Oznaki przezwyciężenia kryzysu w Limanovii
W Limanovii po wielkich perypetiach znowu pojawiają się pewne oznaki optymizmu. Drużyna znalazła się w V lidze, ale biorąc pod uwagę jakie trudności musiała przezwyciężyć w ostatnich tygodniach, nie był to na pewno ten najgorszy scenariusz. Zwłaszcza, że drużyna jak na okręgówkę może być solidna, a co najważniejsze oparta głównie na wychowankach.
Limanovia spadła w minionym sezonie z II ligi. Pod koniec czerwca z finansowania klubu wycofał się główny sponsor, Zbigniew Szubryt. Cała drużyna się rozsypała, bo niemal w stu procentach była złożona z tzw. armii zaciężnej opłacanej przez głównego sponsora. Na trzecią ligę potrzebowała budżet w wysokości minimum 400 tys. zł. W bardzo krótkim czasie niewykonalne okazało się zdobycie tak dużej sumy i odbudowa drużyny. Podjęto decyzję o przystąpieniu do okręgówki (V ligi) i powrotu do tradycyjnej polityki klubu, gdzie zespół seniorów oparty jest głównie na wychowankach
Działacze Limanovii dziękują Zbigniewowi Szubrytowi za ogromny finansowy wkład w funkcjonowanie klubu w ostatnich latach. – Dzięki temu Limanovia miała piękną przygodę na szczeblu centralnym, a bez Zbigniewa Szubryt nie dotarłaby tak daleko – podkreślają. – Pozostanie ważną postacią w historii klubu i ze strony sympatyków Limanovii należy mu się szacunek.
Dodają, że wbrew krążącym wśród niektórych internautów opiniom Zbigniew Szubryt nie opuścił całkowicie Limanovii. Zostawił dobrej jakości sprzęt sportowy, przeznaczył na klub 1 procent podatku swojej firmy. Zgodził się także na opłacenie trenera, którym miał być Maciej Antkiewicz (II trener w lidze, gdy zespół prowadził Marek Motyka). Niestety wspomniany szkoleniowiec zachował się bardzo dziwnie wobec klubu. Najpierw zobowiązał się na dalszą współpracę, a kilka dni temu w rozmowie telefonicznej poinformował, że rezygnuje z funkcji trenera Limanovii. Drużyna zaczęła już trenować i nagle otrzymała kolejny cios. Zajęcia z zawodnikami prowadzi od tego momentu zawodnik Walid Kandel. Egipcjanin mocno związał się z Limanową i bardzo chce tutaj zostać. Posiada uprawnienia trenerskie (zdobyte w Egipcie) i wejdzie również do przyszłego sztabu szkoleniowego. Zarząd Klubu nie podjął jeszcze decyzji kto będzie pierwszym trenerem. Trwają ciągłe rozmowy i nazwisko szkoleniowca poznamy w ciągu najbliższych dni.
Pomoc dla klubu w trudnej sytuacji oferuje Urząd Miasta Limanowa, na czele z burmistrzem Władysławem Biedą. Z deklaracji finansowania klubu nie wycofała się firma Gold Drop.
Ciągle trwa kompletowanie kadry zespołu. Zgodnie z przyjętą przez nowy Zarząd polityką klubu będą to głównie wychowankowie. Z drużyny juniorów do pierwszego zespołu dołączono: Mateusza Króla (19 lat, pomocnik, ma na swoim koncie występy w II lidze), Aleksandra Kożucha (19 lat, napastnik), Tomasza Trojańskiego (obrońca/pomocnik, 19 lat), Wojciecha Wójtowicza (19 lat, pomocnik/napastnik). Z wypożyczenia z Płomienia Limanowa wrócił Wojciech Odziomek (20 lat, pomocnik/napastnik), a z KS Tymbark wrócił Kamil Kuzak (20 lat, obrońca). Przychodzą także wychowankowie, którzy z klubu odeszli już jakiś czas temu (a w zasadzie zostali w przeszłości skreśleni przez trenerów, którzy budowali zespół z myślą o kolejnych awansach). Będzie to jeden z najlepszych pomocników ubiegłego sezonu w nowosądeckiej okręgówce Kamil Kurczab (Orkan Szczyrzyc, 27 lat). Wraca także jego brat Dawid Kurczab (26 lat, obrońca/pomocnik), podstawowy zawodnik KS Tymbark, który niedawno wywalczył awans do IV ligi. Z Orkana Szczyrzyc wraca również Łukasz Duchnik (32 lata, napastnik). W ostatnim sezonie borykał się głównie z kontuzjami, ale w Limanovii liczą, ze doświadczony napastnik nie stracił bardzo dobrego instynktu strzeleckiego. Z wychowanków w kadrze znajdzie się również Jacek Mąka (20 lat, obrońca, ostatnio Starówka Stara Wieś). Z Płomienia Limanowa do macierzystego klubu powrócił Wojciech Kaim (27 lat, pomocnik). Z kadry, która występowała w ubiegłym sezonie oprócz wspomnianego Mateusza Króla i Walida Kandela (obrońca, 30 lat) pozostaje jeszcze Józef Piwowarczyk (pomocnik/napastnik, 21 lat). Do gry wrócił także bramkarz Hubert Bieda (21 lat, ostatnio Skawinka Skawina). Z przyczyn osobistych treningów nie podjął Radosław Kulewicz (wychowanek Limanovii, kapitan zespołu w II lidze), który postanowił zrobić sobie przerwę od gry. – Ciągle liczymy, że Radek pomoże drużynie w rozgrywkach ligowych – podkreśla Janusz Bugajski, prezes Limanovii. – Byłyby bardzo dużym wzmocnieniem zespołu.
Prawdopodobnie w kadrze zespołu znajdą się kolejni zawodnicy, trwają rozmowy. Limanovia w najbliższą sobotę rozegra pierwszy sparing. U siebie zmierzy się MKS Trzebinia/Siersza (godz. 17). Natomiast 1 sierpnia w drugim sparingu zmierzy się w Limanowej z rezerwami Wisły Kraków (godz. 16), wówczas zaplanowana jest prezentacja drużyny.
- Znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości i cały Zarząd wykonał ciężką pracę aby odbudować drużynę seniorów – powiedział Janusz Bugajski. – Pierwszy sezon po wycofaniu się głównego sponsora będzie na pewno bardzo trudny. Systematycznie będziemy wzmacniać fundamenty zespołu w oparciu o naszych wychowanków, liczymy na wsparcie najwierniejszych kibiców. Prowadząc taką politykę klubu chcemy w przyszłości wywalczyć IV ligę. Chcemy także odbudować dobre relacje z ościennymi klubami na różnych płaszczyznach. Nikomu na siłę nie zabieramy zawodników, po prostu zaoferowaliśmy możliwość gry w naszym klubie. Niektórzy wychowankowie wrócili, inni nie. Szanujemy każdą decyzję.
Może Cię zaciekawić
Limanowski protest rolników: duża frekwencja i jeden incydent
Przedstawiciel struktur NSZZ “Solidarność” RI odniósł się do jedynej interwencji policji, przeprowadzonej w czasie protestu. Przypomnijmy, ż...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
20 lutego 2024 r. śp. Helena Sajdak, 73 lata (Pasierbiec) Msza święta żałobna została odprawiona w Sanktuarium Matki Bożej Pocies...
Czytaj więcejKazimierz z Laskowej walczy z glejakiem
Diagnoza, która zmienia wszystko Mam na imię Kazimierz. W grudniu zeszłego roku dowiedziałem się, że moim przeciwnikiem jest glejak – śmiert...
Czytaj więcejAkcja ratunkowa GOPR w górach dla turysty z Norwegii
Wczoraj (23 lutego) 0 godzinie 14:30 Stacja Centralna GOPR w Rabce-Zdroju otrzymała zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o norweskim ...
Czytaj więcejSport
Były zawodnik Limanovii uratował punkt Sandecji. Wychowanek Uranu wszedł w drugiej połowie.
Walczący o utrzymanie podopieczni Roberta Kasperczyka chcieli sięgnąć po komplet punktów. Jednak rywale objęli prowadzenie w 58 minucie. Do wyr...
Czytaj więcejZjednoczeni pokonani przez Limanovię
LIMANOVIA LIMANOWA – ZJEDNOCZENI BRANICE 4:0 (1:0) 1:0 Kulig 45 (asysta P. Pławecki), 2:0 P. Pławecki 60 (asysta Kurek), 3:0 Ciesielski 75 (a...
Czytaj więcejSokół w zwycięskiej próbie z Hartem
SOKÓŁ SŁOPNICE – HART TĘGOBORZE 4:1 (3:0) Bramki dla Sokoła: Patryk Nowak dwie, Dominik Jasica, Dominik Pach. Skład: Adam Leśniak, ...
Czytaj więcejKrzysztof Toporkiewicz szuka swojej szansy w rezerwach
Toporkiewicz zagrał całą pierwszą połowę, po której Jagiellonia II Białystok przegrywała 0:2.Niespełna 22-letni napastnik w tym sezonie w Ek...
Czytaj więcejPozostałe
Uwaga! TVN o strzelnicy w Limanowej
Jakbyście państwo się czuli, gdyby tuż obok waszych domów wyrosła strzelnica, a pociski fruwałyby nad waszymi głowami? Taka sytuacja i związa...
Czytaj więcejAż 15 firm w przetargu. Oferty przekraczają szacunkowy budżet
Zgodnie z planem, inwestycja ma zostać zrealizowana do końca października bieżącego roku, co jest niezbędne ze względu na terminy rozliczenia d...
Czytaj więcejKolejna rozmowa o sprawach miasta
Burmistrz Limanowej organizuje w najbliższy poniedziałek kolejny czat. Spotkanie odbędzie się po tygodniowej przerwie, w najbliższy poniedziałek...
Czytaj więcejNowy sprzęt diagnostyczny od WOŚP w limanowskim szpitalu
Dostawa komory laminarnej, która odbyła się w styczniu tego roku, umożliwi bezpieczną pracę laboratorium, chroniąc przed potencjalnym skażenie...
Czytaj więcej
Komentarze (11)
Damy rady i kibicuje dalej nawet jeszcze bardziej.
Klub się podniósł na ile mógł i to jest fajne, a że wychowanek nr 1 w II lidze nie chciał grać hmm wszystko się wiąże z kasą – tak myślałem. Klubowi życzę powodzenia i nowemu zarządowi. Z duma jeszcze większą przyjdę na mecz Limanovii wiedząc że kibicuje Tm razem swoim
bo przecież do innego sprzętu się nie dokładał
Więc tych pieniędzy już dawno nie ma bo w kwietniu, maju, czerwcu Szubryt je wydał na sfinansowanie 'swojej drużyny' w II lidze :)))))))