Na lodowisko trzeba poczekać...
Limanowa. Minęły kolejne ferie podczas których dzieci i młodzież nie doczekały się lodowiska w Limanowej. Powodem była zmienna pogoda i brak pieniędzy.
Tej zimy lodowiska powstały w ościennych gminach. Sztucznie mrożone w Łukowicy oraz siłami miejscowych strażaków OSP w Laskowej. Mieszkańcy Limanowej z dziećmi szczególnie wybrali Łukowicę i tam jeździli na łyżwy.
Limanowa kolejny rok z rzędu lodowiska się nie doczekała, a kiedyś tworzono je np. na boiskach szkolnych.
- W tym roku nie udało się wykonać lodowiska z prozaicznej przyczyny - braku środków - mówi Władysław Bieda, burmistrz miasta Limanowa. - Naturalne lodowisko robiliśmy dwa lata temu, ale na drugi dzień wszystko się roztopiło. Tej zimy pogoda jest zmienna i jakby poważnie traktować prognozy, to za chwilę ma być odwilż. Przy takiej pogodzie jaką mamy lodowisko musi być sztucznie domrażane, ale to są znaczne koszty. W gminie Łukowica lodowisko kosztowało około 400 tys. zł. Prowadzimy starania by takie lodowisko powstało i u nas na przyszłą zimę, ale na sto procent obiecać nie możemy, bo trzeba mieć środki.
Budowę lodowiska władze miasta planują na terenie skateparku pod Limanowskim Domem Kultury. Skatepark miałby być tak przygotowany, by na jego płycie w zimie było można tworzyć lodowisko.
Podczas budowy basenu samorządowcy zapowiadali, że lodowisko powstanie przy basenie. Działkę jednak sprzedano.
Może Cię zaciekawić
Ostatni czat z burmistrzem Władysławem Biedą
Internetowe spotkania z władzami miasta Limanowa zapoczątkowano wiosną 2021 roku - jeszcze w czasie pandemii Covid-19. Była to wówczas forma kont...
Czytaj więcejSenior z Limanowszczyzny staranował 5 aut i uderzył w sklep
Do zdarzenia doszło dzisiaj (4 maja) kilkanaście minut po godzinie 8:00 na parkingu jednego z supermarketów w miejscowości Żegocina w powiecie bo...
Czytaj więcejBon energetyczny - znany termin składania wniosków
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) opublikowano najnowszy projekt ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw. ...
Czytaj więcejWłaścicielka terenu oskarża miasto o kradzież
Właścicielka gruntu, na którym zlokalizowany jest przystanek przy drodze wojewódzkiej nr 965 w Limanowej, złożyła w Komendzie Powiatowej Policj...
Czytaj więcejSport
Wyrównany mecz Zalesianki z rezerwami Sandecji
Gospodarze po meczu mieli sporo zastrzeżeń do pracy sędziów. Zalesianka zaprezentowała się z bardzo dobrej strony i była bliska wywalczenia pun...
Czytaj więcejSokół Słopnice upokorzył Orkana na jego terenie
Bramki dla Sokoła zdobyli: Camara – 5 minuta, Patryk Nowak – 60 minuta, Artur Matras – 70 minuta, Artur Matras – 82 minuta, Szczepan Golińsk...
Czytaj więcejSandecja spadła do III ligi
Przed rokiem sądeczanie spadli z I ligi. Po kolejnym sezonie muszą pogodzić się z kolejną degradacją. Sandecja do III ligi wraca po 18 lata. Prz...
Czytaj więcejPiłkarski weekend: od IV ligi do Klasy B
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - Niwa Nowa Wieś, 4 maja, 17:00 Glinik Gorlice - Unia Oświęcim, 4 maja, 17:00 ...
Czytaj więcejPozostałe
Śledztwo w sprawie strzelnicy. Prokuratura czeka na opinię
Dochodzenie w sprawie działalności strzelnicy Shooting Zone, zlokalizowanej na miejskim gruncie w rejonie ul. Michała Dudka w Limanowej, Prokuratur...
Czytaj więcejWybrano projekty, wkrótce głosowanie
Zbliża się finał 7. edycji Budżetu Obywatelskiego Województwa Małopolskiego. O tym, które z projektów zostaną zrealizowane, zdecydują sami m...
Czytaj więcejŚwiętowano dzień flagi - białe i czerwone balony na niebie
Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 10:00 na rynku, gdzie uczestnicy wspólnie wypuścili w niebo białe i czerwone balony, tworząc efektowną fl...
Czytaj więcejWystawa malarstwa Józefy Rozalii Piszczek
Artystka, związana zawodowo z PKP Cargo w Katowicach, na emeryturze poświęciła się pasji malarskiej. Mimo zamieszkania w Katowicach, Józefa Roza...
Czytaj więcej
Komentarze (13)
No ale na podwyżkę płac dla Pana, Panie Burmistrzu, w/g niektórych radnych są. To jak to z tym jest, są pieniądze w Mieście, czy nie ma, a może są dla wybranych, prosimy o odpowiedź, bo to zaiste bardzo ciekawe.
Natomiast dlaczego nie ma, a jednak moze mogloby byc, gdyby tak ograniczyc wydatki na 'niewiadome' cele to juz pozostaje bez komentarza. Moze nawet lepiej.
Wiec tak:
1. Termin rozpoczecia 'wielkiej budowy' lodowiska to druga polowa listopada.
2. Zakupiona grubsza folie rozkladam na wybranym terenie.
3 Wokol wbijam drewniane cienkie paliki czy slupki, co jedem metr, tak aby ich wysokosc nie przekraczala okolo 30-40 cm.
4. Podwijam ta folie i przypinam ja do tych slupkow w kilku miescach uzywajac spinaczy lub gwozdzi.
5. Przez kilka dni wlewam pewna ilosc wody, dajac czas na zamrozenie. Gdy aura sprzyja po kilku dniach lodowisko jest gotowe.
6. Odgarniety snieg usypany wokol lodowiska sluzy do miekkiej bariery gdy ktos nie wyhamuje podczas szybkiej jazdy czy gry w hokeja :))
7 Wszelkie obawy o trawe sa nieuzasadnione, nic sie nie niszczy poniewaz trawa jest w stanie martwym i nie dba o to czy jest pokryta sniegiem czy lodem. :)
Kilka dni odwilzy w niczym nie przeszkadza, poniewaz wielocentymetrowa pokrywa lodu nie topnieje tak szybko. Co jakis czas trzeba polewac dla wyrownania, po cieplych temperaturach lub po kilkudniowej zabawie. Gdy kilkanascie osob poszaleje na takim lodowisku dobrze tez jest po prostu pozamaiatac male kawalki lodu ktore sa utworzone podczas 'ostrej jazdy'. Jest to super pomysl i piekna sprawa, nie tylko dla oderwania dzieci w zimie od telewizow, monitorow komputerowych, gier itd. Kilka zarowek dla oswietlenia, glosnik z dobra muzyka, ciepla herbatka z rumem dla starszych, ognisko z boku dla rozgrzania sie tych ktorzy kibicuja i nie graja w hokeja i to wystarczy na dlugie wieczory z niezapomnianymi chwilami dla wielu do konca zycia. Widok cieszacych sie dzieci i bawiacych sie na zewnatrz z kolegami i kolezankami w czasie mroznych dni, to nie tylko zdrowie ale rowniez obraz ktory zostaje w pamieci kazdego rodzica bardzo dlugo...
Natomiast publiczne lodowiska robione przez rozne urzedy co roku wygladaja u nas jeszcze latwiej do zrobienia. Jednego dnia przyjezdza kilka osob, rozkladaja drewniane bariery na wybranym terenie przewaznie gdzues w parku, zalewaja w ciagu jednego dnia za pomoca duzych pomp z pobliskiego potoka czy jakiegokolwiek zbiornika wodnego, czasami uzywaja wozow strazackich. Grupa mlodziezy chetna do zimowych szalenstw odsnieza po opadach sniegu. Co jakis czas ktos tam podjedzie i poleje dla wyrownania i wielu chetnych korzysta przez cala zime.
Dobrego i milego tygodnia Wam zycze.
PS. Czytalem wczesniej ze w Laskowej sie dalo zrobic, troche pozno ale jest....
No moze nie kazdy, poniewaz na pochylym terenie gdzies w gorach moze sie okazac ze jest to nie do wykonania w ciagu jednego wieczoru...:P
Dodam jeszcze ze napewno potrzebne sa checi, zapal, troche energii i czasami cierpliwosc... Jeszcze jedna rada, w czasie duzych mrozow podczas wyrownywania juz gotowego lodowiska, dobrze jest nalac wode najpierw do wiekszych beczek czy wiaderek i rozlewac wieksza iloscia naraz zamiast z weza, poniewaz wieksza ilosc wody rozlana w jednej chwili da nam idealnie rowna nawierzchnie przed szybkim zamrozeniem...
inna sprawa, że do wykonania i późniejszego utrzymania lodu potrzeba jest kilku pasjonatów łyżew, którzy nie będą zrażać się takimi niepowodzeniami jak roztopienie lodu
koszt wykonania ślizgawki to kilkadziesiąt złotych
cena łyżew to też nie kosmos
a jazda na łyżwach to jakaś magia
na lodzie wszyscy są szczęśliwi