ASF: zagrożeniem m.in. nielegalny handel
W Polsce wykrywane są kolejne ogniska afrykańskiego pomoru świń. Zakaźna choroba jak dotąd nie dotarła na Limanowszczyznę, ale sytuacja jest poważna. - Docierają do nas sygnały o środkach transportu na obcych rejestracjach, które sprzedają tuczniki niewiadomego pochodzenia, stąd też możemy przypuszczać, że prawdopodobnie kwitnie hodowla nielegalna – mówi w rozmowie z nami powiatowy lekarz weterynarii, Aneta Kawula. Stwierdzenie ASF w naszym powiecie może mieć szkodliwe konsekwencje dla lokalnego „zagłębia zakładów mięsnych”.
Na terenie powiatu limanowskiego do tej pory na szczęście nie potwierdzono żadnych ognisk ASF, ale w Polsce sytuacja dynamicznie się rozwija, jak zwykle w okresie wiosny i lata. - Mamy w całym kraju 7 ognisk choroby u świń, z czym wiązała się konieczność likwidacji dużej liczby zwierząt. Z kolei u dzików potwierdzono 1076 ognisk ASF - mówi w rozmowie z nami Aneta Kawula, powiatowy lekarz weterynarii w Limanowej.
Z danych inspekcji weterynaryjnej wynika, że w ubiegłym roku wykryto w Polsce 124 ogniska ASF u świń oraz 3214 ognisk choroby u dzików.
Afrykański pomór świń (choroba zakaźna) nie jest groźny dla ludzi, nie zagraża też innym gatunkom, poza świniami i dzikami. Jednak konieczność likwidacji ognisk powoduje olbrzymie straty finansowe dla państwa. Tracimy pogłowie trzody chlewnej, ponieważ po likwidacji ognisk są okresy, kiedy danych gospodarstwach nie mogą być hodowane zwierzęta.
Zobacz również:- W naszym powiecie jesteśmy zagrożeni głównie ze strony Nowego Sącza, w tym roku na Sądecczyźnie stwierdzono jedno ognisko choroby u dzików. Bardzo się tego boimy. Docierają do nas sygnały o środkach transportu na obcych rejestracjach, które w miejscowościach naszego powiatu sprzedają tuczniki niewiadomego pochodzenia, bez świadectw i bez badań. Stąd też możemy przypuszczać, że prawdopodobnie kwitnie hodowla nielegalna – wskazuje Aneta Kawula. - W dodatku, w poprzednich latach znajdowaliśmy martwe świnie porzucone w potokach, lasach czy przy drogach. To szczególnie niebezpieczna sytuacja – przypomina.
Na terenie powiatu limanowskiego znajduje się jedynie 29 zarejestrowanych gospodarstw, które w hodowli świń spełniają zasady bioasekuracji. Pogłowie trzody chlewnej na Limanowszczyźnie to tylko nieco ponad 200 sztuk. Najwięksi gospodarze mają najwyżej po 40 świń. Mowa oczywiście o zwierzętach „legalnych” - czyli zarejestrowanych. Oczywistym jest jednak, że w małych gospodarstwach hodowane są pojedyncze sztuki „na własne potrzeby”, które nie posiadają kolczyków.
Mimo tych niewielkich liczb służby przewidują, że wykrycie ASF w powiecie będzie miało o wiele poważniejsze konsekwencje, niż ubiegłoroczne ogniska ptasiej grypy. - Trzeba sobie zdawać sobie sprawę, że na naszym terenie jest wręcz zagłębie zakładów mięsnych. Dla nich ASF to ogromne obostrzenia, ścisły nadzór, przestoje i ogromne koszty – wylicza szefowa limanowskiego inspektoratu.
W przypadku stwierdzenia ognisk choroby wyznaczane są dwa obszary – zapowietrzony i zagrożony. Za likwidowanie ognisk w przypadku zarejestrowanego stada z gospodarstwa spełniającego wymogi odpowiadają państwowe służby, ponosząc wszelkie koszty. W przypadku hodowli niezarejestrowanej za wszystko zapłaci sam gospodarz.
Ubój zwierząt zdrowych, ale pochodzących z gospodarstw mieszczących się w granicach obszarów zagrożonych, podlega szczególnym restrykcjom. Jak się dowiedzieliśmy, jedna z rzeźni znajdujących się na Limanowszczyźnie zajmuje się ubojem takich świń, pochodzących z obszarów objętych ograniczeniami. Takie mięso jest inaczej znakowane, a pozyskuje się je w innym cyklu produkcyjnym (po badaniach, bez kontaktu z transportami z innych gospodarstw, przy częstszej dezynfekcji, a samo mięso jest poddawane dodatkowej obróbce termicznej), co eliminuje zagrożenie rozprzestrzenienia się choroby.
Najpowszechniejszym wektorem dla choroby zakaźnej są dziki. - W powiecie występują jednak wilki, które w naturalny sposób regulują populację dzików w lasach. Z kolei martwe sztuki, znajdowane np. po wypadkach, są badane pod kątem ASF i jak dotąd mamy czystą kartę, żaden wynik nie był dodatni – wskazuje Aneta Kawula.
Inspekcja weterynaryjna apeluje, by zgłaszać każdy przypadek znalezienia martwego dzika. Takie miejsce jest następnie zabezpieczane i dezynfekowane, a ciało zwierzęcia po pobraniu próbek – utylizowane.
Warto wiedzieć:
O wystąpieniu ogniska ASF mogą świadczyć nagłe padnięcia świń, bez wcześniejszych objawów choroby. Inne objawy, które można zaobserwować u zwierząt, to m.in.: wzrost ciepłoty ciała do 42 st. C, sinica skóry - uszu, brzucha, boków ciała, jak również liczne wybroczyny lub zaczerwienienia na skórze, pienisty wypływ z nosa oraz biegunki, wymioty, niedowład czy drgawki. Niekiedy objawom mogą towarzyszyć apatia, utrata apetytu, problemy z oddychaniem, śpiączka.
W przypadku stwierdzenia któregoś z objawów należy powiadomić powiatowego lekarza weterynarii, weterynarza opiekującego się stadem lub wójta bądź burmistrza samorządu.
Może Cię zaciekawić
Jolanta Juszkiewicz: cel będzie jeden - zadbać o wszechstronny i równomierny rozwój
W niedawnym wywiadzie dla RDN wspomniała Pani o planach powołania nowego zastępcy burmistrza. Czy może Pani zdradzić, kto zostanie powołany na t...
Czytaj więcejProtestują przeciwko likwidacji odcinka linii kolejowej nr 104
Towarzystwo Entuzjastów Kolei (TEK) wyraziło sprzeciw wobec planów likwidacji części linii kolejowej nr 104, którą zarządza PKP PLK. Zdaniem T...
Czytaj więcejNowa wieża zastąpi starą konstrukcję
Władze gminy zapowiedziały plany budowy nowej wieży widokowej na górze Jaworz, która zastąpi istniejącą konstrukcję, znajdującą się obecni...
Czytaj więcejPrzerywany post może stanowić zagrożenie dla serca
Najpopularniejszy wariant postu przerywanego polega na spożywaniu wszystkich posiłków w ciągu zaledwie ośmiu godzin lub krócej, co skutkuje co n...
Czytaj więcejSport
Wrócił do podstawowego składu, w szkockiej Premier League
Franczak występuje w FC Saint Johnstone Perth. Dzisiaj jego zespół przegrał u siebie 1:3 z Hibernian Edynburg. Franciszek Franczak grał do 61 min...
Czytaj więcejZalesianka zapłaciła za zmarnowane okazje
ZALESIANKA ZALESIE – KOLEJARZ STRÓŻE 0:2 (0:1) 0:1 , 0:2 Petryla 90 (+3) Żółte kartki: Papież, Gromala – Gucwa, Jarosz. Czer...
Czytaj więcejLimanovia zmierzyła się z liderem, rezerwami Wisły Kraków
WISŁA II KRAKÓW – LIMANOVIA LIMANOWA 2:0 (1:0) 1:0 Olejarka 23, 2:0 Kaczówka 83. Czerwona kartka: Złoch w 75 minucie, w konsekwencji dwóch ż...
Czytaj więcejPiłka ręczna najlepsza w Starej Wsi
Zawody odbyły się na hali sportowej przy SP 1 Mszana Dolna. Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego...
Czytaj więcejPozostałe
Zderzenie skutera z samochodem
Informację o zdarzeniu służby ratunkowe otrzymały kila minut po godzinie 16. Do zdarzenia doszło na drodze w Kasinie Wielkiej w kierunku Kasinki ...
Czytaj więcejPrzetarg na modernizację basenu
Postępowanie przetargowe zostało rozpisane 11 kwietnia, a otwarcie ofert zaplanowano na 29 kwietnia o godzinie 10:00. Projekt modernizacji otwarteg...
Czytaj więcejRozpoczynają się I Komunie święte. Biskupi odnieśli się do prezentów
W Kościele katolickim zasady przygotowania i przeprowadzenia uroczystości pierwszej Komunii św. precyzują dokument Konferencji Episkopatu Polski z...
Czytaj więcejFinał akcji charytatywnej w szpitalu
Ta lokalna inicjatywa jest częścią większego przedsięwzięcia – Ogólnopolskiej Olimpiady Projektów Społecznych: Zwolnieni z Teorii. W ramac...
Czytaj więcej
Komentarze (12)
Polecam wysłuchać
https://youtu.be/uepO2SHTktA
No to zobaczymy czy mój komentarz "przeżyje" .
W minionym roku były dwa nietypowe przypadki z chorymi dzikami niedaleko wschodniej granicy Polski .
W jednym przypadku dzik był przywieziony samochodem przez "miłośników" ASF , czyli masowego wybijania świń u rolników w promieniu wielu kilometrów , lecz chłopy zdążyli usunąć dzika przed przyjazdem służb .
Przypadek wykrycia chorego dzika który wisiał na konarach drzewa kilka metrów nad ziemią , po tym jak ludzie słyszeli latający helikopter Wiele mówi o sposobie "przenoszenia się" afrykańskiej zarazy .
Zapowiadają głód i dbają o to by nastąpił nowymi przepisami i nakazami tak by rolnikowi się bardziej opłacało utylizować jedzenie
PS: dla uważnych już nie jeden magazyn żywności został unicestwiony w tajemniczych okolicznościach
Jak porównałem dzisiejszy świat do filmu SNOWPIERCER: ARKA PRZYSZŁOŚCI to się ludzie śmiali, a tu proszę bardzo jak dobrze oddaje dzisiejsze realia :
https://www.goniec.net/2022/07/12/ottawa-inwestuje-w-produkcje-ludzkiej-karmy-z-owadow/
skonczą się kombinatorzy