Walka w PiS o legitymację członka ORMO
Limanowa. Opinią grafologiczną starosta Mieczysław Uryga po dwóch latach spekulacji i oskarżeń oczyścił się z zarzutów o przynależność do ORMO w PRL. Oświadczenie wygłoszone w czasie ostatniej przez starostę wywołało dyskusję radnych.
Zapoczątkował ją radny Stanisław Piegza, który wyraził zdziwienie atakom wewnątrz tego samego obozu politycznego.
Sprawa przynależności do ORMO tutaj na sesji ciągnie się przynajmniej dwa lata i poruszali ją pana koledzy z Prawa i Sprawiedliwości, czyli z tej samej grupy politycznej, którą wspólnie tworzycie. Czy po tym będziecie dalej ją tworzyć - tego nie wiem. Ale w każdym razie w tej chwili tworzycie. Więc proszę mi to wytłumaczyć. Bo gdyby to jeszcze odbywało się w ramach walki politycznej, z innego ugrupowania ktoś to tutaj podnosił, to ja bym to rozumiał. Ale jeżeli z tej samej frakcji politycznej ktoś to porusza? Czy może pan starosta ma jakiś pomysł, dlaczego tak się dzieje? - dociekał Stanisław Piegza.
Po jego słowach głos zabrał sam starosta, który swoją wypowiedź zaadresował w kierunku Stefana Hutka - radnego, który miesiąc wcześniej domagał się na sesji opracowania opinii grafologicznej.
Zwracam się do kolegi Stefana Hutka. Mówię “kolegi”, ale tak w przenośni. Zwracam na to uwagę, że od razu zaprzeczałem i tak jak powiedziałem, jako 14-latek nie mogłem być członkiem ORMO. Ale kolega dalej to powielał. Nie było innej drogi, żeby udowodnić, więc wysłałem podpisy do grafologa do Warszawy, żeby sytuację zdementować. Dawałem oświadczenia mediów, ale kolega niestety dalej to powielał. Podejmę kroki, bo nie pozwolę sobie zepsuć swojego imienia - odparł starosta Mieczysław Uryga, który wcześniej zapowiadał działania prawne.
Do oświadczenia Mieczysława Urygi odniosła się także radna Ewa Filipiak.
Zobacz również:Panie starosto, ja panu gratuluję i w imieniu radnych Prawa i Sprawiedliwości panu dziękuję. Nie byłabym sobą, gdybym nie wtrąciła kwestię pańskiej dwuletniej opieszałości. Bo można było uciąć ten temat legitymacji już wcześniej. Ale cieszę się, że w końcu pan pokazał opinii publicznej i udowodnił nam, że nie mają racji ci, którzy bezpodstawnie rzucają w pana kierunku oskarżenia i za to panu dziękuję - mówiła.
Odpowiedziała również na wcześniejsze wątpliwości radnego Stanisława Piegzy.
Widzi pan, trzeba być członkiem Prawa i Sprawiedliwości, żeby móc sobie pozwolić na różnorodność poglądów i rozliczania nawet swoich kolegów z ugrupowania. Polecam to panu na przyszłość - powiedziała Ewa Filipiak.
W dalszej części obrad głos zabierali też Józef Pietrzak i Marian Wójtowicz. Pierwszy z samorządowców nawiązał do przyjętej zasady domniemania niewinności.
W Polsce obowiązuje domniemanie niewinności, czyli należy najpierw udowodnić komuś winę, a potem oskarżać. W przypadku pana starosty najpierw było oskarżenie: przez dwa lata, systematycznie. A nikt się nie zajmował udowodnieniem tego. Musiał pan starosta sam udowodnić swoją niewinność, żeby publicznie się wyczyścić przed całym powiatem - wskazał przewodniczący rady Powiatu Limanowskiego Józef Pietrzak.
Z kolei radny Marian Wójtowicz przypuszczał, że podjęte kroki prawne mogą mieć konsekwencje dla osób powielających zarzuty pod adresem starosty.
Istotnie udowodnił pan swoją niewinność. A teraz warto byłoby też postawić kropkę nad “i”. Niech ci, którzy pomawiali, poniosą konsekwencje przynajmniej moralne, ale nie wiadomo czy też nie inne. Niestety, tak w naszym prawie jest, że ten kto jest pomawiany musi udowodnić swoją niewinność, a ci którzy pomawiają, niekoniecznie muszą dowody przedstawić - podsumował radny Marian Wójtowicz.
Przypomnijmy, że dwa lata temu za sprawą ogólnodostępnego inwentarza archiwalnego IPN w przestrzeni publicznej pojawiła się informacja o teczce członka ORMO “Mieczysława Urygi” z byłego województwa nowosądeckiego. Teczka - do której uzyskaliśmy dostęp - zawierała legitymację członkowską, która została pozbawiona zdjęcia.
Starosta limanowski Mieczysław Uryga zaprzeczał, by był członkiem komunistycznej struktury. Jak wskazaliśmy w naszych publikacjach, w roku wydania dokumentu działacz PiS z Limanowszczyzny miał 14 lat, podczas gdy do ORMO przyjmowane były osoby pełnoletnie.
Mieczysław Uryga już w 2021 roku deklarował, że zdobędzie dowód swoich zaprzeczeń, ale to nie nastąpiło. Sprawa wróciła podczas poprzedniej sesji Rady Powiatu za sprawą pisma radnego gminy Niedźwiedź Radosława Kapturkiewicza. Z powodu korespondencji niektórzy radni (Stefan Hutek, Ewa Filipiak) domagali się podjęcia przez starostę działań. Mieczysław Uryga uznał, że najszybszym sposobem na oczyszczenie się z zarzutów pod jego adresem było zlecenie sporządzenia ekspertyzy grafologicznej. Jak tłumaczył, sporządzenie takiej ekspertyzy wymagało czasu oraz dokładnych analiz i pomiarów. W środę starosta oświadczył, że opinia grafologiczna potwierdza, iż podpis na legitymacji został złożony przez inną osobę.
Może Cię zaciekawić
Biskupi o zmianach w organizacji lekcji religii
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejBiskupi: wymagania związane z tzw. ustawą Kamilka wpisują się w kościelne standardy
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejKto przejmie władzę w powiecie? PiS przy władzy, ale nie sam?
W nadchodzący wtorek (7 maja) odbędzie się pierwsza w tej kadencji sesja Rady Powiatu Limanowskiego, na której zapadną rozstrzygnięcia w kwestii...
Czytaj więcejZmagania młodych uczestników ruchu (ZDJĘCIA)
Wydarzenie zostało zorganizowane przez Komendę Powiatową Policji w Limanowej, Zespół Placówek Oświatowych w Kasince Małej oraz Kuratorium Ośw...
Czytaj więcejSport
Mateusz Wroński „Tusik” kończy współpracę z Limanovią
W klubie pełnił także inne role, m.in. spikera czy tez promował drużyny przez kontakty z mediami. Dzisiaj Mateusz Wroński znany środowisku spor...
Czytaj więcejWisła Kraków z Pucharem Polski. Pierwsze trofeum Mariusza Kutwy.
Mariusz Kutwa zagrał w półfinale, gdy Wisła pokonała Piasta Gliwice. Dzisiaj w finałowym pojedynku wychowanek MUKS Halny Kamienica nie znalazł ...
Czytaj więcejW klasie okręgowej ziemia limanowska zdominowana przez Podhale
Drużyny z powiatu limanowskiego walczą o utrzymanie. Pięć ostatnich miejsc w tabeli zajmują zespoły z naszego podokręgu. Walka o awans toczy si...
Czytaj więcejOrkan Szczyrzyc zamyka tabelę, klęska Zalesianki
Mimo remisu w Tarnowie, Orkan Szczyrzyc zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Dla szczyrzyczan pojedynek z Tranovią przyniósł pierwszy punkt w rundzie...
Czytaj więcejPozostałe
Prognoza pogody na kolejne 7 dni (02.05-08.05.2024 r.)
Prognoza pogody na podstawie danych yr.no dla Limanowej:Piątek, 3 maja: Częściowe zachmurzenie przez cały dzień. Temperatury będ...
Czytaj więcejPożar w stolarni gasiło ponad 30 strażaków
Dzisiejszego ranka kilkanaście minut przed godziną 5:00 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o pożarze w Mszanie Dolnej na ulicy Krakowskiej.&n...
Czytaj więcejPrzy zabudowaniach płonęły tuje
Pożar objął 3-metrowe tuje zasadzone w pasie o długości około 10 metrów. W pobliżu miejsca zdarzenia znajdowała się drewniana altana, a tak...
Czytaj więcej2 maja – Dzień Flagi RP. Na fladze można pisać lub rysować?
Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli ...
Czytaj więcej
Komentarze (13)
Pewnie mu sie krowa cieli.
Czy to temat zastępczy , by ukryć prawdziwe problemy ? .