20°   dziś 23°   jutro
Niedziela, 28 kwietnia Paweł, Waleria, Ludwik, Piotr, Bogna, Witalis

Mniej pacjentów, siedem razy więcej środków ochrony. Duże wydatki szpitala

Opublikowano 07.01.2021 05:34:00 Zaktualizowano 08.01.2021 07:38:57 pan
10 9963

Limanowski szpital w 2020 roku potrzebował prawie siedem razy więcej środków ochrony osobistej, w tym maseczek i rękawic, aby zabezpieczyć pacjentów i personel przed zakażeniem SARS-CoV-2. Łącznie wydano na ten cel około 1,7 mln zł. - Za te pieniądze mogliśmy kupić świetnej klasy tomograf komputerowy czy przynajmniej 5 naprawdę niezłych karetek pogotowia - porównał Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej.

- Są takie lata w historii, które z różnych względów są pamiętane na długo. Myślę, że wszyscy podzielamy pogląd, że rok 2020 takim właśnie, wyjątkowo pamiętanym, będzie. W początkowych miesiącach Covid wydawał się daleką egzotyką, raczej ciekawostką niż realnym problemem. Jednak z każdym miesiącem ten wirus był coraz bliżej – najpierw Włochy, potem Anglia i pozostałe kraje Europy. Wiedzieliśmy, że to niebezpieczeństwo nadejdzie także i do naszego kraju. Już wtedy, jako szpital, podjęliśmy działania zmierzające do maksymalnego zaopatrzenia szpitala w środki ochrony indywidualnej i dezynfekcyjne. To się w znacznej mierze udało i wówczas gdy w naszym szpitalu pojawiła się pierwsza osoba, u której stwierdzono zarażenie mogliśmy pracownikom zapewnić odpowiednie środki zabezpieczenia – mówił podczas grudniowej sesji Rady Powiatu Limanowskiego Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego. 

Z danych zaprezentowanych przez dyrektora szpitala wynika, że w 2020 roku placówka potrzebowała prawie 7 razy więcej środków ochrony osobistej, niż w roku 2019, przyjmując jednocześnie prawie 1/3 mniej pacjentów. W roku 2019 szpital przyjął bowiem ponad 31 tys. osób, do natomiast do końca listopada 2020 roku liczba przyjętych pacjentów wynosiła około 21 tys. 

- Jeżeli chodzi o zużycie środków ochrony osobistej, tak naprawdę jest to przeliczone nie na tysiące czy setki tysięcy konkretnych środków ochrony, rękawic czy maseczek, ale jest to podsumowanie kwotowe, które, jak myślę, daje pewien obraz jakie pieniądze szpital musiał wydać, żeby zabezpieczyć pacjentów i pracowników – tłumaczył dyrektor. 

Zobacz również:

Jak dalej referował Marcin Radzięta, w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 roku szpital wydał 260 tys. zł na zakup niezbędnych środków ochrony osobistej. Tymczasem w 2020 roku (do 8 grudnia) kwota wydana na ten cel przez placówkę przekroczyła 1 mln 400 tys. zł. Dodatkowo, z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie szpital pozyskał środki ochrony o wartości około 290 tys. zł. Tak więc łączna wartość maseczek, rękawic, kombinezonów i innych środków wykorzystanych przez limanowską lecznicę w 2020 roku zamyka się w kwocie 1 mln 700 tys. zł. 

- Za te pieniądze mogliśmy kupić świetnej klasy tomografi komputerowy czy przynajmniej 5 naprawdę niezłych karetek pogotowia - porównał Marcin Radzięta. - Niemniej, taki czas i takie potrzeby, cieszę się że udało się szpitalowi od momentu, kiedy Covid zawitał do nas, mieć te środki tak by pacjenci i pracownicy mogli czuć się bezpiecznie - dodał dyrektor szpitala.

Komentarze (10)

YwzanZeb
2021-01-07 09:04:14
5 3
Taaak, wielkie, panświatowe przedstawienie jest bardzo kosztowne.
Odpowiedz
konto usunięte
2021-01-07 09:06:45
6 2
Hahaha mniej pacjentów przyjmowali to na to wygląda że sami na siebie pociągnęli budżet na szpital z NFZ pewnie co 5 min wymieniali sobie maseczki
Odpowiedz
Yaris
2021-01-07 13:08:56
0 2
I sukinsyny nie skorzystali z okazji żeby milczeć. Musieli tak czysto po polsku przywalić, chociaż gówno o szpitalu i ich pracownikach wiedzą.
W USA nawet Trumpowi kasują szkalujące ludzi wpisy, ale u Toporkiewicza każde bydlę ma prawo plucia.
Przepraszam bydlęta, one nie plują, poniosło mnie.
Odpowiedz
pacho
2021-01-07 20:58:24
0 1
@Yaris,
no niestety nie skorzystali....
Odpowiedz
mnimitz
2021-01-07 21:19:23
1 2
chyba że lamy
Odpowiedz
mnimitz
2021-01-07 21:20:01
0 1
o ile to są bydlęta
Odpowiedz
mnimitz
2021-01-07 21:23:14
0 0
i dromadery
Odpowiedz
kyniu
2021-01-07 21:59:01
1 0
Szczególnie dużo kosztowały te kombinezony malarskie.
Odpowiedz
analdestroyer
2021-01-08 01:54:07
0 0
@olaxxx każda osoba z personelu ma ograniczony przydział maseczek więc nie gadaj takich głupot :)
Odpowiedz
pawel20141990
2021-01-10 18:04:00
0 0
Państwo dopiero teraz czuje że żyje.
Czysty interes pandemiczny.
Szkoda że niewinni ludzie cierpią przez głupie obostrzenia, niby to dla bezpieczeństwa. Żony po cesarkach muszą same dźwigać dziecko w szpitalu, a ty nic nie możesz.
Starsi ludzie ostatnie swoje dni spędzają w samotności to jest dopiero dramat ludzki, większy od tej całej pandemi. Jakby nie można było zrobić testu, nawet i na swój koszt. Zdrowy człowiek musi przejść test żeby Cię przyjęli do szpitala. Ciekawe czy lekarz robi za każdym razem test jak przychodzi na zmianę, nieporozumienie !
Setki przedsiębiorców zniszczonych. Za chwilę będzie więcej samobójstw, niż zgonów pandemicznych. Ludzie powinni wyjść na ulice nie o aborcję tylko żeby się skończyła ta cała maskarada !!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mniej pacjentów, siedem razy więcej środków ochrony. Duże wydatki szpitala"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in