Mają swoją 'dobrą' pszczołę
Dobra/Tymbark. Na terenie gmin Dobra i Tymbark powstanie specjalny obszar zachowawczy miejscowej pszczoły linii „Dobra”. Ta odmiana pożytecznych owadów, wywodząca się z pasiek okolicznych pszczelarzy, jest łagodna, wyjątkowo odporna na choroby i długowieczna. Przede wszystkim – daje dużo miodu.
Niewiele osób wie o istnieniu linii pszczoły o nazwie „Dobra”. Jest to pszczoła rasy carnica, wyselekcjonowana z miejscowej populacji. Spośród innych linii wyróżnia ją to, że jest łagodna, miodna i wyjątkowo wytrzymała – potrafi przetrwać zimę nawet w trudnych warunkach, jest też odporna na choroby i długowieczna.
Okoliczni pszczelarze zamierzają utworzyć na terenie gmin Dobra i Tymbark okręg zachowawczy dla tej odmiany pożytecznych owadów. - Obszar cechują korzystne warunki terenowe, które pozwalają na wydzielenie okręgu dobrze odizolowanego, przez co chronionego przed nalotami pszczół innych linii i ras - tłumaczy Daniel Michorczyk, prezes Koła Pszczelarzy w Dobrej.
Na terenie okręgu będzie prowadzony program ochrony cennych zasobów genetycznych pszczoły Dobra. Prace hodowlane pszczelarzy będą miały na celu utrzymanie linii w czystości. Oznacza to, że na terenie okręgu zlokalizowanego w gminach Dobra i Tymbark, dozwolone będzie utrzymywanie w pasiekach wyłącznie osobników z linii „Dobra”, przy obowiązującym zakazie wwożenia i hodowania pszczół innych ras i linii.
Pszczoły rasy kraińskiej (Apis mellifera carnica) linii Dobra.
Pierwsza selekcja tych pszczół została przeprowadzona w latach 40-tych ubiegłego stulecia przez nieżyjącego już Jana Czecha, który jako pierwszy zauważył, że pomimo bardzo trudnych warunków, również klimatycznych, pszczoły z okolic Dobrej i Tymbarku doskonale zimowały, nie zapadały na choroby, dawały dużo miodu i były łagodne.
Po wojnie trendy pszczelarskie dotyczące hodowli krzyżówek zepchnęły miejscowe pszczoły na drugi plan. Dopiero w latach 80-tych Jerzy Smoter zaczął baczniej przyglądać się innym pszczelarzom, którzy w swoich pasiekach mieli jeszcze stare pszczoły.
W połowie lat 90-tych naukowcy zauważyli, że pszczoły kraińskie linii „Dobra” cechują się silnym instynktem czyszczenia komórek z chorego lub martwego czerwiu, co zapobiega rozwijaniu się chorób.
Współcześni pszczelarze twierdzą, że pszczoły tej linii żyją dłużej niż inne „krainki”, dłużej pozostają w zimowym kłębie. Później i ostrożniej podejmują wiosną czerwienie, a jednocześnie wykazują dużą dynamikę rozwoju w okresie ustabilizowanej pogody. W sprzyjających warunkach pozwalają na pozyskiwanie miodu z drzew owocowych i mniszka lekarskiego.
Jest to pszczoła łagodna, dobrze trzymająca się plastrów. Dokładnie penetruje pożytki nektarowe i pyłkowe, szybko lokalizuje i wykorzystuje pożytki spadziowe. Odznacza się bardzo dobrą zimowlą, nawet w trudnych warunkach i na zapasach zimowych z domieszką spadzi. Jest długowieczna, a rodziny utrzymuje w średniej sile.
- W dzisiejszych czasach, gdy trzeba bardzo ograniczyć ilość leków w prowadzeniu pasieki, aby nie dopuścić do skażenia miodu, ta stara pszczoła winna mieć swą nową przyszłość - przewidują eksperci.
Może Cię zaciekawić
Ambulatoryjne badania KTG ponownie dostępne w szpitalu
Szpital Powiatowy w Limanowej informuje, że wznawia wykonywanie badań KTG w warunkach ambulatoryjnych, co umożliwia pacjentkom przeprowadzenie bada...
Czytaj więcej115-letnia kapliczka doczeka się remontu
Kapliczka, będąca częścią spadku po Michalinie i Marianie Górskich, została wzniesiona jako wotum dziękczynne w 1908 roku przez Józefa Górsk...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: burze z porywami wiatru i opadami deszczu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla obszaru powiatu limanowskiego ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dotyczące bur...
Czytaj więcejPodatki i sprawy finansowe przeniesione z urzędu do szkoły
Jak poinformowały władze samorządu, w związku z trwającą rozbudową budynku Urzędu Gminy Laskowa, od środy (15 maja) gminny referat finansowo-...
Czytaj więcejSport
Lider męczył się z Zalesianką
KS Biecz zwycięskiego gola zdobył w 70 minucie, po celnym uderzeniu Garstki z 18 metrów. ZALESIANKA ZALESIE – KS BIECZ 0:1 (0:0)...
Czytaj więcejFatalny ostatni kwadrans pierwszej połowy w wykonaniu Limanovii
BKS BOCHNIA – LIMANOVIA LIMANOWA 2:0 (2:0) 1:0 Tabor 35, 2:0 Skocz 41. Żółte kartki: K. Klimek dwie, Kasza, Tomal – Bandarenka dwie, K. P...
Czytaj więcejSokół Słopnice rozgromił czołowego rywala
SOKÓŁ SŁOPNICE – DUNAJEC NOWY SĄCZ 8:1 (2:0) Bramki: Augustyn, Kordeczka, Nowak dwie, Pach dwie, S. Porębski, Kwit. SOKÓŁ: Nędza ...
Czytaj więcejFilip Franczak piłkarzem roku w szkockiej lidze
- Młodzicy niedawno zapewnili sobie udział w Club Academy Scotland Performance League, mocno kończąc kampanię zwycięstwami zarówno z Ayr United...
Czytaj więcejPozostałe
Czesław Szynalik: “skoro jest zakaz, to należy go respektować”
Jak już informowaliśmy, na Polanie Stumorgowej pod szczytem Mogielicy (1171 m n.p.m.), najwyższego wzniesienia w Beskidzie Wyspowym, kontynuowane s...
Czytaj więcejPosłanka o DK 28: prace postępują zgodnie z planem
Wczoraj (17 maja) posłanka Urszula Nowogórska (Trzecia Droga PSL-Polska2050) z Limanowszczyzny spotkała się z Tomaszem Pałasińskim, dyrektorem m...
Czytaj więcejSzkolenie i integracja radnych z dwóch samorządów
W minioną środę (15 maja) w Urzędzie Gminy Limanowa odbyło się szkolenie „ABC radnego nowej kadencji”, zorganizowane przede wszystkim z myś...
Czytaj więcejUstalono program uroczystych obchodów jubileuszu
W minioną środę (15 maja) w Urzędzie Miasta Limanowa odbyło się spotkanie dotyczące tegorocznych Powiatowo-Miejskich obchodów Dnia Strażaka, ...
Czytaj więcej
Komentarze (6)
Jest to cenna inicjatywa oddolna, oby tylko znalazła zrozumienie wśród okolicznych pszczelarzy i nie tylko.
Darz miód - truteń
bo niby kto i jak miałby egzekwować zakaz utrzymywania krainek z innych linii.