Nowe władze miasta o wypowiedzeniu umowy właścicielowi strzelnicy

Jest utrapieniem dla okolicznych mieszkańców, a miastu nie przynosi żadnych wymiernych korzyści. Jeden z radnych zapytał władze miasta o prawne możliwości wypowiedzenia umowy dzierżawy gruntu, na którym powstała strzelnica sportowo-rekreacyjna, w której sprawie postępowanie od kilku miesięcy prowadzi prokuratura. - Jest to umowa terminowa, w której strony nie dopuściły rozwiązania jej za wypowiedzeniem w okolicznościach uzasadniających jej rozwiązanie - odpowiada wiceburmistrz Limanowej Katarzyna Aue-Kęsek.

Od połowy lipca 2023 roku na należącej do miasta Limanowa działce, zlokalizowanej pomiędzy miejskim stadionem LKS „Płomień” a rzeką Łososiną, funkcjonuje strzelnica sportowa. Po wydzierżawieniu gruntu od samorządu uruchomił ją pracownik Urzędu Miasta Limanowa. 

W swojej interpelacji, złożonej podczas ostatniej sesji Rady Miasta, radny Robert Kowalski wskazał, że obiekt ten powstał bez jakichkolwiek konsultacji społecznych z mieszkańcami oraz władzami Ludowego Klubu Sportowego „Płomień”. Ponadto, w ocenie mieszkańców ulic przylegających bezpośrednio do obiektu oraz rodziców dzieci i młodzieży trenujących na boisku sportowym LKS „Płomień”, strzelnica stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ich pociech i powoduje dyskomfort życia mieszkańców tego osiedla. 

Działalność strzelnicy od samego początku budzi kontrowersje i wywołuje protesty oraz stres i poczucie zagrożenia wśród okolicznych mieszkańców. Sprawa zyskała zainteresowanie zarówno mediów lokalnych, jak i ogólnopolskich - przypomniał Robert Kowalski. 

Ponadto radny zaznaczył, że dzierżawa działki, na której prowadzona jest strzelnica sportowa, nie przynosi miastu znaczących korzyści finansowych, a w dodatku negatywnie wpływa na wizerunek miasta Limanowa w przestrzeni medialnej. 

Ekspert: świadome podróżowanie stanowi niewielki procent naszej turystyki (wywiad) Uroczyste otwarcie nowoczesnego centrum fizjoterapii w Skrzydlnej

Przypomnijmy, że za dzierżawę 29 arów gruntu miasto otrzymuje zaledwie 72,50 zł miesięcznie netto. Do tego dochodzi jeszcze czynsz kwartalny w wysokości 42,75 zł za teren pod budynek gospodarczy. Zatem uciążliwość dla mieszkańców, do tej pory szczególnie dająca się we znaki w weekendy budżet samorządu zasilany jest kwotą niespełna 87 zł miesięcznie. 

Radny zwrócił się do magistratu o udzielenie odpowiedzi na pytania o to, czy istnieją prawne możliwości rozwiązania umowy dzierżawy z najemcą oraz jakie z tego tytułu miasto poniosłoby koszty. 

Odpowiedzi na interpelację radnego w imieniu Jolanty Juszkiewicz udzieliła wiceburmistrz Katarzyna Aue-Kęsek, informując, że miasto zawarło umowę dzierżawy we wrześniu 2022 roku na okres 3 lat, z przeznaczeniem na utworzenie strzelnicy sportowo-rekreacyjnej.

Zastępca burmistrza poinformowała również, że umowa jest terminowa i nie przewiduje możliwości jej rozwiązania “w okolicznościach uzasadniających rozwiązanie”. 

Rzeczywiście, w kopii dołączonej umowy znajduje się informacja o możliwości jej rozwiązania np. w przypadku wykorzystania nieruchomości niezgodnie z pierwotnym przeznaczeniem lub niespełnienia opisanych szczegółowo warunków. 

Natomiast umowa stanowi także, iż może ona zostać rozwiązana za porozumieniem stron “na warunkach, które będą stanowić przedmiot odrębnych negocjacji” pomiędzy miastem i dzierżawcą. W dodatku zaznaczono w jej treści, iż dzierżawcy nie przysługuje zwrot nakładów poniesionych na zabudowę i urządzenie nieruchomości. W odpowiedzi na interpelację nie wskazano, czy miasto podjęło rozmowy z dzierżawcą. 

Pytania w tej sprawie zadaliśmy kilka dni temu burmistrz Jolancie Juszkiewicz, oczekujemy nadal na odpowiedź. 

Przypomnijmy, że o kontrowersyjnej sprawie informowaliśmy jako pierwsi już rok temu, później temat był przedstawiany w ogólnopolskich mediach, poświęcono mu m.in. reportaż w programie Uwaga! telewizji TVN. 

Na łamach portalu opublikowaliśmy również nagrania zarejestrowane przez mieszkańców, przedstawiające dużą uciążliwość obiektu m.in. w związku z hałasem. Przytaczaliśmy też relacje ze zdarzeń, które ich zdaniem były przypadkami rykoszetów na ich osiedlu. Właściciel strzelnicy, którego poprosiliśmy o komentarz, twierdził, że taki incydent nie mógł mieć miejsca.  

Dochodzenie w sprawie działalności strzelnicy Shooting Zone, zlokalizowanej na miejskim gruncie w rejonie ul. Michała Dudka w Limanowej, Prokuratura Rejonowa w Limanowej wszczęła jednak już pod koniec listopada ubiegłego roku.  

Dochodzenie jest prowadzone pod kątem przestępstwa opisanego w art. 160 par. 1 kodeksu karnego. Chodzi o “podejrzenie narażenia osób w okresie od 15 lipca do 28 listopada 2023 roku na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez prowadzenie strzelnicy sportowej w sposób stwarzający zagrożenie dla zdrowia i życia okolicznych mieszkańców”. 

W toku postępowania prokuratura zabezpieczyła dowody i przesłuchała świadków. Otrzymała też stanowiska instytucji - m.in. nadzoru budowlanego. Prokuratura powołała biegłych z Laboratorium Kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.