Odczują embargo: wielkie zbiory, duże straty
Rekordowo zapowiadają się zbiory jabłek na Limanowszczyźnie. Jednak sadownicy wcale nie są zadowoleni, bo cena tych owoców jest katastrofalnie niska i w wielu przypadkach czekają ich duże straty. Do tego od piątku obowiązuje embargo na wwóz do Rosji polskich owoców i warzyw.
Obecny rok jest niezwykle trudny dla sadowników. Niemal wszystkie owoce osiągały bardzo niską cenę, zwłaszcza wiśnie i czarna porzeczka. Od kilku tygodni również prognoza dotycząca cen jabłek był bardzo pesymistyczna. Do tego zamknięcie rynku rosyjskiego rynku dla polskich owoców i warzyw jeszcze bardziej pogorszyła sytuację. Natomiast w tym roku zbiory jabłek na Limanowszczyźnie zapowiadają się rekordowo wysokie.
- Na rosyjskim embargo tracą wszyscy – tłumaczy Józef Drożdż, prezes Zrzeszenia Plantatorów Owoców i Warzyw w Tymbarku. – Wielkie przedsiębiorstwa handlujące w Rosji zatrzymają swoje owoce w kraju, gdzie na rynku zbytu zrobiła się duża nadwyżka owoców. Stracą więc również mniejsze przedsiębiorstwa, które ukierunkowane są na rynek krajowy. Trzeba działać bardzo szybko i szukać innych zagranicznych rynków. Za jabłko przemysłowe płacą w tej chwili 13 groszy za kg. Nie sądzę, żeby w wyniku embargo w rachubę wchodziła niższa cena, bo po prostu za mniejsze pieniądze nikomu nie będzie opłacało się transportować owoce na skup. Jabłka spadną i zostaną na ziemi. Natomiast może być coraz gorsza sytuacja ze skupem jabłek konsumpcyjnych, chłodnie są przepełnione. Sadownicy znaleźli się pod ścianą i nikt się ich nie pyta ile włożyli pieniędzy w utrzymanie sadów. To co wydali na środki ochrony roślin i pielęgnację sadów nie mogą już odzyskać, mimo że owoców jest mnóstwo. Na rynku jabłek nie ma żadnych regulacji, które chroniłyby plantatorów. Mam tu na myśli przede wszystkim kontraktacji na daną ilość owoców i cen gwarantowanych. Sadownicy powinni wiedzieć, że za dostarczenie określonej ilości owoców otrzyma określoną cenę. Niestety o właścicieli sadów jabłkowych nikt nie dba, zostali sami. A skutki embargo mogą być odczuwalne jeszcze wiele lat.
Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Federacji Rosyjskiej twierdzi, że polscy dostawcy wielokrotnie naruszali przepisy, a w naszych warzywach i owocach wykrywano niebezpieczne szkodniki. Od 1 sierpnia zakaz sprzedaży w Rosji dotyczy m.in. świeżych jabłek, gruszek, wiśni, czereśni, nektaryn, śliwek i wszystkich odmian kapusty (w tym białej, pekińskiej, czerwonej, brukselki i brokułów) oraz kalafiorów. Według polityków, jak i samych plantatorów, embargo ma związek z zaangażowanie Polski w kryzys na Ukrainie.
Może Cię zaciekawić
Ruszają konsultacje w sprawie podziału gminy
W odpowiedzi na Uchwałę Rady Gminy Nr XLIX/344/24 z dnia 24 kwietnia 2024 r., dotyczącą konsultacji społecznych w sprawie utworzenia nowej gminy ...
Czytaj więcejKiedy znamię staje się niebezpieczne?
Czym jest znamię?Znamię barwnikowe powszechnie nazywane pieprzykiem, to grupa komórek pochodzenia melanocytowego, a melanocyty to nic innego jak ko...
Czytaj więcejZnani goście w limanowskiej szkole
Pierwszym z gości, który odwiedził szkołę był Bartosz Waga - znany aktor filmowy, którego można było zobaczyć m.in. w: popularnej komedii Li...
Czytaj więcejSmaki Beskidzkiej Miedzy (12) – „Świąteczny karp z Beskidu Wyspowego”
Dwunasty film kulinarny pn. „Świąteczny karp z Beskidu Wyspowego” został nagrany na terenie obiektu Restauracja Łowisko Wieniec w gminie Gdów...
Czytaj więcejSport
16-letni Konrad Golonka zgłoszony w Ekstraklasie! Historyczny moment dla Limanovii.
Konrad Golonka 26 maja skończy 17 lat. Z pierwszym zespołem Cracovii trenował już okresie przygotowawczym ro rundy wiosennej. Młody bramkarz bron...
Czytaj więcejBardzo ważne zwycięstwo Sokoła Słopnice w Tarnowie
Słopniczanie odnieśli bardzo ważne zwycięstwo na trudnym terenie. Jednym z kluczowych momentów była ostatnia minuta pierwszej połowy, gdy Jakub...
Czytaj więcejGrant 2024 w Pisarzowej
Zgodnie z założeniami najważniejsza jest przede wszystkim dobra zabawa i promocja piłki nożnej wśród dzieci i młodzieży. - Dziękujemy w...
Czytaj więcejWrócił do podstawowego składu, w szkockiej Premier League
Franczak występuje w FC Saint Johnstone Perth. Dzisiaj jego zespół przegrał u siebie 1:3 z Hibernian Edynburg. Franciszek Franczak grał do 61 min...
Czytaj więcejPozostałe
Tauron - planowane wyłączenia prądu
Dzień / godzina / lokalizacja30.04.2024 (pojutrze) - 08:00 - 16:00 - w miejscowości Skrzydlna, osiedle Drągówka w kierunku Porąbki...
Czytaj więcejJolanta Juszkiewicz: cel będzie jeden - zadbać o wszechstronny i równomierny rozwój
W niedawnym wywiadzie dla RDN wspomniała Pani o planach powołania nowego zastępcy burmistrza. Czy może Pani zdradzić, kto zostanie powołany na t...
Czytaj więcejProtestują przeciwko likwidacji odcinka linii kolejowej nr 104
Towarzystwo Entuzjastów Kolei (TEK) wyraziło sprzeciw wobec planów likwidacji części linii kolejowej nr 104, którą zarządza PKP PLK. Zdaniem T...
Czytaj więcejNowa wieża zastąpi starą konstrukcję
Władze gminy zapowiedziały plany budowy nowej wieży widokowej na górze Jaworz, która zastąpi istniejącą konstrukcję, znajdującą się obecni...
Czytaj więcej
Komentarze (18)
Po planowym 'złamaniu brzozy', nić więcej złego miało polaków nie spotkać.
A Drożdż żyje chyba w poprzednim ustroju, jeżeli domaga się 'cen gwarantowanych'. Już był taki jeden, który krzyczał, że rolnik ma wiedzieć 'kto od niego kupi i ile zapłaci'. Lepper się nazywał.
aż zmądrzeją..
Wlazcie dalej w dupe Merkelowej.
Ona sie smieje a Wy biedaki placcie i placzcie.
BTW.
Kazdy powinien jesc przynajmniej jedno jablko dziennie :).
Sam sobie jedz te jabłka. Może w końcu zmądrzejesz i przestaniesz gloryfikować reżim :)
@bearchen:
Rosja nakłada kontrsankcje na UE i USA ale co już dawno zostało powiedziane, najszybciej uderzą one w Polskę i Ukrainę. Nic, wypada podziękować całej naszej klasie politycznej od prawa do lewa za nadgorliwość.
UE ma pieniadze powinna zakupic te dostawy. W ciagu 3 miesiecy tego roku na swicie z glodu zmarlo ogromna ilosc ludzi wiec potrzebujacych jest wielu .Pozdrawiam
W zasadzie na tak sformułowaną ripostę odpowiadać się nie powinno...No,ale niech stracę...
Podobno żyjemy w kraju demokratycznym, w którym każdy -BEZ CZYJEGOŚ PRZYZWOLENIA, ale na własną odpowiedzialność - ma prawo wygłaszać swoje opinie więc proszę mnie nie pouczać jak i gdzie mam się wypowiadać.
Swoją drogą, faktycznie może nie warto pisać na forum, ponieważ można trafić na adwersarza, który nie do końca rozumie tekst. Mierzy innych swoją miarą i w wypowiedzi widzi to czego nie napisałam: niezadowolenie z życia i zazdrość.No cóż...chłop zawsze w życiu kierował się głównie potrzebami pierwotnymi...i tak mu pozostało! Drzeć pod siebie kosztem innych i wtedy jest ok!Ale proszę się nie martwić, ta grupa społeczna zawsze ostatecznie wychodzi na swoje dając Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek!