@zlosciwiec: Słowo 'urzędasy' padło na portalu pierwszy raz 19 listopada 2009 r. i zanim Ty go użyłeś 14 maja 2010 r., przewinęło się w tej formie 13 razy. To tak gwoli ścisłości. ;) Pozdrawiam.

'jest jeszcze coś takiego jak kasacja, akta pójdą do Sącza i tam postronnie zdecydują o dalszym postępowaniu.' @Doriska, chodzi o APELACJĘ, nie kasację (bo do Sądu Najwyższego jeszcze długa droga;), zatem 'poczytaj dobrze kodeksy a potem się wypowiadaj'. :-D

Zachęcony artykułem i wypowiedzią Pana Naczelnika Zięby szybko pobrałem aplikację do złożenia PITu elektronicznie i przystąpiłem do wypełniania podstawowych formularzy (PIT-37 i PIT-0). Zajęło mi to jakieś 5 minut z 3-krotnym sprawdzaniem, czy jakiejść cyferki lub liczby nie pomyliłem. Na koniec chciałem przystąpić do najważniejszego dla mnie - wskazania numeru konta bankowego, na które ma nastąpić zwrot podatku (bo bezskutecznie od kilku lat składam odpowiedni formularz, a i tak dostaję wezwanie do stawienia się w kasie w bardzo odległym terminie). Moje rozczarowanie było wielkie - komunikat: 'Aplikacja nie obsługuje formularza NIP-3, wymagane jest złożenie go w wersji papierowej'. Chyba zaczynamy coroczną zabawę od początku. ;)