Samobójstwo prokuratora, a miliony zarekwirowane handlarzom narkotyków. "Sprawa jest gruba"
Według informacji Gazety Wyborczej, ogromne pieniądze mogły znikać ze spraw prowadzonych przez tragicznie zmarłego w marcu zastępcę prokuratora rejonowego w Nowym Sączu, Pawła M. Pierwsze spekulacje wskazywały na możliwość mobbingu, a teraz wychodzi na jaw, że tle mogą być znikające pieniądze związane z handlem narkotykami.
- Zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Sączu, Paweł M., w marcu został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu.
- Początkowe spekulacje wskazują na mobbing jako przyczynę samobójstwa z powodu intensywnych kontroli przez przełożonych.
- Nowe informacje sugerują, że z jego spraw mogły znikać rekwirowane w ramach śledztw pieniądze, przypuszczalnie nawet około 2 mln zł.
- Informatorzy "GW" w prokuraturze mówią o "chaosie w aktach" i niewłaściwym zabezpieczeniu dowodów.
- Jako pierwsi informowaliśmy tydzień temu, że szef Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu i zastępca prokuratora okręgowego zostali zdymisjonowani.
Informatorzy "Wyborczej" mówią, że kilka dni po śmierci Pawła M., w Nowym Sączu pojawili się przedstawiciele wydziału wewnętrznego Prokuratury Krajowej. Przeprowadzone śledztwo ma prawdopodobnie wskazywać na możliwość, że Paweł M. mógł być zamieszany w znikanie rekwirowanych pieniędzy.
Informator "Wyborczej" mówi, że Paweł M. często prowadził sprawy związane z obrotem narkotykami.
- Korzystał z tego, że sam sobie mógł je przydzielić. I brał je - mówi.
Prokurator miał współpracować z zaufanymi sobie policjantami z Nowego Sącza. Podczas śledztw przeciwko dilerom narkotykowym dokonywali przeszukań, a w ich trakcie często znajdowali gotówkę z nielegalnego procederu. Według procedur policjanci mają je wpłacać na konto depozytowe w sądzie lub przekazać je do depozytu ze pośrednictwem prokuratury, w tym przypadku część pieniędzy miała tam nigdy nie trafiać.
Zobacz również:Jak?
- Sposób może być taki: w pewnym momencie wyrejestrowuje się takie sprawy z systemu ewidencjonującego toczące się postępowania, nie wydając jednak merytorycznej decyzji o ich zakończeniu lub zawieszeniu. Formalnie więc postępowanie niby dalej się toczy, ale w rzeczywistości go nie ma. Albo wydaje się postanowienie o zawieszeniu śledztwa, ale nie wprowadza go do systemu. Śledztwo wisi, a akt oskarżenia nie trafia do sądu - mówi rozmówca "GW" z prokuratury. - Tak ponoć było tutaj - dodaje.
Śledczy z Prokuratury Regionalnej mają sprawdzać blisko 300 spraw. W gabinecie zmarłego znaleziono kilka tysięcy dokumentów, które powinny być w aktach. Inni mówią o "chaosie w aktach".
Gdzie są pieniądze? Nie wiadomo.
- Sprawa jest bardzo "gruba", nadal nie wiadomo o jak duże pieniądze chodzi - usłyszeliśmy.
Jako pierwsi informowaliśmy tydzień temu, że odwołano z funkcji szefa Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu Jarosława Łukacza, jak i zastępcę prokuratora okręgowego w Nowym Sączu Piotra Kapustkę. Odwołanie prokuratora rejonowego. W tle śmierć jednego ze śledczych?
Paweł M. zostawił list pożegnalny jego treść nie jest znana opinii publicznej.
Na podstawie https://krakow.wyborcza.pl/kra...
Może Cię zaciekawić
Magiczne Mikołajki na Pływalni Limanowskiej
W środę (6 grudnia) Pływalnia Limanowska zamieniła się w magiczny świat pełen świątecznych atrakcji. Tradycyjna mikołajkowa zabawa...
Czytaj więcejDuże sukcesy zespołu Consonans
Wydarzenie to odbyło się 28 listopada 2023 roku w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Lubniu, gdzie laureaci mieli okazję wystąpi...
Czytaj więcejZagórzański Jarmark Bożonarodzeniowy - atmosfera świąt na wyciągnięcie ręki
Rękodzielnicy, artyści i II Konkurs Potraw WigilijnychW niedzielę (10 grudnia), czyli dokładnie dwa tygodnie przed świętami, w Mszanie Doln...
Czytaj więcejD. Tusk: mam nadzieję, że w środę dojdzie do uroczystości zaprzysiężenia nowego rządu
W piątek przed południem odbyło się spotkanie kandydata na premiera koalicji KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy Donalda Tuska z kandydatami na przy...
Czytaj więcejSport
Korona przyjedzie do Limanowej
Spotkanie odbędzie się w hali limanowskiej „Trójki” 10 grudnia (niedziela) o godz. 17. MKS Elektret w pięciu dotychczasowych spotkaniach odni...
Czytaj więcejWśród najczęściej grających zawodników Sandecji
19-letni zawodnik w tym sezonie zagrał 18 ligowych spotkań, w tym 11 w podstawowym składzie. Łącznie na murawie przebywał przez 1076 minut. Po t...
Czytaj więcejRaków Częstochowa testował zawodników AP Limanovia
- Trzech naszych zawodników z rocznika 2009: Tomek Włodarczyk, Mateusz Kęska i Kuba Potoniec wzięli udział w trzydniowych testach w Akademii aktu...
Czytaj więcejTrwa rewelacyjna seria drużyny Alkoboye
Kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa team Alkoboye do przerwy walczył jak równy z równym z Copacabaną, ale w drugiej odsłonie skuteczność ty...
Czytaj więcejPozostałe
Koniec aresztu księdza, sprawę przejmuje prokuratura okręgowa
Informację potwierdził dzisiaj w rozmowie z nami prokurator okręgowy w Nowym Sączu Michał Trybus. Przejęcie postępowania do prowadzenia to skut...
Czytaj więcejKolejny dzień z bardzo złą jakością powietrza - zakaz utrzymany
Mieszkańcy tych regionów otrzymali SMS-y z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z ostrzeżeniem, że prognozowane jest przekroczenie w powietrzu dopus...
Czytaj więcejKupiecki Mikołaj nie zapomniał o małych pacjentach (ZDJĘCIA I WIDEO)
Akcję zorganizowano w porozumieniu z dyrektorem szpitala i ordynatorem oddziału pediatrycznego. Goszcząc w szpitalu, Mikołaj wesoło zagadywał dz...
Czytaj więcejPożar komina szybko udało się ugasić
Dzisiaj (7 grudnia) kilkanaście minut po godzinie 15:00 w Podłopieniu doszło do pożaru komina w budynku mieszkalnym. Po odebraniu&n...
Czytaj więcej- Magiczne Mikołajki na Pływalni Limanowskiej
- Duże sukcesy zespołu Consonans
- Zagórzański Jarmark Bożonarodzeniowy - atmosfera świąt na wyciągnięcie ręki
- D. Tusk: mam nadzieję, że w środę dojdzie do uroczystości zaprzysiężenia nowego rządu
- Hotele SPA w górach z najlepszymi widokami – gdzie warto się zatrzymać?
Komentarze (18)
O ile wcześniej w gacie nie narobią ze strachu i zależy kto jest w tym umoczony.
Co do Limanowej to nie łudziłabym się, że ktokolwiek ruszy ,bo gówna jak się nie poruszy to nie będzie śmierdziało.
Czasami myślę sobie, że jest taki prokurator gdzieś w Warszawie z okolic Laskowej , który podobno bardzo "przestrzega prawa" - ciekawe jakby się tak tego Pana zainteresować tą limanowską sforą jaki byłby odzew.
Możliwe, że Pan dobrze wie jak Limanowskie realia wyglądają, ale jeden z bardziej "wpływowych prawników" który rządzi okolicą jest też gdzieś od Laskowej więc spokojnie - banda nie do ruszenia