Targowisko od lat stoi puste - co zostało z zapowiedzi?
Limanowa. Miała to być „nowa jakość dla handlujących i kupujących”, tymczasem plac targowy „Mój Rynek” od ponad 6 lat stoi pusty.
Handlarze z dawnego dołka powiedzieli „nie”
- Nowoczesność i estetyka to największe atuty nowego placu targowego w Limanowej. Najważniejszymi elementami tego placu jest hala, zadaszone stanowiska na płody rolne, zamykane stosika handlowe, zaplecze socjalne, sanitariaty i parking. Plac targowy Mój Rynek to zupełnie nowa jakość dla handlujących i kupujących – informowało miasto latem 2015 roku, gdy po blisko dwóch latach opóźnienia oddawano obiekt do użytku.
Co dziś zostało z tych zapowiedzi? Pusty, zakurzony plac oferujący możliwość prowadzenia handlu za darmo, z której jednak nikt nie kwapi się korzystać.
Plac targowy powstał w miejscu dawnego „dołka”. Samorząd na jego budowę uzyskał 1 mln zł dofinansowania w ramach programu „Mój rynek”. Początkowo zakładano, że obiekt zostanie zrealizowany do końca września 2013 roku, jednak dopiero wiosną 2015 roku miasto ogłosiło przetarg na wynajem miejsc handlowych. Zakładano wtedy, że handel na targowisko ruszy w lipcu, ale udało się wynająć tylko połowę stanowisk. Po drodze okazało się, że stoiska nie spełniają wymogów sanepidu, bo w boksach nie było umywalek i bieżącej wody, które są konieczne przy sprzedawaniu żywności. Oficjalnie targowisko zostało otwarte w sierpniu 2015 roku, po prawie dwóch latach opóźnienia.
Kilku przedsiębiorców próbowało prowadzić działalność na nowym targowisku, ale szybko zrezygnowało. Jak ocenili handlarze, obiekt nie został odpowiednio zaprojektowany, tak by był wygodny dla samych przedsiębiorców choćby w kwestii dostarczenia towaru, stwierdzili też, że boksy są zbyt małe. Miasto próbowało zwalniać przedsiębiorców z opłat i organizować eventy promocyjne, m.in. świąteczne kiermasze, które jednak do tej pory nie przyciągnęły na stałe ani klientów, ani handlarzy.
Miasto kontra firma ze Straszęcina
Pierwszym wykonawcą inwestycji była spółka Budoimpex ze Straszęcina. Realizacja inwestycji nie przebiegała bez problemów. Ostatecznie, z powodu niedotrzymania terminu samorząd jako zamawiający wypowiedział firmie umowę i zatrzymał część należności za wykonane roboty budowlane na poczet kar umownych. Spółka z kolei uznała, że wypowiedzenie nie było skuteczne i sama także wypowiedziała miastu umowę.
Na dokończenie inwestycji miasto rozpisało nowy przetarg. Postępowanie wygrała firma budowlana Gurgul z Limanowej. Oferta złożona przez nowego wykonawcę przekraczała kwotę, za jaką miasto chciało zakończyć budowę. Brakującą sumę w wysokości 1 mln 621 tys. złotych przesunięto z puli zarezerwowanej w budżecie na zagospodarowanie Miejskiej Góry. Prace ruszyły w sierpniu 2014 roku.
W sprawie targowiska przed sądem toczyły się dwie sprawy. Obie doczekały się już finału. Jak powiedział nam Wacław Zoń, zastępca burmistrza Limanowej, w pierwszej sąd nie uznał wysokości kar umownych, które miasto potrąciło z należności dla wykonawcy za zrealizowane prace. Pieniądze przez cały czas znajdowały na rachunku depozytowym, zgodnie z orzeczeniem sądu wydanym jesienią ubiegłego roku samorząd musiał je zwrócić.
Z kolei przed dwoma tygodniami zakończyła się druga sprawa - ostatecznym oddaleniem pozwu Budoimpexu, którego roszczenie w stosunku do samorządu o zapłatę kary umownej w wysokości 10 proc. wynagrodzenia brutto, w kwocie blisko 450 tys. zł.
Liczby mówią same za siebie
Wynagrodzenie dla pierwszego wykonawcy – spółki Budoimpex ze Straszęcina – opiewało ostatecznie na kwotę 3 mln 504 tys. zł brutto. Firma Gurgul z Limanowej, która kontynuowała prace, otrzymała wynagrodzenie w wysokości 2 mln 784 tys. zł brutto.
Razem daje to 6 mln 289 tys. zł. Koszt inwestycji należy jednak pomniejszyć o odzyskany podatek VAT w kwocie 1 mln 176 tys. zł. Jeśli uwzględnić jeszcze 1 mln zł dofinansowania, miasto Limanowa wydało na targowisko „Mój Rynek” kwotę około 4 mln 100 tys. zł.
Może Cię zaciekawić
Jutro nad ranem Truskawkowa Pełnia Księżyca. Co to jest?
Wypadająca w niedzielę nad ranem czerwcowa pełnia Księżyca bywa nazywana Truskawkowym Księżycem. W tym roku wypada dokładnie w ...
Czytaj więcejJeden autokar z Limanowej: "Jedziemy bronić polskiej demokracji"
Z Małopolski na "Wielki Marsz" w Warszawie wyjeżdża około 50 autokarów, z powiatu limanowskiego - jeden. Wyjazd z Limanowej zaplan...
Czytaj więcejHala sportowa przy każdej szkole?
W sobotę minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk uczestniczył w uroczystym otwarciu przebudowanego kompleksu sportowego w Busku-Zdroju (Święt...
Czytaj więcejGroźnie wyglądająca kolizja
Do zdarzenia doszło około godziny 12:15 na drodze powiatowej w Tymbarku (skrzyżowanie w okolicy Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej), gdzie zderz...
Czytaj więcejSport
Słomka poległa na Podhalu: 11 goli w konfrontacji z liderem
ORKAN RABA WYŻNA – SŁOMKA SIEKIERCZYNA 8:3 (3:0) Bramki dla Słomki: Śliwa dwie, Bartłomiej Florek. Słomka: Gawron – Wielek, Bartł...
Czytaj więcejLimanovia przegrała ważny mecz
Pierwszego gola Limanovia straciła po stałym fragmencie gry i celnej główce zawodnika rywali. W drugiej połowie po wejściu na boisko Tomasza ...
Czytaj więcejTechniczny nokaut w dziewiątej rundzie
Kolejnym rywalem Krzysztofa Twardowskiego na zawodowym ringu był Kacper Meyna. Do walki doszło podczas gali Rocky Boxing Night w Żukowie. Stawką w...
Czytaj więcejWażne przetarcie Ragnarok w Wieliczce
Swoje umiejętności i siłę charakteru na próbę wystawili: Adam Orzeł, Filip Golonka, Mateusz Pławecki oraz Gabryś Miśkowiec, który wygrał s...
Czytaj więcejPozostałe
"Mały ZUS Plus" - wydłużony o rok. Kto może skorzystać?
Robimy co w naszej mocy, by przeciwdziałać rosnącym kosztom prowadzenia firm w Polsce, które wynikają przede wszystkim z pandemii COVID-19 i wojn...
Czytaj więcejOdnawiają zdegradowane miejsce spotkań - kamieniołom
Zakres prac związanych z modernizacją tzw. kamieniołomu przy ul. Kasprowicza obejmuje m.in. remont urządzeń rekreacyjnych, w tym budowę trzech w...
Czytaj więcej100 lat bazy szkoleniowo-wypoczynkowej
Podczas wydarzenia odbędą się koncerty i warsztaty, a także gry i zabawy dla całych rodzin na świeżym powietrzu. Zaplanowano także wycieczkę ...
Czytaj więcejAtrakcje w programie rodzinnego pikniku
Serdecznie zapraszamy małych i dużych mieszkańców Słopnic do wspólnego świętowania Dnia Dziecka. Zapowiada się fantastyczna zabawa, więc mam...
Czytaj więcej
Komentarze (19)
Ciekawie zrobi się dopiero jak nie będzie z czego spłacać słynnego parkingu.
W normalnej firmie dyrektor (modniej mówiąc) manager jedna większa wtopa i out. Leci razem z wpisem do papierów a tutaj "hulaj dusz piekła nie ma" albo jak kto woli "jakos to bedzie...."
mogą sobie " rządzić " uczniami w szkole...
To im ewentualnie wychodzi
Limanowa to miejsce przyjazne dla BIUROKRACJI , ponieważ klient nie zaparkuje przy urzędzie miasta , przy urzędzie skarbowym , ponieważ plac jest zatłoczony autami pracowników - TO TYLKO W LIMANOWEJ ponieważ w normalnie zarządzanych miastach parking przy urzędzie służy klientom urzędu .