20°   dziś 23°   jutro
Niedziela, 05 maja Irena, Waldemar, Iryda, Tamara

Rok w rok biją rekordy

Opublikowano 21.06.2011 15:15:01 Zaktualizowano 05.09.2018 11:52:14 top
0 5263

Mszana Dolna. 54 litry krwi zebrano w miniony weekend podczas IV akcji zbiórki krwi w parafii Miłosierdzia Bożego w Mszanie Dolnej.

W pierwszym roku krew oddało 30 osób - 14 litrów krwi. Rok kolejny to już 21,6 litra krwi podarowanych przez 48 donatorów. Rok 2010 przyniósł kolejny rekord - zgłosiło się 115 chętnych, ale do pobrania zakwalifikowania 68 dawców, którzy podarowali 30,6 litra życiodajnego płynu. W miniony weekend w salkach przyziemia kościoła Miłosierdzia Bożego krew "lała" się bardzo obficie. Paweł Skawski pomysłodawca, inicjator akcji nie krył radości. W sobotę krew oddało 60 osób, zaś w niedzielę 57 donatorów - dzięki nim "bank krwi" wzbogacił się o prawie 54 litry bezcennego daru – krwi.

Sobotnią akcję koordynowała stacja krwiodawstwa z Limanowej, zaś w niedzielę do Mszany Dolnej przyjechali nowotarżanie.
Przed oddaniem krwi każdy dawca przechodził skomplikowaną procedurę. W pierwszej kolejności trzeba było wypełnić ankietę o przebytych chorobach, urazach, zażywanych lekach, wyjazdach do krajów objętych np. zakaźną chorobą itp. Kolejny etap to pomiar ciśnienia - nie mogło być one, ani za wysokie, ani za niskie. Podobnie było z poziomem glukozy we krwi - jej niski stan miały podnieść i w wielu przypadkach podniosły... pączki, soczki i słodka herbata. Jeśli te wszystkie "schody" udało się przebrnąć, przychodził ten ostatni etap pobrania około 0,5 litra krwi.

W tym roku krew oddawali i młodzi, i starsi, siostry zakonne, i ksiądz, dyrektorzy, lekarze, kościelny, lektorzy i studenci, mieszkańcy Mszany Dolnej, ale i sąsiednich miejscowości.

Z każdym rokiem wzrasta ilość dawców i oddanej krwi. W roku 2012 organizatorzy akcji zapowiadają, że będą przygotowani na 150 donacji. Jest szansa, że pod Lubogoszcz zawita nowoczesny autobus-laboratorium, na pokładzie którego zainstalowane są 3- 4 łóżka.

- Tej akcji nie udałoby się przeprowadzić na taką skalę, gdyby nie rzesza wolontariuszy, bezinteresownie służących pomocą przy organizacji i podczas dwudniowej akcji – mówi zadowolony z akcji Tadeusz Filipiak, burmistrz Mszany Dolnej. - Na medal spisała się, jak zawsze Służba Maltańska. Na szczególne podziękowania zasługują Małgorzata Sochacka, Kuba Oleksy i Michał Kołodziej, wspierający Pawła Skawskiego od początku, od roku 2008.

 

(Fot. Archiwum UM Mszana Dolna)

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rok w rok biją rekordy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in