Pogrzeb prof. Wandy Półtawskiej. Prezydent Andrzej Duda: "Pani profesor, dziękujemy"
Kraków. Dziś w Krakowie odbył się pogrzeb śp. prof. Wandy Półtawskiej. W mszy świętej brał udział m.in. prezydenta Andrzej Duda wraz z małżonką. Wśród uczestników uroczystości byli także mieszkańcy Limanowej, której prof. była Honorowym Obywatelem.
Dziś w Bazylice Mariackiej w Krakowie miały miejsce uroczystości pogrzebowe Damy Orderu Orła Białego śp. prof. Wandy Półtawskiej.
Mszy świętej przewodniczył kardynał Stanisław Dziwisz.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda, podczas uroczystości pogrzebowych prof. Wandy Półtawskiej, odniósł się do jej niezwykłego życia, które odznaczało się bohaterstwem, determinacją i głęboką wiarą.
"Pani Profesor była harcerką, żołnierką, lekarzem i profesorem, a przede wszystkim niezłomną wojowniczką o drugiego człowieka," mówił prezydent Duda, przypominając trudne chwile w życiu Półtawskiej. Wskazał na jej młodość w Lublinie, przełomowy rok 1939 i wybuch II wojny światowej jako moment, w którym wszystko się dla niej zmieniło.
Za szczególnie poruszające uznaje się opowieści prezydenta o brutalnym traktowaniu Półtawskiej przez niemieckie Gestapo, jej zmasakrowaniu podczas śledztwa oraz pobycie w niemieckim obozie koncentracyjnym Ravensbrück. Mimo niezwykle trudnych doświadczeń, Półtawska nie tylko przetrwała, ale z niezwykłą siłą ducha walczyła o życie, prawdę i drugiego człowieka.
Andrzej Duda podkreślił również wkład Półtawskiej w medycynę: "Te doświadczenia, między innymi, popchnęły ją w kierunku obrania drogi lekarza," mówił, wskazując na jej pragnienie pomagania innym oraz zrozumienia ludzkiej natury. Jej zainteresowanie rodziną jako podstawowym miejscem w społeczeństwie również było kluczowe dla jej misji życiowej.
Historia jej życia jest również nieodłącznie związana z postacią św. Jana Pawła II. Prezydent przypomniał o ich wieloletniej przyjaźni, wymianie korespondencji oraz duchowym wsparciu, jakie obdarowywali się wzajemnie.
Jednym z najbardziej wzruszających momentów była opowieść o cudownym uzdrowieniu Półtawskiej.
Myślę, że dostrzegał ją także i Pan Bóg, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Nie tylko dlatego, że przeprowadził ją żywą przez piekło przesłuchań i Ravensbrück, ale także dlatego, że pokonał w niej chorobę nowotworową, która dotknęła ją już jako matkę i żonę, kiedy opiekowała się, służąc drugiemu człowiekowi swoimi dziećmi. Kiedy dokonany został wobec niej cud uzdrowienia, za wstawiennictwem także z całą pewnością świętego Jana Pawła II, ale przede wszystkim świętego Ojca Pio, do którego Karol Wojtyła zwrócił się listownie o pomoc. Jak Państwo wiecie zapewne i pamiętacie, początkowo nie wierzyła w swoje cudowne uzdrowienie. Uważała, że koledzy lekarze pomylili się w diagnozie i że w istocie choroby nowotworowej zapewne nie było. Zrozumiała, że doszło do cudu dopiero wtedy, kiedy spotkała się osobiście z Ojcem Pio. Wiedziała zresztą później w audycji w Polskim Radio, że ona jako lekarz nawet przez myśl jej nie przeszło, że mogłaby zostać uzdrowiona, że mógłby nastąpić jakiś cud. Tak bardzo była w istocie także i pragmatyczna, tak niezwykle twardo stąpała po ziemi.
"Tak bardzo również i profesjonalne miała podejście do zajęcia, które realizowała w swoim życiu zawodowym," zaczynał prezydent, przechodząc następnie do opowieści, która stała się dla wielu przedmiotem głębokich rozmyślań. Historia ta dotyczyła spotkania państwa Półtawskich z samotną wdową w Beskidach, która podczas rozmowy o zmarłym mężu przyznała, że "chyba nie był dobrym mężem" i dodała, że "to nie sztuka kochać dobrego". Te słowa, jak podkreślił prezydent, stały się dla niej przedmiotem długich refleksji.
Kontynuując swoją mowę, prezydent mówił: "Jakże trudno jest kochać jako bliźniego oprawcę z Ravensbrück. Jakże trudno jest kochać jako bliźniego brutalnego żołnierza, który na ulicy morduje kobietę, dziecko." Wskazał na ogromne wyzwanie, jakie stanowiło dla Półtawskiej, a także dla każdego z nas, prawdziwe kochanie bliźniego.
"A jednak, Pan Bóg nakazuje nam kochać bliźniego jak siebie samego. I myślę, że pani profesor Wanda Półtawska przez całe życie w jakimś sensie zmagała się z tym paradoksem" - kontynuował prezydent Duda. Podkreślił również niesamowity wkład Półtawskiej w życie wielu osób - od tych, którzy borykali się z myślami samobójczymi, przez dzieci, którym groziła aborcja, po rodziny w kryzysie.
Prezydent nie omieszkał także wspomnieć o głębokiej wierze Półtawskiej, jej relacji z Ojcem Świętym Janem Pawłem II i jej niezłomnym dążeniu do świętości: "Wierzyła w życie jako drogę, która może i powinna być drogą do świętości dla każdego człowieka."
Zakończył swoją mowę serdecznymi podziękowaniami: "Za ten wielki wkład nieoceniony w Rzeczpospolitą. Bo dzięki pani pracy i służbie drugiemu człowiekowi z całą pewnością jest ona piękniejsza niż mogłaby być, gdyby pani nie było. I lepsza. Za co z całego serca dziękuję. Pani profesor, dziękujemy. Niech Pan Bóg prowadzi."
Transmisja całej z przemowy prezydenta Andrzeja Dudy podczas mszy pogrzebowej prof. Wandy Półtawskiej:
Obrzędy ostatniego pożegnania odbędą się na parafialnym cmentarzu na Salwatorze w Krakowie o godz. 16.00.
Uroczystości mają charakter państwowy.
Profesor Wanda Półtawska była lekarką, społecznikiem, świadkiem burzliwych chwil w historii Polski oraz żarliwą patriotką. Współpracując przez wiele lat z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, aktywnie angażowała się w rozwój katolickiej nauki społecznej. Pełniła również funkcje w Papieskiej Radzie ds. Rodziny oraz w Papieskiej Akademii „Pro Vita”.
W okresie II wojny światowej, jako harcerka i działaczka konspiracji, brała udział w tajnym nauczaniu. Doświadczyła okrucieństw niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, gdzie poddawano ją pseudomedycznym eksperymentom. Po wojnie zdobyła uznanie jako wykładowca akademicki, doceniana za wkład w naukę, zwłaszcza w dziedzinie psychiatrii. Półtawska stała się strażniczką tradycji i etosu Drugiej Rzeczypospolitej, wcielając w życie ewangeliczne ideały miłości bliźniego. Z pasją broniła praw rodziny i konsekwentnie otaczała szacunkiem ludzkie życie, angażując się także w upamiętnianie prawdy o wojennych losach Polaków.
W 2016 roku za wybitne osiągnięcia i zasługi dla Rzeczypospolitej Polskiej, promowanie wartości rodzinnych w społeczeństwie oraz za jej chrześcijańskie świadectwo humanizmu, Wanda Półtawska została uhonorowana Orderem Orła Białego. W tym samym roku władze Limanowej przyznały jej tytuł Honorowego Obywatela Miasta Limanowa, miejsca, w którym spędziła ostatnie lata swojego życia. Zmarła 25 października 2023 roku w Krakowie, mając 102 lata.
Może Cię zaciekawić
Ruszają konsultacje w sprawie podziału gminy
W odpowiedzi na Uchwałę Rady Gminy Nr XLIX/344/24 z dnia 24 kwietnia 2024 r., dotyczącą konsultacji społecznych w sprawie utworzenia nowej gminy ...
Czytaj więcejKiedy znamię staje się niebezpieczne?
Czym jest znamię?Znamię barwnikowe powszechnie nazywane pieprzykiem, to grupa komórek pochodzenia melanocytowego, a melanocyty to nic innego jak ko...
Czytaj więcejZnani goście w limanowskiej szkole
Pierwszym z gości, który odwiedził szkołę był Bartosz Waga - znany aktor filmowy, którego można było zobaczyć m.in. w: popularnej komedii Li...
Czytaj więcejSmaki Beskidzkiej Miedzy (12) – „Świąteczny karp z Beskidu Wyspowego”
Dwunasty film kulinarny pn. „Świąteczny karp z Beskidu Wyspowego” został nagrany na terenie obiektu Restauracja Łowisko Wieniec w gminie Gdów...
Czytaj więcejSport
16-letni Konrad Golonka zgłoszony w Ekstraklasie! Historyczny moment dla Limanovii.
Konrad Golonka 26 maja skończy 17 lat. Z pierwszym zespołem Cracovii trenował już okresie przygotowawczym ro rundy wiosennej. Młody bramkarz bron...
Czytaj więcejBardzo ważne zwycięstwo Sokoła Słopnice w Tarnowie
Słopniczanie odnieśli bardzo ważne zwycięstwo na trudnym terenie. Jednym z kluczowych momentów była ostatnia minuta pierwszej połowy, gdy Jakub...
Czytaj więcejGrant 2024 w Pisarzowej
Zgodnie z założeniami najważniejsza jest przede wszystkim dobra zabawa i promocja piłki nożnej wśród dzieci i młodzieży. - Dziękujemy w...
Czytaj więcejWrócił do podstawowego składu, w szkockiej Premier League
Franczak występuje w FC Saint Johnstone Perth. Dzisiaj jego zespół przegrał u siebie 1:3 z Hibernian Edynburg. Franciszek Franczak grał do 61 min...
Czytaj więcejPozostałe
Tauron - planowane wyłączenia prądu
Dzień / godzina / lokalizacja30.04.2024 (pojutrze) - 08:00 - 16:00 - w miejscowości Skrzydlna, osiedle Drągówka w kierunku Porąbki...
Czytaj więcejJolanta Juszkiewicz: cel będzie jeden - zadbać o wszechstronny i równomierny rozwój
W niedawnym wywiadzie dla RDN wspomniała Pani o planach powołania nowego zastępcy burmistrza. Czy może Pani zdradzić, kto zostanie powołany na t...
Czytaj więcejProtestują przeciwko likwidacji odcinka linii kolejowej nr 104
Towarzystwo Entuzjastów Kolei (TEK) wyraziło sprzeciw wobec planów likwidacji części linii kolejowej nr 104, którą zarządza PKP PLK. Zdaniem T...
Czytaj więcejNowa wieża zastąpi starą konstrukcję
Władze gminy zapowiedziały plany budowy nowej wieży widokowej na górze Jaworz, która zastąpi istniejącą konstrukcję, znajdującą się obecni...
Czytaj więcej
Komentarze (3)