Dantejskie sceny? 'Inspiratorzy akcji bez zarzutów'
Limanowa. „Dantejskie sceny, tłum ludzi z pochodniami, kamieniami, przywołujący na myśl obrazy z południa USA w latach 50-tych ubiegłego wieku” – takimi słowami opisuje wydarzenia z lipca 2010 roku Stowarzyszenie Romów w Polsce. Nie zmienia nic fakt, iż właśnie dwóch Romów biorących udział w tym zdarzeniu usłyszało 15 zarzutów, gdyż powodem awantury jak ustaliła prokuratura było naganne zachowanie Romów.
Dwa tygodnie temu informowaliśmy o przesłaniu do Sądu aktu oskarżenia przeciwko Romom - Mieczysławowi i Jackowi D. z Limanowej. Przypomnijmy, że sprawa dotyczy wydarzeń z nocy z 23 na 24 lipca 2010 r. w Limanowej, gdy doszło do awantury między mieszkańcami osiedla, a zamieszkałą rodziną Romów. Prokuratura postawiła dwóm Romom łącznie 15 zarzutów dotyczących gróźb karalnych i pobicia mieszkańca Limanowej. Odmowa wszczęcia postępowania zapadła w sprawie napaści ze względów narodowościowych (nikt nie złożył zażalenia), a sprawa ewentualnej napaści na Romów została umorzona z powodu braku ich wniosku o ściganie (postanowienie jest jeszcze nieprawomocne).
O Sprawie znów zrobiło się głośno na największych portalach informacyjnych w kraju, po tym jak tę informację podała Polska Agencja Prasowa.
Pomimo znanych już wcześniej ustaleń prokuratorów i zarzutów Stowarzyszenie Romów w Polsce wraca do sprawy w całkowicie odmienny sposób. Tym razem Stowarzyszenie przedstawia „dantejskie sceny” z Limanowej i postępowanie prokuratury w artykule nawiązującym do 6-letniej romskiej dziewczynki, która została przypadkowo zabita przez policyjny motocykl w Atenach - „Seria policyjnych pomyłek – zbieg okoliczności czy usankcjonowana rzeczywistość?”
Poniżej fragment artykułu:
"Z nocy 24 na 25 lipca w Limanowej, miasteczku na południu Polski, położonym 70 km od Krakowa, miały miejsce iście dantejskie sceny – możemy przeczytać na stronach Stowarzyszenia. - Tłum ludzi z pochodniami, kamieniami, przywołujący na myśl obrazy z południa USA w latach 50-tych ubiegłego wieku, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zlinczować jedną z rodzin romskich, która w ocenie zgromadzonych ludzi zagrażała bezpieczeństwu osiedla, na którym mieszkali. Dopiero interwencja oddziałów policji z Krakowa uchroniła romską rodzinę przed samosądem. W XXI wieku w środku Europy na chwilę zapanowały sceny niczym w średniowieczu.
Nie ulega wątpliwości, ze rodzina ta ma charakter dysfunkcyjny, od wielu lat była uciążliwa dla otoczenia. Jednak policja i władze miejskie wiedziały o tym od kilkunastu lat. Dochodziły do nich sygnały o rosnących napięciach i zaognianiu się konfliktu z polskimi sąsiadami. Nie uczyniły jednak nic, aby tej sytuacji zaradzić. Wolały przymykać oko na to, co się dzieje, nie zauważać narastającego problemu. Jeśli problem dotyczy Romów, to co nas to obchodzi – z takiego, klasycznego zapatrywania wychodzili włodarze miasta i organa policji. W pewnym momencie pękła granica samokontroli, fala nienawiści i uprzedzeń opanowała umysły mieszkańców limanowskiego osiedla i omal nie skończyło się pogromem. Pomimo tego, że znani są inspiratorzy akcji, to jednak prokuratura nie postawiła im zarzutów. Z drugiej strony takowe wniosła wobec członków romskiej rodziny, którzy akurat w tej konkretnej sytuacji byli ofiarami, a nie sprawcami przemocy. Naturalnie, można szukać okoliczności łagodzących dla prowodyrów zajść, którzy przez lata musieli znosić wszelkie przykrości i niedogodności sąsiedztwa romskiej rodziny. Nie usprawiedliwia to jednak w żadnym stopniu czynów, jakich się dopuścili – podżegania do przemocy i aktywnego udziału z użyciem niebezpiecznych narzędzi z zamiarem uszkodzenia ciała oraz pozbawienia życia członków rodziny romskiej. Wymierzanie kary sprawcom leży w gestii prokuratury i niezawisłych sądów. Przypadek ten to kolejny dowód na to, że akty przemocy wobec Romów rozpatrywane są przy zastosowaniu przez policję i prokuraturę odmiennej optyki niż w analogicznych przypadkach, kiedy ofiarami są członkowie społeczności większościowej.”
Może Cię zaciekawić
Można jeździć za darmo -awaria systemu w autobusach
W związku z zaistniała awarią systemy pobierania opłat w autobusach miejskiej komunikacji publicznej informujemy, że do czasu usunięcia awarii p...
Czytaj więcejNekrologi: odeszli w ostatnich dniach…
3 października 2023 rokuśp. Bartłomiej Poręba, 64 lataOstatni różaniec odbędzie się 6 października 2023 roku o godzinie 13:30 w Bazylice Matk...
Czytaj więcejPrezes PiS: Naszą ambicją jest to, by Polska była silnym, bogatym państwem dostatnio żyjących rodzin
Kaczyński na środowym spotkaniu wyborczym podkreślił, że - jego zdaniem - działania opozycji to plan "zintegrowany" i zmierzający "do jednego k...
Czytaj więcejJest kolejna decyzja NBP w sprawie stóp procentowych
Informacja po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej w dniach 3-4 października 2023 r. Rada podjęła decyzję o obniżeniu sto...
Czytaj więcejSport
Wiktoria Kocoń w reprezentacji Małopolski
W kadrze Małopolski znalazła się zawodniczka - Wiktoria Kocoń z Akademii Piłkarskiej Mam Talent Limanowa. Zawodniczki z Małopolski z...
Czytaj więcejPaździernikowy plan Limanovii. Coraz bliżej czwartoligowej czołówki.
Do zakończenia pierwszej rundy limanowskiej drużynie pozostało sześć spotkań. Najbliżsi rywale zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli. Lima...
Czytaj więcejZ przytupem z Mistrzostw Małopolski w biegu na orientację
Podczas biegu średniodystansowego nie do pokonania byli: Wojciech Sowa(M10), Tomasz Troska (M10N), Krystian Król(M12), Julita Mordarska (K12), Anton...
Czytaj więcejWychowanek Sokoła Słopnice z golem w CLJ
Sądecki zespół przegrał na wyjeździe z Wisłą Kraków 1:2. Piotr Palacz doprowadził do wyrównania w 89 minucie, ale chwilę później Biała G...
Czytaj więcejPozostałe
Rusza 7. edycja akcji. Zaangażowano kandydatów
Przedstawiciele akcji "Limanowa dla Ukrainy" wystosowali pisma do kandydatów z regionu, startujących w zbliżających się wyborach parlamentarnych,...
Czytaj więcejPolicyjna obława z wykorzystaniem kolczatki - policja wyjaśnia
Dziś przed południem nasi Czytelnicy informowali o policyjnej obławie na terenie gminy Jodłownik. - W parku w Limanowej mężczyźnie ktoś m...
Czytaj więcejOznakowanie już jest, ale nowy objazd jeszcze nie obowiązuje
Najpierw pierwszej, a później w drugiej połowie września GDDKiA zapowiadała zmianę objazdu drogi krajowej nr 28 w Kasinie Wielkiej. Ten obecny, ...
Czytaj więcejDo końca miesiąca odcinek drogi będzie nieprzejezdny
Jak informuje Urząd Miasta w Mszanie Dolnej, boczny odcinek ulicy Leśnej (od skrzyżowania) będzie nieprzejezdny na czas trwania robót. Jako ...
Czytaj więcej
Komentarze (14)