Dyspozytornia wróci do Nowego Sącza, ale nie do Limanowej
Nowy Sącz. Po Światowych Dniach Młodzieży do Nowego Sącza ma wrócić dyspozytornia pogotowia ratunkowego – tak zadeklarował wojewoda małopolski Józef Pilch podczas konferencji prasowej, która miała miejsce w poniedziałek w nowosądeckim starostwie.
- Będę wojewodą, który będzie w terenie. Będę się spotykał z burmistrzami, starostami i wójtami. Nowy Sącz bardzo mocno wspiera program Prawa i Sprawiedliwości ale problemy są. Mówimy o dyspozytorni Pogotowia Ratunkowego oraz o Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Kwestie z nimi związane będziemy rozwiązywać zaraz po Światowych Dniach Młodzieży. Obiecałem, że nad tymi dwoma punktami się pochylimy - mówił wojewoda małopolski Józef Pilch po spotkaniu z nowosądeckimi samorządowcami. Jak dodał, wszyscy będą musieli się na powrót sanepidu i dyspozytorni zgodzić. - Środowisko nie może być podzielone, nie mogą pojawić się głosy, że dlaczego przywracamy na Sądecczyźnie, a nie na przykład w Limanowej. Jeśli będzie decyzja, musi być ona wspólna. Przyjadę raz jeszcze, posłucham i zadecydujemy. Bo to nie będzie decyzja wojewody, to będzie nasza wspólna decyzja – zadeklarował. Kiedy jednak dokładnie te instytucje wrócą do Nowego Sącza? Tego na razie jeszcze nie wiadomo. - Po Światowych Dniach Młodzieży spotkamy się na kolejnej konferencji prasowej i wtedy podamy szczegóły. Jestem wojewodą Małopolan i muszę słuchać wszystkich.
Temat dyspozytorni pogotowia w ostatnich miesiącach był bardzo często poruszany w mediach. Pretekstem do dyskusji były wydarzenia, które miały miejsce na Limanowszczyźnie – to przypadki fatalnych pomyłek, które zakończyły się tragicznie.
- Według mnie pan wojewoda jest osobą bardzo kompetentną. Rzeczywiście, Józef Pilch potwierdził że dyspozytornia powróci do Nowego Sącza. Przede wszystkim trzeba rozpatrzyć ekonomiczne uzasadnienie zmian i po Światowych Dniach Młodzieży do tego tematu będziemy wracać. Dla mnie jest to bardzo miła wiadomość - komentuje senator PiS Stanisław Kogut.
Mieszkańcy Limanowszczyzny, a także tutejsi samorządowcy, domagali się przywrócenia dyspozytorni do szpitali powiatowych. Jednak zdaniem senatora Koguta, realne jest jedynie stworzenie skoncentrowanej dyspozytorni, obsługującej mniejszy obszar – miasto Nowy Sącz oraz powiaty nowosądecki, limanowski i gorlicki.
Pytania o możliwą reorganizację systemu ratownictwa medycznego w naszym województwie skierowaliśmy do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego już w grudniu. Jak dotąd, nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.
W lipcu do prawdziwej rodzinnej tragedii doszło w Kamionce Małej. Mężczyzna musiał czekać na przyjazd pogotowia, gdyż w pierwszej chwili na pomoc skierowano zespół medyczny z Nowego Sącza, który pojechał do Kamionki w powiecie nowosądeckim. Dopiero po czasie zauważono pomyłkę i pod wskazany adres w Kamionce Małej w gminie Laskowa udali się ratownicy z limanowskiego szpitala. Medycy reanimowali 58-latka przez dłuższy czas, niestety bezskutecznie. Kilka godzin później do Szpitala Powiatowego w Limanowej trafiła 56-letnia żona zmarłego mężczyzny, która uskarżała się na silny ból w klatce piersiowej. Natychmiast zlecono badania diagnostyczne, wkrótce po tym nastąpiło zatrzymanie krążenia. Przez blisko półtorej godziny kobietę reanimowano. Niestety, mimo wysiłku lekarzy życia 56-latki nie udało się uratować. Pracownik tarnowskiej dyspozytorni, który popełnił błąd, został zwolniony z pracy. Całą sytuację ma wyjaśnić prokuratorskie śledztwo.
We wrześniu pisaliśmy o kolejnej pomyłce. Tragiczna sprawa nabrała ogólnopolskiego rozgłosu – karetkę, która potrzebna była w miejscowości Zamieście, wysłano pod nieistniejący adres „ul. Zamieście w Tymbarku”. Na pomoc czekał 28-letni mężczyzna, po przeszczepie serca, reanimowany przez bliskich. Gdy pacjent po czasie trafił do szpitala, zmarł. Nasze doniesienia wystarczyły, by w tej sprawie śledztwo wszczęła prokuratura, tymczasem kierownictwo dyspozytorni groziło nam sądem.
(Fot.: AM)
Może Cię zaciekawić
Nie ustąpiła pierwszeństwa - motocyklista trafił do szpitala
W czwartek (16 kwietnia) kwadrans po godzinie 18:00 na drodze krajowej nr 28 - na ul. Piłsudskiego w Limanowej, doszło do zderzenia dwóch pojazdów...
Czytaj więcejPrzedłużony areszt dla podejrzanego o napaść seksualną na 13-latkę
“W dalszym ciągu trwa gromadzenie materiału dowodowego. Postanowieniem Sądu Okręgowego w Nowym Sączu przedłużono tymczasowe aresztowanie wobe...
Czytaj więcejWielki Czwartek: początek liturgicznej drogi przez Mękę do Zmartwychwstania
Triduum Paschalne w Kościele katolickim rozpoczyna się od Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek i trwa do zmroku Wielkiego Piątku. To czas, kt...
Czytaj więcejKto zdobędzie mistrzostwo Polski w siatkówce 2024/25? Półfinaliści w komplecie
Oprócz emocjonujących półfinałów, szykuje się również pojedynek o 5. miejsce, które daje prawo udziału w europejskich pucharach. W tej walc...
Czytaj więcejSport
Rozkręca się rywalizacja w Limanowskiej Klasie A
Wyniki kolejki z minionego weekendu: KLASA A, LIMANOWA: SOKÓŁ II SŁOPNICE – PŁOMIEŃ LIMANOWA 6:4 (5:1) Talaska 22,34,41,63, Wikar 8,20 �...
Czytaj więcejBracia Kędroń z medalami Mistrzostw Polskiego
Turniej zgromadził 400 zawodników z prawie 59 klubów z całej Polski z organizacji (Oyama PFK, Kenbukai, Nakamura). Limanowski Klub Kyokus...
Czytaj więcejJoniec Team na Mistrzostwach Makroregionu Południowego i Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików
Sędzią głównym mistrzostw był wiceprezes Polskiego Związku Karate shihan Andrzej Drewniak (9 Dan) a sędzią technicznym shihan Edward Urbańc...
Czytaj więcejW Wielki Czwartek Limanovia powalczy z liderem
Faworytem jest drużyna gości, ale limanowski zespół nie stoi na straconej pozycji. W rundzie jesiennej Limanovia zremisowała na wyjeździe z r...
Czytaj więcejPozostałe
Gmina nie przystąpi do miejskiej komunikacji
Wójt gminy Tymbark Paweł Ptaszek w odpowiedzi na jedną z interpelacji odniósł się do propozycji rozszerzenia niskoemisyjnego transportu mie...
Czytaj więcejWielka Niedziela bez kursów
Urząd Miasta Limanowa poinformował za pośrednictwem swojej strony internetowej, że w dniu 20 kwietnia - w Wielką Niedzielę - miejska komunikacja...
Czytaj więcejWielki Piątek: zmiany w godzinach pracy urzędów na Limanowszczyźnie
W związku ze zbliżającymi się świętami Wielkanocnymi, w piątek 18 kwietnia wiele urzędów na terenie powiatu limanowskiego będzie pracować w...
Czytaj więcejOddolne obchody 80. rocznicy rozbicia aresztu UB (ZDJĘCIA)
W środę (16 kwietnia) kilka minut po godzinie 19:00 rozpoczęły się uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 80 lat – rozbicie aresztu P...
Czytaj więcej- Nie ustąpiła pierwszeństwa - motocyklista trafił do szpitala
- Przedłużony areszt dla podejrzanego o napaść seksualną na 13-latkę
- Wielki Czwartek: początek liturgicznej drogi przez Mękę do Zmartwychwstania
- Kto zdobędzie mistrzostwo Polski w siatkówce 2024/25? Półfinaliści w komplecie
- Nowe fakty w sprawie wypadku crossowców
Komentarze (14)
Jonczyk, Mularczyk, Siara. Obiecywali i co niema. ?
Będą następne wybory następne Koryto, na nową będą tworzyć Dyspozytornia.
I tak w koło od wyborów do wyborów , Amy na te Gówna dalej Głosujemy
Realizują własne Cele w otoczeniu dojścia do Koryta i w obronie tego co z niego wypływa.
Ich intencją nie jest nasze bezpieczeństwo czy Dyspozytornia w Limanowej. to był ich temat zastępczy w czas wyborów.
Temat powróci za 4 lata należy cierpliwie poczekać.
Niech ktoś mi powie jaka jest różnica dyspozytorni w Tarnowie a Nowym Sączu. Udowodnijcie mi że dyspozytor w Nowym Sączu będzie lepiej znał topografię terenu niż ten w Tarnowie. Nie możecie budować swojej ideologii na tragediach. System jest sprawny , procedury działają zawinił człowiek, który jest najsłabszym elementem systemu. To tak jak z jazdą samochodem są przepisy i są wypadki, nie dlatego że przepisy są złe tylko dlatego że kierowcy nie zawsze się do nich stosują. Jaka jest gwarancja że dyspozytor w Nowym Sączu się nie pomyli. Chodzi tylko i wyłącznie o sztuczne etaty i stanowiska dla swoich. Zastanówcie się ludzie dlaczego ludzie z powiatu tak chętnie wspierają PIS.
Tak bardzo przelewał Krew w Walce o Dyspozytornie w limanowej.
Każde wydanie Info Limanowskiej rozpoczynało się od felietonu z pola walki tego posła o Dyspozytornie. A teraz narżnął w gacie i siedzi cicho.