Zapraszamy do ZAPISÓW przez internet: http://www.forrest-limanowa.pl/zgloszenia/iii-bieg-osiedlowy-na-1-mile.html Dzieci w wieku od 1 do 16 lat.

Moje 10 lat pamięci o wielkim Biskupie: http://limanowa.in/wy-tu-piszecie,4986.html

Witaj XMorteMX - w centrum miasta polecam najbliższy hotel przy Limanowskim Domu Kultury (kilka minut pieszo od Rynku). Cennik: http://www.ldk.limanowa.pl/hotel/oferta.html Warto tam zadzwonić i upewnić się czy są wolne miejsce w danym terminie. Bo np. podczas 'Dni Limanowej' (13-15.08.2011) mogą być zajęte wszystkie pokoje. Tel./Fax. do hotelu: /18/ 3371-623. Pozdrawiam i zapraszam w nasze piękne okolice.

Dzieki Rafale. Pozdrawiam.

Jacku, bracie, zapraszamy w ten piatek do Kamieniolomu od godz. 18 do rana. Bedzie o czym pogadac. ;-)

Żeby było jasne - w ogóle w piątki nie jadam mięsa. I nikogo do tego nie zmuszam. A robię tylko czasem wyjątki gdy jestem poza domem... Jeśli ktoś chce kiszone ogórki to również będą. ;-) Każdy może też sobie przynieść co chce.

Respekt i gratulacje.

No i co temu byl winien Gump? Fajnie, gosciu, ze miales piekne dzieciństwo, ale dlaczego tak piszesz?

KaKropka, jak najbardziej. :-) Forfiter, sportowcom wystarczy izotonik. Rafale, tu sa normalni ludzie i nikt nikogo nie zmusza.

Każda sobota zajęta, w niedziele nie ma sensu robić, bo ludzie do pracy idą rano. Więc trudno, ale nawet katolik może w piątek zjeść kiełbaskę, jeśli nie ma nic innego do jedzenia na ognisku i jest poza domem (w podróży). Post jest ważny, ale właśnie po to księża dają dyspenzy, gdy są ważne imprezy (i pasuje, żeby były 'mięsne'). Tzw. 'Kamieniołom' - bardzo łatwo trafić. Pod Łysą Górą, obok domków kempingowych - spytać się można w 'Leśniczówce', bo to kilka kroków w górę (na prawo) od niej - tak jak byśmy chcieli iść na stary krzyż.

Zdjęcie oddaje stan faktyczny na tamten dzień, bo mnie tam przecież nie ma... to znaczy, to byłem ja, ale ten drugi. No tak, nic o nas nic bez nas, a tu jednak coś o mnie beze mnie. Czułem, że jednak tam jestem, byłem... i nie była to bynajmniej prekognicja. ;))

Ach... 'I Bieg Osiedlowy na 1 Milę', 26.07.2009... od tego biegu wszystko się zaczęło. Niektóre 'dzieciaki' z osiedla już teraz wyższe od nas... ;) I niektórym z nas przybyło siwych włosów i kilogramów.... ;p Zorganizowaliśmy przez ten czas tyle imprez, że przestaliśmy je liczyć. :) Choć imprez wspaniałych i wielkich było po drodze trochę, to do tego I-ego biegu osiedlowego będziemy wracać zawsze z największym sentymentem.

Zostałem jako radny wywołany do tablicy: smutne to, ale jest więcej takich rodzin w Limanowej nie tylko z osiedla (na którym mieszkam), które mają chore dziecko i borykają się z problemami wysokich kosztów leczenia. Od wielu lat mam niepełnosprawną Babcię, do której kilka razy w tygodniu chodzę pomagać przy niej - i wiem ile to kosztuje lekarstw (więcej niż jej emerytura!) i poświęcenia. Znam lub poznałem wiele takich rodzin nie tylko z naszych terenów. Dlatego od zawsze starałem się pomagać biednym rodzinom lub tam gdzie jest chore dziecko, nigdy nie patrząc na to czy to jest ktoś z daleka czy z mojego osiedla. Jak bezinteresownie to bezinteresownie... O jednym z takich chorych (i wciąż potrzebujących!) i kochanych dzieci pisałem ostatnio w wierszu 'Krzyż Wiktorii': http://limanowa.in/blog,66,565.html Ale nie jestem w stanie znać wszystkich. Nie wiedziałem o tym dziecku. Mam nadzieję, że po nagłośnieniu tej sprawy w tym przypadku dziecko znajdzie pomoc.

Nie oglądam się na innych. Prawdziwi Polacy są tutaj - Ty, ja, i inni, którzy nie wstydzą się do tego przyznać. A jak ktoś Ci zarzuca, że nie jesteś Polakiem, to jest zbyt zacietrzewiony w swoich poglądach.

Marekmintal, zakładanie takich tematów jak ten, których jest tysiące, jak nie miliony na internecie, zawsze ma 'powodzenie' w komentarzach. Pisanie teraz źle o duchownych to już jest jakaś moda. ;) Nigdy nie ma moich komentarzy na 'onecie' - z prostego powodu, bo moderatorzy mi ich nie wyświetlają (i nie tylko mi). A właśnie na najbardziej poczytnym 'onecie' padło na temat Założyciela tego radia tyle inwektyw, że nie ma takiej drugiej osoby w Polsce, którą by tak obrażono... no może jeszcze bracia Kaczyńscy. Nie ma się co dziwić, skoro moderatorzy dopuszczają tam w większości złe komentarze. Tutaj, okazuje się, że jacyś ludzie w kulturalny sposób śmią go bronić (i tego radia), albo niektórzy przeciwnicy starają się tłumaczyć rzeczowo dlaczego są przeciw (to na pewno jest dziwne dla niektórych ludzi, którzy w 'temacie' zwykli posługiwać się sloganami i hasłami). Podsumowując, rozwijanie myśli inwektywami, nie jest rozwijaniem myśli. ;) A i zawsze warto udać się do 'źródła' i dowiedzieć się coś nie coś o tym radiu, czytając choćby np. program radiowy RM na dzisiaj: http://www.radiomaryja.pl/informacje.php?__i=program (po 'owocach' poznamy czy coś jest dobrego i czy kto komu szkodzi)

Można nie lubić tego radia i może ono nawet kogoś drażnić różnymi wpadkami... ale należy dostrzec też wielkie zasługi, które ono ma dla SPOŁECZEŃSTWA POLSKIEGO, zwłaszcza dla ludzi chorych, samotnych, zagubionych, za granicą, starszych, kierowców, itp., itd. Żadne inne media nigdy tego nie osiągnęły i raczej nie ma szans, aby takowe kiedyś już powstały i osiągnęły... a obecne nie mają już takiej 'siły ducha' jednoczenia ludzi przy odbiornikach z modlitwą na ustach. Nie trzeba chyba tłumaczyć jak dużo kosztuje utrzymanie tego jakże wartościowego 'Imperium';) z którego słuchacze są bardzo dumni. Nikt nie ma prawa im tej dumy zabierać. To jest fenomen ducha narodowego na skale światową. Może nie wszyscy to jeszcze pojmują, ale dla mnie to wielka rzecz - i inne kraje mogą nam tylko pozazdrościć tak gorliwego 'ducha jedności' i siły w Narodzie.

I ja się z tego bardzo cieszę. ;-) Znam Terrorista i jestem pewien, że gdyby ktoś zakazał słuchania tego radia, on byłby jednym z pierwszych, który broniłby jego wolności słowa, bo tak trzeba.... A tak w ogóle, to coś 'drgnęło' w naszym Społeczeństwie - młodzi ludzie coraz częściej przyznają się do jego słuchania, chociaż nie wszystko im się tam podoba, chcą mieć własne zdanie... i o to właśnie chodzi! - żeby mieć własne zdanie, żeby nie słuchać i nie oglądać tylko z tego samego źródła, bo one 'mówią' jednym językiem, a jak atakują Radio Maryja, to również zmasowanym atakiem /niestety.../

Brawo '111ksiadz' - Twój post jest swego rodzaju konsensusem... więc jednak nie idzie na marne słuchanie radia przez Teściową. :) (Pozdrowienia dla Pani!). Tak jest, o to chodzi, żeby nie obrażać ludzi słuchających to radio... a że niejednokrotnie słuchacze bardzo emocjonalnie podchodzą do 'tematu', to nie ma się co im dziwić, bo to najczęściej ludzie starsi, którzy już sporo w życiu przeszli i pamiętają czasy, gdy pisali na murach znak 'Polski Walczącej'. Chociaż... czytając tutaj posty - widać, ze szanowni Słuchacze to nie tylko nasze babcie i nasi dziadkowie... jak to próbują nam wmawiać niektóre środowiska, prześmiewające to radio, na czele z Premierem RP, panem Donaldem Tuskiem (który nazwał ich: 'Moherowe Berety'). Więcej szacunku dla Słuchaczy RM, mniej słuchania i czytania opinii innych, a więcej prób posłuchania tego radia o rożnych porach dnia i tygodnia, i będzie wyrobione własne zdanie, i będzie ok.

Głos oddany. :) Jeszcze 7,5 godziny głosowania... macie czas do północy.

Czytałeś dokładnie mój post? ;-) Cyt. 'Jest tą PRAWDĄ fakt, że to radio właśnie uspokaja człowieka - od całego tego zgiełku, płytkich kabaretów i pogoni za byle czym, które nas wszędzie otaczają. Jest tutaj tyle różnych wartościowych katechez i audycji [...]' - to jest to, co nas przyciąga do słuchania tego radia.