Żłobek jak przychodnia
REGION. - Aneta Michalik marzyła o założeniu żłobka w Gorlicach, gdy okazało się, że przepisy traktują żłobek jak zakład opieki zdrowotnej zrezygnowała - informuje 'Dziennik Polski'.
A po roku zmagania się z biurokracją otworzyła punkt przedszkolny. Ze żłobka jednak nie zamierza zrezygnować, zwłaszcza teraz, kiedy ustawa o formach opieki nad dziećmi do lat trzech ma uprościć procedury.
- Obowiązujące do tej pory przepisy stawiały osobom zakładającym żłobek tak niesamowite wymogi, że to zakrawało na absurd. Pomijam stosy dokumentów i całą machinę biurokratyczną, przez którą trzeba przebrnąć, ale nawet wypełniając najsurowsze kryteria, jako osoba prywatna nie miałam szans na dofinansowanie ze strony państwa. Żeby utrzymać żłobek musiałabym pobierać po 800 złotych czesnego od rodziców. To w Gorlicach nierealna kwota - mówi "Dziennikowi Polskiemu" Aneta Michalik.
Zdecydowała, że łatwiej będzie założyć punkt przedszkolny dla 30 dzieci. Udało jej się uruchomić go 1 marca bieżącego roku. Ma już połowę zajętych miejsc.
W Gorlicach w ogóle nie ma żłobka. Mamom, które chcą wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim musi wystarczyć pomoc babci, albo niania, której trzeba zapłacić średnio 10 zł za godzinę. Jedyny oddział żłobkowy w przy Miejskim Przedszkolu nr 5 w Gorlicach przyjmuje dzieci od 18 miesiąca życia i ma tylko 24 miejsca.
Miejski Żłobek w Limanowej może przyjąć tylko 75 dzieci. Choć warunki lokalowe pozwalałyby na więcej, nawet na 110 dzieci, to jednak zabraniają tego surowe przepisy. - Dostosowałam żłobek do wymogów ustawy. Warunki mamy tu znakomite. Jest piękny ogród, w budynku mamy sporo miejsca, ale ogranicza nas ustawowy przelicznik: trzy metry kwadratowe na jedno dziecko. Z tym, że mierzona jest tylko sala, w której dzieci się bawią i śpią. Choć mamy wielką jadalnię oraz duży hol nie możemy ich wliczyć do metrażu - mówi "Dziennikowi Polskiemu" Marta Palka, dyrektor Miejskiego Żłobka w Limanowej.
Jedyny Miejski Żłobek przy ul. Klasztornej w Nowym Sączu może przyjąć 120 dzieci. W kolejce czeka 120 następnych. Już wiadomo, że za kilka miesięcy zwolni się 40 miejsc. Ale kolejka się nie zmniejszy, bo na świat przychodzą kolejne dzieci - potomstwo wyżu demograficznego z lat 80-tych, kiedy to w Nowym Sączu działało aż sześć żłobków i cztery filie.
Warunkiem przyjęcia dzieci do żłobka jest zatrudnienie obydwojga rodziców. Koszt to 250 zł miesięcznie. Pozostałą kwotę dopłaca miasto.
- Przydałby się jeszcze przynajmniej jeden żłobek, my nie mamy już nawet wolnego skrawka metra. Budynek jest już wykorzystany do maksimum - mówi Grażyna Gomółka, kierownik Miejskiego Żłobka w Nowym Sączu.
Chętni do założenia żłobka znaleźliby się bez trudu, skoro jest nisza na rynku i pieniądze do zarobienia. Ale na przeszkodzie stoją skomplikowane przepisy ustawy o żłóbkach i innych formach opieki nad dziećmi do lat trzech. Zorganizowanie żłobka oznacza duże koszty i dla gmin, i dla rodziców, bo żłobki obecnie funkcjonują jako zakłady opieki zdrowotnej, co oznacza, że czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez osoby posiadające kwalifikacje określone w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia.
(Źródło "Dziennik Polski")
Może Cię zaciekawić
Odeszli w ostatnich dniach…
1 kwietnia 2024 r. śp. Małgorzata Błachacz (związana z Mszaną Dolną) Msza święta żałobna odprawiona zostanie w czwartek 25 kwietnia ...
Czytaj więcejDrugi dzień obrad Sejmu - oglądaj transmisję
Porządek dnia rozpocznie się o godzinie 9:00, prezentacją Ministra Spraw Zagranicznych, która dotyczyć będzie głównych zadań polskiej polityk...
Czytaj więcejGOPR'owcy pompowali, pomogli i nominują kolejnych
Czterolatek z Łodzi, Krzyś, zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD) – poważną chorobą genetyczną prowadzącą do stopniowego z...
Czytaj więcejSkoda zmiażdżyła przystanek - zobacz nagranie
Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 kwietnia w Mordarce w gminie Limanowa. Za kierownicą Skody siedział 19-latek, który według ustaleń policji ni...
Czytaj więcejSport
Poznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski na szczeblu Małopolski
Ćwierćfinały, 24 kwietnia 2024 MKS Limanovia – Wiślanie Jaśkowice 1-3 (0-2) 0-1 Jakub Seweryn 12, 0-1 Doran Gądek 33, 1-2 Tomasz Kur...
Czytaj więcejPuchar Polski: Limanovia przegrała z trzecioligowcem. Piękna atmosfera wróciła na trybuny.
Dzisiaj Limanovia mogła liczyć na „dwunastego zawodnika” w postaci kibiców. Otóż na dzisiejszy mecz zmobilizowali się sympatycy limanowskieg...
Czytaj więcejPodium wśród młodzików
- W zawodach brali udział zawodnicy UKS Płomień Limanowa, a zarazem uczniowie ZSP nr 4 w Limanowej Lea Ewert (przed tygodniem była na podium w mł...
Czytaj więcejKadra Małopolski postawiła na Filipa Kitę
- W rundzie jesiennej wybrańcy Mateusza Ząbczyka i Krystiana Żakowicza okazali się niepokonani i z dorobkiem 7 punktów, za zwycięstwa 5:2 zarów...
Czytaj więcejPozostałe
Przetarg na „Stację Limanowa” został rozstrzygnięty. Wygrywa Skanska kwotą 335 mln zł
Pod koniec stycznia zarządca infrastruktury PKP-PLK poinformował, że na sfinansowanie zamówienia podstawowego zamierza przeznaczyć 206 640 2...
Czytaj więcejPierwsza dymisja. Będzie kandydował do PE
- Nadchodzące wybory są jednymi z najważniejszych w historii Polski powojennej, mimo że są to wybory do Europarlamentu, a więc wydawałoby ...
Czytaj więcejTrzy ostrzeżenia meteorologiczne dla południowej Małopolski. Możliwy m.in. śnieg
Pierwsze z wydanych ostrzeżeń dotyczy oblodzenia, którego prawdopodobieństwo wystąpienia wynosi 80%. Zjawisko to spodziewane jest ...
Czytaj więcejRajd Tysiąca Minut przejedzie drogami m.in. Beskidu Wyspowego
Przebieg trasy rajdu jest tajemnicą dla uczestników, którzy jadąc wg tzw. książki drogowej muszą dotrzeć na punkty kontroli czasu i na metę. ...
Czytaj więcej
Komentarze (3)