Władze miasta: mieszkańcy nie powinni mieć obaw
Limanowa. Władze samorządu miasta Limanowa prezentują szczegółowe parametry nowego mostu w ciągu ul. Lipowej. Jak podkreśla wiceburmistrz Wacław Zoń, są one o wiele większej przepustowości, niż woda stuletnia, dlatego mieszkańcy nie muszą się obawiać.
W minioną środę informowaliśmy o obawach niektórych mieszkańców, reagujący w ten sposób na wygląd nowego, budowanego nadal mostu w ciągu ulicy Lipowej mostu nad potokiem Sowlina. W ślad za tym, co usłyszeliśmy od naszych Czytelników, wskazaliśmy, iż łukowa konstrukcja przeprawy sprawia wrażenie solidnej, jednak niepokojący mały wydaje się być obecnie prześwit pomiędzy płytą jezdną a poziomem wody, przepływającej poniżej - zwłaszcza w porównaniu do innych mostów i kładek znajdujących się na tym samym cieku wodnym.
Urząd Miasta Limanowa udostępnił nam szczegółowe informacje na temat parametrów obiektu. Wynika z nich, że przepływ miarodajny (maksymalny przepływ roczny o prawdopodobieństwie przewyższenia wynoszącym 1%) to 133 metry sześcienne na sekundę. Z kolei rzędna spodu konstrukcji mostu o metr przewyższa rzędną zwierciadła wody miarodajnej spiętrzonej. Władze miasta wskazują przy tym, że jest to wysokość do spodu podpierających most belek konstrukcyjnych, natomiast pomiędzy nimi wysokość do spodu ustroju nośnego (płyty jezdnej) jest wyższa jeszcze o pół metra.
Ponadto, światło mostu (odległość mierzona pod kątem prostym pomiędzy przyczółkami) wynosi 32 metry, podczas gdy minimalne wymagane przez Wody Polskie światło mostu miało wynosić 23,4 metra.
Zobacz również:Parametry mostu są o wiele większej przepustowości, niż woda stuletnia. Biorąc to pod uwagę, mieszkańcy nie powinni mieć obaw w tym zakresie - mówi zastępca burmistrza Limanowej Wacław Zoń.
W tym miejscu należy wyjaśnić, że ryzyko wystąpienia wody stuletniej na danym terenie wynosi 1%, czyli ryzyko wystąpienia takiej powodzi to raz na 100 lat.
Może Cię zaciekawić
"Sprawa dla reportera" o Romach z Koszar (ZDJĘCIA)
W czasie wyemitowanego reportażu (zdjęcia realizowano w lutym) romskie dzieci mówiły przed kamerą, że są przezywane, wyśmiewane, napadane...
Czytaj więcejBiskupi o zmianach w organizacji lekcji religii
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejBiskupi: wymagania związane z tzw. ustawą Kamilka wpisują się w kościelne standardy
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejKto przejmie władzę w powiecie? PiS przy władzy, ale nie sam?
W nadchodzący wtorek (7 maja) odbędzie się pierwsza w tej kadencji sesja Rady Powiatu Limanowskiego, na której zapadną rozstrzygnięcia w kwestii...
Czytaj więcejSport
Ustalono terminy barażów dla wicemistrzów Klasy A
Zwycięzcy Klasy A awansują bezpośrednio do ligi okręgowej. Wicemistrzów czeka jeszcze szansa w barażach. 22 czerwca odbędzie się pierwszy mecz...
Czytaj więcejMateusz Wroński „Tusik” kończy współpracę z Limanovią
W klubie pełnił także inne role, m.in. spikera czy tez promował drużyny przez kontakty z mediami. Dzisiaj Mateusz Wroński znany środowisku spor...
Czytaj więcejWisła Kraków z Pucharem Polski. Pierwsze trofeum Mariusza Kutwy.
Mariusz Kutwa zagrał w półfinale, gdy Wisła pokonała Piasta Gliwice. Dzisiaj w finałowym pojedynku wychowanek MUKS Halny Kamienica nie znalazł ...
Czytaj więcejW klasie okręgowej ziemia limanowska zdominowana przez Podhale
Drużyny z powiatu limanowskiego walczą o utrzymanie. Pięć ostatnich miejsc w tabeli zajmują zespoły z naszego podokręgu. Walka o awans toczy si...
Czytaj więcejPozostałe
Prognoza pogody na kolejne 7 dni (02.05-08.05.2024 r.)
Prognoza pogody na podstawie danych yr.no dla Limanowej:Piątek, 3 maja: Częściowe zachmurzenie przez cały dzień. Temperatury będ...
Czytaj więcejPożar w stolarni gasiło ponad 30 strażaków
Dzisiejszego ranka kilkanaście minut przed godziną 5:00 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o pożarze w Mszanie Dolnej na ulicy Krakowskiej.&n...
Czytaj więcejPrzy zabudowaniach płonęły tuje
Pożar objął 3-metrowe tuje zasadzone w pasie o długości około 10 metrów. W pobliżu miejsca zdarzenia znajdowała się drewniana altana, a tak...
Czytaj więcej2 maja – Dzień Flagi RP. Na fladze można pisać lub rysować?
Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli ...
Czytaj więcej
Komentarze (16)
czyżby na tzw "garnuszku budżetówki " już w kontrlike w obronie mocodawców hehe
na żywo powodzi 1997 roku...
Wielu limanowian widziało i
Przy obecnych zmianach klimatu może się to powtórzyć już wkrótce szybciej niż może się wydawać więc można zwiększyć jeszcze bardziej margines ryzyka
To z naszych pieniędzy !!!
więc mamy prawo uważać że trochę za mało go uwzględniono...
I tyle teoria ....
Ryzyko .... a tak naprawdę prawdopodobieństwo wystąpienia wody stuletniej to tylko i wyłącznie miara statystyczna.
Mówi o tym że woda o takim prawdopodobieństwie może, należy podkreślić może wystąpić raz na 100 lat.
W praktyce może wystąpić trzy lata pod rząd i nie można wtedy dziwić się że taka sytuacja występuje.
Woda stuletnia miała miejsce w Limanowej w latach 1925, 1934, 1962, 1970, 1972, 1997
Więc pewnie jeszcze wystąpi.
Czy możemy być spokojni. Pewnie tak bo jeśli coś się stanie powiemy wtedy że to była woda 1000 letnia.
A na poważnie należy mieć tylko nadzieję że faktycznie ktoś zaprojektował go dobrze i będzie służył wiele ładnych lat
Pozdrawiam
https://pl.wikipedia.org/wiki/HAARP
" ryzyko wystąpienia wody stuletniej na danym terenie wynosi 1%,"
Woda stuletnia w Kamionce Małej gmina Laskowa wystąpiła rok później , czyli w 1998 roku więc rzeczywiste ryzyko wynosi około 50% - moja opinia od słów Pana Wacława różni się o około 5 000 procent i wynosi pół na pół prawdopodobieństwa powtórzenia się kataklizmu w dowolnym roku .
Ale wiemy , iż urzędnicy z politykami wiedzą najlepiej . :)
Nadal funkcjonują wodowskazy, są odczytywane i raportowane i dodatkowo działają w trybie automatycznym z pomiarem 10 min.
W naszym regionie od chyba 1951 roku funkcjonuje wodowskaz w Jakubkowicac na Łososinie, a od przyszłego roku reaktywowany będzie wodowskaz w Piekiełku, więc nie jest tak źle, chociaż mogło być lepiej.
Niestety teraz projektuje się przede wszystkim na podstawie map i produktów z projektu ISOK, ale to już inna bajka
Pozdrawiam