Pozew za naruszenie dóbr osobistych ws. domniemanego romansu wojewody z pracownicą urzędu
Komunikat z informacją o wystąpieniu na drogę sądową do mediów wysłała Monika Brzozowska-Pasieka, pełnomocnik rodziny pracownicy Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, którą w świetle publikacji portalu KRKnews.pl z wojewodą Piotrem Ćwikiem miał łączyć domniemany romans.
W czwartek do Sadu Okręgowego w Krakowie trafił pozew pracownicy Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, która została opisana jako domniemana kochanka wojewody małopolskiego. Pracownica ta żąda od portalu KRKNews.pl oraz dziennikarza Łukasza Mordarskiego kwoty 100 tys. zł tytułem zadośćuczynienia, przeproszenia na łamach portalu oraz osobiście, a także usunięcia z sieci wszystkich informacji o niej i jej rodzinie. Pozwani są wydawca oraz dziennikarz, który jest jednocześnie redaktorem naczelnym portalu. Na drogę sądową wystąpił również mąż pracownicy, małżonkowie rozważają również pozew w imieniu swojego dziecka. Zdaniem pełnomocnika rodziny, sprawa jest nie tylko bardzo przykra, ale również bulwersująca, z punktu widzenia prawa prasowego.
– Naszym zdaniem złamano tu wszelkie standardy rzetelnego dziennikarstwa. Ujawniono dane osobowe mojej Klientki, pokazano niesmaczne maile, które rzekomo były do niej adresowane, nazwano ją domniemaną kochanką wojewody, podczas gdy dziennikarz od początku wiedział, że adres mailowy widniejący w wiadomościach jako adresat to nie jest mail mojej Klientki, dziennikarz nie skontaktował się z nią bezpośrednio w żaden sposób (mimo, że wcześniej ze sobą korespondowali w sprawach służbowych) i w zasadzie nie wiadomo akurat dlaczego moją klientkę „wybrał” jako domniemaną partnerkę wojewody, bo na pewno z treści maili nie wynika taka tożsamość. Można odnieść wrażenie, że dziennikarz na „chybił trafił” wskazał nazwisko mojej klientki, dla której cała ta sprawa jest niezwykle, niezwykle bolesna – mówi Monika Brzozowska-Pasieka.
Jak twierdzi pełnomocnik rodziny pracownicy urzędu, dziennikarz Łukasz Mordarski już w dniu 13 września otrzymał informację, że adres mailowy znajdujący się w rzekomych mailach wojewody małopolskiego do podwładnej nie należy i nigdy nie należał do wskazanej przez niego pracownicy urzędu. We wrześniu i październiku opublikował serię tekstów dotyczących rzekomego romansu wojewody i pracownicy urzędu, zaś w dniu 29 października podał dane osobowe pracownicy oraz opublikował treść rzekomych miłosnych maili. Z treści maili wynikało, że romans trwał kilka lat i za pieniądze publiczne odbywały się wyjazdy na szkolenia, które miały być okazją do spotkań dla domniemanej pary. W żadnej z licznych publikacji dziennikarz nie zaznaczył, że otrzymał informację, że rzekomy adres e-mail adresata, nie jest adresem mailowym pracownicy urzędu.
Zobacz również:– Moja Klientka nigdy nie uczestniczyła w szkoleniach urzędowych, a w datach podawanych w spreparowanych wiadomościach przebywała m.in. na urlopach w kraju i zagranicą razem ze swoim mężem i przyjaciółmi. Ponadto każdy weekend w podanym w spreparowanych mailach okresie spędzała razem z mężem, rodziną i znajomymi – mówi dr Monika Brzozowska – Pasieka
Efektem tych publikacji było ogromne zainteresowanie sprawą, którą przekazywały ogólnopolskie gazety, portale oraz telewizje.
– Ów pozew jest wyrazem walki o dobre imię, wizerunek, renomę i godność pracownicy urzędu oraz całej jej rodziny. Jest również aktem protestu wobec braku odpowiedzialności za słowo, które może wyrządzić w życiu zwykłych ludzi nieodwracalne, niepowetowane szkody. Żadna kobieta, żadna matka nie zasługuje na to, aby w budzącym dalekie wątpliwości celu, bez żadnych podstaw, w tak brutalny i instrumentalny sposób potraktować jej osobę – czytamy w komunikacie. – 100.000 zł zadośćuczynienia, jako – podkreślam – symbolicznego zadośćuczynienia za krzywdę. Symbolicznego, bo w świecie internetowym moja Klientka jest pokazana jako kochanka wojewody, a w Internecie nic nie ginie. Kwota jest więc symboliczna, nie w sposób wycenić szkody zdrowotnej, zawodowej, rodzinnej jaką odniosła pokrzywdzona, przez publikację i cały czas trwania sprawy. Nie cofnie się również skutków jakie w opinii publicznej zostawiła ta publikacja – zaznacza mec. Monika Brzozowska-Pasieka.
Kobieta złożyła również we wrześniu w sprawie spreparowanych wiadomości zawiadomienie do prokuratury.
Może Cię zaciekawić
Komitet zdziwiony deklaracją. Oficjalne poparcie dla kontrkandydata
Komitet Wyborczy Wyborców "Czas Na Zmiany" wydał oficjalne oświadczenie w odpowiedzi na publiczne poparcie Piotra Dolla dla kandydatury B...
Czytaj więcejJak zbiornik na deszczówkę może zmniejszyć Twoje rachunki za wodę?
Ile wody zużywają gospodarstwa domowe w Polsce? Zużycie wody przez polskie gospodarstwa domowe co roku sprawdza Główny Urząd Statystyczny. Wed...
Czytaj więcejPijana matka przyjechała pod szkołę odebrać dziecko
Wczoraj w jednej z miejscowości na terenie gminy Mszana Dolna matka przyjechała odebrać dziecko ze szkoły. Pracownicy szkoły, którzy podejrzewal...
Czytaj więcejOdnieśli sukces na jubileuszowej X Edycji Olimpiady ZUS
Tego dnia centrala ZUS stała się areną dla intelektualnych zmagań najlepszych z najlepszych w dziedzinie wiedzy o ubezpieczeniach społeczny...
Czytaj więcejSport
Otwarta konsultacja kadry Małopolski dla dziewcząt
Termin zgłoszeń mija w środę 24 kwietnia. Udział w konsultacji dla zawodniczek będzie szansą na piłkarską promocję. Godziny konsultacji...
Czytaj więcejPiłkarski weekend: od Klasy B do IV ligi
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Orzeł Ryczów (21 kwietnia, 11:00) Dalin Myślenice - Lubań Maniowy (20 kwietnia, ...
Czytaj więcejJustyna Kowalczyk-Tekieli najlepsza w Arktyce
- Warunki iście arktyczne, odczuwalna minus 1000 wszystko jedno jakich stopni. Trasa ciężka, 1021 metrów deniwelacji pokonałam bezkrokiem, ...
Czytaj więcejWystąpił w piłkarskiej reprezentacji województwa podkarpackiego
- Po pierwszych zgrupowaniach w Kadrze Małopolski kilka lat temu, Hubert podjął bardzo odważną i niesamowicie ambitną decyzję o wyjeździe z ro...
Czytaj więcejPozostałe
Były policjant podejrzany o molestowanie 10-latki pozostanie w areszcie
We wtorek (16 kwietnia) przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu rozpoznawano zażalenie obrońcy byłego funkcjonariusza limanowskiej policji na postan...
Czytaj więcejNowoczesna stołówka i kuchnia. Szpital zaprasza do bufetu
W kuchni szpitalnej zamontowano nowoczesne urządzenia gastronomiczne, w tym gazowe kotły warzelne o pojemności 300 litrów, elektryczne piece konwe...
Czytaj więcejUmowa na przebudowę fragmentu drogi powiatowej
Umowę z wykonawcą, firmą ZBD Group Sp. z o.o. z Nowego Sącza, reprezentowaną przez prezesa Katarzynę Chełmecką-Lech, podpisali starosta Mieczy...
Czytaj więcejDziś dwie nadzwyczajne sesje - na żywo
Transmisja XCII sesji Rady Miasta Limanowa - początek o godz. 13:00Porządek obrad: 1. Otwarcie obrad, stwierdzenie prawomocności.2. Podjęcie uchw...
Czytaj więcej- Komitet zdziwiony deklaracją. Oficjalne poparcie dla kontrkandydata
- Jak zbiornik na deszczówkę może zmniejszyć Twoje rachunki za wodę?
- Pijana matka przyjechała pod szkołę odebrać dziecko
- Odnieśli sukces na jubileuszowej X Edycji Olimpiady ZUS
- Kontrowersyjne poparcie: od zaciekłego przeciwnika i... samego siebie
Komentarze (11)
Normalnie człowiek renesansu. Wielu ministrów sportu w najnowszej historii Polski, trafiło do więzienia. Więc to może być dobry prognostyk.
Wiem, że nie w temacie. Ale bardziej śmieszniejszego wydarzenia w dniu dzisiejszym nie odnotowałem.
daty, miejsca, maile, komórki - to info dostępne u informatyków policyjnych
moim zdaniem, patrząc obecnie jak sprawa pojawiła się i znikła i nie jest tez cytowana w mediach nieprzychylnych wojewodzie , jest duże prawdopodobieństwo że jest nieprawdziwa