Niezależna, pełna pasji i łamiąca stereotypy
Limanowa. Niezależnością, wieloma pasjami i zaangażowaniem wyprzedzała swoje czasy, łamiąc stereotypowe postrzeganie kobiet. Klementyna Bączkowska z domu Zubrzycka (1887-1968), bo o niej mowa, to postać zasłużona i wyróżniająca się w historii Limanowej.
Klementyna była wnuczką Antoniego Müllera, właściciela apteki, która pozostawała w rękach rodziny do 1951 roku, kiedy to została upaństwowiona. Ojciec Klementyny, Walerian Zubrzycki, to znany społecznik i burmistrz Limanowej, współtworzył rozbudowę miasta.
Rodzina Klementyny miała rozległe kontakty w Austro-Węgrach, co sprzyjało licznych podróżom do takich miast jak Sarajewo, Wiedeń, Lwów czy Kraków.
W 1910 roku Klementyna stała się jedną z pierwszych kobiet, które ukończyły farmację na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Znana była jako kobieta nowoczesna, o różnorodnych zainteresowaniach - od rękodzieła, poprzez motoryzację, po sport i fotografię. Już w gimnazjum w Tarnowie otrzymała od rodziców pierwszy aparat fotograficzny, który towarzyszył jej przez całe życie.
Zobacz również:

Niezależnością, wieloma pasjami i zaangażowaniem wyprzedzała swoje czasy, łamiąc stereotypowe postrzeganie kobiet. Jako jedna z pierwszych osób w Limanowej i okolicy była właścicielką samochodu - czeskiej Tatry. Jeździła na nartach i łyżwach, nurkowała i polowała.
W 1920 roku wyszła za mąż za Zdzisława Bączkowskiego i w 1922 roku przejęła rodziną aptekę, którą prowadziła do jej upaństwowienia w 1951 roku. W okresie międzywojennym apteka nosiła nazwę "Apteka mgr Klementyny Bączkowskiej". Klementyna i Zdzisław byli aktywnymi członkami społeczności lokalnej.
Po śmierci męża w 1939 roku Klementyna wraz z córkami prowadziła aptekę w trudnych latach okupacji. Z narażeniem życia wspierały ruch oporu, dostarczając medykamenty i trucizny dla oddziałów partyzanckich stacjonujących w Gorcach i Beskidzie Wyspowym.
Po wojnie najstarsza córka Klementyny, Janina, ukończyła studia farmaceutyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim i rozpoczęła pracę w aptece matki. Po upaństwowieniu apteki w 1951 roku, Klementyna, choć mianowana na stanowisko kierownicze, oddała swoją funkcję Janinie.
Klementyna Bączkowska zmarła w 1968 roku, pozostawiając po sobie nie tylko ważne dziedzictwo rodziny farmaceutów, ale także znaczący wkład w rozwój społeczności lokalnej.
W Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej znajduje się stała ekspozycja pt. “Apteka mgr Klementyny Bączkowskiej”, w ramach której zgromadzono wyposażenie apteki pięciopokoleniowej rodziny limanowskich aptekarzy.
Cenne zdjęcia autorstwa Klementyny Bączkowskiej stanowią wyjątkowy zasób pamiątkowy. W 2008 roku, pracownicy Muzeum Historii Fotografii w Krakowie natrafili na niezwykły zbiór negatywów podczas wizyty w domu Krystyny Bączkowskiej (która zmarła w 2012 roku), córki Klementyny.
Fotografie, które Krystyna przekazała do krakowskiego muzeum, zostały tam profesjonalnie opracowane i udostępnione publiczności. Po wielu latach niebytu, zdjęcia znów ujrzały światło dzienne. Przedstawiają one rodzinną historię Zubrzyckich i obraz Limanowej - maleńkiego miasteczka w Galicji, leżącego u stóp Karpat, tuż przed wybuchem I Wojny Światowej.
Klementyna tworzyła te fotografie w sposób nowatorski i eksperymentalny, a następnie sama je wywoływała. Organizowała pokazy diapozytywowe, stereotypowe, a być może nawet filmowe, dla swoich znajomych i społeczności lokalnej. Wiele z negatywów, które stworzyła, nigdy wcześniej nie zostało wywołanych.
Za jej obiektywem ludzie pozowali w strojach nawiązujących do stylu góralskiego, cygańskiego, a także eleganckich balów, baśni, kabaretów, a nawet w odważnych kostiumach genedrowych (kobiety w męskim stroju). Oryginalne pozy i niekonwencjonalne rekwizyty dodawały uroku tym wyjątkowym fotograficznym kompozycjom.
Unikatowe zdjęcia można obejrzeć na stronie: Zubrzycka-Bączkowska Klementyna – Katalog On-Line.
Na zdjęciu siostry Zubrzyckie na motocyklu marki Triumph, wrzesień 1910 r. Ze zbiorów Muzeum Fotografi w Krakowie.
Może Cię zaciekawić
Odeszli w ostatnich dniach…
2 grudnia 2023 r. śp. Janina Augustyn, 84 lata (Kamienica) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w kościele parafialnym pw. w Kamienic...
Czytaj więcejKolizje na drogach powiatu, mandaty dla sprawców
Pierwsze zdarzenie miało miejsce o godzinie 10:20 w miejscowości Pogorzany. Kierujący pojazdem marki Fiat podczas cofania najechał ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: widoczność spadnie do 50 m. Mgła intensywnie osadzi szadź
Zgodnie z najnowszym komunikatem IMiGW, mieszkańcy województw objętych ostrzeżeniem mogą spodziewać się mgły, która znacząco obniży wi...
Czytaj więcejPostępowanie dyscyplinarne wobec czterech policjantów z Andrychowa
W opublikowanym we wtorek oświadczeniu małopolskiej policji napisano, że "podczas drobiazgowej analizy tych działań, w trakcie prowadzonych czynn...
Czytaj więcejSport
Zmiany w Sandecji
- Z dniem 4 grudnia 2023 roku z naszego Klubu odchodzą dyrektor sportowy Maciej Korzym oraz dyrektor ds. skautingu Mateusz Dwojak – poinformowała ...
Czytaj więcejZwycięstwo uciekło w ostatnich sekundach
MKS Elektret Limanowa - MKS Gorlice 71:74 (14:22, 20:15, 21:16, 16:21) ELEKTRET: Frojdenfal 15, Kindlik 13, Siedlarz 12, Bulanda 10, Sławecki 8,...
Czytaj więcejLea Ewert zwyciężyła w województwie
To już drugi sukces na jej koncie – we wrześniu tego roku zdobyła pierwsze miejsce na zawodach tej samej rangi w Czchowie. Zyskała dzięki temu ...
Czytaj więcejZawirowania w Wiśle Kraków. Szansa dla Mariusza Kutwy?
Na debiut w pierwszym zespole czeka wychowanek MUKS Halny Kamienica, Mariusz Kutwa. W grupach młodzieżowym był kluczowym zawodnikiem. W tym sezonie...
Czytaj więcejPozostałe
Przegląd przedwojennej prasy - cz. XII
Goniec Krakowski Nr. 177Kraków, 3 sierpnia 1925Usiłowane zabójstwo znachora w LaskowejLimanowa, 31 lipca (Tel wł.). We wsi Laskowa pow. ...
Czytaj więcejOtwarcie wystawy o rafinerii w Sowlinach
W programie przewidziano m.in. projekcję animowanego filmu dokumentalnego, koncert Orkiestry Dętej "Echo Podhala" oraz prelekcje ekspertów. U...
Czytaj więcejPrzegląd przedwojennej prasy - cz. XI
Głos Podhala Nr. 46. Nowy Sącz, 9 listopada 1930. Powiat limanowski przy pracy wyborczej. Staraniem BBWR. odbyły się w Limanowej dnia 2 listo...
Czytaj więcejPrzegląd przedwojennej prasy - cz. X
Głos PodhalaNr. 46.Nowy Sącz, 9 listopada 1930.Co rząd obecny zrobił w jednym małym powiecie.Glos chłopa o opiece rządowej. Siedzę sob...
Czytaj więcej
Komentarze (0)