Sytuacja w szpitalu: "pochodzimy już pod maksimum obłożenia"
Dziś w południe w limanowskim szpitalu było wolnych 7 łóżek i 2 respiratory. - Sytuacja jest dosyć stabilna, ale pochodzimy już pod maksimum obłożenia na oddziałach przekształconych na covidowe – przyznaje w rozmowie z nami lek. Andrzej Gwiazdowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Limanowej.
Dziś około południa w limanowskiej placówce hospitalizowanych było 96 pacjentów chorych na COVID-19. Oznacza to, że pozostało jedynie 7 wolnych łóżek – zgodnie z zarządzeniami wojewody małopolskiego, szpital w Limanowej dysponuje 103 miejscami dla pacjentów z koronawirusem.
Spośród wszystkich hospitalizowanych, 8 wymagało wspomagania respiratorowego, dwa urządzenia były więc wolne. - W przypadku naszego szpitala jak dotąd nie było ryzyka wdrożenia relokacji pacjentów do innych szpitali. Dajemy sobie radę, nawet gdyby liczba osób wymagających podłączenia do respiratora była wyższa niż 10, co wynika z zarządzeń wojewody, to jesteśmy w stanie wspomagać kolejne osoby w oparciu o własne zasoby sprzętowe – powiedział lek. Andrzej Gwiazdowski.
Najstarsza osoba leczona na COVID-19 w Limanowej ma 94 lata, najmłodsza zaś – 35. To, co na przestrzeni ostatnich dni wyraźnie się zmieniło, to fakt że obecnie zdecydowaną większość pacjentów stanowią już mieszkańcy powiatu limanowskiego. Przypomnijmy, że na początku trzeciej fali pandemii przeważały osoby kierowane na leczenie z ościennych szpitali.
Zobacz również:Jak się dowiedzieliśmy, w przypadku szpitala w Limanowej nie są póki co planowane dalsze przekształcenia. - Mamy nadzieję, że już nie będziemy musieli zwiększać bazy łóżek covidowych, a wręcz przeciwnie, liczymy że wkrótce będziemy mogli ją redukować – twierdzi zastępca dyrektora placówki.
Jednocześnie zaznacza, że medycy w Limanowej nadal mają do czynienia z apogeum trzeciej fali. - Trudno oceniać, w jakim kierunku zmierza sytuacja epidemiczna. Prawda jest taka, że w tym momencie leczymy powikłania zakażeń sprzed okresu świąt. Najbliższe dni pokażą na ile spotkania świąteczne będą miały wpływ na wzrost liczby osób hospitalizowanych – komentuje w rozmowie z nami zastępca dyrektora szpitala, lek. Andrzej Gwiazdowski.
Może Cię zaciekawić
Wyremontowana droga potrzebowała nowej nawierzchni
We wtorek (16 kwietnia) na fragmencie drogi powiatowej w rejonie szkoły w Słopnicach Górnych sfrezowano nawierzchnię asfaltową, a następnego dni...
Czytaj więcejTak wyglądał demontaż 130-tonowej konstrukcji (ZDJĘCIA, WIDEO)
W marcu w ramach modernizacji linii 104 dokonano rozbiórki stalowego mostu kolejowego nad rzeką Rabą w Mszanie Dolnej. Przeprawa znajdowała się n...
Czytaj więcejSukces policjantów z Limanowej w zawodach pierwszej pomocy
Zawody odbyły się pod egidą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. W konkurencji wzięło udział 22 dwuosobowe zespoły reprezentujące różne...
Czytaj więcejPowiat przekazał 200 tys. zł na wsparcie PSP
Porozumienie podpisali starosta Mieczysław Uryga i wicestarosta Agata Zięba oraz komendant powiatowy PSP st. bryg. Tomasz Pawlik. Środki finansowe...
Czytaj więcejSport
Limanovia walczy z Watrą
LIMANOVIA LIMANOWA – WATRA BIAŁKA TATRZAŃSKA – początek meczu godz. 17 LIMANOVIA: Mastalerz – Czachura, M. Palacz, Kurczab ...
Czytaj więcejWażne zwycięstwo Wisły Kraków. Występ Mariusza Kutwy.
Wisła po pierwszej połowie przegrywała 2:0, ale po zmianie stron przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 90 minucie na murawie pojaw...
Czytaj więcejPiłkarski maraton Limanovii
W minioną środę Limanovia przegrała z Barciczanką. Dzisiaj gra ligowy pojedynek z Watrą Białka Tatrzańska, a w nadchodzącą środę ważny me...
Czytaj więcejOtwarta konsultacja kadry Małopolski dla dziewcząt
Termin zgłoszeń mija w środę 24 kwietnia. Udział w konsultacji dla zawodniczek będzie szansą na piłkarską promocję. Godziny konsultacji...
Czytaj więcejPozostałe
O ludziach tworzących historię polskiego rocka
Wtorkowe popołudnie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Limanowej upłynęło w muzycznym klimacie dzięki spotkaniu z Leszkiem Gnoińskim. Pan Lesze...
Czytaj więcejZostanie skazana bez rozprawy? Oszustwa byłej pracownicy banku
Paulina S. to dziś 35-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego, która znalazła pracę w Małopolsce w jednym z banków jako doradca k...
Czytaj więcejKomitet zdziwiony deklaracją. Oficjalne poparcie dla kontrkandydata
Komitet Wyborczy Wyborców "Czas Na Zmiany" wydał oficjalne oświadczenie w odpowiedzi na publiczne poparcie Piotra Dolla dla kandydatury B...
Czytaj więcejByły policjant podejrzany o molestowanie 10-latki pozostanie w areszcie
We wtorek (16 kwietnia) przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu rozpoznawano zażalenie obrońcy byłego funkcjonariusza limanowskiej policji na postan...
Czytaj więcej
Komentarze (18)
Oj, będzie płacz.
W mediach tv to przekupne marionetki , które wykonują pseudo dziennikarstwo.
Dlatego już od dawna nie oglądam telewizji, bo tej propagandy i ujadania nie da się słuchać.
Pozdrawiam serdecznie
Niech mi ktoś powie - czy hiszpanka to też była teoria spiskowa? Czy po prostu choroba zakaźna?
Przypomnę, że na hiszpankę zachorowała 1/3 wszystkich mieszkańców świata, zmarło 100 milionów osób !!!!!!!!!!!!!!!!
Przez takich mało-móżgów jak wy - którzy sobie kpią z tej choroby też może być taka skala.
Tak samo cholera w XIX wieku,
A może w XIX wieku i koronowirus to sprawka tej samej osoby? Albo może lepiej - dżuma z XI wieku to pewnie za tą teorię spiskową odpowiedzialna była ta sama osoba.
Te wpisy, sugerujące iż nie ma epidemii albo że to teoria spiskowa to jest niedorzeczne.
Wszystkie obecne budowle zostały wzniesione na starych fundamentach .
Grypa hiszpanka i szczepionkowe ludobójstwo
Opublikowano: 04.11.2019 | Kategorie: Publicystyka, Zdrowie
Liczba wyświetleń: 14133
„Szczepionki są niebezpieczne (…) wszystkie szczepionki, jedne mniej, inne bardziej są zagrożeniem dla ludzkiego zdrowia i życia. Nawet niektóre partie tej samej szczepionki według obszernych wyjaśnień, mogą być bardziej lub mniej szkodliwe dla zdrowia i życia” – to fragment artykułu „Szczepionki – kalectwo i śmierć w strzykawce”. Przedstawiliśmy w nim naukowe dowody i opinie na temat szkodliwości szczepionek.
Teraz skupimy się na wydarzeniach z 1918 roku, w których w wyniku skutków ubocznych szczepień zmarło 20 milionów ludzi! A wszystko to pod przykrywką tzw. grypy hiszpanki…
WYKORZYSTAĆ NIEWYKORZYSTANE
Kiedy po czterech latach I wojna światowa dobiegła końca, dla jednych był to czas radości, a dla innych rozpaczy. I nie ma tu mowy o smutku w obliczu klęski państw centralnych, lecz o niepocieszonych zbyt krótkim okresem walk… producentów szczepionek. To właśnie oni liczyli swe ogromne straty, które groziły im, jeżeli nie sprzedaliby szczepionek wyprodukowanych do leczenia „epidemii” żółtej febry u żołnierzy.
Epidemii jednak nie było, a zapasy pozostały. Pozostał również kłopot dotyczący tego, co zrobić z takim nadmiarem szczepionek i przy tym nie stracić. Biznes musiał kręcić się dalej, więc wymyślono konieczność przeprowadzenia ogromnej kampanii szczepionkowej, największej w historii USA.
SZCZEPIONKA NA CHOROBĘ WIDMO
Jak namówiono obywateli do poddawania się szczepieniom, skoro nie było żadnej epidemii groźnej choroby? Otóż na horyzoncie pojawiły się tzw. choroby zagraniczne, a wraz z nimi wracający z frontu żołnierze.
Propaganda działała na tyle dobrze, że wszyscy uwierzyli doniesieniom o różnego rodzaju chorobach, które przywożą żołnierze i konieczności chronienia się przed nimi, przyjmując wszystkie dostępne wówczas na rynku szczepionki.
Naiwni obywatele uwierzyli, bo któż nie uwierzyłby lekarzom i doniesieniom, że z całą pewnością wracający z wojny żołnierze są chorzy. A zresztą oni byli chorzy, ale nie z powodu „zagranicznych” chorób, lecz z powodu skutków ubocznych, jakie wywołały w nich szczepienia.
Niektórzy dostawali poszczepiennego zapalenia mózgu, inni umierali na skutek objawów wszystkich chorób, którym rzekomo miały zapobiegać szczepienia.
OD SKUTKÓW UBOCZNYCH DO GRYPY HISZPANKI
Lekarze nie spodziewali się tak poważnych chorób powstałych po podaniu zatrutych szczepionek. Zresztą, dlaczego mieliby być na to przygotowani, skoro wcześniej nie sprawdzali ich zawartości?
Ich działania przyniosły jedno – nową chorobę, która objawiała się wszystkimi objawami charakterystycznymi dla chorób, na które podawano szczepionki.
Ludzie po przyjęciu szczepionki na tyfus mieli bardzo wysoką gorączkę, wymioty i zaburzenia czynności jelit, wysypkę na brzuchu i ogólne osłabienie. Szczepieni przeciwko błonicy cierpieli z powodu dreszczy, gorączki, obrzęków gardła, a w konsekwencji umierali z powodu zatorów płucnych i trudności z oddychaniem. Zastój krwi pozbawionej tlenu w momencie duszenia się sprawiał, że po śmierci ciało stawało się czarne, dlatego też przypadki takich zgonów nazywano „czarną śmiercią”.
Próby likwidacji tych objawów polegające na podawaniu kolejnych, tym razem silniejszych szczepionek, które miały leczyć dolegliwości, przyniosły odwrotny skutek. Choroba, zamiast zostać stłumiona z podwójną siłą potęgowała swe objawy, dając jeszcze gorszą jej odmianę.
Przerażeni lekarze, czujące walący się pod nogami grunt firmy farmaceutyczne, zaniepokojony rząd próbując zrzucić winę na kogoś innego, wspólnie wymyślili własną wersję wydarzeń. O całe złe oskarżyli tzw. grypę hiszpankę chorobę, którą niby mieli przywozić żołnierze z Hiszpanii.
EPIDEMIA NA ŚWIATOWĄ SKALĘ
W ten oto sposób szybko rozpowszechniła się informacja o epidemii hiszpańskiej grypy. Ci, którzy ją przeżyli, opowiadali o jej okropnych, przerażających objawach i żniwach, jakie zbierała. W efekcie w ciągu dwóch lat na całym świecie epidemia ta zabiła 20 milionów ludzi.
Problem w tym, że tych niewinnych obywateli nie zabił wirus sprowadzony z Hiszpanii, lecz wirus „własnej produkcji”, wszczepiany żołnierzom w bazach wojskowych USA. Grypa hiszpanka w rzeczywistości była indukowaną szczepionką, która wywoływała wiele skutków ubocznych i objawów różnych chorób, spowodowanych połączeniem wielu różnych szczepionek.
W ciągu dwóch lat epidemii chorym podawano kolejne leki i toksyczne, szczepionkowe mikstury, które zamiast pomagać, nasilały lub dodawały nowe objawy. Wieści o wysokiej śmiertelności i przerażających symptomach choroby sprawiały, że przerażeni grypą hiszpanką zdrowe osoby chciały się przeciwko niej szczepić.
Niestety ci, którzy wybrali tę drogę, nie przeżyli epidemii. Nietknięci rzekomą chorobą pozostali tylko ci, którzy odmówili szczepień.
Do dziś temat „zaraźliwej hiszpanki” w środowiskach naukowych pozostaje tematem tabu. Faktem jest, że podczas badań w Bostonie i San Francisco przeprowadzonych jesienią 1918 r. pomimo wszelkich starań, żadna z osób badanych nie zaraziła się wirusem tej grypy.
Wydarzenia z 1918 roku pokazują, jak łatwo można manipulować ludźmi, opinią publiczną i w obliczu prawdopodobnego zagrożenia wykorzystywać ludzką naiwność.
W tamtym okresie 20 milionów ludzi nie umarło z powodu choroby, która opanowała świat, lecz z powodu eksperymentalnych, kontrowersyjnych, śmiercionośnych metod jej zapobiegania i leczenia.
Współcześnie również słyszy się o wielu epidemiach chorób, na które trzeba się szczepić: ptasia grypa, w we wcześniejszych latach grypa Hongkong, grypa londyńska, grypa azjatycka… Żaden koncern farmaceutyczny nie przyzna się przecież do „wyprodukowania” choroby i nie nazwie jej „nasza grypa”.
Wszelkie nagłaśniane epidemie, które opanowują świat, nie mają nic wspólnego z troską o dobro obywateli. Są to w rzeczywistości medycznie wywołane choroby, które rozpropagowywaniem szczepień przeciwko nim i następnie leków na ich skutki uboczne lub jak kto woli objawy choroby, mają prowadzić do zwiększania farmaceutycznych zysków…
Źródło: OdkrywamyZakryte.com
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/aplikacje-i-rozrywka/facebook-cenzuruje-pseudonauke-odkrywamyzakryte
https://www.rp.pl/Plus-Minus/304039999-Wirusowe-fake-newsy-w-sluzbie-Kremla.html
Litości - nie bredź.
Tyle cierpień ludzkich, tyle tragedii a Ty sobie żartujesz z choroby jednej czy drugiej.
które otrzymują szczepionki, są skutecznie niszczone.
Ich układ odpornościowy nie będzie zdolny zwalczyć żadnej zmutowanej odmiany wirusa, która może rozwinąć się w ich ciele.
A zmutowane wirusy mogą następnie rozprzestrzenić się w społeczeństwie.
Dlatego nowe odmiany wirusów pojawiają się na obszarach, gdzie szczepionkę podano wielu ludziom.
Podawanie nowych szczepionek w niczym nie pomoże, ponieważ zmutowany wirus będzie za mocny.
Twórcy szczepionek nie będą w stanie wyprzedzić mutującego wirusa. Należało to przewidzieć. To dlatego szczepionki przeciw grypie często nie działają.
https://odkrywamyzdrowie.pl/post/wirusy-korony-szybko-sie-mutuja-osoby-zaszczepione-beda-mialy-duze-problemy-z-nowymi-wirusami
2 - "Nie zaprojektowali szczepionki po to, aby wyleczyła z covid-19":
https://robertbrzoza.pl/post/nie-zaprojektowali-szczepionki-po-to-aby-wyleczyla-z-covid-19
3 - "JAK POWSTRZYMAĆ FARMACJĘ, KTÓRA ZARABIA NA PANDEMII?":
http://superfakty.info/artykul/jak-powstrzymac-farmacje-ktora-zarabia-na-pandemii
4 - "Tortury w Centralny Szpital Kliniczny Pomorska 251":
https://robertbrzoza.pl/post/tortury-w-centralny-szpital-kliniczny-pomorska-251
"Witt: Francuscy lekarze wystąpili z otwartą frondą wobec rządu. Są zastraszani przez władze "
https://www.youtube.com/watch?v=PwzZ9CQMP54&t=16s
Sprawdźcie sobie ilu tzw. doradców rządowych ma konflikt interesów z powodu powiazań z korporacjami farmaceutycznymi o nazistowskich korzeniach.
Wstyd, hańba, zaprzaństwo.
Tak to jest w kraju, jak mówi prokurator Andrzej Czyżewski w rękach mafii, czyli kraju BEZPRAWIA.
Kraju w którym jest PRAWO KORPORACYJNE, HANDLOWE a ludziom nadali numery niewolników zwane numerami PESEL.
"Poeniadze przemawiaja, a glupoty sa powielane"
O tym wiedza niezalezni, odwazni prawnicy.
;-))