Baner Baner
10°   dziś 9°   jutro
Sobota, 20 kwietnia Czesław, Agnieszka, Marian, Czech

Konflikt między stowarzyszeniem producentów a gminą w sądzie

Opublikowano 31.07.2019 15:01:00 Zaktualizowano 01.08.2019 15:25:56 pan
15 8241

Stowarzyszenie Producentów Owoców i Warzyw w Ujanowicach wniosło do sądu powództwo przeciwko gminie Laskowa. W piątek na niejawnym posiedzeniu, Sąd Rejonowy w Limanowej rozpatrywał wniosek o udzielenie zabezpieczenia.

Z dokumentu, który udostępniło nam stowarzyszenie, wynika że żądanie pozwu na czas trwania postępowania zostało decyzją sądu zabezpieczone poprzez zakazanie gminie Laskowa zakładania własnego zamknięcia bramy prowadzącej na nieruchomość, zakazanie „czynienia przeszkód w korzystaniu z działki” i nakazanie urzędnikom wydania kluczy do bramy wjazdowej.

Jednocześnie, sąd oddalił dalszą część wniosku, w której lokalni producenci domagali się zakazu udostępniania nieruchomości innym osobom i wchodzenia na teren działki innych osób, a także demontażu bramy, zakazu wykonywania jakichkolwiek prac budowlanych w tym instalacji wodociągowej oraz usunięcie instalacji studni i zasilania. Sąd uznał to jednak za nadmiernie obciążenie pozwanej gminy.

Jak do tej pory, gmina nie otrzymała z sądu żadnego orzeczenia, które miałoby związek z konfliktem między samorządem a stowarzyszeniem. – Czekamy na oficjalne pismo z sądu, jeżeli będzie dla nas niekorzystne, to będziemy się odwoływać od takiej decyzji – powiedział nam wójt, Piotr Stach.

Zobacz również:

Treść orzeczenia otrzymaliśmy drogą elektroniczną z biura stowarzyszenia. Co ciekawe, był to plik w formacie edytowalnym, pozbawiony pieczęci sądu czy podpisu przewodniczącego składu orzekającego.

Przypomnijmy, że przedmiotem sporu jest wypowiedzenie umowy dzierżawy działki w Ujanowicach, zawartej między samorządem a stowarzyszeniem. W ocenie samorządu, wypowiedzenie zostało dokonane skutecznie, w oparciu o zapisy umowy, w związku z zamierzeniami gminy wykonania na działce ujęć wody. Na dzierżawionym terenie ujawniono bowiem znaczące zasoby wody pitnej pozwalającej na zlokalizowanie tam ujęcia dla zasilania wodociągu zaopatrującego w wodę mieszkańców wsi Ujanowice, Kobyłczyna i Sechna. Według władz samorządu, interes całej gminy wymagał, aby teren ten odzyskać.

Tymczasem stowarzyszenie planowało na działce w Ujanowicach wybudować halę załadunkową, a przedsięwzięcie było już uzgodnione z poprzednim wójtem. W połowie czerwca członkowie stowarzyszenia nie oddali kluczy do bramy i zablokowali wjazd na działkę. Wykonawca, który miał rozpocząć prace nad wykonaniem ujęcia wody, musiał przeciąć siatkę w ogrodzeniu, by dostać się na grunt. Na miejscu interweniowała policja.

Komentarze (15)

komarkomar
2019-07-31 16:57:05
0 4
Cyrk na kółkach.
Odpowiedz
marcel96
2019-07-31 17:02:14
0 4
Widać chłopakom jeszcze mało problemów ze cały czas sobie dokładają hahah.
Pismo ktoś doradził ale żeby to w list wpakować albo chociaż w pdf’ie wysłać to już nie powiedział. No biedaki.
Ciekawe czy ten ktoś ich poinformował co grozi za takie podrabianie tak ważnych pism
Odpowiedz
kaczor12
2019-07-31 18:40:55
0 5
Wystarczy zobaczyć jak wygląda teraz budynek, a jak wyglądał za posiadania tych pseudo biznesmenów...
Odpowiedz
Jaworina
2019-07-31 19:20:48
0 5
Dawniej Sechloki to były honorowe chłopy a teroz ............. skłoda godać
Odpowiedz
zabawny
2019-07-31 19:48:59
0 2
@komarkomar
Mnie to bardziej wygląda na zarozumiałość połączoną z chytrością :)

"i wchodzenia na teren działki innych osób, a także demontażu bramy,"
TE DWA ZDANIA PACHNĄ JAK paranoja z schizofrenią . :)))

Ale ten Urząd Gminy niegospodarny - co roku wpływałaby kwota 1 (JEDEN) złoty 0 (ZERO) groszy do kasy urzędu, a po wypowiedzeniu najmu wpływać będzie zero . :)))
Odpowiedz
M44
2019-07-31 20:18:08
0 3
Mają tupet... Zaraz się pewnie któryś znajdzie z partii i wyjdzie na nich patrząc na to co się obecnie dzieje...
Odpowiedz
saxon
2019-07-31 20:59:46
0 5
Po co tłuc pianę ? Chyba dla każdego śmiertelnika ważniejsza jest woda , niż pseudo interes starych " lokalsów ", którzy nie spostrzegli się w porę , że "stare czasy " się definitywnie skończyły , a wójt Stach pierdolić się z nimi nie będzie .
Odpowiedz
StMi
2019-07-31 23:19:48
0 1
Dzierżawa została wypowiedziana z odpowiednim wyprzedzeniem i przecież ktoś tę informacje otrzymał to dlaczego wielki ajwaj kilka miesięcy po?
Po drugie dziwne, że ktoś kwestionuje prawo rozporządzania prawowitemu właścicielowi tej działki.
Po trzecie dobro kilku osób nie może przegrać wobec dobra mieszkaniowców kilku wsi. Argument ściągania wody z Łososiny Dolnej jest absolutnie nielogiczny ze względu na koszty.
Po czwarte czemu nie postawić tego "centrum rozładowczego" po lewej stronie drogi. Przecież cały czas mówi się o wzniesieniu nowej hali. Po lewej stronie drogi teren mniej zagrożony powodzią.
Odpowiedz
szuwar77
2019-08-01 00:08:48
0 1
@StMi - właściciel terenu po lewej stronie już ma hale i nie wyobrażam sobie jak i w którym miejscu stowarzyszenie wybudowałoby swoją. Ale jak mają jaja i odwagę, to zapytać mogą o możliwość dzierżawy terenu za 1zł i zgodę na wybudowanie hali...
Odpowiedz
sts
2019-08-01 06:25:19
0 1
Już raz pisałem, myślę że jak na biznesmenów przystało, chłopy se kupią działkę i wybudują hale. Ewentualnie mogę im wynająć teren długoterminowo. lokalizacja bajka no ale po tej jedynce 1.... Muszą trochę zer dołożyć ;)
Odpowiedz
pln
2019-08-01 07:25:16
0 1
Nie rozumiem jednego. Jak w państwie prawa właścicielowi nieruchomości można odmawiać wykonywania swojego prawa? Sprawa jest tu prosta. Była dzierżawa, została wypowiedziana z odpowiednim wyprzedzeniem, okres wypowiedzenia minął, właściciel może z działką zrobić co chce. @Jaworina masz rację, dawniej "Sechloki" mieli więcej honoru i oleju w głowie. Jak widać, ta zła cywilizacja dotarła i tam. A dodając do tego ich zawziętość ( choćby tą ze słynnych walk o miedzę czy o metr pola), mamy taki cyrk, jak wyszedł tu. Porażka Panowie, porażka.
Odpowiedz
marcel96
2019-08-01 10:32:07
0 2
Jaworina przypomnę tylko że nie powinniśmy obrażać "Sechloków" Dlaczego ma cierpieć cała wieś za wybryki kilku chłopków którzy sie wyrwali i chcą zawładnąć całym światem bo im się należy.
Znam kilku Sechlaków którzy właśnie są bardzo równymi pomocnymi i honorowymi chłopami.
Z drugiej strony myślę, że to właśnie oni powinni się pierwsi odezwać przeciw tamtym chłopkom bo za nich cierpią.
Odpowiedz
Manuella
2019-08-01 13:22:33
0 0
No ciekawe, bardzo ciekawe. W Ujanowicach jest tyle wody co kot napłakał. Stowarzyszenie powinno się bardzo dobrze zastanowić nad tym co robi - no chyba że mieszkańcy Sechnej, Ujanowic wodociągu nie potrzebują.
Odpowiedz
Oserwator
2019-08-01 15:26:55
0 1
Kazdy konflikt mozna rozwiazac spokojnie i bez emocji. Czesto przy odrobinie dobrej woli mozna pogodzic interesy obu stron. Ja osobiscie podziwiam tych, ktorzy jeszcze maja sile i chec pracowac na tych "zyznych ziemiach" Z kazdym rokiem jest ich mniej, wystarczy spojrzec na zielone i zarastajace trawa i krzakami ugory. Tym ludziom nalezy sie szacunek a nie wyzwiska.
Odpowiedz
awonomil1
2019-08-02 14:16:16
0 0
Mi się wydaje że to jakaś (Ptasia grypa) ;)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Konflikt między stowarzyszeniem producentów a gminą w sądzie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in