'Nie boimy się komornika'. Romowie i samorządowcy na spotkaniu z wicewojewodą
Nowy Sącz/Limanowa. Wczoraj w nowosądeckiej placówce zamiejscowej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego odbyło się spotkanie w sprawie sytuacji romskiej rodziny, zajmującej zrujnowany budynek przy ul. Wąskiej w Limanowej.
W rozmowach z wicewojewodą Piotrem Ćwikiem uczestniczyli przedstawiciele dwóch zwaśnionych samorządów – Limanowej i Czchowa – a także przybyli w ostatniej chwili reprezentanci limanowskich Romów. Trwające blisko dwie godziny spotkanie miało charakter zamknięty i przedstawiciele mediów nie mogli w nim uczestniczyć.
- Szczerze mówiąc, nie było takiego założenia że dzisiaj uda się doprowadzić do porozumienia, dlatego że było to pierwsze spotkanie wszystkich zainteresowanych osób. Dobrze, że to spotkanie się odbyło, wszyscy obecni to podkreślali. Spotkanie było merytoryczne, nie było nadmiernie emocjonalne, każda ze stron akcentowała swoje racje. Zwracałem uwagę na to, że w tej sytuacji są dwa aspekty: prawny, bo nie ulega wątpliwości że wszyscy to prawo musimy respektować, oraz aspekt ludzki, o to zresztą apelowałem do samorządowców, bo ta rodzina czeka w dużej niepewności, żyjąc w budynku który grozi katastrofą budowlaną - powiedział po spotkaniu Piotr Ćwik.
Wicewojewoda podkreślał, że podstawą rozwiązania zaistniałej sytuacji jest dialog, który wczoraj się rozpoczął. - Nie mam gotowej recepty na rozwiązanie, uważam że wszystkie strony muszą rozmawiać. Oczywiście, „konflikt” się napędził, za pośrednictwem mediów stał się głośny nie tylko w Małopolsce, ale i w całej Polsce, ale nie ma takich sytuacji, które są nierozwiązywalne. Jeżeli u każdej ze stron jest dobra wola, a taką deklarowali wszyscy, to myślę że uda się przypilotować jakąś formę negocjacji, mediacji w tej sprawie, z finalnym, dobrym rozwiązaniem - mówił Ćwik.
Kolejne spotkanie stron konfliktu ma się odbyć jeszcze przed wyjazdowym posiedzeniem sejmowej komisji ds. mniejszości narodowych i etnicznych, które planowane jest na koniec marca.
- Odbyły się rozmowy, ale na razie żadnego rezultatu jeszcze nie ma. Wojewoda zapowiedział kolejne spotkanie, mam nadzieję że nie będziemy musieli na nie tyle czekać, chodzi przecież o to że ten budynek się zawala, nie daj Boże żeby nie doszło do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku. Może burmistrz powinien zapewnić jakieś zastępcze mieszkanie? - zastanawiał się Mieczysław Szczerba, prezes stowarzyszenia „Bergitka Roma” w Nowym Sączu. - Uważamy, że burmistrz Limanowej chciał wziąć „rzeczy niepotrzebne”, żeby nie mieć problemu w swoim mieście i dać je innemu - komentował postawę władz Limanowej. - Czchów to gmina, w której Romowie nigdy nie mieszkali. Uważam, że tamtejszy burmistrz ma rację, tym bardziej że Limanowa jest większym miastem. Burmistrz z Czchowa powiedział, że nie chce, ludzie też nie chcą, więc ma rację. Niech burmistrz Limanowej zrobi porządek u siebie, a nie przenosi problemu do innej gminy - tak Mieczysław Szczerba komentował zarządzenie porządkowe Marka Chudoby, stwierdzające że przeniesienie Romów z Limanowej jest zagrożeniem dla porządku publicznego i bezpieczeństwa mieszkańców Czchowa.
- Może to jeszcze nie konflikt, ale problem dla wszystkich, bo beneficjentami tego programu powinni być Romowie, a tak się złożyło że są już trzy lub cztery strony do tego. Trzeba podziękować wojewodzie za zorganizowanie tego spotkania, natomiast to co wszyscy zauważyliśmy, to fakt że powinno ono odbyć się przynajmniej rok wcześniej - zauważył Marek Chudoba, burmistrz Czchowa. Po spotkaniu mówił on dziennikarzom, że podnosił jedynie prawny aspekt całej sprawy. - Wydane zarządzenie jest restrykcyjne, ale ono jest niezbędne to uspokojenia sytuacji - mówił, dodając że samorząd w tej sprawie jest już reprezentowany przez znaną kancelarię, a zdaniem prawników, sprawa dla Czchowa „jest do wygrania”. Wkrótce do WSA ma trafić pozew przeciwko miastu Limanowa.
- Przedstawiłem panu wojewodzie całą sprawę, łącznie z kalendarium wszystkich starań podejmowanych w celu poprawienia sytuacji rodzin romskich. Myślę że pan wojewoda podszedł do tego ze zrozumieniem. Natomiast jest przez burmistrza Czchowa podnoszona sprawa nielegalności naszych działań, co na dzień dzisiejszy nie jest w żaden sposób potwierdzone - mówił po wyjściu z sali narad burmistrz Limanowej, Władysław Bieda. - Nie wydaje się, by w tej sprawie nastąpił jakikolwiek postęp. Dziwi mnie to, że z jednej strony władze Czchowa deklarują, że są otwarte dla wszystkich osób, dla wszystkich grup etnicznych, a za chwilę twierdzą coś innego. Takie drastycznie różne wypowiedzi na ten sam temat są co najmniej dziwne, jest to w pewien sposób określane, ale żeby nie zagrzewać atmosfery nie będę mówił jak, każdy sam może sobie to zdefiniować - komentował burmistrz. Do słów prezesa stowarzyszenia „Bergitka Roma” odnosi się krótko: - Chyba nie wie, ile było starań żeby znaleźć taki budynek na terenie miasta, później wspólnie z przedstawicielami tej rodziny zjeździłem pół województwa, tam gdzie tylko były odpowiednie budynki na sprzedaż - mówił.
- Wspominałem wojewodzie, że wszystkie rodziny romskie zostały zastraszone. Burmistrz straszył koparką, mówił że odetnie nam wodę i prąd. Nie boimy się komornika, nie chcieliśmy tam iść i nie pójdziemy. Na razie nie możemy spać spokojnie, siedzimy jak na szpilkach, w każdym momencie coś może nastąpić - mówił Rafał Murkowski, jeden z mieszkańców budynku przy ul. Wąskiej. - Tu jesteśmy zasiedleni, po prostu mamy wszystko blisko, ośrodek zdrowia czy szkołę. A tam nie wiadomo jak będzie, gdy ludzie zobaczą tam społeczność romską - tłumaczył decyzję limanowskich Romów, którzy mimo wcześniejszych deklaracji, nie zamierzają opuścić miasta.
Do sprawy będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
Matura o buncie i relacjach międzyludzkich
Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała na swojej stronie internetowej arkusze egzaminacyjne rozwiązywane we wtorek przez maturzystów na egzam...
Czytaj więcejBon energetyczny - rząd przyjął nowy projekt
„Rozmawialiśmy o wsparciu energetycznym dla Polek i Polaków. Jest dobra decyzja rządu, bo będzie to wsparcie” – powiedział Gawkowski dzienn...
Czytaj więcejZnane nowe władze gminy Mszana Dolna
Uroczystość rozpoczęła się modlitwą w kościele św. Michała Archanioła. Następnie, w sali narad Urzędu Gminy Mszana Dolna, obrady prow...
Czytaj więcejW tragicznym wypadku zginął 65-latek
Zdarzenie miało miejsce około godziny 15:00, gdy 65-letni kierowca ciągnika, jadąc stromym spadkiem terenu poza drogą publiczną, stracił kontro...
Czytaj więcejSport
Zespoły żaków zaprezentowały się w Rupniowie
To było piąte spotkanie najmłodszych kategorii wiekowych w ramach Projektu "Grant 2024". W najbliższą sobotę 11 maja od godz. 9.00 w Świdniku o...
Czytaj więcejSP Ujanowice z piłkarskim mistrzostwem powiatu limanowskiego
Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa. KLASYFIKACJA KOŃCOWA ...
Czytaj więcejKarol Pietrzak powołany na UEFA Region’s Cup
- Trenerzy reprezentacji Małopolski w UEFA Regions’ Cup – Jacek Matyja, Łukasz Szewczyk (II trener) i Tomasz Woźniak (trener bramkarzy) – pow...
Czytaj więcejHarnaś po raz pierwszy bez zwycięstwa. Mecz na szczycie na remis
KLASA „A”, LIMANOWA: LKS MORDARKA – HARNAŚ TYMBARK 0:0 ZENIT KASINKA MAŁA – ZALESIANKA II ZALESIE 8:2 (2:1) Haras...
Czytaj więcejPozostałe
Wacław Zoń odwołany ze stanowiska zastępcy burmistrza
Wacław Zoń został powołany na stanowisko zastępcy burmistrza miasta Limanowa przez Władysława Biedę w 2011 roku i od tamtej pory nieprzerwanie...
Czytaj więcejWolta w małopolskim PiS. Kandydat prezesa przepadł w głosowaniu
Zarówno przed, jak i podczas sesji (wczorajszej), trwającej ponad 9 godzin, radni PiS próbowali utrzymać fasadę jedności, jednak kuluarowe rozmo...
Czytaj więcejKandydatura do zarządu odrzucona! Wybór w ponownym głosowaniu
Relacja z sali obrad: ...
Czytaj więcejLeszek Mordarski przewodniczącym Rady Miasta Limanowa
Po odebraniu zaświadczeń i złożeniu ślubowania przez radnych, ślubowanie złożyła również Burmistrz Miasta Jolanta Juszkiewicz. W swoi...
Czytaj więcej
Komentarze (17)
http://wp.tv/i,handel-dziecmi-na-poludniu-bulgarii,mid,1875277,cid,4051,klip.html?ticaid=516882
Kazdy na rzesach staje, zeby zadowolic rozpuszczone rodziny romskie, ale nikt nie przejmuje sie losem milionow Polakow, ktorzy nie maja co do garnka wlozyc.????
Mniejszosc czy nie, kazdy powinien pracowac na wlasne utrzymanie!
http://www.cda.pl/video/174925f
Na tym filmiku jest wszystko co trzeba wiedzieć o tych dwóch. Gdzie oni przyszli? Po co? Co tacy ludzie mają do powiedzenia? Czym oni mogą potwierdzić swoją wartość dla naszego miasta? Ile w ostatnim roku zapłacili podatków? To jest skandal że tacy ludzie mają w ogóle jakieś roszczenia!!
Ciekawe czy po tym zebraniu poszli tak pięknie wystrojeni do urzędu pracy dopytać o jakiś wakat :D
Tak na marginesie to czy ten 'podrabiany' Rom powinien być stroną w tej sprawie?
Panie Burmistrzu!! Trzymam kciuki za Pańskie starania żeby ich z Limanowej wysiedlić!! Szkoda tylko tych dzieci które wychowują się w tej rodzinie i na tą chwilę niestety nie mają realnej szansy na 'normalne' dorastanie i życie..
Przy okazji to współczuję mieszkańcom jakiegokolwiek miasta czy wsi która będzie kiedyś mieć takich sąsiadów..
pozdrawiam