No i fajnie, że se przyjechał! Czemu miałby se nie przyjechać?

Całe szczęście, że nasza nie jest na etapie "mało zaawansowanych przygotowań", lecz już od dawna wydeptana!

Spokojnie, jak zmarli, to nie powstaną. A jak tylko śpią i gdy się w końcu obudzą, to ta konstrukcja sama z nich spadnie i nasz sympatyczny gigancik nawet jej nie zauważy.

Ja tam nigdy nie zwalniam, pruję 49 km/h i przelatuję nad dziurami.

Miło z ich strony. Oby jak najwięcej nas przygotowywali w ten sposób!

Nie zgadzam się na szybsze otwieranie DK28! Wreszcie jest spokój i oby jak najdłużej droga nam nie służyła!

Plus dla Ciebie, kolego!

Ty zapłaciłeś, a ja się świetnie bawiłem, hahahahahahahaha!

Lokalizacja to polanka nad Podłopieniem, ja jednak proponowałbym lasek pod Nadłopieniem.

Samochód był mądrzejszy - uniemożliwił dalszą jazdę niemądrej pijaczce.

Czy asystent cofania był trzeźwy?

Panele na parkingu ok, ale tamte w trawie to chyba jakaś pomyłka! Takie śmietnisko przy alejce parkowej robić? Nie róbcie mi takich rzeczy!

Mówiła, że nie będzie, a teraz mówi, że będzie. Nie lubię takiego paplania i już z tego jednego względu bym na nią nie zagłosował (oczywiście tych względów jest więcej).

Ale chyba nie aż tak bardzo, bo przecież naturalna reakcja normalnego człowieka to wystrzał z armaty, co nie?

Wydawało mi się, że już od dwóch tygodni wieje, a tu się okazuje, że wiać to dopiero może.

W sumie ładna!

Przygoda dobrze się skończyła, więc to dobra przygoda.

Ja nie chcę.

Oba przedmioty są takie same, natomiast sposób ich używania, a właściwie cel używania odróżnia jeden od drugiego.

Nie rozmawiam z tymi półgłówkami i oni nawet nie wiedzą, co o nich myślę. Ale! Skoro nie masz quada, to wg Twojej ułomnej logiki quadziarze mogą myśleć o Tobie "idiota, nie ma quada, bo go nie stać, albo nie umie jeździć". No świetny argument. Gratuluję zaorania samego siebie!