Cygan powiem ci jedno,ze ja do zadnego czlowieka na swiecie nic nie mam,ale jak mieszkalam w Limanowej to musze przyznac ze sie balam kolo Romow przechodzic bo jezyka i zachowania milego nie maja. Jednak wcale nie uwazam ze wszyscy tacy sa bo mam tez kolegow Romow ze szkolnych lat. Prawda jest taka ze wszyscy powinni sie tolerowac i nie zaczynac stwarzac problemow ,ale obok podlosci nie da sie i nie mozna spokojnie przejsc. Problem z Romami nie jest od tylko paru lat,gdy sie zmienia to i Polacy beda bardziej przyjazni...moze pora nad tym sie zastanowic Cygan

Powodzenia Jadziu ;D

Ja jak widze ten buzudrom to przypomina mi sie lekcja plastyki w szkole gdy owijalismy sreberkami z czekolady rozne rzeczy. Nie wiem jak to wyglada w rzeczywistosci ale na zdjeciach wyglada to jak jakies UFO ;). Mam nadzieje ze na zywo jest lepiej.

Pamietam te proby `Limanowian` ,wspaniale lata tam spedzone do konca zycia bede pamietac. Dziekuje Panie Profesorze za mozliwosc poznania i pokochania muzyki i obyczajow naszego regionu.

Gratulacje! Dobrze ze ludzie dbaja o pamiec naszych obyczajow ludowych-dobrze dla nas i naszych dzieci.

Stracilismy naprawde Wielkiego Czlowieka. Pamietam te dobre czasy w jego zespole 'Limanowianie'.On byl bliski dla mlodych i starszych ludzi.Spoczywaj w spokoju Panie Profesorze.