15°   dziś 20°   jutro
Sobota, 27 kwietnia Zyta, Teofil, Felicja, Sergiusz

Lekarz w 2011 roku miał już wyrok

Opublikowano 25.04.2013 09:26:30 Zaktualizowano 05.09.2018 10:22:33 top
20 20020

Limanowa. Lekarz, który w poniedziałek odesłał 41-letniego pacjenta do domu z SOR, który następnego dnia zmarł w Ośrodku Zdrowia w Laskowej, był w 2011 roku skazany prawomocnym wyrokiem przez Sąd. Został zwolniony, gdy wyrok otrzymała dyrekcja, w czasie, gdy już ciążył na nim roczny zakaz wykonywania zawodu. W ubiegłym roku przyjęto go do Limanowej z powrotem na SOR.

O lekarzu było głośno w kwietniu 2011 roku (ówczesny ordynator SOR w Limanowej). Przypomnijmy, że 80-letni pacjent czekał wówczas 6 godzin od przyjazdu karetką na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym z podejrzeniem wylewu. Dopiero po tym czasie trafił na oddział wewnętrzny. Dyrektor Szpitala Powiatowego poinformował po tym zdarzeniu krótko, iż ordynator SOR’u stracił pracę.

Wówczas dotarliśmy do prawdziwych przyczyn zwolnienia lekarza. Jak się okazało został zwolniony, gdyż ciążył na nim obowiązujący wyrok sądowy.

Wyrok zapadł w sprawie z 5 lutego 2009 roku. Wówczas lekarz był dyżurnym SOR Szpitala Wojewódzkiego w Tarnowie. Podczas dyżuru na SOR trafił mężczyzna, w wyroku Sąd napisał, iż lekarz nie przeprowadził badania fizykalnego mężczyzny, badań diagnostycznych, nie zlecił także badań na zawartość alkoholu we krwi, czy poziomu elektrolitów i glukozy. - Od wyniku tych badań zależało dalsze leczenie terapeutyczne – mówił nam w 2011 roku Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie. - Pacjent uskarżał się także na bóle brzucha, lecz lekarz nie ustalił ich przyczyny. Pacjent zmarł.

- Na lekarzu ciążył obowiązek sprawowania opieki nad pacjentem, był on jednocześnie osobą upoważnioną do sporządzania dokumentacji dotyczącej tego pacjenta. Lekarzowi przypisano winę narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia – mówił nam w 2011 roku Tomasz Kozioł. - Początkowo (w pierwszej instancji – przyp. red.) przypisywano także zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, zebrany materiał dowodowy nie pozwolił jednak na przypisanie tej winy.

Lekarz dopuścił się jednak innego przestępstwa – fabrykowania dokumentacji medycznej. - Gdy pacjent zmarł lekarz poświadczał okoliczności, które niezaistniały – mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie. Lekarz z 5 na 6 lutego 2009 roku w dokumentacji medycznej wpisał m.in. to, że wykonał badania fizykalne, podawał leki i zastosował tlenoterapię, czego w rzeczywistości nie zrobił. Sąd skazał lekarza na 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata. Oprócz tego lekarz ma zapłacić grzywnę i nawiązkę na cele społeczne, a także pokryć koszty sądowe. Dodatkowo Sąd zakazał mu na rok wykonywania zawodu lekarza.

Wyrok uprawomocnił się 17 lutego 2011 roku. Lekarz pracował jednak w limanowskim szpitalu (dwa lata) do 5 kwietnia 2011 roku – dnia kiedy poruszyliśmy sprawę pacjenta Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Limanowej.

Sytuacja ta stała się przyczynkiem do wielu kontroli, które zleciło w limanowskim szpitalu Starostwo Powiatowe w Limanowej. W ich wyniku pracę stracił ówczesny dyrektor Dariusz Socha.

Lekarza, jak się dowiedzieliśmy, przyjęto z powrotem do szpitala w Limanowej w ubiegłym roku.

We wtorek w Ośrodku Zdrowia w Laskowej zmarł pacjent, którego lekarz dzień wcześniej odesłał do domu. Szeroko o zdarzeniu pisaliśmy w artykule 'Lekarz odsunięty od pracy. Potrzebne wsparcie'.

Wczoraj dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej poinformował nas, iż 'nie przesądzając o czyjekolowiek winie, bądź niedopełnieniu obowiązków, dla dobra toczącej się sprawy zdecydowano o odsunięciu lekarza od pracy w Szpitalu Powiatowym w Limanowej'.

Potrzebna pomoc

Sytuacja w domu zmarłego mężczyzny jest bardzo trudna. Kobieta mieszka z pięciorgiem dzieci w wieku od 7 do 18 lat oraz mamą zmarłego męża, która jest niewidoma. W akcję pomocy rodzinie z Laskowej włączyła się gmina oraz Limanowska Akcja Charytatywna. Pomoc materialną, nawet najdrobniejsze kwoty, dla rodziny można kierować na konto LACH'u 53 8804 0000 0000 0021 9718 0001 z dopiskiem 'Rodzina z Laskowej'.

Dziś o godzinie 9. o sprawie poinformowało radio RMF FM.

Komentarze (20)

tuskkaczor
2013-04-25 09:31:33
0 0
Bez Komentarza -Panie Starosto,Zarządzie Powiatu,Rado powiatu z jej Przewodniczącym na czele.
Odpowiedz
pinokio12
2013-04-25 09:35:03
0 0
Bez komentarza!! Przystań dla?
Odpowiedz
SSylwek81
2013-04-25 09:42:19
0 0
Jak nazywa się ten lekarz-rzeźnik?
Odpowiedz
DAKOTA
2013-04-25 10:08:17
0 0
To skoro mial WYROK -to dlaczego !!!!! i KTO go zatrudnil ponownie !!!
Odpowiedz
edi60
2013-04-25 10:11:16
0 0
powinien dyrektor szpitala tez sluzbowo odpowiedzieć za to reszta bez komentarza
Odpowiedz
kesacz
2013-04-25 10:15:20
0 0
Wczoraj o 13 i dzisiaj rownież i 10 tez bylo w RMF.
Odpowiedz
edi60
2013-04-25 10:21:26
0 0
za czasów komunistycznych lepsza była sprawiedliwość tzn sady lepiej działały teraz to szkoda gadac jesteś bogaty czy masz znajomości tzw. plecy to możesz bezkarnie wszystko robic co tego sa przykładem liczne korupcje przekręty i nadużycia i to jest wszystko udowodnione a sady i tak wydaja niestosowne kary co do przestępstw bo jak to nawzac kara za smierc kogos wyrok w zawieszeniu poblazliwosc sadow polskich niezna granic ale tylko dla osob wysoko postawionych i bogatych a wysokie kary dla biednych co niemoga się bronic =sami pomyślcie dla kogo jest prawo =
Odpowiedz
konto usunięte
2013-04-25 10:21:29
0 0
lekarz z wyrokiem??? RECYDYWA, i dyrektor go zatrudnil?? pewnie skomentuje to ze nic o tym nie wiedzial.
Odpowiedz
kpiarz
2013-04-25 10:26:51
0 0
Proszę przeczytać drugą część mojego komentarza nr 47 z wczorajszego artykułu.

http://limanowa.in/wydarzenia;mocne-slowa-prokuratora,13529.html

Ewidentnie Pan Doktor z wyrokiem jest lubiany przez nasz 'SuperOrgan'... No ale oni się na 'specjalistach' w każdej dziedzinie znają i takowych na podorędziu mają ;)
Odpowiedz
MAJA12
2013-04-25 10:36:27
0 0
Tak dalej SUPER POWIAT EXTRA ZARZĄD . Gdzie oświadczenie o niekaralności tego lekarza. Prawdziwe kolesiostwo
Odpowiedz
paprotnik
2013-04-25 10:57:55
0 0
mafia, znajomości,korupcja, recydywa,fałszerstwo,brak poszanowania życia ludzkiego o zdrowiu nawet nie wspomnę-nic tylko usiąsc i płakać gdzie my żyjemy.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-04-25 12:03:54
0 0
Ciekawe co na ten temat powiedziałby przewodniczący rady powiatu?
Odpowiedz
tofik
2013-04-25 12:07:06
0 0
Teraz Pan doktor pewnie znajdzie pracę u jakiegoś weterynarza w powiecie za podobne pieniądze. A dla Pana Dyrektora szpitala kolejna kartka. 'SUPER POWIAT' i 'CZŁOWIEK ROKU POLSKIEGO SAMORZĄDU' na pewno wręczy mu nagrodę bo widzimy wszyscy jak dobrze zarządza szpitalem i nawet parkingami. TVN przedstawi dzisiaj program na ten temat.............
Odpowiedz
niepis
2013-04-25 14:48:59
0 0
Moja wiedza jest taka -szpital podlega staroście,starosta posprzątał wszystko mające związek z dyr.Sochą ale Pana Doktora o którym mowa do pracy przywrócił jak mu się wyrok skończył więc jest to osoba pracująca w związku z nową dyrekcją szpitala albowiem poprzednia została wywalona.Pan Starosta zbiera nagrody z Centrali to co się będzie przejmował ilością zgonów w podległym szpitalu i tak swojego doktorka przyjmą z powrotem za jakiś czas.
Odpowiedz
gregory17
2013-04-25 21:44:01
0 0
powieśić hama
Odpowiedz
gregory17
2013-04-25 21:45:27
0 0
połowa personelu limanowskiego szpitala to nieuki nie mają pojęcia co robią
Odpowiedz
mecenas12
2013-04-26 06:29:44
0 0
Jak się przyjmuje do pracy lekarza czy inny personel nie trzeba przynieś zaświadczenie o niekaralności. A zwłaszcza w przypadku lekarzy jak już była taka sytuacja ) Kadrowa tego nie wie i dyrektorzy. To jest coś nie tak. Nie wypowiem się tylko pomyślę.
Odpowiedz
mecenas12
2013-04-26 06:31:44
0 0
kto otwiera koperty konkursowe
Odpowiedz
mecenas12
2013-04-26 06:43:26
0 0
Przecież w każdy detektor, kierownik, pracodawca wymaga przed przyjęciem do pracy zaświadczenie o niekaralności. Dyplom potwierdzony notarialnie i inne sprawy które można sprawdzić nawet w rejestrze ogólnopolskim lekarzy. Dzwoni się do poprzedniego pracodawcy i potwierdza referencję. W przypadku takiego zawodu ja brałbym jeszcze opinie z poprzedniego stanowiska pracy.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-04-26 06:57:42
0 0
Z tego powodu nadanie imienia, takiego imienia powinno zostać odłożone na 'dalszy' czas.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Lekarz w 2011 roku miał już wyrok"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in