PSP otrzyma nowy samochód
Limanowa. 10 średnich samochodów ratowniczo-gaśniczych otrzyma Małopolska PSP, jeden z nich trafi do Limanowej. Małopolscy strażacy wzbogacą się także o specjalną komorę do ćwiczeń.
Małopolska Państwowa Straż Pożarna po raz pierwszy dostanie pieniądze unijne na zakup nowego sprzętu ratowniczo-gaśniczego. Marszałek Marek Sowa i Stanisław Sorys członek Zarządu podpisali w środę umowę z wojewódzkim komendantem PSP Andrzejem Mrozem na dofinansowanie projektu „Bezpieczna Małopolska – poprawa skuteczności działań małopolskich jednostek PSP”. Dzięki temu do strażaków trafi ponad 7 mln zł z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
- To historyczna chwila, bo do tej pory PSP nie korzystała ze środków unijnych – mówił Stanisław Sorys.
Projekt zakłada zakup specjalistycznego sprzętu pożarniczego: 10 samochodów ratowniczo-gaśniczych, które będą stacjonować w Bochni, Gorlicach, Krakowie, Nowym Sączu, Olkuszu, Oświęcimiu, Tarnowie, Wadowicach, Wieliczce i Limanowej.
Przetarg na dostawę samochodów wygrało Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Bocar z Wrzosowej. 10 samochodów prawdopodobnie na podwoziu mercedesa - wykona za kwotę brutto 5 mln 810 tys. zł.
Według założeń przetargu samochody będą z napędem 4x4, silnik ma mieć moc minimum 280 KM, a kąt natarcia i zjazdu nie będzie niższy niż 23 stopnie. Termin dostawy sprzętu wyznaczono do końca października.
- Samochód nam się bardzo przyda, gdyż w związku z posterunkiem czasowym w Mszanie Dolnej nie mamy żadnego auta rezerwowego – mówi Grzegorz Janczy, komendant KP PSP w Limanowej. - Zdarzały się sytuację, że w przypadku awarii samochodu musieliśmy pożyczać go z Krakowa. Teraz w razie potrzeby kolejny samochód będzie można obsadzić zastępem strażaków i wyruszyć do akcji.
Przyznane pieniądze straż przeznaczy nie tylko jednak na zakup samochodów. Oprócz tego Małopolska PSP zakupi 5 zestawów pompowych o dużej wydajności do wody zanieczyszczonej (będą stacjonować w: Bochni, Brzesku, Dąbrowie Tarnowskiej, Krakowie i Oświęcimiu) oraz mobilnej komory rozgorzeniowo – dymowej, w której strażacy będą przechodzić szkolenia w warunkach zbliżonych do realnych sytuacji zagrożenia pożarem. Szkolenia będą przeprowadzane na terenie całego województwa. - Taki rodzaj treningu jest możliwy wyłącznie przy pomocy takiego sprzętu. Ze szkoleń będą mogli korzystać też strażacy-ochotnicy. – Mam nadzieję, że treningi pomogą jeszcze lepiej przygotować naszych strażaków do swojej pracy – dodał marszałek Marek Sowa.
Całkowita wartość projektu to ponad 11,8 mln zł, z czego prawie 7,1 mln zł stanowi dotacja unijna z MRPO. Projekt „Bezpieczna Małopolska” znajduje się w Indykatywnym Wykazie Indywidualnych Projektów Kluczowych MRPO.
(Fot. malopolskie.pl)
Komentarze (0)