Woda pitna na ulicy, brudna w kranach
Obecne deszcze znów spowodowały, że brudna woda płynie w około 200 gospodarstwach domowych w Mszanie Dolnej. Rozwiązanie problemu nastąpi... za kilka lat. Tymczasem mieszkańcy i tak muszą płacić za brudną wodę.
- Płacimy za wodę duże pieniądze, a teraz, gdy tylko popada deszcz, to mamy w kranach brudną wodę – mówi jeden z mieszkańców miasta Mszana Dolna proszący nas o interwencję w tej sprawie. - Poprzedni szef Zakładu Gospodarki Komunalnej, gdy ujęcie miało być zabrudzone od razu je zamykał. Teraz tego się nie robi. Z tego powodu, gdy do zbiorników trafi brudna woda, to minie kilka dni, aż w kranach znów poleci czysta, bo musi wymienić się jej cały zapas. Pieniądze płacimy nawet za taką wodę, a rozwiązania problemu nie widać.
- Zanieczyszczenie wody w kranach domów, zasilanych z wodociągu „Szklanówka”, ma miejsce przy nagłych i ulewnych opadach deszczu. Jest szczególnie uciążliwe podczas opadów trwających dłużej niż 24 godziny – tłumaczy Tomasz Dul, dyrektor ZGK w Mszanie Dolnej. - Zanieczyszczenie to polega na przekroczeniu norm mętności i spowodowane jest wypłukiwaniem warstw skalnych przez opady deszczu. Ujecie wody „Szklanówka” położone jest w obrębie aktywnego osuwiska, które od 2010 roku niszczy stok góry Lubogoszcz. W warstwach skalnych występują pokłady iłów, które są podatne na wypłukiwanie tworząc w wodzie zawiesinę o wielkości ziarna poniżej jednej tysięcznej milimetra. Tak mikroskopijne ziarenka nie mogą być skutecznie oczyszczone przez filtry powolne w które wyposażone jest ujęcie. Na takie zanieczyszczenie nie pomagają również filtry domowe.
Na zlecenie Urzędu Miasta i Zakładu Gospodarki Komunalnej została opracowana dokumentacja osuwiska i jego wpływu na ujęcie wody pitnej. - Dokumentacja jednoznacznie wskazuje na brak możliwości zabezpieczenia stoku na którym położone jest ujęcie wody – mówi Tomasz Dul. - Dokumentacja zwraca uwagę na konieczność przeniesienia infrastruktury wodociągowej poza obszar osuwiska. Stawia to pod znakiem zapytania dalszą eksploatację tego ujęcia. Osuwisko uaktywniło się w roku 2010, a problemy miasta Mszana Dolna z wodą ciągną się od kilkunastu lat. Nie znalazły one pozytywnego rozwiązania. Mszana Dolna nie ma nowych wydajnych i bezpiecznych ujęć wody, nie ma zapewnionych dostaw wody np. z sąsiedniej gminy Niedźwiedź z czystych terenów Gorczańskiego Parku Narodowego.
Tomasz Dul dodaje, że Urząd Miasta razem z ZGK zabiega o środki finansowe z programu osłony przeciw osuwiskowej. - Środki te pozwolą rozpocząć prace projektowe dla budowy nowego ujęcia wody, które w pierwszym etapie wspomoże a docelowo zastąpi ujęcie „Szklanówka” - mówi. - Planuje się zasilenie sieci miejskiej ze studni zlokalizowanych w pobliżu rzeki Mszanki. Jest to potężna inwestycja o wartości co najmniej kilku milionów złotych. Osobiście razem z Panem Burmistrzem byliśmy na kilku posiedzeniach komisji aby przedstawić argumenty zwracające uwagę na pilną potrzebę podjęcia tematu. Nie zliczę licznych konsultacji w Krakowie, interwencji telefonicznych, próśb i podań. Aktualnie o przyznaniu środków decyduje komisja przy Wojewodzie Małopolskim która dzięki naszym staraniom jest przekonana co do konieczności budowy alternatywnych ujęć wody. Ograniczeniem jest jednak rozmiar inwestycji, jej ogromny koszt. W najbliższym czasie oczekujemy decyzji w sprawie przyznania środków na wykonanie dokumentacji hydrogeologicznej nowych ujęć. Koszt tego opracowania to ok. 500 000 zł.
- Rozumiem i podzielam problemy związane z mętną wodą płynącą z kranów – mówi dyrektor. - Mimo nowego zamontowanego systemu monitoringu, mimo zbiorników retencyjnych stajemy wobec nieprzewidywalnych sił przyrody, aktywnego osuwiska i ulewnych opadów deszczu przed dylematem, czy wyłączyć całe ujęcie, czy podać wodę mętną. Wielokrotnie ujęcie wody jest i było zamykane m.in. od czwartku 30 maja. Wielokrotnie nie odczuli Państwo pogorszenia parametrów wody. Trzeba sobie zdawać sprawę że zapewnienie bez przerwy dostaw wody w poprzednim okresie letnim było możliwe przy zamontowanych dodatkowych pompach. Wykorzystujemy wiele możliwości ale nasze zasoby ludzkie i techniczne są ograniczone. Woda staje się towarem coraz bardziej deficytowym. Szczególnie w Mszanie Dolnej i okolicy jej zasoby są bardzo małe. Wszyscy wiemy jak nieprzewidywalne są podawane ostatnio prognozy pogody, nieprzewidywalne są ruchy osuwiska i jego ogromnych mas ziemi. Wobec tych faktów liczę na zrozumienie szerokiego i bardzo skomplikowanego problemu który narastał latami a doprowadził do okresowych zabrudzeń i deficytów wody.
Na pytanie kiedy problem uda się rozwiązać, dyrektor odpowiedział, że wcześniej trzeba będzie wykonać wszystkie potrzebne dokumentacje w tym technicznio-budowlną oraz pozyskać na ten cel środki i dopiero wtedy przystąpić do realizacji inwestycji, to jednak potrwa parę lat. Do tego czasu mieszkańcy muszą się liczyć z takimi sytuacjami.
- Woda pitna jest dla mieszkańców zabezpieczona i rozwożona beczkami ustawianymi: jedna na rynku, a druga na parkingu przy cmentarzu przy ulicy Matejki – mówi dyrektor.
Za wodę, która teraz płynie w kranach i tak trzeba płacić. - Jeśli mieszkańcy korzystają z wody do celów sanitarnych, to opłąta pobierana jest zgodnie ze wskazaniem wodomierza, natomaist woda do celów pitnych jest rozdawana darmowo – kończy Tomasz Dul.
Może Cię zaciekawić
Prognoza pogody dla Limanowej: wróci śnieg?
Poniedziałek, 31 marca Noc i rano: deszcz, miejscami intensywny Po południu i wieczorem: pochmurno Temperatura maks./min.: 9°C / 5°C ...
Czytaj więcejMinister rolnictwa: zagrożenie pryszczycą jest bardzo poważne
W niedzielę na przejściu granicznym w Chyżnem (Małopolskie) odbyła się odprawa podsumowująca działania służb podejmowane w związku z zagro�...
Czytaj więcejRaport: duża podaż mieszkań stwarza warunki do negocjacji cen
W transakcjach zawieranych na rynku wtórnym w lutym i marcu 2025 r., w których uczestniczyli pośrednicy Metrohouse, 87 proc. mieszkań zostało spr...
Czytaj więcejWśród serdecznych przyjaciół
Zajączek jeden młody / Korzystając z swobody / Pasł się trawką, ziółkami w polu i ogrodzie / Z każdym w zgodzie. A że był bardzo grzeczny, ...
Czytaj więcejSport
Mocny początek wiosny w wykonaniu juniorów Limanovii
LIMANOVIA LIMANOWA – HUTNIK KRAKÓW 3:1 (3:0) Bargieł 27, Sobczak 38, Strug 45. LIMANOVIA: Pach - Bargieł, Maślanka, Marcisz - Rejentowicz (8...
Czytaj więcejBardzo dobry wynik uczniów z ZSP 4 Limanowa
Klasyfikacja dziewcząt 1. KSP NOWY SACZ 2. ZSP 4 LIMANOWA: Emilia Wyczółkowska, Lea Ewert 3. SP MŁYNNE: Sara Duplak, Anna Stypuła...
Czytaj więcejHarnaś zwycięski na początek wiosny
Po ponad godzinie gry był bezbramkowy remis. Worek z bramkami rozwiązał się po trafieniu Kordeczki. Harnaś Tymbark – Babia Góra Lip...
Czytaj więcejPodokręg Limanowa: Nowy Zarząd rozpoczął działalność
Skład Zarządu Podokręgu Limanowa: Mariusz Tokarczyk – Prezes Dariusz Mrożek – Wiceprezes ds. rozwoju piłki nożnej i młodzie�...
Czytaj więcejPozostałe
Remont punktu widokowego na Miejskiej Górze. Co tam powstanie?
Podczas piątkowej sesji Rady Miasta Limanowa zastępca burmistrza Katarzyna Aue-Kęsek poinformowała o złożeniu wniosku o dofinansowanie remontu p...
Czytaj więcejSzkolenia dla druhów - nowi dowódcy i ratownicy
W Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej trwają szkolenia członków Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu. W pier...
Czytaj więcejPlanowane przerwy - wyłączenia prądu w powiecie limanowskim
...
Czytaj więcejGmina dopłaci do rozbudowy rabczańskiego szpitala
W piątek (21 marca) w Urzędzie Miejskim w Rabce-Zdroju odbyło się spotkanie poświęcone planowanej rozbudowie Szpitala Miejskiego. Uczestniczyli ...
Czytaj więcej
Komentarze (35)
Pan Burmistrz nie jest specjalistą od dostarczania wody dla mieszkańców,tylko jest wybitnym fachowcem od pędzlowania majątku nieswojego i zadłużania tez nie swojego.
Macie Galerie,śliczny park i niepowtarzalny rynek a teraz jeszcze otrzymacie plac jarmarczny.
A woda jak woda płynie a pan Burmistrz nie ma czasu na takie duperele i musicie to zrozumieć
Nie tędy droga.
Twoje pyskówki odnoszą odwrotny efekt do zamierzonego.
Piszesz że byłem w Gminie a teraz jestem w Mieście .
Pragnę zauważyć że podobnie jak TY.
A jeśli Ty tak robisz to dlaczego ja nie mogę?
Serdecznie Witam i Twoje cenne rady będą na pewno nam pomocne.
Ja mieszkam na Spadochroniarzy i mam małe dziecko wiec musze po wode pitna zapierdzielac aż na rynek?????Chore i ******** to miasto.Chyba ze władze niewiedza ze na spadochroniarzy w kranach płynie błoto????!!!!!
Pan Dul to rodzina do Miliona Barana
Wyglada jak pomyje, ktore wylewacie na burmistrza.
A tak na marginesie widzieliście na stronie UM plan sesji? oto jeden z punktów:
14.Podjęcie uchwały w sprawie zmiany dodatku za wieloletnią pracę.
Czyli jak widać czyjaś pazerność na pieniądze już dawno przekroczyła granice dobrego smaku. No ale praca przy wyprzedaży majatku jest niczym orka na roli: musi być więc dobrze płatna
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/mieszkancy-mszany-dolnej-bez-w ody-do-picia,1,5534004,region-wiadomosc.html
Dokładnie nie pamiętam kiedy ale chyba a raczej napewno
01.04.2013 roku.
Pan Filipiak ma swoje zdanie o PO,Polsacie i TVN.
Coś mi sie zdaje ze moze jutro albo w najbliższych dniach Nasz Kochany Pan Burmistrz ogłosi że podjął pilne działania i otrzymał jakąś kasę na wodę?
Nie każdy jest mistrzem kierownicy jak Pan.
Ps. Dzieje się to w sobotę w przededniu dnia świętego,a księża mówią że nie przestrzeganie Kodeksu Drogowego to Grzech.
A poza tym nie jechał Pan sam ,tylko ze starszą osobą,przypuszczam że z mamą.
Czy naprawdę Panu nie jest wstyd tak się zachowywać,przecież Urząd Burmistrza do czegoś zobowiązuje.