Wojewódzki sanepid wszczął kontrolę w limanowskim szpitalu
Limanowa. Wczoraj wojewódzka stacja sanepidu wszczęła kontrolę w Szpitalu Powiatowym w Limanowej. Kontrolerzy chcą ustalić przebieg zdarzeń po wykryciu pierwszego przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 w placówce oraz podjęte później działania, zarówno ze strony dyrekcji placówki, jak i limanowskiej PSSE.
Małopolska Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie rozpoczęła wczoraj kontrolę w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego. Decyzję o wszczęciu tych działań podjął małopolski państwowy inspektor sanitarny, Jarosław Foremny.
Kontrolerzy chcą ustalić przebieg zdarzeń po wykryciu pierwszego przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 oraz podjęte później działania w ramach dochodzenia epidemiologicznego – zewnętrznego, prowadzonego przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną oraz wewnętrznego, prowadzonego przez zespół kontroli zakażeń szpitalnych.
Z informacji przedstawionej na pytania Onetu przez Dominikę Łatak-Glonek, rzecznika prasowego WSSE w Krakowie, wynika ponadto, że kontroli zostaną poddane również działania szpitala prowadzone „w ramach postępowania przeciwepidemicznego w ognisku epidemicznym”.
Zobacz również:- Do czasu zakończenia kontroli nie będą udzielane w tej sprawie żadne informacje ponieważ są prowadzone czynności mające na celu ustalenie faktycznego przebiegu zdarzeń – powiedziała Onetowi Dominika Łatak-Glonek.
Dyrekcja szpitala w Limanowej nadal nie podjęła decyzji o wznowieniu pracy w normalnym trybie części oddziałów, w oczekiwaniu na wyniki zleconych badań.
Zastępcę dyrektora ds. lecznictwa, lek. Andrzeja Gwiazdowskiego, pytaliśmy dzisiaj o sytuację kadrową szpitala.
- W tym momencie szpital pracuje w trybie „ostrego dyżuru”, nie wykonujemy planowych procedur, podobnie zresztą jak inne szpitale. Oznacza to, że nie potrzebujemy tylu pracowników, co zwykle – mówi w rozmowie z nami.
Część osób zatrudnionych w szpitalu od pewnego czasu nie przychodzi do pracy – jedni przedłożyli zwolnienia lekarskie i przebywają na zasiłku chorobowym, część objęta jest kwarantanną, są też osoby którze skorzystały z dodatkowego okresu zasiłkowego na czas opieki na dziećmi w związku z zamknięciem szkół i przedszkoli. - Pracujemy na pewnym minimum, ale jesteśmy w stanie obstawić stanowiska pracy – zapewnia dyrektor Gwiazdowski.
Dyrekcja przewiduje, że problemy kadrowe nie pogłębią się, a sytuacja powinna się wkrótce unormować, bo część personelu wróci w najbliższym czasie do pracy.
Może Cię zaciekawić
Zderzenie samochodów - droga zablokowana
Do zdarzenia doszło kilkaset metrów nad Komendą Powiatową Policji w Limanowej w kierunku Starej Wsi Woli (okolice bazy Powiatowego Zarz...
Czytaj więcejAkcja policji w Limanowej – kontrola prędkości na drogach
Akcja miała na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, szczególnie w obszarach, gdzie łatwo o wypadki ze względu na zbyt szybką jazdę. Wś...
Czytaj więcej78-latek zmarł w szpitalu
Informację o śmiertelnym skutku dzisiejszego wypadku potwierdziła w rozmowie z nami st. asp. Jolanta Batko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Polic...
Czytaj więcejGDDKiA planuje ogromną inwestycję na DK28 między Limanową a Kasiną Wielką
Zmiany w Kasinie Wielkiej, Dobrej i Tymbarku Zadaniem wykonawcy będzie przygotowanie całościowego projektu rozbudowy drogi między skrzyżowaniem ...
Czytaj więcejSport
Dwa brązowe medale Mistrzostw Polski
W biegu klasycznym po pięknej walce w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych brąz wywalczył Szymon Stypuła, a w biegu sztafetowym o brąz pos...
Czytaj więcejPuchar Polski przed Limanovią, mecz z trzecioligowcem
W limanowskim zespole z powodu kontuzji nie wystąpi Paweł Matras i Grzegorz Mus. Drużyna z Jaśkowic zajmuje 8 miejsce w III lidze. W minionej kole...
Czytaj więcejNad Gorcami góruje Turbacz
Pierwsza połowa nie zapowiadała wysokiej porażki gości. Wprawdzie Turbacz szybko objął prowadzenie, ale wkrótce Gorce skutecznie odpowiedziały...
Czytaj więcejKlasa A: Harnaś rozstrzelał Ostrą, duża przewaga tymbarczan
KLASA „A”, LIMANOWA: WIERCHY PASIERBIEC - DOBRZANKA DOBRA 5:1 (1:1) Kulig 44,54,87, Curzydło 48, D. Papież 61 – Majerczyk 29. ...
Czytaj więcejPozostałe
Nieprzytomny traktorzysta zabrany do szpitala
Do zdarzenia z udziałem ciągnika rolniczego doszło dzisiaj (23 kwietnia) kilkanaście minut przed godziną 11:00 na drodze w miejscowości Wal...
Czytaj więcejCo robią rysie w ukryciu? Nowe nagranie z fotopułapki
Monitoring fauny, prowadzony jest w parku od 2014 roku przez Pracownię Naukowo-Edukacyjną GPN. Dzięki zastosowaniu fotopułapek, specjaliści mogą...
Czytaj więcejDziś zwyczajna sesja Rady Miejskiej
Transmisja sesji Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej na żywo - początek od godziny 14:00 Porządek obrad:1. Otwarcie LXXVI zwycza...
Czytaj więcejZakaz użytkowania wody
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Limanowej wydał decyzję o zakazie użytkowania wody z wodociągu wiejskiego w Kisielówce do spożycia pr...
Czytaj więcej
Komentarze (22)
Jeszcze przy okazji ustalić należy, czemu szpital w Krakowie przesłał nam w "prezencie" zarażoną pacjentkę, ponieważ gdyby taki świetny szpital krakowski zachował procedury bezpieczeństwa, to sytuacja Limanowska nie byłaby tak drastyczna.
Państwo z kelartonu? - nieliczni zapytaja.
https://krakow.naszemiasto.pl/spor-radnego-z-sanepidem-wesprze-go-helsinska-fundacja-praw/ar/c1-7676963
-"O Jarosławie Foremnym było głośno, gdy w 2010 r. minister Bogdan Klich (PO) zwolnił go ze stanowiska komendanta Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej w Krakowie, po tym jak wyszło na jaw, że równocześnie kierował prywatną spółką, która zarabiała na kontraktach z wojskowym szpitalem. Jedną z pierwszych decyzji Foremnego jako mianowanego przez PiS małopolskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego było zatrudnienie Aliny Jamki. Jamce w 2008 r. - była wtedy zastępcą państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Krakowie - główny inspektor sanitarny zakazał opiniowania prywatnie różnych projektów, do których potem potrzebna jest akceptacja sanepidu. Zdaniem kontrolerów NIK-u, którzy badali sprawę wydawania opinii w sanepidzie, sytuacja, w której ci sami ludzie najpierw za pieniądze przygotowują opinie, a potem jako urzędnicy je zatwierdzają, jest patologiczna."-
A jak już jesteśmy przy kontrolach, to opozycja sprawdziła w Ministerstwie Aktywów Państwowych przygotowania do wyborów. Okazuje się, że to nie Sasin jest organizatorem, a Mariusz Kamiński, minister koordynator służb specjalnych. Zresztą wszystkie dokumenty i zlecenia są podpisywane tak, żeby były jedynie aktami woli i sugestiami, nie bezpośrednimi zleceniami. W razie draki w pierwszej kolejności zostaną za tyłek brani pracownicy poczty na różnych szczeblach. Ani wiedzieć czy to nie listonosze są winni anarchii :-). Jaja :-)
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25906722,poslowie-po-po-kontroli-w-resorcie-sasina-wybory-maja-odbywac.html#s=BoxOpImg3