Paraliż obrad, radni odrzucili budżet. Wójt: 'Psujecie gminę!' (wideo)
- Psujecie gminę, a na to pozwolić nie mogę! - mówił wczoraj wójt Paweł Ptaszek do radnych. Rada Gminy, nie godząc się na odłożenie w czasie realizacji jednej z inwestycji, odrzuciła zmiany w budżecie. Było to powodem burzliwej dyskusji, a emocje wyraźnie udzielały się jej uczestnikom. Później zapanował proceduralny chaos, bo radni nie wiedzieli w jaki sposób dalej obradować.
- Przez 25 lat samorządu takiej sesji jeszcze nie było. To skandal! Ale niech się bawią dalej - tak mieszkańcy obecni na wczorajszej sesji Rady Gminy Tymbark komentowali przebieg obrad.
Radni zgromadzili się w budynku Urzędu Gminy o godz. 16:00 i rozpoczęli realizowanie porządku sesji. To, co działo się dwie godziny później, można najdelikatniej nazwać bałaganem. W jednym z punktów znalazło się podjęcie uchwały w sprawie zmian w tegorocznym budżecie samorządu. Skarbnik gminy przedstawiła w skrócie założenia uchwały, nie było nawet dyskusji i nic nie zapowiadało kontrowersyjnego wyniku głosowania: żadna z osób zasiadających w radzie nie była za przyjęciem uchwały, siedmioro radnych było przeciw, a pięcioro wstrzymało się od głosu.
Uchwała nie została podjęta. Rada Gminy nie wprowadziła zmian w budżecie, które zakładały m.in. przekazanie wsparcia finansowego miejscowej policji, określonego w odrębnej uchwale, za którą podziękował już komendant.
W imieniu grupy radnych która sprzeciwiła się budżetowym zmianom wypowiadał się Marian Zimirski. Tłumaczył, że on i jego koledzy zostali zmuszeni do podjęcia takiej decyzji, bo nie chcąc zgodzić się na wykreślenie z finansowego planu ważnej ich zdaniem inwestycji, musieli odrzucić cały blok zmian zaproponowanych przez wójta.
- Wójt proponując zmiany w budżecie wykreślił budowę zbiornika wody na górze Zęzów i podzielił te pieniądze na inne zadania. Od stycznia pieniądze były zarezerwowane w budżecie, projekty leżą w szufladzie, a wójt mówi „nie”. Nie może być na to zgody. Tego lata woda była wiodącym tematem i to wszędzie. Trzeba ten zbiornik wybudować, a nie odwlekać sprawę do 2017 roku, jak sugerował wójt. Nie możemy nie kontynuować tego, co zabezpiecza potrzeby mieszkańców w kwestii wody - tłumaczył radny. - Należałoby prosić wójta o możliwość wyboru. Mamy chęć udzielenia pomocy innym, ale nie kosztem budowy zbiornika wodnego. Doszliśmy do paradoksalnej sytuacji: będąc przeciwnym odłożeniu inwestycji, nie możemy wesprzeć innych zadań, jak promocja gminy czy dofinansowanie straży i policji, bo tak zostało to skonstruowane. Stąd prośba, abyśmy inaczej przygotowywali uchwały, zwłaszcza że było to sygnalizowane.
- Rada mogła skierować wnioski do projektu uchwały, ale tego zrobiła. Co będzie z uchwałą, którą już państwo podjęli w kwestii wsparcia policji? Teraz mamy problem - oponowała skarbnik Zofia Duda, tłumacząc że bez uchwalenia zmian nie da się przyjąć Wieloletniej Prognozy Finansowej. Radni również oponowali: podkreślali, że kilkukrotnie na komisjach informowali wójta, że nie wyrażają zgody na przesunięcie w czasie realizacji wspomnianej inwestycji.
Postawa rady wyraźnie wytrąciła z równowagi wójta Pawła Ptaszka. Działanie radnych nazwał „partyzanckim”, mówił również że szkodzi ono gminie i powiatowi, któremu samorząd miał przekazać pomoc finansową na realizację projektu związanego z modernizacją dróg na terenie gminy. Zwrócił również uwagę, że sama budowa zbiornika, na której zależy radnym, bez przyłączenia do sieci wodociągowej i tak nie rozwiązuje w żaden sposób problemów z zaopatrywaniem mieszkańców w wodę.
- Jestem zaskoczony państwa partyzanckim działaniem i „strzelaniem zza rogu”. Nie spodziewałem się, że tak nielogicznie się zachowacie. Państwo w tym momencie psujecie gminę! To sytuacja bez precedensu! - mówił zbulwersowany wójt. - Działacie w sposób niepoważny. Nie było konkretnych wniosków, a teraz wywracacie cały budżet. Komendant już wam podziękował, za wcześnie, bo nie będzie wsparcia dla policji. Nie zostaną przyjęte dotacje na Dni Tymbarku po stronie dochodowej. To paraliż bieżącej pracy urzędu! - twierdził Paweł Ptaszek. - Jak mam działać, jak mam realizować budżet, kiedy wy wiążecie mi ręce? Tak nie można pracować - zarzucał radnym.
Burzliwa dyskusja, będąca głównie wymianą zdań pomiędzy wójtem, radnym Zimirskim i przewodniczącą Zofią Jeż, trwała kilkadziesiąt minut. Emocji nie brakowało i strony musiały wzajemnie uciszać i przywoływać do porządku.
Gdy rozmowy ustały, rada chciała kontynuować obrady. Realizowanie kolejnych punktów okazało się jednak kłopotem: sesji nie dało się przerwać – na przykład przez opuszczenie sali i stwierdzenie braku quorum – bo musiałaby zostać wznowiona w tym samym punkcie, choć w innym terminie. Niektóre z podjętych wcześniej uchwał, oraz kolejne które rada miała podjąć, bez wskazanych źródeł finansowania stały się bezprzedmiotowe.
Ostatecznie, choć niektórzy radni nie chcieli się z tym zgodzić zaznaczając że nikt nie może nakazać im głosować w określony sposób, uchwały powiązane ze zmianami w budżecie były odrzucane poprzez wstrzymywanie się wszystkich radnych od głosu. Pozostałe były zwyczajnie poddawane pod głosowanie. Kontrowersyjny okazał się także temat systemu gospodarowania odpadami, o czym poinformujemy w kolejnej publikacji.
Może Cię zaciekawić
Odeszli w ostatnich dniach…
17 marca 2025 r. śp. Stanisław Król, 68 lat (Limanowa) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej ...
Czytaj więcejNielegalne mięso na kebaby. Trzy śledztwa w sprawie nielegalnej ubojni
O sprawie szeroko pisaliśmy w miniony piątek w artykule Kebaby na nielegalnym mięsie z uboju rytualnego - nasze śledztwo Przy...
Czytaj więcejSąd uniewinnił policjantkę skazaną za przekroczenie uprawnień
Sąd uniewinnił również jej partnera z zespołu patrolowego. Wyrok jest prawomocny. Sędzia Arkadiusz Penar określił wyrok sądu pierwszej insta...
Czytaj więcejUODO: kara 27 mln zł dla Poczty Polskiej w związku z wyborami kopertowymi
Podczas wtorkowej konferencji w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych Wróblewski poinformował, że kara nałożona na Pocztę Polską jest najwyższą ...
Czytaj więcejSport
Trzech zawodników z naszego regionu w kadrze Małopolski
W kadrze województwa znalazł się m.in. Grzegorz Groń, Bartłomiej Kałużny, Błażej Kochański Powołani zawodnicy: Wisła Kraków: Filip ...
Czytaj więcejWybory w AKS Ujanowice
Na spotkaniu podsumowano trzyletnią kadencję poprzedniego zarządu, rozmawiano na temat przyszłych planów oraz dokonano wyboru Zarządu na kolej...
Czytaj więcejPodsumowanie 22 kolejki IV ligi. Niespodzianka w wykonaniu Limanovii. Trudna sytuacja Sokoła Słopnice
Spotkanie zostało rozegrane na sztucznej murawie, bo padający śnieg uniemożliwił przygotowanie płyty naturalnej. Niestety Sokół Sło...
Czytaj więcejRozstrzygnięcia w Limanovia Oldboy Winter Cup
W stawce 27 drużyn (wcześniej wycofały się Westovia Tarnów, Iva Iwakowa a w ostatniej chwili Pasmo Łososińskie) najlepszą ekipą spośród trz...
Czytaj więcejPozostałe
III Limanowskie Targi Zdrowej Żywności – edukacja, zdrowie i tradycja
W sobotę (22 marca) w Limanowskim Domu Kultury odbędą się III Limanowskie Targi Zdrowej Żywności. Organizatorzy przygotowali bogaty program wyda...
Czytaj więcejPolicjantka skazana za interwencję wobec prokuratora walczy o uniewinnienie
Proces odwoławczy miał ruszyć w listopadzie 2024 r., jednak do sądu wpłynęło pismo z Prokuratury Regionalnej w Krakowie, co skutkowało zmianą...
Czytaj więcejDyskusja o funduszach europejskich i inwestycjach drogowych
W Limanowej wczoraj (17 marca) odbyło się forum wójtów i burmistrzów powiatu limanowskiego, którego głównym tematem było efektywne wykor...
Czytaj więcejPożar samochodu dostawczego
Wczoraj (17 marca) kilkanaście minut po godzinie 14:00 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze samochodu dostawczego na ulicy Ogrodowej w M...
Czytaj więcej
Komentarze (51)
Krótką pamięć masz Pawełku.
A radni mają rację - przez 2 ostatnie miesiące codziennie zastanawialiśmy się, czy braknie wody, czy wystarczy. Zbiornik to główne zadanie gminy.
Przypomnijcie sobie strażaka z Podłopienia,który jest hodowcą drobiu(sprzedaje kurczaki ,z których 'rosól jest jak u mamy') i szkalował nieziemsko Nowaka ,a wychwalał Ptaszka:)
Pan ten wiele razy na tym portalu pisał ,że Nowak nie pomaga strażakom itd..
Teraz straż z nowym Wójtem ma podobno dobrze, jak i strażacka orkiestra ,która uświetnia każdą uroczystość i jest super promowana przez Wójta.Pan Wójt ze strażakami to takie towarzystwo wzajemnej adoracji:)
Co jest ważniejsze?straż i policja,czy woda?Na to pytanie każdy sobie sam musi odpowiedzieć.
Każdy strażak Ci to powie, że bez wody ciężko walczyć z pożarem.
Może i dobry z niego będzie Wójt ,tylko niech przestanie być marionetką w rękach swoich doradców.Niech 'nie kręci nim' żaden 'Ryś' ,Starosta, strażak,i inni 'przyjaciele'.
Sytuacja się odwróciła wójcie nieprawdaż?
A przecież jeszcze rok czy 2 lata temu to samo robili. Wtedy Panie Ptaszek to nie było psucie Gminy? To demokracja, Panie Wójcie. Taka sama, jak wtedy.
Ale trzeba robić sztuczny hałas, żeby odwrócić uwagę od faktu, że ludzie zaczynają się upominać o spełnienie obietnic wyborczych.
Gdzie te schetynówki, gdzie te asfalty, gdzie te środki zewnętrzne.
Na razie jest .... kamieni kupa, wystawy i koncerty.
I pomysły, że trzeba zwiększyć opłaty ponoszone przez ludzi, bo Pan Wójt ma gest i płaci w spółce dwóm prezesom. Staremu i nowemu. W końcu nie ze swoich płaci.
Dziwna jest również rozbieżność zdań pomiędzy Wójtem Ptaszkiem i jego nadworną tubą propagandową, która głosi, iż radni uprzedzali wójta o swoim odmiennym zdaniu na temat zbiornika na komisjach. Ktoś tu kłamie.
A Machiavelli (vel Prezesuńcio) niech się zabierze do roboty a nie za komentarze, bo nad ZGK zaczyna pojawiać się widmo upadłości - jeszcze kilka takich 'mądrych' pociągnięć jak ostatnia zmiana prezesa lub wycofanie się z odzysku surowców wtórnych i możecie wszyscy iść do domu. Acha - ostatni gasi światło.
a skoro rada gminy ograniczyła wójtowi środki na pensje dla urzedników nie uwzględniając podwyżek danych przez Lecha Nowaka to co ma zrobić wójt Ptaszek? A może wpłacisz darowiznę na gminę i w ten sposób pomożesz urzędnikom i wybawisz radę gminy z kłopotu, który sama sobie zgotowała
Śmieszny Ptaszek się tłumaczy, ze trzeba trzymać środki na przyszły rok. Świetna wymówka do nicnierobienia.
Mam radę. Niech Pan Wójt nic nie robi przez kolejne 3 lata. Wtedy dopiero kolejny Wójt będzie miał pole do popisu.
Nie mieści mi się w głowie, że wójt rezygnuje z gminnej ważnej inwestycji, bo brak mu pieniędzy na dofinansowanie policji, straży i zadania własnego powiatu. Przecież powiat jest takim samym samorządem jak gmina i swoje zadania powinien realizować samodzielnie. Słyszał ktoś by zadanie własne którejś gminy dofinansowywał powiat limanowski? Poza tym żądaliście wójcie zabezpieczenia tych pieniędzy ponad rok temu - a w powiecie inwestycja chyba jeszcze w lesie...Czy to prawda, że nie ma w Gminie Tymbark pieniędzy? A na co wydano zostawione przez Nowaka wolne środki? Wydaje się, że wójt Ptaszek chowa i składa pieniążki na szał inwestycyjny przed wyborami w 2018 r.( wege617 - jakie 2 lata na rozruch!, w kampanii mówił że jest doświadczonym samorządowcem i wszystko wie i umie). Radny Zimirski ma rację - do tej pory wójt Ptaszek skasował wszystkie propozycje Klubu 'Nasza Gmina' - trudno nie zauważyć jakie są intencje wójta Ptaszka.
I jeszcze jedno - czy nie lepiej było w poprzedniej kadencji podpatrywać sposób pracy wójta Nowaka, niż uprawiać z Golonką i Sową tajną przez poufną politykę przeszkadzania i oczerniania? Być może dzisiaj wiedział by co robić...
'a skoro rada gminy ograniczyła wójtowi środki na pensje dla urzedników nie uwzględniając podwyżek danych przez Lecha Nowaka to co ma zrobić wójt Ptaszek? ' a kto Ci takie baje opowiada??? 'A może wpłacisz darowiznę na gminę '....... A Ty gospodarz UG , że o darowizne na jej rzecz prosisz...???
Ten dziennik internetowy to już konkurencja dla Limanowa.in.Przekroczyli niedawno 100 tysięcy odwiedzin:) Wydaje mi się jednak ,że nie jest prowadzony obiektywnie ...Prowadzą go Pani Sowa(jej mąż tez się udziela) oraz Pan Golonka.Wcześniej była to strona Radnych przeciwnych Nowakowi.
Na tym portalu warte zobaczenia są przepiękne zdjęcia Rolanda Mielnickiego.Bardzo zdolny oraz inteligentny i zdaje się niedoceniony dziennikarz i fotograf.Cieszy fakt,że dano mu szanse pokazywać swoje fotografie na tym portalu.
CIEKAWOSTKA:
Radni klubu 'Nasza Gmina'i sympatycy Golfowego Wójta byli święcie przekonani o zwycięstwie swojego faworyta w drugiej turze wyborów,że w sołectwie Piekiełko przygotowali pieczonego barana(przysmak Golfowego Wójta).Ta 'impreza powitalna ze smakołykiem'odbyła sie,ale wszyscy uczestnicy mieli nietęgie miny, a i sam baran nie dopiekł jak powinien. Cóż miało być smakowicie jak u Pani Gessler,a wyszło jak historia ze smokiem bazyliszkiem.
Od prawie roku nadal Radni Golfowego Wójta i sam Golfowy nadal czują ten gorzki smak baraniego mięsa,a zwłaszcza przewodnicząca Jeżowa, która ostentacyjnie i prostacko prowadzi sesje, nie wykazując jakichkolwiek oznak kultury osobistej i aparycji pomimo ze jest kobietą.'Chłop ze wsi wyjdzie,wieś z chłopa nigdy'tutaj akurat jest baba.Już od samego początku lekceważy nowego Wójta i Jego Radnych ,na każdym kroku zwraca sie bez jakiegokolwiek szacunku, ucisza,poucza,gani a Radny 'yyyyyyyyyyyyyy'Zimirski Jej wtóruje.
Nie pomógł nawet 'List Państwa Platów'
'Ekipa PP' nie umie wyniesc dobra spoleczenstwa ponad dobro swoje - tylko dobro 'ekipy PP' sie liczy.
Nie potraficie zrozumiec ze zbiornik to cos co jest praktycznie wieczne, a nie co sie zepsuje za 5 lat albo zostane przejedzone...
Co do kierowaniem to może zwrócileś uwagę na sesji, że to Paweł Ptaszek chyba dostaje jakies 'rozkazy' na komorke bo co chwile ma cos ciekawego do czytanie i obdziela potem wszystkich 'swoimi' przemysleniami.
Póki co to po stronie obecnego Wójta jest stara klika , która siedzi w polityce ładnych parę lat. Z tym, że spora ich część takim zachowaniem jak Ty prezentujesz sama się wycięła z życia publicznego i założyła kółko wzajemnej adoracji.
A opowieści, że sfinansuje inwestycję ze środków UE włóżmy między bajki - już pokazał jak się źle przygotowuje wniosek (fotowoltaika) więc gmina nie ma co czekać na deszcz kasy z UE.