: 'Szukajcie a znajdziecie'... Polecam google.pl ;) Osobiście bardzo WłaścicielaTamtegoPaortalu cenię i lubię, niemniej jednak - ja tu tylko sprzątam... ;)
@Doradca: 'Bo gdzie dwóch lub trzech jest zebranych w moje imię, tam jestem wśród nich' Na szczęście to tylko cytat z Ewangelii św. Mateusza (nie mylić z Tusikiem), a nie Apokalipsa św. - nomen omen - Jana ;P
@wyborca77: Przeczytaj wreszcie PW i będziesz wiedział, dlaczego usuwam (nie 'Pan Redaktor') komentarze. ;)
@meserschmit88: Patrzysz na kościoły nie jak na obiekty sakralne, a zabytki - niejednokrotnie perełki architektury. A gdyby to były meczety lub synagogi to też podciągnąłbyś to pod Radio Maryja? Nie odpowiedaj, proszę.
@Mhin: Tę piosenkę z dedykacją Pan Waldek już dostał. Widzę, że rośnie Fanclub... Prawie, jak Drużyna Pierścienia ;)
@srad: Czytając Twoją... ehm... wypowiedź - też można nabrać przekonania, że Polakiem nie jesteś, tylko np. jakimś pomorskim autochtonem z plemienia Dopuki...
@ziko: 'Pasterze śpiewają, bydlęta klękają Cuda, cuda ogłaszają' ;) @waldekwojtas: Jeszcze jedna dedykacja (tak znany tekst, że autora i tytułu chyba nikomu nie trzeba przypominać: 'Czytaj i pozwól, niech czytają twoi, Niech się z nich każdy niewinnie rozśmieje. Żaden nagany sobie nie przyswoi, Nicht się nie zgorszy, mam pewną nadzieję. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, Niechaj występek jęczy i boleje. Winien odwołać, kto zmyśla zuchwale: Przeczytaj - osądź. Nie pochwalisz - spalę.' Czy mam się już bać oskarżenia o groźbę karalną pozbawienia życia poprzez spalenie? ;)
Szanowny Panie Nowy Asystencie! Parafrazując słowa piosenki 'Kultu' śpiewane przez Kazika: Panie Waldku, Pan się nie boi Cały Zarząd Powiatu murem za Panem stoi Oby mur nie był całkiem z betonu... a Pan - człowiekiem ze styropianu... Chciałbym głęboko wierzyć, że tak nie będzie. Tu dalszy cytat z ww., jakże mądrej piosneczki: 'Trzeba szybko robić coś konkretnego Bo inaczej wywloką stąd każdego' Proponuję taki układ - stawiamy 'grubą kreskę' - Pan będzie uczciwym, rzetelnym rzecznikiem nie tylko Starostwa, ale przede wszystkim interesu publicznego, a my to docenimy. Nie warto rozpoczynać oficjalnej działalności od spektakularnego zadzierania z osobą/osobami o odmiennych poglądach, bo (współ)praca nie będzie się układała od samego początku. Jeśli się Pan zgodzi, zostaną usunięte ostatnie wpisy zarówno 'Doradcy', jak i Pana, oczywiście po wysłaniu PW do tego pierwszego użytkownika, że wiadomość jest nieaktualna. Zacznijmy od zera, z czystym kontem. Swoje oświadczenie o przewidywanych zmianach w relacjach Starostwo-Media może Pan złożyć oficjalnie np. rano. Co Pan na to?
Gratulacje, że 'chciało się Wam chcieć'! Na wyniki jeszcze przyjdzie czas, ale nie to jest najważniejsze, tylko ta naturalna rodość robienia tego, co jest życiową pasją. :)
Podsumowując mecz i polemikę przypominającą czasem dialektykę erystyczną - 0:0, czyli pat. Szkoda, że sport nie wygrał z polityką. Oby polityka nie wygrała też ze sportem. ;)
Drodzy Panowie, możecie wrócić do tej jakże ciekawej dyskusji, bo Ronaldo właśnie zszedł z boiska. ;)
@aikikaj: A czy ja piszę o KPP L-wa? Teoretyzowałem tylko ogólnie na temat postrzegania jakiejkolwiek zbiorowości przez pryzmat jednostki (tzn. jednego człowieka, nie jednostki Policji). Co do występowania jako 'advocatus diaboli' często robię to w różnych tematach, by dać na sprawę szerszy pogląd i możliwość obalenia lub potwierdzenia zakładanej przez którąkolwiek ze stron tezy. Wbrew pozorom nie jest to przeczenie sobie. Tak samo termin, którym się posłużyłeś nie ma 'piekielnych korzeni', tylko wręcz odwrotnie - to Kościół Katolicki powołał tę instytucję, by wynoszenie na ołtarze nie było procesem automatycznym i jednostronnym. Podwyżka i 'inne wględy'? Chyba stosujesz mechanizm przeniesienia, ale w sumie Ci się nie dziwię i nie mam o to żalu. ;) Z racji na poniekąd wspólną pasję pozdrawiam :) Ps. Jak chyba każdy chciałbym wierzyć w to, że sprawa zostanie wyjaśniona we wszystkich jej aspektach.
@ambra: Nie oceniaj całościowo jakiejkolwiek instytucji po zachowaniach jej pojedynczych - przepraszam za wyrażenie - członków. Gdyby np. woźny obiecywał komuś pracę w szkole to uderza w tę placówkę czy w niego? Na taką hipotetyczną sytuację znalazłby się odpowidniparagraf (art.230 kodeksu karnego): 'Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.' Ps. Nie miałem zamiaru obrazić jakiegokolwiek członka, nawet najmniejszego (oczywiście zamiaru najmniejszego, nie członka).
Karaluchy (nie mylić z pluskwami) pod poduchy, a habibi... i tu brakło mi rymu, niemniej jednak dobrej nocy życzę. :)
@darek05l: Dobry adwokat wybroniłby Cię, wszak zgodnie z dyspozycją Art. 243. § 1 kpk 'każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby (...)'. ;)
@czarnejest123: Oj tam, oj tam, zaraz dobry sieciowiec, ja tu tylko sprzątam poniekąd społecznie, ale ogólnie jestem zwykłym userem. ;) @pwiniewski11: TOP to TOP a ja to ja, fotka w avatarze też moja.
@pwiniewski11: Za Wikipedią - Tor (ang. The Onion Router) jest wirtualną siecią komputerową implementującą trasowanie cebulowe drugiej generacji, zapobiegającą analizie ruchu sieciowego i w konsekwencji zapewniającą użytkownikom prawie anonimowy dostęp do zasobów Internetu. No właśnie, 'prawie'. Po polsku: Gdy np. Jaś chce napisać do Małgosi tak, żeby nie wiedziała, kto jest autorem listu, używa pośrednika, np. Baby Jagi. Małgosia odbiera list i patrzy na adresata, a tu Baba Jaga. Innym razem Jaś chcąc dalej pozostać anonimowy wysyła Małgosi list a ta zdziwiona widzi, że przesyłka przyszła z Bieguna Północnego od Królowej Śniegu... etc. Jak ma odpisać owe dziewczę swemu tajemniczemu wielbicielowi, jeśli wszystko wskazuje na to, że koresponduje z nią podstarzała matrona znana z zapędów do kanibalizmu albo uwodzenia młodych chłopców za pomocą lodów? Mam nadzieję, że wystarczająco obrazowo przedstawiłem mechanizm działania tor-a. Ps. Imiona i miejsca są fikcyjne i w żaden sposób nie związane (chyba?!?) z użytkownikami portalu. ;)
Panie @pwiniewski11: Nie chciałem się wtrącać do tej jakże ciekawej wymiany zdań, ale widzę niekonsekwencję w Pańskim działaniu, mianowicie - ma Pan nicka jakoby ze swoim prawdziwym nazwiskiem, co artykułował Pan niejednokrotnie, jednak swą tożsamość skrzętnie ukrywa za pomocą tora. Proszę mnie oświecić - gdzie tu logika? Jeśli nie jest to tajemnicą, proszę o odpowiedź tutaj, jeśli jest, na PW. W trzecim przypadku proszę to potraktować jako pytanie retoryczne. ;)
@trout: 'znany' to Pan Zygmunt Sowa, m.in. Radny Miasta Limanowa poprzedniej kadencji, resztę znajdziesz w necie bez problemu. Swojej tożsamości nigdy się nie wstydził i jej nie ukrywał, np. http://limanowa.in/wydarzenia,7858.html