Baner
20°   dziś 23°   jutro
Sobota, 04 maja Monika, Florian, Władysław, Michał

Powodem były... 'silne emocje'

Opublikowano 17.12.2013 06:15:04 Zaktualizowano 05.09.2018 08:26:43 top
10 7966

Limanowa. Kierowca renault, który w niedzielę nad ranem na ul. Kościuszki wjechał do przydrożnego rowu i oddalił się ze swojego samochodu, wczoraj zgłosił się na komendę policji. 30-latek został przesłuchany, całą sytuację tłumaczył silnymi emocjami. Teraz odpowie za wykroczenie.

Przypomnijmy, nad ranem w minioną niedzielę na ul. Kościuszki w Limanowej, kierujący renault laguna stracił panowanie nad autem, które wypadło z drogi, uderzyło w bariery energochłonne i wjechało do przydrożnego rowu.

Kierowca po wyjściu z auta oddalił się w nieustalonym kierunku. Na pozostawiony pojazd natknęła się załoga karetki pogotowia i poinformowała o tym fakcie limanowską policję.

W związku z tym, że istniało niebezpieczeństwo iż kierowca mógł zostać ranny, a po oddaleniu się z miejsca zasłabł, wszczęto poszukiwania. Zaangażowano w nie funkcjonariuszy policji oraz strażaków z OSP Limanowa i OSP Łososina Górna.

Przed godziną 17:00 akcję odwołano, ponieważ do policjantów dotarła informacja, że kierowca nie odniósł obrażeń i skontaktował się ze swoją rodziną. - Auto zabezpieczono procesowo do oględzin - mówi rzecznik limanowskiej policji, asp. Stanisław Piegza.

Kierowca renault to 30-letni mieszkaniec gminy Limanowa. Mężczyzna zgłosił się wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Limanowej i został przesłuchany. Jak informuje policja, 30-latek całą sytuację tłumaczył silnymi emocjami.

- Zespół ds. Wykroczeń będzie prowadził czynności pod kątem spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym - informuje asp. Stanisław Piegza, oficer prasowy KPP w Limanowej.

Za to wykroczenie mężczyzna odpowie przed sądem.

Zobacz również:

Komentarze (10)

limanueva
2013-12-17 08:21:19
0 0
może jest trzydziestoletnim emerytem i posłem i po prostu zamyślił się o losach Polski?
Odpowiedz
paprotnik
2013-12-17 08:51:13
0 0
ale te ludzie cwane...odpowie za wykroczenie, takie oddalenie z miejsca wykroczenia powinno być karane jak w stanie po spożyciu bo bez powodu sie nie oddalił.
Odpowiedz
1234567
2013-12-17 09:14:32
0 0
chyba nikt czytający powyższy artykuł nie wierzy w wyjaśnienia tego cwaniaka!!!
Odpowiedz
bearchen
2013-12-17 09:19:03
0 0
Ostatnio coraz czesciej ludzmi targaja silne emocje.

Dobrze, ze nikt nie ucierpial.
Odpowiedz
zdzislaw558
2013-12-17 11:35:44
0 0
To jest pewne że musiał najpierw wytrzeżwieć a dopiero zgłosił się po odbiór samochodu.Cwaniak raczej jest synem jakiegoś prominenta i tłumaczy się teraz emocjami.
Odpowiedz
samson
2013-12-17 15:18:03
0 0
Zdzisław558 - Dokładnie tak samo myślę .Ale to tylko domysły,- chociaż,,normalny obywatel ' na takie wybiegi (w emocjach) nie wpadnie . Ciekawe co się działo wcześniej zanim targały tym Panem ,,silne emocje' to by wyjaśniło wszystko.
Odpowiedz
jack84
2013-12-17 16:49:21
0 0
w zasadzie nawet gdyby uciekl z powodu szoku to po godzinie dwoch powinien wrocic lub zadzwonic na policje ..a tu minelo podejrzanie sporo czasu..
Odpowiedz
misiek33
2013-12-17 20:11:53
0 0
a to jeszcze dotad nie pobrano mu krwi do badania?
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-18 00:48:36
0 0
Nie ma obowiązku zgłaszania się na policję. Na jego miejscu zgłosił bym się po auto za tydzień. Co niektórzy nie spali by po nocach od domniemania całego zdarzenia.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-18 00:56:18
0 0
Mógł zostawić kartkę nic mi nie jest -wesołych Świąt.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Powodem były... 'silne emocje'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in