7°   dziś 8°   jutro
Wtorek, 16 kwietnia Cecylian, Bernadeta, Julia, Ksenia, Erwin, Biruta

Lokalni samorządowcy o wyborach: jedni nie pójdą do urn, dla drugich to obowiązek

Opublikowano 03.04.2020 12:39:00 Zaktualizowano 03.04.2020 16:56:45 pan
19 6430

Obok pandemii koronawirusa, jednym z wiodących tematów które zajmują opinię publiczną jest kwestia organizacji wyborów prezydenckich. Czy samorządowcy z Limanowszczyzny widzą trudności i czy są w stanie zorganizować wybory w swoich gminach, a także czy sami zamierzają oddać głos w wyborach organizowanych tradycyjnie, w lokalach wyborczych, jeśli nie zmieni się ich formuła i data?

Samorządowcom z Limanowszczyzny zadaliśmy pytania o nadchodzące wybory prezydenckie – pytaliśmy, czy widzą zagrożenie w odwiedzaniu lokali wyborczych oraz problemy w organizacji prac komisji. 

Stanowisko w tej sprawie zajął m.in. Związek Gmin Wiejskich RP, którego zdaniem: "kierując się troską o zdrowie i życie obywateli, wybory na Prezydenta RP zaplanowane na 10 maja 2020 r., jak również inne zaplanowane wybory uzupełniające do różnych szczebli samorządu terytorialnego i referenda, powinny być przełożone”. 

Przeciwko organizacji wyborów w ustalonym terminie opowiedziało się już wiele polskich samorządów, nie tylko największych miast, takich jak Warszawa (prezydent Trzaskowski mówił, że „nie podda się szantażowi”), Wrocławia (prezydent Sutryk zapowiedział, że nie zamierza pomagać w organizacji wyborów np. poprzez szkolenie członków komisji) czy Gdyni (prezydent Szczurek uznał, że „z powodów etycznych nie wolno, a z powodów technicznych nie da się przeprowadzić wyborów 10. maja”), a o przesunięcie terminu apelują również samorządowcy m.in. z Wodzisławia Śląskiego, Chorzowa, Rudy Śląskiej, Białej Podlaskiej, Płocka, Malborka, Bytomia i Opola. 

Zobacz również:

Czy samorządowcy z Limanowszczyzny widzą trudności i czy są w stanie zorganizować głosowanie w swoich gminach, a także - czy sami zamierzają oddać głos w wyborach organizowanych tradycyjnie, w lokalach wyborczych, jeśli nie zmieni się ich formuła i data? 

  • Adam Sołtys, wójt gminy Słopnice

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?
Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Nie rozumiem tej inicjatywy i nie odpowiem na te pytania, bo to są idiotyczne pytania. 

  • Władysław Sadowski, wójt gminy Kamienica

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?

- Mam nadzieję że nie będzie tych wyborów, że zostaną przesunięte. Nie wiem, czy wezmę udział. Wszystko zależy od tego, jak będzie się rozwijać epidemia. Trudno to przewidzieć. 

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Na pewno będą trudności. Propozycja rządu to dwa razy więcej pracy przy głosowaniu korespondencyjnym. Ustaliśmy, że jako samorządowcy z Limanowszczyzny wystąpimy do PKW o wytyczne, jak przeprowadzić wybory, aby organiczyć możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa. Na pewno zrobimy wszystko, by nie narażać mieszkańców. 

  • Rafał Rusnak, wójt gminy Niedźwiedź:

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?

- Oczywiście, uważam to za swój obowiązek i będę brał udział. Aczkolwiek wydaje mi się, że zmierza to raczej ku organizacji wyborów korespondencyjnych dla wszystkich obywateli. 

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Nie widzę w tej kwestii większych problemów. Wszystko zależy od dalszego rozwoju sytuacji, dziś nie jesteśmy w stanie określić, co będzie za tydzień. Na ten moment zgłaszają się już jacyś kandydaci do komisji. W połowie kwietnia będziemy wiedzieć więcej. 

  • Jan Skrzekut, wójt gminy Limanowa

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?

- Na dzień dzisiejszy nie umiem powiedzieć, nie wiem jak sytuacja będzie się rozwijać i jak będzie postępować pandemia.

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Wszystkie procedury przebiegają normalnie. Powołaliśmy komisarza, do 10 kwietnia mamy mieć powołane komisje obwodowe. Na dzień dzisiejszy nie docierają do mnie sygnały, by były problemy ze składami komisji. 

  • Bogdan Łuczkowski, wójt gminy Łukowica:

- Nie zamierzam spekulować, dopóki nie będzie znana ostateczna decyzja ws. wyborów, wtedy podejmę decyzję i się ustosunkuję.

  • Paweł Stawarz, wójt gminy Jodłownik:

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?

- Nie, nie oddam głosu, ponieważ chodzę zawsze na wybory z rodziną. Jeżeli pandemia będzie miała taki wymiar, jak w tej chwili, to ja i moja rodzina nie będziemy ryzykowali zdrowiem. Natomiast jeśli sytuacja się poprawi, to chętnie weźmiemy udział w tych wyborach, jak zawsze. Podobnie będzie, jeśli zostaną zarządzone wybory korespondencyjne. 

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Podejmę działania, które będą służyć organizacji pracy lokali wyborczych. Ale nikogo nie zmuszę, aby zasiadł do pracy w komisji, skoro obawia się o swoje zdrowie.

  • Paweł Ptaszek, wójt gminy Tymbark

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?

- Jeśli będą wybory zarządzone, to zamierzam iść. 

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Będziemy się starali zorganizować, natomiast może to być trudne z uwagi na sytuację epidemiologiczną. Trzeba się liczyć z brakiem osób chętnych do prac w komisjach. Może więc to być trudne, a w niektórych przypadkach - wręcz niemożliwe. 

  • Anna Pękała, burmistrz miasta Mszana Dolna

Czy będzie pani brała udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą miały się odbyć 10 maja?

- Nie, nie pójdę i nie oddam głosu. Zagrożenie epidemiczne jest zbyt duże. Jeżeli będzie będzie to głosowanie korespondencyjne, to oddam głos. 

Czy zorganizuje pani pracę lokali wyborczych na terenie miasta w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Jestem zobowiązana prawem do tego, by zorganizować to, na tyle ile to możliwe. W tej chwili nie możemy znaleźć chętnych do komisji. Nie ma zgłoszeń, już na tym etapie pojawia się problem. Co do głosowania korespondencyjnego, nie wiem, na ile nasz kraj jest na nie przygotowany. 

  • Benedykt Węgrzyn, wójt gminy Dobra:

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich jeśli te będą się miały odbyć 10 maja?

- Pytanie głupie po prostu.

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Ja wyznaje zasadę że powinniśmy robić swoje, to co do nas należy, nie uprawiać polityki, tylko robić swoje. Gmina zrobi to co należy. 

  • Piotr Stach, wójt gminy Laskowa

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich jeśli te będą się miały odbyć 10 maja?

- Jeżeli będą się odbywać, to będę brał w nich udział. 

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Jeżeli będą, to tak. Wiadomo jeszcze, że sejm przegłosował ustawę dotyczącą głosowań korespondencyjnych, więc postaram się żeby lokale przygotować pod względem bezpieczeństwa. Moim zdaniem wybory powinny zostać przeniesione, ale nie ja o tym decyduje. 

  • Władysław Bieda, burmistrz miasta Limanowa

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą się miały odbyć 10 maja?

- Zobaczymy jak to będzie wyglądało, trudno przewidzieć sytuację, bo to jeszcze sporo czasu.  Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku gdy termin wyborów nie zmieni się?

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- To jest obowiązek ustawowy, ustawy nas obowiązują, trzeba będzie wybory zorganizować. Co do komisji, to do nich wystawiają kandydatów poszczególne komitety i to bardziej ich problem, by wskazać skład. Jeżeli kandydaci będą wskazani, to komisje będą pracować. 

  • Bolesław Żaba, wójt gminy Mszana Dolna

Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich, jeśli te będą się miały odbyć 10 maja?

- Jeśli będą, to pójdę. 

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?

- Nie chciałbym się opowiadać po żadnej ze stron. Swoje obowiązki muszę wykonywać, jeżeli będą polecenia co do sposobu organizacji wyborów, to zostaną one zrealizowane.

Komentarze (19)

wasylis
2020-04-03 12:53:30
0 0
Czy będzie pan brał udział osobiście w wyborach prezydenckich jeśli te będą się miały odbyć 10 maja?
Benedykt Węgrzyn, wójt gminy Dobra:
- Pytanie głupie po prostu.
Adam Sołtys, wójt gminy Słopnice
- Nie rozumiem tej inicjatywy i nie odpowiem na te pytania, bo to są idiotyczne pytania.
Odpowiedz
wasylis
2020-04-03 12:55:14
0 0
Pytanie jest idiotyczne? To jest odpowiedź samorządowca na najbardziej palące- obok koronawirusa- pytanie?
Odpowiedz
34607szczawa
2020-04-03 13:35:22
0 0
Do maja jeszcze troche czasu jest, możliwe że dla wielu z nas mogą to być pierwsze i ostatnie korespondencyjne wybory.
Odpowiedz
konto usunięte
2020-04-03 13:37:49
0 0
choćbym miał umrzeć to pójdę do wyborów. Za kaczora, za Andrzeja... dla nich wszystko. Może mnie pochowają na Wawelu obok Leszka? :D
Odpowiedz
bxmark
2020-04-03 13:52:33
0 0
A ja ze szanuje siebie i kocham swoja rodzinę i bliźnich nie pójdę glosować 10 MAJA , I każdy POLAK i obywatel tego Kraju kochający rodzinę zrobi tak samo
Odpowiedz
nieufny
2020-04-03 14:03:06
0 0
@wasylis
Benedykt Węgrzyn, wójt gminy Dobra;
-Pytanie głupie po prostu. Tylko wójt gminy Dobra mądry i arogancki jak zwykle. Panie Redaktorze, proszę zapytać wójta gminy Dobra, ilu członków jego najbliższej rodziny pracuje w jednostkach podległych gminie i czy w razie draki, czyli powołania komisji wyborczych ta rodzina zasiądzie wzorcowo w komisjach wyborczych ?
Odpowiedz
pawel93
2020-04-03 14:05:13
0 0
@wasylis tak qwa idiotyczne pytanie , bo PISdzielcy zamiast ratować ludzi pomagać firmą i starać się, zeby nadchodzący kryzys
Odpowiedz
pawel93
2020-04-03 14:07:55
0 0
Byl jak naj mniej odczuwalny, to skur#%@yny za wszelką cenę chcą robić wybory. Ale nie ma co sie dziwić, co drugi w pisie to osoba chora psychicznie
Odpowiedz
edytaz
2020-04-03 14:09:29
0 0
Rusnaka i innych pro-wyborczych nie znam, ale z jakiegoś niewyjaśnionego powodu o Skrzekucie (mimo że z pisu) miałam jednak lepsze mniemanie. Wystarczyły odpowiedzi na dwa pytania i rozwiał wszelkie wątpliwości
Odpowiedz
nieufny
2020-04-03 14:23:23
0 0
@Grzenda
Ja pójdę z Tobą z tych samych powodów. Brawo my!
Odpowiedz
111ksiadz
2020-04-03 14:33:48
0 0
Oczywiście że tak.Mają to zorganizować,bez zmrużenia oka narażać komisje,wyborców i przygotowujących tą całą farsę bo wodzuś tak chce! A niech zapi........sami.Wicie rozumicie,prawo nas obliguje.Nie prawo tylko koryto.Mam swoje zdanie ale się z nim nie zgadzam-nędzne szczury.




Odpowiedz
wasylis
2020-04-03 14:39:18
0 0
Zaczyna się pod ogonem palić PiS-owi, gotowi są na wszystko, nawet na grzebanie w Konstytucji. Ale mają jeszcze w zanadrzu Gowina, który odstawia w ostatnim tygodniu szopkę "zbawcy od PiS-u". Mam nadzieję że opozycja nie da się wkręcić w te gierki, w to głaskanie "pod włos". Jeżeli się da- niech rozwiązuje swoje partie i zapisuje się do PiS-u.
Odpowiedz
Ratownik
2020-04-03 15:04:58
0 0
Tak hipotetycznie zakładając: upadnie tysiącletnia rzesza pisu i przyjdą inne rządy, a wtedy ktoś z tego nowego rządu powie - narażaliście ludzi na chorobę i utratę zdrowia organizując wybory.....I co wtedy?.......Może będzie nowa prokuratura? ..........Oczywiście to tylko takie political fiction
Odpowiedz
przemowrc
2020-04-03 16:01:20
0 0
Pytanie, w świetle tego co pis wyprawia jest jak najbardziej na miejscu i każdy samorządowiec powinien się określić co dla niego jest ważniejsze.
Zdrowie i życie ludzi czy wybory?
Oni po prostu się boją i wolą unikać odpowiedzi, bo rząd już starszy konsekwencjami.
Tylko jeśli postawimy się wszyscy, to pisiory mogą nam naskoczyć.

Ja tylko mam nadzieję, że wreszcie ta koalicja rządząca się rozleci i ktoś wreszcie poważnie zacznie się zajmować ratowaniem kraju. Najpierw z epidemii a potem z zapaści ekonomicznej.
Odpowiedz
Oserwator
2020-04-03 18:00:34
0 0
Byle utrzymac sie u wladzy, byle przy korycie, za wszelka cene.
Odpowiedz
elvis29
2020-04-03 20:06:50
0 0
Mam porade dla chłopaków z PISu zróbcie wybory a dla każdego głosującego 30 000 mandatu za łamanie kwarantanny bedziem żyli w dobrobycie
Odpowiedz
drewniany
2020-04-03 21:18:59
0 0
Brawo wójt Słopnic brawo Wójt Dobrej o to chodzi jaki wpływ ma gmina, która ma obowiązek przyjąć to co góra zleci? Portal dotąd regionalny pod wpływem koronawirusa staje się światowy. To gmina staje się legislatorem od teraz? Niesamowicie media podkrecaja atmosferę, ciężkie warunki do pracy mają, a opozycja to nie opozycję to hieny z Budka na czele, wszystko źle nic im nie pasuje, nagle wykładaja bez przeliczenia kasę na stół pseudoekonomisci, pieniądze którymi obdarowywali wcześniej mafie paliwowe. Krótka macie pamięć rodacy. Powtarzam to żadna opozycja to hieny niesklonne współpracować nawet w tak trudnych chwilach.
Odpowiedz
drewniany
2020-04-03 21:23:32
0 0
Już to widze jak po odroczeniu wyborów hieny będą wyć ze prezydent Duda od 11 mają nie jest prezydentem, tendencyjna jest pseudoopozycja. Proponuje się zaoszczędzić na wyborach i zaufać sondazom a środki z oszczędności przeznaczyć na respiratory,a dla sympatyków opozycji jaśniejsze będzie słowo inspiratory, wszyscy wiemy ze wygra Duda to po co ta szopa
Odpowiedz
zabawny
2020-04-03 21:44:24
0 0
@PAN
" Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku gdy termin wyborów nie zmieni się?

Czy zorganizuje pan pracę lokali wyborczych na terenie swojej gminy w przypadku, gdy termin wyborów nie zmieni się?"

Redaktorze, czemu DWA RAZY pytał Pan burmistrza Biedę o to samo, Czyżby nie chciał odpowiedzieć i ta odpowiedz została W-Y-M-U-S-Z-O-N-A . :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Lokalni samorządowcy o wyborach: jedni nie pójdą do urn, dla drugich to obowiązek"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in