Limanovia straciła zwycięstwo w doliczonym czasie gry
W 3 kolejce II ligi (grupa wschodnia) Limanovia grała na wyjeździe z Wigrami Suwałki. Beniaminek sprawił faworyzowanym gospodarzom sporo problemów. Limanovia zwycięstwo straciła w dramatycznych okolicznościach w doliczonym czasie gry.
WIGRY SUWAŁKI – LIMANOVIA SZUBRYT LIMANOWA 1 : 1 (0 : 0)
0:1 Sane 82, 1:1 Widejko 90+4
Sędzia główny: Sławomir Pipczyński (Radom). Czerwona kartka: Jeriomenko (Wigry). Żółte kartki: Wenger, Jeriomenko dwie - Sadio, Pietras.
Składy:
WIGRY: Salik – Bogusz, Karankiewicz (72 Drągowski), Wenger, Atanacković - Tuttas, Jeriomenko, Lauryn, Omilianowicz (46 Karłowicz) - Tarnowski (66 Pomian), Widejko.
LIMANOVIA: Sotnicki – Basta, Kulewicz, Grzeł, Kuligowski - Serafin (90+3 Pająk), Pietras (90 Czajka), Sadio, Skiba, Pyciak (75 Komorek) - Mężyk (79 Sane).
Początek spotkania był bardzo spokojny z obu stron. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Limanovia skoncentrowała się na grze defensywnej, ale gospodarze również podeszli do tego spotkania z respektem do rywali. Dopiero po upływie 20 minut drużyna z Suwałk przeprowadziła kilka akcji ofensywnych. W 21 minucie Widejko zdecydował się na strzał z dystansu, ale piłka poszybowała obok bramki. Chwilę później dobrą okazję miał Tuttas, ale Sotnicki w znakomitym stylu obronił jego strzał. W 30 minucie wreszcie rywali próbowała zaskoczyć Limanovia, jednak uderzenie Garzeła z dystansu było bardzo niecelne. W 33 minucie gospodarze powinni prowadzić 1-0, pozostawiony bez opieki Omilianowicz fatalnie spudłował strzełem z 16 metrów. Wigry z upływem czasu coraz częściej próbowały zaskoczyć Sotnickiego strzałami z dystansu. W 39 minucie mocny strzał oddał Bogusz, ale bramkarz Limanovii nie dał się zaskoczyć. Chwilę później goście poważnie zagrozili bramce rywali. W dogodnej sytuacji znalazł się Serafin, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców Wigier. Pierwsza połowa była wyrównana z lekkim wskazaniem na Wigry.
Gospodarze również od początku drugiej połowy starali się przejąć inicjatywę gry. Jednak po raz kolejnym meczu defensywa Limanovii spisywała się bardzo solidnie. Dlatego zespół z Suwałk nadal próbował szczęścia głównie w strzałach z dystansu. W 50 minucie niecelne uderzenie z 17 metrów oddał Atanacković. W 58 minucie po groźnym strzale Skiby z rzutu wolnego piłka nieznacznie minęła bramkę Wigier. Limanovia uważnie grając w obronie coraz częściej podejmowała również próby ofensywne. W 65 minucie niecelny strzał z 20 metrów oddał Garzeł. W 66 minucie kolejny strzał z dystansu na bramkę Sotnickiego oddał Bogusz, ale piłka ponownie poszybowała nad poprzeczką. W ostatnim kwadransie trener Limanovii Dariusz Siekliński mógł skorzystać jeszcze ze wszystkich zmian. Na boisku najpierw pojawił się Komorek, który znacznie wzmocnił siłę ofensywną gości. Siekliński dał wyraźny sygnał, że jego drużyna w końcówce będzie starała się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Chwilę później na boisku pojawił się Karamo Sane i ta zmiana była wyjątkowo trafna. W 82 minucie Senegalczyk wpadł w pole karne i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gospodarzy.
Ostatnie minuty Wigry grały w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Jeroimenki. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę i dążyli do wyrównania. W 92 minucie po rzucie rożnym piłkę z linii bramkowej gości wybił Kuligowski. W czwartej minucie doliczonego czasu gry gospodarze zdobyli gola. W zamieszaniu podbramkowym najwięcej zimnej krwi zachował Widejko i precyzyjnym strzałem pokonał Sotnickiego.
Źródło: własne / http://www.lajfy.com/match/index/id/70964
Może Cię zaciekawić
Adamek przed walką z Chalidowem: będzie wojna!
Walka z Mamedem Chalidowem coraz bliżej. Jak obóz przygotowawczy, czy różnił się czymś od poprzednich? Tak, czas szybko biegnie. A obóz jest ...
Czytaj więcejSejm na żywo - transmisja z obrad
Przybliżony czas rozpatrywania punktów porządku dziennego na 6. posiedzeniu Sejmu w dniu 22 lutego 2024 r. (czwartek)godz. 9:00 – 11:15 - Pytania...
Czytaj więcejAtak Rosji na Polskę realny? Wyniki sondażu
Ponad 47 proc. Polaków uważa, że Władimir Putin będzie chciał zaatakować Polskę. W najnowszym sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika...
Czytaj więcejZwiązki partnerskie - w marcu projekt ustawy
Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula (Lewica) w środę w TVN 24 odniosła się do słów wicemarszałka Sejmu i współprzewodniczącego Now...
Czytaj więcejSport
Nowoczesna technologia wkracza do piłkarskich rozgrywek w regionie
- Veo Technologies to wiodący dostawca automatycznych kamer do piłki nożnej i oprogramowania analitycznego dla klubów piłkarskich ...
Czytaj więcejJako jedyna Polka startowała za oceanem
Jak już informowaliśmy Weronika Kaleta w kwalifikacjach w sprincie stylem dowolnym zajęła 36 miejsce. Do awansu do finałów brakło naszej zawodn...
Czytaj więcejZaległości w Klasie A
Spotkania do rozegrania: 23.03.2024. - godz. 15.00 Ostra Olszówka Raba Niżna - Wierchy Pasierbiec 23.03.2024. - godz. 15.00 Dobrzanka Dobr...
Czytaj więcejNa testach w Śląsku Wrocław
- Świetna postawa zaowocowała chęcią dalszej współpracy z czego niezmiernie się cieszymy – podkreśla limanowska szkółka piłkarska. To ogr...
Czytaj więcejPozostałe
Jutro protest rolników i blokada rynku
W piątek (23 lutego) w Limanowej zaplanowano akcję protestacyjną rolników. Zamierzają oni zablokować przejazd na drodze krajowej nr 28 w Ry...
Czytaj więcejZnany dziennikarz w sportowym aucie na ulicach Limanowej
Prezenter telewizyjnych i internetowych programów motoryzacyjnych wraz z członkami swojej ekipy zatrzymał się przy ul. Łososińskiej w Limanowej,...
Czytaj więcejWażna wojskowa uroczystość odbędzie się w Limanowej
Wczoraj (21 lutego) w Urzędzie Miasta Limanowa miało miejsce spotkanie dotyczące organizacji jubileuszu 6-lecia działalności 11 Małopo...
Czytaj więcejSpotkanie z przedsiębiorcami, którzy dostali wsparcie finansowe
Celem wydarzenia było podsumowanie dotychczasowych osiągnięć przedsiębiorców oraz przedstawienie dostępnych form wsparcia na rozwój działalno...
Czytaj więcej
Komentarze (4)
realne szanse na stadion są :)
( już nie ważne kto ważne że wszystko idzie w dobrym kierunku )
a wtedy myśle że przy dopingu publiczności i wreszcie u siebie pokażą się jeszcze z leprzej strony :)
byle tak dalej ...