Radny o "fosztach", burmistrz o... kosztach
Limanowa. Radny Adam Król pyta władze miasta, czy miasto posiada ekspertyzę poświadczającą, że wyremontowana kładka piesza prowadząca do starego zajazdu nie nadaje się do prowadzenia ruchu kołowego. - Czy nie prościej, szybciej i łatwiej byłoby zlecić ekspertyzę i zastanowić się nad tym, by ten ruch puścić koło karczmy? - zastanawiał się na ostatniej sesji, podczas której dyskutowano o budowie przez wojsko tymczasowej przeprawy. Burmistrz zwrócił jednak uwagę na koszty prac, które należałoby wykonać. - Zapewne udałoby się to wzmocnić tak, żeby powstał most. Ale trzeba też uwzględnić koszty, a my takich środków nie mieliśmy – powiedział.
Jak już informowaliśmy, podczas piątkowej sesji Rady Miasta Limanowa wystąpiła poseł Urszula Nowogórska, która przypomniała, że na początku października do jej biura poselskiego przyszła „duża delegacja mieszkańców miasta i nie tylko”, zwracając się do parlamentarzystki o podjęcie działań w sprawie upłynnienia komunikacji na terenie miasta Limanowa, która znacząco pogorszyła się po rozbiórce starego mostu i zamknięciem przejazdu ulicą Lipową.
Parlamentarzystka wystosowała dwie interpelacje - do ministra obrony narodowej i ministra aktywów państwowych - z zapytaniem o możliwość wybudowania przez wojsko tymczasowej przeprawy. - Jestem po osobistej rozmowie z ministrem obrony narodowej. Wiem również, że był wykonany telefon do urzędu miasta ze strony przedstawiciela sił zbrojnych w celu rozeznania problemów komunikacyjnych. Dzięki uprzejmości burmistrza oczekujemy na przeprowadzenie wizji lokalnej z udziałem wojsk technicznych, które ocenią możliwość budowy takiej przeprawy, czekamy na wyznaczenie terminu – powiedziała Urszula Nowogórska.
Podczas tej samej sesji radny Adam Król w obecności Urszuli Nowogórskiej pytał burmistrza Władysława Biedę, czy miasto posiada ekspertyzę poświadczającą, że wyremontowana kładka piesza prowadząca do starego zajazdu nie nadaje się do prowadzenia ruchu kołowego.
Zobacz również:- Mówiłem już o tym. Z tego, co pamiętam, tamtędy samochody zawsze przejeżdżały. Czy nie prościej, szybciej i łatwiej byłoby zlecić ekspertyzę i zastanowić się nad tym, by ten ruch puścić koło karczmy? – dociekał radny Adam Król, dodając, iż wątpi, by właściciel nieruchomości był takiemu rozwiązaniu przeciwny.
- Deski, które położyliśmy na tym moście, mają może 2 cm. Można byłoby tam położyć jakieś foszty. Nie po takich przeprawach samochody – oczywiście nie samochody ciężarowe – przejeżdżają. Miasto jednak cały czas twierdzi, że nie będziemy komuś robić przeprawy, bo to prywatny most. Czy tak jest, czy nie, wydaje mi się, że tak byłoby prościej, nie umniejszając inicjatywie pani poseł – argumentował.
W odpowiedzi Władysław Bieda podkreślił, że to nigdy nie była przeprawa dla samochodów. - Gdy został wybudowany zajazd, powstał też utwardzony duży parking, gdzie wszystkie samochody miały stawać, a ten obiekt został wybudowany jako kładka piesza. Dojazd do karczmy był z drugiej strony, zresztą do dziś widać tam pozostałości nawierzchni asfaltowej. To nigdy nie było budowane jest most do przejazdu samochód. Być może ktoś kiedyś samowolnie przejechał tamtędy samochodem, ale to nie jest most – powiedział burmistrz.
Dodał, iż nie kwestionuje, że możliwa jest modernizacja obiektu i jego dostosowanie do ruchu kołowego, ale to wymagałoby środków, których miasto nie ma.
- Różne rzeczy można robić. Zapewne udałoby się to wzmocnić tak, żeby powstał most. Ale trzeba też uwzględnić koszty, które trzeba ponieść, by kładkę przerobić na most. A my takich środków nie mieliśmy – przypomniał Władysław Bieda.
Przypomnijmy: w pierwszym tygodniu wakacji przystąpiono do wyburzenia istniejącego mostu w ciągu ulicy Lipowej w Limanowej. Od tamtej pory na miejskich ulicach tworzą się korki, wynikające w dużej mierze z zamknięcia alternatywnego przejazdu do centrum Limanowej. Planowany termin zakończenia prac i przywrócenia stałej organizacji ruchu przewiduje się na koniec marca 2024 roku.
Wykonawcą, wyłonionym w drodze postępowania przetargowego, została spółka „AW Bautex” z Nowego Sącza, która zaoferowała zrealizowanie prac za kwotę 12 mln 389 tys. zł. Wraz z wybraniem wykonawcy inwestycji na początku lutego podpisana została także umowa na pełnienie nadzoru inwestorskiego oraz nadzoru autorskiego nad realizacją zadania, który za kwotę 190 tys. zł z pełnić będzie firma inżynierska Arcus sp. z o.o. z Krakowa.
Na realizację przedsięwzięcia samorząd miasta uzyskał dofinansowanie w wysokości 7 mln 100 tys. zł z funduszu wsparcia dla gmin górskich. Pozostałe środki mają pochodzić z budżetu miasta.
Może Cię zaciekawić
Limanowianin w finale Olimpiady
Etap centralny Olimpiady odbył się 17 kwietnia na Wydziale Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. Do rywalizacji stanęło 96 osób, wył...
Czytaj więcejZakaz spożycia wody z kolejnego wodociągu
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Limanowej po analizie wyników badania próbki wody z dnia 15 kwietnia 2024 r. stwierdził, że woda z wodo...
Czytaj więcejZbliża się druga tura - napięcie rośnie
Do debaty przed drugą turą wyborów pomiędzy kandydatami na stanowisko wójta gminy Mszana Dolna ostatecznie nie dojdzie. O kontrowersjach w tym te...
Czytaj więcejMłyński i Król komentują wybory. Jakie mają plany?
Stanisław Młyński zdobył głosów ponad 3 tys. głosów, co przełożyło się na 28,6% poparcia. Największe było ono w jego rodzinnych stronach...
Czytaj więcejSport
IV liga. Limanovia przegrała w Barcicach
BARCICZANKA BARCICE - LIMANOVIA LIMANOWA 3:0 (1:0) 1:0 gol dla Barciczanki w 32 minucie, 2:0 gol dla Barciczanki w 68 minucie,3:0 gol dla Barci...
Czytaj więcejNa podium Mistrzostw Małopolski
Wśród dziewcząt miejsce na podium zajęła Lea Ewert (UKS Płomień Limanowa), zajmując 3 miejsce. Barbara Florek ze Spektrum Słopnice była 5. P...
Czytaj więcejPiłkarskie święto w Świdniku. Ponad 300 uczestników.
Liga Turniejową Żaków realizowana jest w ramach projektu Podokręgu Limanowa "Grant 2024". W turnieju, który znakomicie zorganizował Zarząd i sz...
Czytaj więcejSilesia Cup z sukcesami limanowskich karateków
W Międzynarodowym Turnieju Karate Kyokushin Silesia Cup brało udział 186 zawodników z Czech, Polski, Słowacji i Ukrainy. - Turniej ten nie był d...
Czytaj więcejPozostałe
Wykład i wystawa „Dzikie pszczoły” Justyny Kierat
Justyna Kierat, absolwentka Wydziału Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, podczas spotkania przybliży uczestnikom mniej znany świat pszczół dz...
Czytaj więcejSanepid: zakaz użytkowania wody
Po dokonaniu analizy wyników badań próbki wody z wodociągu wiejskiego Piekiełko, pobranej w dniu 10 kwietnia Państwowy Powiatowy Inspektor Sanit...
Czytaj więcejRCB wysyła alerty SMS do mieszkańców
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła dziś alerty do mieszkańców w województwach: świętokrzyskim, małopolskim, podkarpackim i częśc...
Czytaj więcejZnana maksymalna cena energii dla gospodarstw domowych
We wtorek, w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów na stronach kancelarii premiera opublikowano informację na temat projektowane...
Czytaj więcej
Komentarze (19)
Dlaczego miasto tego nie robi?
Chcę referenda w naszym miasteczku.
Na wzór demokracji bezpośredniej.
Tak. Referenda w kwestii robót i różnych rzeczy. Nasz głos powinien mieć wpływ na rozwój naszego miasteczka.
Jaki czas temu główną przeszkodą w remoncie kładki jezdnej , miał być zarzut , iż dla właściciela zajazdu miasto remontuje nawierzchnię mostu .
Coraz biedniej w sensie wiarygodności , brzmią kolejne wymówki usprawiedliwiające to , że władza miasta ma ludzi głęboko w ciemnym miejscu .
Błagam nie wybierajmy już więcej nauczycieli na włodarzy,
wybierzmy w końcu chociaż raz kogoś kto nie był nauczycielem dla dzieci przez większość życia, kto będzie umiał ustąpić i ma j.ja ! ...