Baner Baner
9°   dziś 6°   jutro
Środa, 24 kwietnia Aleksy, Horacy, Horacja, Grzegorz, Aleksander, Fidelis, Bona, Jerzy

Niezwykły powrót ze szpitala do domu po 12 latach

Opublikowano 25.10.2010 23:31:38 Zaktualizowano 05.09.2018 12:06:17 top
47 15914

Zawadka. Dziś (poniedziałek) dzięki ludziom dobrej woli po 12 latach spędzonych w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu Mietek Piwowarczyk, obecnie już prawie 18-latek, wrócił do swojego domu.

Mieciu od urodzenia choruje na dystrofię mięśniową. Powoduje ona systematyczny i nieodwracalny zanik wszystkich mięśni - w tym także mięśni, odpowiedzialnych za oddychanie. Chłopiec nie porusza się samodzielnie i oddycha za pomocą respiratora. Na tę samą chorobę zmarła jego siostra.

Do szpitala trafił, gdy był w wieku przedszkolnym i tam przebywał do wczoraj.

Do domu nie miał jak wrócić, bo jego rodzina mieszkała w bardzo trudnych warunkach u teściów matki. Ojciec jest na rencie i troje młodszego rodzeństwa. Utrzymywali się z niewielkiego gospodarstwa i zasiłków. Nie było ani pieniędzy, ani warunków, żeby zabrać do domu nieuleczalnie chorego syna, wymagającego nie tylko całodobowej opieki, ale i specjalistycznego sprzętu, przede wszystkim respiratora.

Zobacz również:

Rodzice, co prawda rozpoczęli budowę domu 15 lat temu – własnoręcznie nawet robili pustaki, ale zawsze brakowało pieniędzy. 8 lat temu mama Miecia nie odwiedzała go przez pół roku w szpitalu, gdyż nie miała pieniędzy nawet na bilet do Krakowa. Wtedy Katarzyna Gajda przyszła odwiedzić  do szpitala swojego sąsiada, wówczas też poznała Miecia i dowiedziała się o jego sytuacji.

Rodzina Gajdów i ich przyjaciele przyszli z pomocą. Dzięki nim w tym roku rodzina Piwowarczyków przeniosła się do niewielkiego, ale własnego domku, przystosowanego do potrzeb niepełnosprawnego dziecka. Państwo Gajdowie zakupili również dla chłopca respirator i nauczyli matkę, jak go obsługiwać.

Pani Kasia przez wiele miesięcy poszukiwała organizacji, która mogłaby podjąć się opieki nad Mietkiem w domu. Tak trafiła do Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci, które objęło domową opieką paliatywną chłopca i całą rodzinę.
Wczoraj, po 12 latach spełniło się marzenie Mietka o powrocie do domu. Sposób jaki trafił do Zawadki z Krakowa nie był jednak zwykły.

- Chcieliśmy, by był to niezapomniany dzień, a chłopiec mógł poczuć się jak najważniejsza osoba na świecie - mówi Wojciech Glac z Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci. - Postanowiliśmy spełnić jeszcze kilka drobnych marzeń Mietka. . W asyście policyjnych pojazdów przejechaliśmy przez Rynek Główny, później wjechaliśmy na Wawel. Następnie na stadion Cracovii by Mietek ze swojej limuzyny mógł z perspektywy murawy zobaczyć obiekt ulubionej drużyny. Na samym końcu w sali konferencyjnej Cracovii przygotowaliśmy wielkie przyjęcie z udziałem przyjaciół i wolontariuszy, którzy przez wiele lat opiekowali się chłopcem, a także piłkarzy - dodaje..

Ogromnie się cieszę, że wraca, przyjdą nam nowe obowiązki szpitalne, ale zadowolenie jest duże – mówił  wypatrujący przez okno za synem pan Mieczysław, ojciec chłopca. Kilkanaście minut po godzinie 14 karetka podjechała pod Miecia nowy dom, którego jeszcze nigdy nie widział. Załoga Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego przewiozła go na noszach do pokoju i położyła w specjalnym łóżku. Wówczas też przepięto go do nowego respiratora.

Jego mama, jak i pani Kasia, dr Krzysztof Nawrocki z hospicjum, oraz wolontariusze przyjechali po kilku minutach.
Na pytanie jak się czuje po powrocie w rodzinne strony Mieciu odpowiedział: - Zawsze jestem szczery, zobaczy się jeszcze. Na razie jest gitara, a z pokoju (wymalowany w barwy Cracovii) jestem zadowolony – mówił.

Chłopiec też z niecierpliwością czekał na swojego laptopa. – To jest moje uzależnienie – mówił Mieciu dopytując się rodziny i lekarza, gdzie jest jego komputer. – A to (wskazując na respirator) druga żona, pierwszą był też respirator, ale ten znajdujący się w szpitalu.

Hospicjum już szykuje kolejną niespodziankę dla chłopca na jego 18-ste urodziny.

Gdyby ktoś chciał wspomóc działania Hospicjum, to można przelewu dokonać na nr konta: PKO BP SA VI O/Kraków 40 1020 2892 0000 5702 0179 5541 (KRS 0000249071).

W akcję dalszej pomocy postanowiła się włączyć Limanowska Akcja Charytatywna. Pieniądze można przelewać na nr konta organizacji: Bank Spółdzielczy w Limanowej 53 8804 0000 0000 0021 9718 0001 - KRS 0000212400, z dopiskiem "Dla Miecia"

(Aktualizacja 12:48 26 X 2010)

Komentarze (47)

xpitex
2010-10-25 23:48:14
0 0
Ludzie jesteście super :D po prostu brak słów :D TOP-ek napisz jaką tą niespodziankę dostał Mieciu na swoją osiemnastkę plis :D
Odpowiedz
top
2010-10-25 23:49:57
0 0
Poczekaj, urodziny dopiero przed nim :)
Odpowiedz
xpitex
2010-10-25 23:56:53
0 0
Spoko :D tacy ludzie jak oni to są po prostu anioły tak jak Ci co pomagają 5-letniej Zuzi z Wilkowiska :D
Odpowiedz
ciekawy
2010-10-26 00:13:45
0 0
a może kandydaci na radnych itp. powinni zaangazowac się w takie sprawy????
Odpowiedz
lima
2010-10-26 00:14:25
0 0
Czy istnieje jakieś konto, żeby im pomóc ? Andrzej
Odpowiedz
paplum
2010-10-26 00:28:38
0 0
Pełen szacunek dla tych ludzi, powodzenia Mietku!
Odpowiedz
crusader
2010-10-26 06:20:39
0 0
nareszcie cos pozytywnego, od tych narzekan i polityki mdło sie robi
Odpowiedz
maxxx
2010-10-26 06:48:59
0 0
popieram lima- też chcę pomóż finansowo..Więc jesli jest takie konto to proszę go przedstawić.(oczywiście prośba do TOP-a)
Odpowiedz
monia33
2010-10-26 08:55:46
0 0
podajcie nr konta moze lepiej dac mieciowi niz tym wrednym romom!
Odpowiedz
princesa
2010-10-26 09:08:39
0 0
Ja się popłakała....nie ma sytuacji bez wyjścia ,bo wśród nas są anioły,na które zawsze można liczyć...a każdy z nas czasem zapomina, że największe szczęście to dom i rodzina. Jak wiele musieli przejść by w końcu być razem- Na zawsze razem! Ja też dołączam się do prośby o nr konta. TOP jesteś wielki i niech nikt nie mówi złego słowa o limanowa.in bo to jeden pozytyw Limanowej.
Odpowiedz
vangsta
2010-10-26 09:15:51
0 0
Mieczysław, damy radę :)
Odpowiedz
Mary27
2010-10-26 09:29:35
0 0
Mieciu, trzymaj się!!! :-) Napewno jakoś będzie w nowym domu:-) Na początku jest zawsze trudno, ale rozkręcisz się:-) Pozdrawiam!
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-26 10:15:40
0 0
Mieciu jesteś wspaniałym młodym człowiekiem i wielcy i wspaniali sa Twoi rodzice którzy są i chcą Twojego dobra.
Odpowiedz
david
2010-10-26 10:29:08
0 0
zamiast tego miliona na tę budę na środku rynku powinno sie im wybudować nowy dom z wszelkimi wygodami dla tego chłopca... w końcu Ojciec Święty Jan Paweł II zawsze mówił, że Pomniki nie są wykuwane w marmurze czy spiżu, najtrwalsze pomniki powstają w ludzkich sercach i umysłach, a dopiero później, niekiedy znacznie później, znajdują swoją materialną postać. I dobrze byłoby, gdybyśmy o tym pamiętali, bo za dużo już widzieliśmy pomników powstających za sprawą dekretu i, na podstawie innego dekretu, burzonych
Odpowiedz
Gromit
2010-10-26 10:29:45
0 0
Serdeczne życzenia dla Miecia, trzymaj sie dzielnie !!! A czy kszięża nie mogą dżałować jakiejś naszej składki raz na jakiś czas żeby mu pomóc, albo chociaż ogłosić taką akcję w swoim 'czasie antenowym'. Do teraz nawet nie miałem pojęcia, że tak blisko jest ktoś potrzebujący, tracimy czas na rozczulaniu się nad romami czy innymi głupotami podczas gdy obok ktoś cierpi.
Odpowiedz
david
2010-10-26 10:30:46
0 0
Top zdobądź numer konta to sam chętnie jakąś 'dziesiątke' przeleje...
Odpowiedz
haha
2010-10-26 10:36:06
0 0
chłopaku! jesteś wielki:)
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-26 10:40:14
0 0
mnie Mietek ujął, że jest fanem Cracovii! W końcu 12 lat mieszkania na Prokocimu się udzieliło :-) ... 'Cracovia i jej barwy dwie, Cracovio po prostu kocham cię...' Pozdrowienia od kibica Cracovii
Odpowiedz
princesa
2010-10-26 10:42:35
0 0
'david' podpisuje się pod twoimi słowami.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-26 11:11:05
0 0
Wielki Szacunek dla Państwa Gajda i dla całęj reszty ludzi, którzy zaangażowali się w pomoc. Oby jak najwięcej takich ludzi.
Odpowiedz
pusia922
2010-10-26 11:21:31
0 0
PiEkNy Gest...sa ludzie o dobrych sercach...!! takim ludzia ktoeych los tak doswiadczył trzeba pomoc bo maja pokłady dobroci w swoich sercach by dac dziecku skrawek ieba! trzymam kciuki za cala prganizacje.. i za MIEcia by cieszył sie jak najdłuzej rodzinna atmosfera;)
Odpowiedz
top
2010-10-26 11:24:46
0 0
Podałem nr konta Hospicjum, które Mieciowi pomaga.
Odpowiedz
david
2010-10-26 11:37:19
0 0
a tak jasne.. nie zauważyłem
Odpowiedz
gaga14
2010-10-26 11:50:49
0 0
Pozdrawiam Mietku i trzymam zabie kciuki
Odpowiedz
gaga14
2010-10-26 11:53:16
0 0
to ze wzruszenia, pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki
Odpowiedz
wicusiok
2010-10-26 12:32:25
0 0
Jest pomysł.W listopadzie OSP Piekiełko pomoże, po pewnych uzgodnieniach.
Odpowiedz
top
2010-10-26 12:50:44
0 0
Do pomocy chce się włączyć także Limanowska Akcja Charytatywna. Na końcu tekstu podałem ich nr konta.
Odpowiedz
jacek272
2010-10-26 16:57:06
0 0
Szacun za artykuł TOP. Na pewno wielu z nas chętnie pomoże. Gdzie jest CARITAS?!!!!!!!!!!! Buduje świetlicę BRUDASOM NA KOSZMARACH.
Odpowiedz
Janek64
2010-10-26 18:30:49
0 0
Oby wiecej takich doniesien ,a nasze serca były otwarte na pomoc potrzebującym.
Odpowiedz
gazda
2010-10-26 18:34:28
0 0
Co robi gmina Tymbarska ,pieniądze na utrzymanie alkoholików ma a na potrzeby wyższej konieczności jej brak ? W Tymbarku na wszystko pieniędzy brak a w Słopnicach mają , dlaczego tak jest?
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-26 19:58:54
0 0
Takim dzieciom warto pomagac i dla takich dzieci warto życ !!!!!!!
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-26 20:14:14
0 0
Pozdrawiam ludzi WIELKIEGO SERCA!!!!! Niech i m Bóg błogosławi za ich dobre serca.... a w ogóle , jesli są w naszym powiecie ludzie potrzebujacy wsparcia, to napiszcie , dajcie nr konta , czy cokolwiek, wiem ze jest WIELU ludzi , którzy pomoga... pomogą bo chcą i za to im chwała!
Odpowiedz
Janek64
2010-10-26 20:20:21
0 0
stefka czytaj po wyżej Limanowska Akcja Charytatywna tam pracują wspaniali ludzie oni wszystko tobie powiedzą bo potrzebujących dzieciaków nie brakuje.Pozdrawiam
Odpowiedz
baryl
2010-10-26 20:22:54
0 0
pamietam jak Mietek uczył mnie grac w pokera jak leżałem w szpitalu super chłopak życze dużo radości
Odpowiedz
annullka10
2010-10-26 23:15:01
0 0
jak czytam takie artykuły to zaczynam wierzyć w ludzi:) Mieciowi wszystkiego najlepszego przede wszystkim dużo zdrowia i siły :)
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 19:58:35
0 0
witam wszystkich serdecznie a co wy opowiecie o sobie??? chetnie z wami porozmawiam tutaj albo np na forum
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 20:12:07
0 0
TOP-ek jaka niespodzianka ??? tzn urodziny
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 20:15:05
0 0
wow .......
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 20:35:31
0 0
Robaczek111 co? wow
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 20:40:54
0 0
tzn to ja mietek ;d
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 20:45:40
0 0
Mietek z ul . Fabrycznej :)
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 20:53:48
0 0
co jest na tej ulicy?
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 21:05:15
0 0
czy ktoś mi to wytłumaczy ? bo nie kpw ;p
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 21:26:50
0 0
http://www.limanowa.in/dziennikarstwo-obywatelskie,580.html http://www.limanowa.in/wydarzenia/news,2196.html itd itd. teksty na ten temat pojawiały się dość gęsto, a w jednej z rol głównych brał udział Mieczysław D. z fabrycznej :)
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 21:50:42
0 0
heee dzieki lidokainka ;)
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 22:25:20
0 0
jak cos to prowadze bloga
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-12 23:23:42
0 0
http://limanowa.in/blog,88.html
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Niezwykły powrót ze szpitala do domu po 12 latach"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in