Urzędy przygotowują się do pracy zdalnej
Samorządy przygotowują się do wdrożenia pracy zdalnej – kupują komputery, na których urzędnicy będą pracować zdalnie i wprowadzają rotacyjne dyżury, które będą pełnione w urzędach.
W rozmowie z nami starosta Mieczysław Uryga informuje, że wystąpił do dyrektorów poszczególnych wydziałów o ich sugestie dotyczące organizacji pracy w najbliższym czasie. - Mamy takie wydziały, gdzie bezpośredni kontakt urzędnika z mieszkańcem jest niezbędny, to m.in. wydziały budownictwa, geodezji czy komunikacji. Nie możemy zatrzymywać spraw, które muszą odbywać się w urzędzie – zauważa starosta.
Możliwości są obecnie analizowane. - Jeszcze nie wydałem dyspozycji, czekamy też na uściślenie wytycznych. W tych wydziałach, gdzie takie rozwiązanie jest możliwe, przygotowujemy się do pracy zdalnej czy też wprowadzenia rotacyjnych zmian, aby w największym możliwym zakresie ograniczyć kontakty i zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców i pracowników – dodaje Mieczysław Uryga.
Jak się dowiedzieliśmy, obecnie blisko połowy kadry starostwa nie ma w pracy – urzędnicy korzystają z zasiłków chorobowych, opieki nad dziećmi lub wykorzystują zaległe urlopy. - Zdarzają się też zakażenia koronawirusem. Jeśli ktokolwiek z pracowników czuje się źle, pozostaje w domu by się obserwować. Na szczęście, to działa – nie musieliśmy zamykać urzędu, nie doszło do paraliżu jego pracy – mówi starosta Mieczysław Uryga.
Zobacz również:

Limanowski magistrat pracował już zdalnie na wiosnę, teraz będzie korzystał z dotychczasowych doświadczeń. - Mamy już przygotowany pewien schemat, w jaki sposób ma to działać. Wiosną nasi pracownicy zostali podzieleni na trzy zespoły, jeden z nich pracuje stacjonarnie, dwa pozostałe zdalnie. Jest nam o tyle łatwiej, że mamy wdrożony elektroniczny obieg dokumentów. Pracownicy zostali wyposażeni w komputery, które zabierają ze do domów na czas zdalnej pracy. Mamy odpowiedni program, dzięki któremu pracownicy mogą bezpiecznie zalogować się do serwerów urzędu, bez obaw o utratę czy ryzyko włamania do systemu, gdyż jest on zabezpieczony – zapewnia Władysław Bieda, burmistrz Limanowej.
Urząd Miasta w Mszanie Dolnej już od jakieś czasu stara się ograniczać bezpośrednią obsługę internesantów, by zmniejszyć liczbę kontaktów. Drzwi urzędu pozostają otwarte, ale trzeba oczekiwać na możliwość załatwienia sprawy, jeśli w urzędzie są akurat inni mieszkańcy. Możliwe jest korzystanie z Urzędu Stany Cywilnego czy kasy urzędu; można także porozmawiać z pracownikiem danego wydziału.
- Zachęcamy jednak, by jeśli tylko to możliwe, załatwiać pewne sprawy przez telefon lub e-mail. Natomiast jeśli ktoś chce jedynie zostawić pismo, to może wrzucić je do przygotowanej urny. Po upływie doby „kwarantanny” dokumenty są wyjmowane, a sprawom nadaje się bieg – mówi Anna Pękała, burmistrz Mszany Dolnej. - Zapewne zdecydujemy się na pracę zdalną, ale nie wiemy jeszcze w jakim zakresie, czekamy na treść rozporządzenia i będziemy dziś podejmować decyzje – dodaje.
Podobnie jak inne urzędy, także mszański magistrat odczuwa problemy kadrowe. - Niestety, u nas też były przypadki COVID-19 wśród pracownoków, kolejne osoby dziś nie przyszły do pracy, bo źle się poczuły i przebywają na zasiłkach chorobowych na podstawie zwolnień lekarskich – przyznaje burmistrz. - Będę robić wszystko, żeby urząd działał, a wszystkie sprawy szły na przód, ale jednocześnie tak, by nie narażać pracowników i mieszkańców – dodaje Anna Pękała.
W rozmowie z nami wójt Benedykt Węgrzyn przyznaje, że w przypadku gminy Dobra sytuacja nie odbiega od tej, która ma miejsce w pozostałych urzędach. - Wśród pracowników mamy kilka przypadków zachorowań. Drzwi urzędu mamy jednak cały czas otwarte i przyjmujemy petentów. Część osób pracuje zdalnie, część w budynku urzędu, dodatkowo wprowadzilśmy rotację pracowników – mówi wójt gminy Dobra. - Skoro mamy przypadki zachorowań w urzędzie, nie możemy bagatelizować problemu, ale staramy się żeby wszystkie sprawy, które chcą załatwić mieszkańcy, nie miały opóźnień – dodaje.
Na wizytę w Urzędzie Gminy Kamienica nie trzeba się umawiać, ale drzwi budynku są zamknięte. - Jeśli ktoś przyjdzie, pracownik wychodzi i obsługuje petenta. Sugerujemy jednak, żeby sprawy załatwiać mailowo lub przez telefon. Przygotowujemy się na to rozwiązanie, które zaleca rząd. Zamówiliśmy kilka komputerów, tym pracownikom, którzy wyrażą taką wolę, będziemy umożliwiać pracę z domu. Połowa kadry woli jednak pracować na miejscu, nie wszyscy mają kontakt z petentami, jak na przykład dział księgowości – zauważa Władysław Sadowski, wójt gminy Kamienica.
W przypadku koniecznosci bezpośredniej obsługi mieszkańców, w Urzędzie Gminy Tymbark został zorganizowany punkt kancelaryjny. - W sprawach pilnych przyjmowani i obsługiwani są w nim mieszkańcy. W sprawach, które nie wymagają osobistej wizyty w urzędzie, prosimy o kontakt telefoniczny bądź poprzez e-mail – mówi wójt Paweł Ptaszek. - Częściwo pracujemy zdalnie, ale są takie czynności których nie da się wykonać z domu, mam na myśli na przykład nadzór nad inwestycjami. Część pracowników jest nieobecnych z różnych powodów, natomiast staramy się tak wszystko organizować, by zachować ciągłość pracy urzędu w realizacji zadań i terminowość spraw, mimo tej trudnej sytuacji – zapewnia.
- Decyzję o przygotowaniu urzędu do pracy zdalnej podjąłem już kilka tygodni temu – mówi z kolei Piotr Stach, wójt gminy Laskowa. - Zakupiliśmy 15 laptopów, które będą działały w sieci gminnej, a pracownicy będą się logować za pośrednictwem indywidualnych haseł. Będą również zorganizowane dyżury, każdego dnia w urzędzie będą po 3 lub 4 osoby, by załatwiać bieżące sprawy związane m.in. z korespondencją – dodaje.
Może Cię zaciekawić
Rozbój w Limanowej - sprawcom grozi im 15 lat pozbawienia wolności
Do zdarzenia doszło 17 kwietnia 2025 4. w Limanowej. Troje mieszkańców powiatu limanowskiego – kobieta 25 lat i dwóch mężczyzn w wie...
Czytaj więcejDziś sesja Rady Miejskiej - oglądaj na żywo
Transmisja sesji Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej na żywo - początek od godziny 14:00 Porządek obrad:1. Otwarcie XV zwyczajne...
Czytaj więcejObrady Sejmu na żywo – dziś ważne wystąpienie Radosława Sikorskiego
W środę dzień obrad rozpocznie się od głosowań proceduralnych oraz symbolicznego projektu uchwały w sprawie uczczenia 1000. rocznicy koron...
Czytaj więcejSporny przystanek znika
Dzisiaj (23 kwietnia) przy ulicy Tarnowskiej w Limanowej rozpoczęto prace związane z przeniesieniem wiaty przystankowej. Roboty realizowane są prze...
Czytaj więcejSport
Ważne zwycięstwo Limanovii z Kalwarianką
Czołowa drużyna czwartoligowych rozgrywek przegrała u siebie z limanowskim zespołem, który walczy o utrzymanie. Kalwarianka przystępowała ...
Czytaj więcejHarnaś nieskuteczny na Podhalu
Drużyna z Tymbarku dwukrotnie obejmowała prowadzenie w tym spotkaniu. Jeszcze do 85 minuty utrzymywał się wynik remisowy. W końcówce spotka...
Czytaj więcejIV liga nie zwalnia tempa. Limanovia gra już dzisiaj.
Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska – Limanovia Limanowa, 22 kwietnia, 17:30 MKS Trzebinia – Orzeł Ryczów, 23 kwietnia, 17:30 Lubań ...
Czytaj więcejZaległości w Klasie A odrobione
LIMANOWSKA KLASA „A” – zaległe spotkania: LKS MORDARKA – PŁOMIEŃ LIMANOWA 2:3 (2:2) Król 30, Ruchałowski 41 – Sz. Koza 14, Wyżyc...
Czytaj więcejPozostałe
Gmina bez ofert na niezbędny kredyt. Przetarg unieważniony
W wyznaczonym terminie żaden bank nie przedstawił oferty w ogłoszonym przez gminę Jodłownik przetargu na udzielenie kredytu. Postępowanie, któr...
Czytaj więcejNowy most coraz bliżej. Przetarg przyciągnął 16 firm
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie planuje rozbudowę odcinka drogi wojewódzkiej nr 968 w miejscowości Lubomierz – Rzeki na terenie gminy Msza...
Czytaj więcejCzasowe zamknięcie ulic
Od dzisiaj (23 kwietnia) do piątku 25 kwietnia 2025 roku ulice ks. płk. Józefa Jońca oraz Potok w Limanowej zostaną czasowo wyłączone z ru...
Czytaj więcejJak działa miejski program opieki nad bezdomnymi zwierzętami?
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Limanowa wiceburmistrz Katarzyna Aue-Kęsek zaprezentowała podsumowanie realizacji programu opieki nad zwierzęta...
Czytaj więcej
Komentarze (12)
- alleluja i do przodu ?
urzędnika większy ból niż jej ?
bo co ?
z lepszej gliny ulepiony ?
(celowo napisałem polskojęzyczne, gdyż jaki Polak pozwoliłby na takie niszczenie Polski???)
PS na cmentarzu można się zarazić ale w zagranicznych sklepach już nie).
Pozdrawiam poludnie i jemu podobnych.