Działka jest JEJ i goowno komukolwiek do tego . Za wywóz śmieci z jej prywatnej działki zapłaci tzw "miasto" czyli na pewno nie urzędasy . I dobrze , za głupotę wybrańców płaćta wyborcy ha ! Ha!

Z cukru nie są. Jakoś przeżyli . Paniusia mogła sobie wymyślić nawet 20 baniek , a miastu , osobom starszym , dzieciom i luxemburgom chooj do tego .

Sprzedają się koorwy i łajzy też . Ta małpa zasłużyła na obie nazwy .

Brzmisz zupełnie jak Grażyna

Zebulonow , brzmisz jakoś dziwnie znajomo . Jak Grażynka .

Potwierdzam . Twoje jedyne dwie szare komórki w pustym kacapskie łbie .