5 mln na akutalizację m.in. wyłączanej linii
Region. PKP Polskie Linie Kolejowe wydadzą blisko 5 mln zł na aktualizację studium wykonalności nowej linii kolejowej Podłęże - Piekiełko oraz modernizację trasy, która ma być wyłączona w tym roku z użytkowania: Chabówka - Nowy Sącz (linia nr 104) oraz Stróże - Krościenko.
Za najkorzystniejszą została uznana oferta za ponad 4,8 mln zł złożona przez konsorcjum ERNST&YOUNG Corporate Finance Sp. z o. o., WS – Atkins Sp. z o. o. i Wierzbowski Eversheds Sp. K.
Według PKP Polskich Linii Kolejowych oferta ta uzyskała największą ilość punktów i została uznana za najkorzystniejszą na podstawie jedynego kryterium oceny, którym była cena.
W postępowaniu zostało złożonych 7 ofert. Zamawiający obliczył punktację dla 3 nieodrzuconych ofert. Termin realizacji umowy mija 30 miesięcy od dnia podpisania umowy.
Przetarg na aktualizację studium nie został ostatecznie rozstrzygnięty, gdyż trwa procedura odwoławcza. Od decyzji PKP odwołało się trzech odrzuconych oferentów.
Budowa tej linii wraz z zakładaną modernizacją linii nr 104 ma na celu skrócenie czasu przejazdu zarówno pociągów regionalnych kursujących pomiędzy Krakowem a Nowym Sączem, Krynicą czy Zakopanem jak i składów dalekobieżnych. Według władz Małopolski, nowa linia wpłynie na podniesienie standardów podróżowania, jakości i bezpieczeństwa przewozów pomiędzy Krakowem i Nowym Sączem oraz Zakopanem. Realizacja inwestycji poprawi ponadto pozycję konkurencyjną transportu tranzytowego na osi północ – południe przyczyniając się do wzrostu wymiany handlowej między Polską i krajami południowej Europy co było głównym czynnikiem warunkującym wpisanie projektu do dokumentacji sieci TEN-T.
Studium ma odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy czy zakres inwestycji będzie adekwatny do potrzeb podróżnych i samej spółki.
Tymczasem jak niedawno informowaliśmy linia 104 Chabówka-Nowy Sącz ma zostać w tym roku wyłączona z utrzymania. Jeśli dojdzie do jej wyłączenia, szanse że przejedzie po niej np. pociąg retro do czasu wybudowania linii Podłęże - Piekiełko, która powiązania jest z modernizacją 104 są niewielkie. Po zamknięciu linii pociąg retro zobaczymy ponownie może za kilkanaście lat.
(Na podstawie: Rynek Kolejowy)
Może Cię zaciekawić
Sanepid: zakaz użytkowania wody
Po dokonaniu analizy wyników badań próbki wody z wodociągu wiejskiego Piekiełko, pobranej w dniu 10 kwietnia Państwowy Powiatowy Inspektor Sanit...
Czytaj więcejNiechlubny rekordzista stracił prawo jazdy
We wtorek (16 kwietnia) obchodzony był Europejski Dzień Kontroli Prędkości. Tego dnia policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej&nbs...
Czytaj więcejRCB wysyła alerty SMS do mieszkańców
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła dziś alerty do mieszkańców w województwach: świętokrzyskim, małopolskim, podkarpackim i częśc...
Czytaj więcejRekordowe ceny złota
W wyniku zdarzeń na Bliskim Wschodzie, złoto osiągnęło rekordowy poziom 2400 dolarów za uncję. Prawdopodobne jest również, że cena ta będzi...
Czytaj więcejSport
IV liga. Limanovia przegrała w Barcicach
BARCICZANKA BARCICE - LIMANOVIA LIMANOWA 3:0 (1:0) 1:0 gol dla Barciczanki w 32 minucie, 2:0 gol dla Barciczanki w 68 minucie,3:0 gol dla Barci...
Czytaj więcejNa podium Mistrzostw Małopolski
Wśród dziewcząt miejsce na podium zajęła Lea Ewert (UKS Płomień Limanowa), zajmując 3 miejsce. Barbara Florek ze Spektrum Słopnice była 5. P...
Czytaj więcejPiłkarskie święto w Świdniku. Ponad 300 uczestników.
Liga Turniejową Żaków realizowana jest w ramach projektu Podokręgu Limanowa "Grant 2024". W turnieju, który znakomicie zorganizował Zarząd i sz...
Czytaj więcejSilesia Cup z sukcesami limanowskich karateków
W Międzynarodowym Turnieju Karate Kyokushin Silesia Cup brało udział 186 zawodników z Czech, Polski, Słowacji i Ukrainy. - Turniej ten nie był d...
Czytaj więcejPozostałe
Znana maksymalna cena energii dla gospodarstw domowych
We wtorek, w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów na stronach kancelarii premiera opublikowano informację na temat projektowane...
Czytaj więcejBędzie 55 nowych miejsc w żłobkach
- Dzięki pozyskanym środkom powstaną 673 nowe miejsca opieki nad dziećmi do lat 3. Otrzymaliśmy ponad 10,1 mln zł na utworzenie nowych miejsc op...
Czytaj więcejNa osuwisku rozpoczęło się palowanie
Podpory „estakady” Wiercenie każdego pala zaczyna się od wydrążenia przez świder otworu średnicy 80 cm i głębokości 20 m. ...
Czytaj więcej“Czy jest panu przykro?”. Burmistrz odpowiedział internaucie
Ustępujący burmistrz udzielił na pytanie internauty dość wyczerpującej odpowiedzi. Na początku zapewnił, że nie pełnił swojej funkcji dla p...
Czytaj więcej
Komentarze (12)
no,ale żyjemy przecież za górami ,za lasami....w krainie bajki i baśni....
a) linia Chabówka - Nowy Sącz jest używana tylko od wielkiego dzwonu, jak jedzie po niej pociąg retro.
b) linia ta ma być wyłączona z użytkowania
c) linia ta ma być modernizowana.
Te trzy fakty jakoś nie scalają się w jedno. Albo ja tego nie rozumiem. Jeżeli ma być modernizowana, to dlaczego planuje się jej całkowite wyłączenie? A jeżeli i tak jest nieczynna, to dlaczego szumnie ogłasza się wszędzie, że ma być wyłączona?? Co to w takim razie oznacza stricte dla linii kolejowej nr 104??
1. retro może będą wyjątkowo jeździć dopóki linia się nie rozpadnie do reszty
2. linia nie będzie utrzymywana tj. doraźnie łatana i konserwowana - wyłączenie z użytkowania
3. jeżeli zdecydują się wybudować nową linię Podłęże - Piekiełko to wtedy dopiero będzie sens i potrzeba modernizacji naszej linii... modernizacja będzie polegać praktycznie na budowie od nowa, nie zawsze starym śladem bo obecnie linia jest zbyt przestarzała... tory do wymiany, trakcja do zbudowania od nowa, zakręty do przeprofilowania itd.
tak to widzę..
Fakt jest taki,że to dopiero studium wykonalności, czyli ktoś policzy czy to ma sens, do realizacji to jeszcze długa droga. Priorytet na najbliższe lata dla PLK podnoszenie prędkości do 160 km/h na głównych szlakach i tu naprawdę są spore
zaleglości, więc osobiście wątpię. Aczkolwiek polecam przykład Wągrowiec-Poznań.
Pozdrawiam
PS. Może jakby tymi rowerami nie przerwali w filmie o Bazylice toby nam los sprzyjał, a tak nie będą mogli turyści przyjeżdżać nad zalew w Młynnem.
Droga kolejowa jednak to kwestia PLK-i, reasumując ani PKP ani PLK nie są odpowiedzialne za 'wspieranie historii'.
Niestety podejrzewam, że 'kroci' na tej trasie by zarobili, więc interes to raczej mieszkańców.
Należałoby więc zapytac burmistrza Co w tej kwestii zrobił?...