16°   dziś 16°   jutro
Piątek, 10 maja Izydor, Antonina, Symeon, Jan

Ciężką pracą dotarł do medalu Mistrzostw Europy

Opublikowano 18.08.2018 09:17:02 Zaktualizowano 04.09.2018 08:42:38 jaca
2 4110

Dawid Kosmal niedawno zdobył brązowy medal Mistrzostw Europy kadetów w tenisie stołowym. Od lat jest czołowy zawodnikiem w Polsce w poszczególnych młodzieżowych grupach wiekowych. Młody zawodnik z Przenoszy ma bardzo ambitne plany.

- Pasję do tej dyscypliny zaszczepiła atmosfera w domu - mówi czternastoletni Dawid Kosmal. - Tenisem stołowym zainteresowałem się w związku z tym, że mój tata w przeszłości grał w tenisa i od wczesnych lat dziecięcych jeździłem na zawody ze starszą siostrą Kingą. W domu grałem także z dziadkiem Edwardem. Dziadek do dzisiaj jest bardzo zaangażowany w mój rozwój, ale muszę powiedzieć, że jego osoba zawsze dopingowała mnie do ciężkiej pracy. W taki naturalny sposób na początku traktowałem to wszystko jak zabawę. Nie sądziłem, że dojdę do takiego momentu sportowego, w którym obecnie jestem. Jak większość moich kolegów lubię grać w piłkę nożną, ale traktuję ją czysto amatorsko. Zaczynałem bawić się w domu, grając z rodzicami i siostrą. Potem tata zaczął zabierać mnie do klubu Spektrum Słopnice, gdzie trenowała już moja siostra. Jednak tak naprawdę profesjonalne podejście do treningów stworzył mi UKS Płomień Limanowa, gdzie od ośmiu lat, mogę liczyć na fachowe przygotowanie do tej dyscypliny na różnych poziomach wiekowych. Oczywiście składa się na to codzienny trening, ale także wszelka organizacja całego mojego życia sportowego, zabezpieczenie sprzętu sportowego, wyjazdy na zawody ogólnokrajowe i międzynarodowe.

Dawid sporo musi trenować, do tego nie zaniedbuje obowiązków szkolnych. Większość jego rówieśników z krajowej czołówki trenuje dwa razy dziennie. Młody zawodnik z Przenoszy ma z tym pewne kłopoty, bo limanowski klub może zorganizować treningi jednozmianowe. Dlatego dodatkowo w wolnych chwilach Dawid trenuje ze swoim tatą Wojciechem Kosmalem w domu.

- Szkoła wspiera mój rozwój sportowy, jeśli to możliwe to idzie na pewne ustępstwa - podkreśla Dawid Kosmal. - Jednak nauka jest dla mnie bardzo ważna, bo nie wiem jak się dalej życie potoczy. W ubiegłym roku, nauka w szkole kończyła się po godz. 14, trudno znaleźć czas na codzienne treningi, czasami jest ciężko. Chciałbym grać w Superlidze tenisa stołowego, mieć profesjonalny kontrakt, ale w tej chwili nie mogę zakładać, że na pewno tak będzie. Sporo pracy przede mną, dlatego jak wspomniałem nie zaniedbują również nauki. Chcę mieć jakąś alternatywę na przyszłość. Najważniejszy cel na najbliższy sezon? Na pewno będę grał w II lidze w barwach Płomienia. Chciałbym bardzo się utrzymać w czołówce krajowej kadetów. Będzie trudno, bo już w ubiegłym roku wielu moich młodszych rywali pokazało, że robi duże postępy i szybko zmierza w kierunku czołówki.

Dawid jako swoje najważniejsze osiągnięcie sportowe bez wahania wymienia brązowy medal w drużynie reprezentacji Polski w niedawnych Mistrzostwach Europy Kadetów. Reprezentowanie kraju jest dla niego wielkim wyróżnieniem. Od kilku lat potrafi utrzymać się w czołówce krajowej poszczególnych kategorii wiekowych. Sezon 2018/2019 rozpocznie jako krajowa jedynka wśród kadetów.

- Komu najbardziej zawdzięcza swój sportowy rozwój? - Przede wszystkim rodzicom, jestem im wdzięczny, że dają mi możliwość sportowego rozwoju, a tenis stołowy na wysokim poziomie nie jest tani - powiedział Dawid Kosmal. - W klubie otoczony jest wielkim wparciem najpierw prezesa Stanisława Golonki, potem Krzysztofa Biernata. Sporo nauczył mnie trener Albert Golonka i Zdzisław Sułkowski. Nie byłoby osiągnieć bez wsparcia finansowego burmistrza Limanowej Władysława Biedy, wójta gminy Dobra Benedykta Węgrzyna, starosty limanowskiego Jana Puchały i sponsorów: firmy Joniec (Mieczysław Joniec), Laskopol (Roman Dudek), Midrew (Paweł Michura). Przedłużyłem niedawno kontrakt z firmą AgaSport (przedstawicielka Bożena Waldowska) i mogę liczyć na sfinansowanie profesjonalnego sprzętu sportowego. Od niedawna wspiera mnie także firma ASB Construction Andrzeja Biernata.

Na zdjęciu: Dawid Kosmal - pierwszy od prawej

Komentarze (2)

sandwicz
2018-08-18 19:35:46
0 3
Brawo tak trzymać :)
Odpowiedz
sta
2018-08-19 10:50:01
0 0
Dawid gratuluje i życzę wszystkiego najlepszego w życiu rodzinnym, szkolnym i sportowym.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ciężką pracą dotarł do medalu Mistrzostw Europy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in