16°   dziś 16°   jutro
Czwartek, 09 maja Bożydar, Grzegorz, Karolina, Karol, Katarzyna

Ewa Filipiak: "Potrzeba nam więcej kobiet i więcej ludzi młodych w samorządzie"

Opublikowano 16.12.2018 09:04:00 Zaktualizowano 17.12.2018 09:36:24 pan
17 5822

O nowej funkcji, zmianach w pracy Rady Powiatu i transmitowaniu sesji oraz o roli kobiet w samorządzie rozmawiamy z Ewą Filipiak, przewodniczącą Rady Powiatu Limanowskiego.

PA: Co okazało się „przepustką” na stanowisko przewodniczącej? Najlepszy w powiecie wynik wyborczy, a może coś więcej?

Ewa Filipiak: Sądzę, że wysoki wynik wyborczy nie był determinantą otrzymania tego stanowiska. Przecież cztery lata temu też miałam wysoki wynik, aż 25% głosów w okręgu. W tych wyborach osiągnęłam ponad 33% głosów, co dla mnie samej było to olbrzymim zaskoczeniem. Myślę, że przy wyborze przewodniczącego Rady zostały docenione moje predyspozycje, pracowitość, umiejętność szukania kompromisu i siła charakteru. 

PA: Decyzja o wyrażeniu zgodę na kandydowanie i poddanie się woli radnych wyrażoną w tajnym głosowaniu — zapadła bez wahania, czy pojawiły się jakieś wątpliwości, konieczność kalkulacji?

Zobacz również:

EF: Dla mnie w polityce nie liczy się indywidualna kalkulacja, tylko grupa. Ja podjęłam tę decyzję bez wahania, bo przez ostatnie cztery lata starannie przygotowywałam się do objęcia którejkolwiek z funkcji w Zarządzie lub Prezydium, będąc jednocześnie gotowa, by pełnić także wyłącznie funkcję radnej powiatowej. Jestem przekonana, że się sprawdzę, czas to pokaże, a państwo ocenią. 

Poza tym lubię wyzwania. W przeszłości wiceprzewodniczącą Rady Powiatu Limanowskiego była radna, zresztą także z gminy Mszana Dolna, Maria Kowalczyk, która w pewnym sensie przetarła szlaki – mimo tego wyzwaniem dla mnie nadal było to, że dotąd żadna kobieta nie zajmowała stanowiska przewodniczącej Rady Powiatu Limanowskiego. 

PA: Co zmieni się w pracy Rady Powiatu Limanowskiego w tej kadencji? Czego brakowało w poprzednich?

EF: Pierwsze zmiany już widać, choć przewodniczącą jestem od zaledwie trzech tygodni. Jestem zwolenniczką dynamizmu i cyfryzacji pracy, dlatego została stworzona elektroniczna platforma dla każdego radnego, który posiadając indywidualne hasła dostępu ma wgląd do wszystkich dokumentów, projektów uchwał czy retransmisji sesji. Utworzono też radnym adresy poczty elektronicznej, dzięki temu wszelkie dane dotyczące powiatu będą wyłącznie na wspomnianej platformie i na pocztowym koncie powiatowym, nie będzie już przesyłania dokumentów na prywatne czy firmowe e-maile. 

Chciałabym też, przy zachowaniu jak największej autonomii każdego radnego, doprowadzić do upodmiotowienia komisji Rady Powiatu. Będzie ich aż dwanaście, liczę że będę mogła uczestniczyć w ich posiedzeniach, choć oczywiście nie będzie to łatwe. Zamierzam też możliwie często uczestniczyć w posiedzeniach Zarządu Powiatu. 

W tej kadencji mamy również głosowanie elektroniczne – zainteresowanie pierwszą sesją było zbyt duże i nie byliśmy w stanie go zorganizować efektywnie, ale mam nadzieję że na drugiej sesji, która odbędzie się 20 grudnia, wszystko będzie działać bez zarzuty. Oczywiście, od pierwszej sesji poprawiliśmy wizerunek sali obrad, likwidując nadmierną liczbę kabli pomiędzy stołami. To są jedynie zmiany kosmetyczne, ale chciałam podkreślić, że wszelkie uwagi, które spływają do mnie nawet za pomocą Facebooka, są przeze mnie brane pod uwagę i bardzo sobie je cenię. 

Nie chcę oceniać, czego wcześniej brakowało. Nie chcę też krytykować Tomasza Krupińskiego, wszyscy wiemy że postawił wysoko poprzeczkę, aczkolwiek postaram się być częściej dostępna dla mieszkańców, radnych czy pracowników starostwa. 

PA: Fakt transmitowania sesji na żywo deprymuje radnych? 

EF: Transmisje i retransmisje sesji są jak najbardziej pozytywne. Największą korzyścią jest lepsza informacja o sprawach publicznych dla mieszkańców. Ja sama jestem perfekcjonistką, w miarę możliwości staram się przygotowywać do swoich obowiązków jak najlepiej, dlatego fakt transmitowania sesji bądź nie, w żaden sposób tego nie zmienia. Za to na pewno zaletą jest to, że sama mogę sesję obejrzeć i poprawić jakieś niedociągnięcia w jej prowadzeniu. Pomimo zaproszeń, nie jestem w stanie uczestniczyć we wszystkich obradach w poszczególnych gminach; teraz mogę wieczorem obejrzeć retransmisję i poznać bieżącą sytuację w danym samorządzie. 

PA: Tomasz Krupiński – 64 lata, Franciszek Dziedzina i Marek Czeczótka – po 69 lat. Prezydium potrzebowało napływu „świeżej krwi” i przedstawiciela młodszej generacji?

EF: To radni zdecydowali o potrzebie zmiany pokoleniowej również w prezydium. Ostatnie cztery lata bardzo bolałam nad tym, że jestem najmłodszą radną. Zawsze postulowałam, że potrzeba nam więcej kobiet i więcej ludzi młodych w samorządzie. 

PA: No właśnie: PiS silne siłą kobiet? Przewodnicząca Rady Powiatu i Wicestarosta Limanowski w tej kadencji to panie. Do tej pory takiej sytuacji nie było. Co można powiedzieć o roli i obecności kobiet w samorządzie z perspektywy powiatu limanowskiego?

EF: Przede wszystkim kobiety łagodzą obyczaje (śmiech). Dostałam kiedyś życzenia z okazji Dnia Kobiet, z bardzo interesującym cytatem: „Za sukcesem każdego mężczyzny zawsze stoi inteligentna kobieta”. Kobiety na terenie powiatu limanowskiego stanowią połowę mieszkańców i powinny mieć proporcjonalnie wysoką reprezentację w samorządzie, zwłaszcza w jego władzach. 

Poza tym, kobiety są pracowite, cierpliwe i mają dużo pokory. Wydaje się też, że są skromniejsze od mężczyzn, może przez to są niedoceniane? Trzeba jednak zauważyć, że w obecnej radzie jest tylko siedem kobiet. Żebym została przewodniczącą rady powiatu, a pani Agata Zięba wicestarostą, potrzebne były również głosy mężczyzn, dlatego w szczególny sposób jestem im wdzięczna za obdarzenie nas zaufaniem i docenienie naszej roli.

Komentarze (17)

konto usunięte
2018-12-16 09:28:52
1 2
Gratuluję funkcji, plany są dobre jednak skupianie się na parytetach to nie ta strona sceny.
Odpowiedz
Ratownik
2018-12-16 09:32:07
3 7
Salam alejkum Pani Przewodnicząca. Salam alejkum :) :) :)
Odpowiedz
34607szczawa
2018-12-16 10:01:08
0 10
"Jestem zwolenniczką dynamizmu i cyfryzacji pracy, dlatego została stworzona elektroniczna platforma dla każdego radnego..."
Proponuję rozszerzyć na każdego mieszkańca.
Odpowiedz
aviator
2018-12-16 11:31:11
0 4
Zlikwidować sitwe, a parytety nie będą potrzebne. Parytety są formą dyskryminacji tych, którzy doszli do czegoś bez ich pomocy (tj. parytetów).
Odpowiedz
konto usunięte
2018-12-16 11:40:06
0 9
Ten wywiad wnosi wiele informacji na temat Pani Ewy Filipiak, nawet w kwestiach, których komentowania nie chciała się podjąć , podobnie jak i szef lokalnych struktur PIS, poseł Janczyk.

Oboje nie chcieli się podjąć niewygodnych im tematów: Pani Ewa nie chciała skomentować tematu : " czego brakowało w poprzednich kadencjach", natomiasat Pan Janczyk, nie chciał skomentować tematu koalicji wójta gminy Łukowica z radnymi z PIS.

O czym to świadczy??
W mojej ocenie, świadczy to o kontynuacji działań dawnej, częściowo nowej ekipy.
Świadczy to też o braku dobrej woli w naprawie dawnych działań, tudzież o kumoterstwie tychże ludzi.

W przypadku braku woli z ich strony w przeprowadzeniu auditu w starostwie, nie należy oczekiwać pozytywnych , skutecznych działań.

Refleksji jest znacznie wiecej , o tym jednak napiszę w kolejnych komentarzach.
Hasło przewodnie do tego kometarza jest następujące:
" My nie ruszamy Waszych, Wy nie ruszacie Naszych"
To taka analogia do zdradzieckiego układu okręgłostolowców z komunistami.


Odpowiedz
Ratownik
2018-12-16 12:08:48
1 6
Podsumowując: zlikwidowała kable między stołami, radni mają adresy e-mail, radni mogą pobierać dane z chmury, retransmisje są dobre bo może sama siebie oglądać. Czyli w radzie powiatu kończy się wiek pary a zaczyna elektryczności (bezprzewodowej bo kabli brak)
Odpowiedz
zabawny
2018-12-16 13:21:27
0 5
Słowa E F są piękne, ale musimy poczekać czy okażą się prawdziwe. :)

"Nie chcę oceniać, czego wcześniej brakowało. Nie chcę też krytykować Tomasza Krupińskiego," - Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek. :)
Odpowiedz
piotrek22
2018-12-16 13:42:37
0 5
A może Pani Ewa przybliży kulisy swojego zatrudnienia w UG Mszana Dolna i roli jednego ważnego posła w tej operacji. Co miał zrobić biedny ...... Wyjścia nie miał
Odpowiedz
takjest
2018-12-16 13:52:32
5 4
Dobry wywiad,pani Ewo prosze isc swoja droga nie zwracac uwagi na to co tu wypisuja .Wczesniej czy pozniej i takna pania politycznie napadna .Grazyncia to by najlepiej szubienice postawila_wszyscy zli tylko co ona soba. politycznie reprezentuje ano nic poza durnym pisaniem ,taka prawda.
Odpowiedz
szaradaa
2018-12-16 19:04:07
0 2
To tak jak w tym anonimowym wierszyku ''Pamieniali chuligana na Luisa Corvalana (...)
Odpowiedz
Jaworina
2018-12-16 19:10:24
0 5
w samorządach potrzeba uczciwych fachowców, nikogo innego
Odpowiedz
konto usunięte
2018-12-16 20:18:40
0 1
@Jaworina W rzeczy samej potrzebujemy uczciwych fachowców, po co Nam są potrzebni fachowcy, którzy orócz gloryfikowania porzedniego zarządu nie potrafią nawet tego stanowiska wybronić konkretnymi przykładami???

Ba Oni się nawet boją przeprowadzenia auditu, czym jednocześnie ZAPRZECZAJĄ rzekomą nienaganność rzadów poprzedniej ekipy.
Ojjjjjj, niby tacy są Oni mądrzy i wspaniali, a sami brakiem takiego działania temu zaprzeczają.
Pani Filipiak powiedziała:
" Poza tym, kobiety są pracowite, cierpliwe i mają dużo pokory. Wydaje się też, że są skromniejsze od mężczyzn, może przez to są niedoceniane? "

W tym całym wywiadzie nie zauważyłam SKROMNOŚCI rzeczonej Pani , wręcz przeciwnie. Takie grupowanie ludzi ze wzgledu na płeć wydaje się niezasadne , gdyż to nie płeć determinuje charakter człowieka, lecz jego ugruntowane poprzez proces wychowania wartości stanowią o jego sile lub jej braku.

Z tą pokorą u dwóch wspomnianych Pań z zarzadu powiatu też był dyskutowała, jak już to mówimy o ich pokorze w stosunku do ich prawdziwych, partyjnych "naczelników", bądź lokalnych decydentów z tzw. powiatowych sitw.
Czemu zaiste wyraz dała ta Pani w jej ocieplonych wizerunku w stosunku do jej poprzednika. .

Zero refleksji, zero krytycyzmu do nieudanych inwestycji powiatowych. ??

Nic nowego, " nihil novi " jak to mawiała stara sentencja łacińska. . ...




Odpowiedz
awandrzej
2018-12-16 20:56:38
0 4
Pani Ewo - czas popracować nad sobą ....
Odpowiedz
hawk
2018-12-16 21:48:54
1 1
Niezła laska...jak odetnie się od poprzednich układów to może będzie nieżle...życze wyttrwałości...
Odpowiedz
ciekawy
2018-12-16 23:54:51
0 4
a może zatrudniać w Starostwie młodych Romów w ramach integracji???
Odpowiedz
piotrek22
2018-12-17 08:16:15
0 1
Usta pełne frazesów...a konkretów jakoś nie widać?! Mnie wciąż nurtują okoliczności zatrudnienia pani EF w urzędzie gminy Mszana Dolna, roli pana posła i korzyści jakie z tego "transferu" ma gmina? Na marginesie. @awandrzej i @ratownik trafili w sedno sprawy. Jest taka łacińska maksyma mówiąca o pustych bębnach, co to najwięcej hałasu czynią.....
Odpowiedz
Kleofas
2018-12-17 10:51:41
0 1
Odnosnie: „Za sukcesem każdego mężczyzny zawsze stoi inteligentna kobieta”.
Zgoda - tylko kto w takim razie stoi za Pania?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ewa Filipiak: "Potrzeba nam więcej kobiet i więcej ludzi młodych w samorządzie""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in