Baner
20°   dziś 23°   jutro
Sobota, 04 maja Monika, Florian, Władysław, Michał

Inna polityka miasta wobec spółki - samorząd dokupił udziałów

Opublikowano 23.01.2016 13:20:35 Zaktualizowano 04.09.2018 19:23:38 pan
3 4457

Mszana Dolna. Zmienia się polityka najmniejszego z udziałowców spółki Gorczańskie Wody Termalne – miasta Mszana Dolna. Samorząd od początku istnienia GWT posiadał jedynie 35 udziałów, w tej kadencji postanowił dokupić kolejnych 30. W sumie miasto zainwestowały w geotermię 32,5 tys. zł.

Spółkę Gorczańskie Wody Termalne zarejestrowano w listopadzie 2007 roku. Miała zająć się przygotowaniem wyczekiwanej od lat inwestycji geotermalnej w Porębie Wielkiej. Utworzyły ją cztery samorządy – powiat limanowski, gminy Niedźwiedź i Mszana Dolna oraz miasto Mszana Dolna. Pierwszym prezesem GWT został Andrzej Gruszczyk, były dyrektor Gorczańskiego Parku Narodowego, z którym na temat obecnej kondycji spółki rozmawialiśmy przed paroma dniami. Cały artykuł można znaleźć tutaj.

W pierwszych miesiącach działalności GWT wspólnicy wykupili udziały. Kwoty, z początku niewielkie, bo opiewające na kilkanaście tysięcy złotych, szybko były zwiększane przez trzy samorządy. Najwięcej, bo ponad 2 mln zł, zainwestował powiat. Jedynie miasto Mszana Dolna unikało wpłacania kolejnych pieniędzy i jeszcze w tamtym roku udział tego samorządu w spółce był wręcz symboliczny – 35 udziałów o wartości 17,5 tys. zł.

Zarówno były, jak i obecny burmistrz Mszany Dolnej są zgodni co do jednej kwestii – dla Mszany Dolnej ważniejsza jest woda zimna i słodka, niż gorąca i słona.

- Był to jedyny powód, innego nigdy nie było. Zawsze był on podnoszony przeze mnie w rozmowach z udziałowcami, wydawało mi się że wszyscy, poza starostą, to rozumieli. Miasto cierpiało na brak wody od wielu lat i to właśnie tam angażowaliśmy środki, czego dzisiaj są efekty - mówi Tadeusz Filipiak, burmistrz Mszany Dolnej w latach 2006 – 2014.

W tej kadencji miasto Mszana Dolna zwiększyło swoje udziały w spółce, choć trzeba zauważyć, że dokapitalizowanie było symboliczne – na mocy uchwały Rady Miasta przeznaczono 15 tys. zł na zakup 30 udziałów.

- Skoro miasto weszło do tej spółki, to chcemy nie tyle inwestować, bo przy tej kwocie trudno mówić o profitach, ale zależy nam na tym by były kontynuowane prace związane z wyłonieniem inwestora. Te środki plus pieniądze które spółka miała pozyskać z zewnątrz, chociażby przez zwrot VAT-u, pozwalają zabezpieczyć kontynuowanie działalności spółki do momentu wyłonienia inwestora - tłumaczy burmistrz Józef Kowalczyk.

Sam wierzy w sukces planowanego przedsięwzięcia w Porębie Wielkiej. - Wierzę, bo byłem w sanatorium w Nałęczowie, w inwestycjach uzdrowiska, gdzie pytałem ile wyniosła budowa krytego basenu. I nie jest to zawrotna kwota, w sumie około 8 mln zł, z częścią gastronomiczną. Więc w Porębie wcale nie muszą to być wielkie hotele, a to przedsięwzięcie już mogłoby ściągać ludzi i zarabiać na siebie. Każdą inwestycję można realizować na różny sposób: albo optymalny, albo na wyrost. Wiadomo, że realizacja inwestycji na wyrost rodzi określone ryzyko, natomiast uważam że realizacja etapami jest i bezpieczna i szybsza - ocenia Kowalczyk.

Obecnie zakłada się, że w Porębie Wielkiej powstanie kompleks basenów i hotel. Według biznesplanu ma to pochłonąć 72 mln złotych. Hotel ma mieć trzy kondygnacje i 60 pokoi. Łączna powierzchnia krytych basenów to prawie 1200 metrów, zaś kompleksu zewnętrznego - 1450 metrów kwadratowych. Powstanie tam również część wellness & spa. Jak tłumaczył Andrzej Mazur, obecny prezes GWT, koszty będzie ponosić prywatny partner, w trybie: „zaprojektuj, wybuduj, sfinansuj, zarządzaj i prowadź na bieżąco”.

- To jest biznesplan, ale nie projekt inwestycyjny. Nie chcę się do tego odnosić, bo nie wnikałem w szczegóły biznesplanu. Uważam, że trzeba zacząć od basenów i parkingu. Domów w Porębie nie brakuje, niekoniecznie musi tam być pięciogwiazdkowy hotel, żeby turyści przyjeżdżali - zauważa burmistrz.

Niewykluczone, że miasto z czasem zwiększy swój udział w spółce Gorczańskie Wody Termalne. W tej chwili interesuje się bardziej swoją wodą, pitną, której czasem brakuje mieszkańcom. - Na razie myślimy o swojej wodzie, o drugim etapie realizacji inwestycji. Pierwszy zrealizowaliśmy w zeszłym roku. Póki co nie wypowiadam się ani na tak, ani na nie. Nie ode mnie to też zależy, tylko od Rady Miasta - mówi Józef Kowalczyk.

Samorządowa spółka Gorczańskie Wody Termalne, której udziałowcami są Powiat Limanowski, miasto Mszana Dolna, gmina Niedźwiedź oraz gmina Mszana Dolna, została zarejestrowana w 2007 roku. W tej chwili udziały wyglądają następująco: powiat limanowski z pakietem większościowym 4035 udziałów o wartości 2 mln 17,5 tys. zł, gmina Niedźwiedź i gmina Mszana Dolna po 1035 udziałów o wartości 517 tys. zł oraz miasto Mszana Dolna 65 udziałów wartych 32,5 tys. zł.

Komentarze (3)

maro
2016-01-23 17:06:48
0 0
Ojjjjj !!!! Zaszaleli i wydali 'astronomiczną' kwotę na udziały. Pewnie brakło na wypłatę dla prezesa i trzeba było pustą kasę uzupełnić.
Odpowiedz
kpiarz
2016-01-23 17:40:21
0 0
Mądrze postępują - nie ma co topić kasy w mitach ukutych na potrzeby wyborcze :)
Odpowiedz
zabawny
2016-01-23 19:18:06
0 0
Pan prezes będzie miał dylemat, co z taką kasą z Mszany zrobić. :)))
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Inna polityka miasta wobec spółki - samorząd dokupił udziałów"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in