Śpiewam dla pieniędzy
Najpierw został laureatem 45. Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, a kilka tygodni później zdobył Grand Prix za piosenkę kabaretową na 25. OSPA w Ostrołęce. A jednak twierdzi, że nie interesuje go piosenka poetycka czy autorska, woli muzykę ludową. Nie śpiewa też dla szczytnych idei, a zwyczajnie - dla pieniędzy.
Pochodzący z Limanowej Łukasz Jemioła jest świeżo upieczonym absolwentem politologii z dziennikarstwem na UMCS w Lublinie.
– Nie byłem tymi studiami bardzo zainteresowany, ponieważ nie interesuje mnie polityka. Ale miałem dzięki nim dużo wolnego czasu, który mogłem poświecić na muzykę – przyznaje.
We wrześniu obronił pracę magisterską na temat jednego z pism muzycznych, a od października jest studentem pierwszego roku edukacji muzycznej.
- Dzięki zarobionym w konkursach pieniądzom, nie muszę iść do pracy. A nie ma lepszego sposobu na ulokowanie pieniędzy jak inwestowanie w swój rozwój – tłumaczy.
Zarobione w konkursach pieniądze to, jak bez ogródek przyznaje, brutto 15 tys. zł w Krakowie i 6 tys. w Ostrołęce.
Zaraz wyjaśnia: - Zawsze jeździłem na festiwale dla pieniędzy. Po prostu z tego się utrzymuję.
Jego słowa brzmią dość prowokacyjnie, ale to jedna z cech jego osobowości. Ciągle zaskakuje swoimi niestereotypowymi poglądami. Na Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie trafił po eliminacjach w Radomiu. Planował zaśpiewać piosenkę, która będzie drwiną z imprezy dla śpiewających poetów, ale w ostatniej chwili mu to odradzono. Został doceniony za osobowość sceniczną i wyrazistość. Niektórzy „grożą” mu występem na festiwalu w Opolu.
- Jeżeli bym tam pojechał, to tylko po to, żeby zakpić sobie z tego festiwalu. Nie podoba mi się muzyka popularna i to co stało się z tym festiwalem - półnagie dziewczyny wyskakują na scenę i śpiewają z playbacku, a ludzie huśtają się na ławkach i piją piwo.
Pytany o swoje preferencje muzyczne, przyznaje, że nie interesuje go piosenka poetycka, daleko mu do Stachury czy Starego Dobrego Małżeństwa. Irytują go też współczesne kryteria pięknego śpiewania: harmonijna fraza, ładna artykulacja, optymalna głośność.
- Wolę piękno w innym znaczeniu. Lubię ludzi, którzy są naturalni, tak samo zachowują się na scenie i poza nią, nie mają „ciśnienia na sławę”. A taki klimat znajduję właśnie w utworach ludowych.
Od kiedy pamięta, muzyka była obecna w jego życiu. W dzieciństwie ulubioną zabawką był gramofon i mnóstwo płyt. Biegał też z paletką do badmintona udając, że gra na gitarze. Potem, już w czasach liceum, wspólnie z kolegami założył zespół punkowy „Chór rzeźników”. Wprawdzie przez dwa lata chodził do ogniska muzycznego, śpiewał też w chórze chłopięcym, ale instrumentalnie jest stuprocentowym samoukiem. Gra na gitarze, bandżoli, ma też greckie buzuki, teraz marzy mu się jeszcze akordeon.
Po Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie rozdzwoniły się telefony z zaproszeniami. Do końca lipca ma zajęty terminarz. Przed nim OPPA – Międzynarodowy Festiwal Bardów w Warszawie, OFPA – Ogólnopolski Festiwal Piosenki Artystycznej w Rybniku, Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie i szereg recitali.
- Po raz pierwszy mogę też oficjalnie powiedzieć, że pojawi się moja płyta. Kolega z liceum otworzył w Limanowej profesjonalne studio nagraniowe i mam zamiar nagrać tam płytę z przedwojennymi piosenkami w mojej aranżacji.
W rodzinnej Limanowej bywa rzadko. Ostatnio miał okazję zawitać tu, bo został uhonorowany statuetką za „Wydarzenie kulturalne roku”, czyli za wygrany festiwal w Krakowie.
- Nie lubię siedzieć za długo w jednym miejscu. Na świecie jest dużo rzeczy, które chciałbym jeszcze poznać – mówi opowiadając o drugiej pasji – podróżach.
Przed dwoma laty był na sześciotygodniowej wyprawie rowerowej po Grecji, w tym roku autostopem dotarł do Turcji, choć plany były większe, ale do Iranu nie został wpuszczony.
Swoją przyszłość wiąże jednak tylko z muzyką.
- Nie chcę być estradowcem. Nie zależy mi na rozpoznawalności, sławie. Jeśli to osiągnę, będzie ok. Ale równie dobrze mogę być też nauczycielem, czy muzykoterapeutą.
Fot. B.Dębski
Może Cię zaciekawić
To jeszcze nie koniec przymrozków. Ostrzeżenie IMGW
Przymrozki potrwają do weekendu Zgodnie z ostrzeżeniem wydanym przez IMGW, na terenie powiatu limanowskiego, szczególnie nocami, prognozowany jest...
Czytaj więcejPrawdopodobnie dziś zakończy się proces Emilii Sz. oskarżonej o zniesławienie sędziego
Proces Emilii Sz. rozpoczął się przed Sądem Rejonowym w Bochni na początku marca. W sierpniu ub.r. prokuratura oskarżyła kobietę o zniesławie...
Czytaj więcejNici z obietnicy - jeśli nie wariant W1A, to “Limanowa może zapomnieć o obwodnicy na najbliższe 20 lat”
Wczoraj (18 marca) o godzinie 14:00 w Limanowskim Domu Kultury odbyło się otwarte spotkanie dla mieszkańców miasta z przedstawicielami małopolski...
Czytaj więcejW Limanowej wraca czyn społeczny?
W Limanowej trwa modernizacja infrastruktury drogowej realizowana w ramach rządowego programu „Polski Ład”. Remonty obejmują 50 odcinków dróg...
Czytaj więcejSport
Patrycja Florek czwarta w Polsce wśród seniorek. Brązowy medal wśród juniorek.
W supergigancie mistrzynią Polski została Maryna Gąsienica-Daniel. Czwarte miejsce zajęła Patrycja Florek. Natomiast wśród juniorek zawodnic...
Czytaj więcejTrzech zawodników z naszego regionu w kadrze Małopolski
W kadrze województwa znalazł się m.in. Grzegorz Groń, Bartłomiej Kałużny, Błażej Kochański Powołani zawodnicy: Wisła Kraków: Filip ...
Czytaj więcejWybory w AKS Ujanowice
Na spotkaniu podsumowano trzyletnią kadencję poprzedniego zarządu, rozmawiano na temat przyszłych planów oraz dokonano wyboru Zarządu na kolej...
Czytaj więcejPodsumowanie 22 kolejki IV ligi. Niespodzianka w wykonaniu Limanovii. Trudna sytuacja Sokoła Słopnice
Spotkanie zostało rozegrane na sztucznej murawie, bo padający śnieg uniemożliwił przygotowanie płyty naturalnej. Niestety Sokół Sło...
Czytaj więcejPozostałe
Odeszli w ostatnich dniach…
17 marca 2025 r. śp. Stanisław Król, 68 lat (Limanowa) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej ...
Czytaj więcejZmarł Jerzy Mól – limanowski rzemieślnik, kupiec i urzędnik
Wczoraj (16 marca) w wieku 76 lat zmarł Jerzy Mól - limanowski rzemieślnik, kupiec i urzędnik. Odszedł po długiej chorobie. Jak zapisano w nota...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach...
13 marca 2025 r. Śp. Kazimiera Rusin, 72 lata (Limanowa) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Lima...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach… (AKTUALIZACJA)
11 marca 2025 r. śp. Jan Gaik, 88 lat (Limanowa) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej...
Czytaj więcej- To jeszcze nie koniec przymrozków. Ostrzeżenie IMGW
- Prawdopodobnie dziś zakończy się proces Emilii Sz. oskarżonej o zniesławienie sędziego
- Nici z obietnicy - jeśli nie wariant W1A, to “Limanowa może zapomnieć o obwodnicy na najbliższe 20 lat”
- W Limanowej wraca czyn społeczny?
- Nowi sierżanci w limanowskiej policji
Komentarze (8)