Oszukiwał petentów i urząd?
Limanowa. Prokuratura Rejonowa w Limanowej wszczęła postępowanie w sprawie przywłaszczenia mienia przez jednego z pracowników Starostwa Powiatowego w Limanowej. Sprawa prawdopodobnie dotyczy pieniędzy za wydanie kart pojazdu.
- Wpłynęło do nas zawiadomienie Starosty Limanowskiego w sprawie przywłaszczenia mienia przez pracownika Starostwa Powiatowego w Limanowej – mówi Janina Tomasik, Prokurator Rejonowy w Limanowej. - KPP w Limanowej przeprowadza teraz wstępne czynności w tej sprawie. Pod koniec miesiąca będę mogła na ten temat powiedzieć coś więcej.
Bardzo ogólnikowo na ten temat wypowiedział się Jan Puchała, starosta powiatu limanowskiego. - W dniu 28 września br. na wniosek Dyrektora Wydziału Komunikacji i Transportu, wypełniając obowiązek nałożony na mnie przepisami kodeksu postępowania karnego, wysłałem zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jednego z pracowników tegoż wydziału – mówi Jan Puchała. - Jednocześnie informuję, że w dniu 27 września br. wydałem zarządzenie w sprawie przeprowadzenia natychmiastowej kontroli w Wydziale Komunikacji i Transportu, obejmującej lata 2003-2010, dotyczącej przedmiotowej sprawy. Obecnie prowadzone są czynności kontrolne mające na celu weryfikację zgłoszonych podejrzeń i ewentualnego ich zakresu. W związku z przyjętym trybem postępowania nie mogę na tym etapie udzielić żadnej szerszej informacji tej sprawie.
Starosta dodał, że podejrzenia o nieprawidłowości dotyczą 2004 roku, „a pracownik załatwiający te sprawy obecnie nie pracuje w urzędzie”.
Na pytanie na czym polegał proceder starosta już nie odpowiedział.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy sprawa dotyczy prawdopodobnie przywłaszczenia pieniędzy za wydanie karty pojazdu. W latach 2004-2006 jej wydanie kosztowało 500 zł (w przypadku sprowadzanego samochodu), lub 75 zł (w pozostałych przypadkach). W 2006 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że różnica między tymi kwotami nosi znamiona kolejnego podatku i po tym wyroku wprowadzono jedną opłatę za wydanie karty pojazdu w wysokości 75 zł. Właściciele samochodów, którzy płacili 500 zł w ostatnich miesiącach mogli kwotę tę odzyskiwać. Wówczas też w Limanowej prawdopodobnie wyszła sprawa domniemanego przywłaszczenia pieniędzy. Na razie nie wiadomo w jaki sposób ów pracownik miał przywłaszczać pieniądze, oraz o jaką łącznie kwotę chodzi.
***
To już druga sprawa dotykająca budynek Starostwa Powiatowego w Limanowej wychodzi na jaw w ostatnich kilku latach. Przypomnijmy, że prawdopodobnie o wiele większą kwotę, bo co najmniej 580 tys. zł wyprowadziła z konta była księgowa Powiatowego Urzędu Pracy. W najbliższym czasie sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Komentarze (0)